Skocz do zawartości

Krótkie pytania - krótkie odpowiedzi


Gość Nereusz

Rekomendowane odpowiedzi

Skracać ?! A to nie jest tak, że nogawka z tyłu buta powinna sięgać do górnej części obcasa? Tu jak widać do tego brakuje z 1,5-2 cm. Mam bardzo długie nogi (przy wzroście 198 cm), więc też nie lubię efektu gdy siadam i nogawki bardzo wysoko się podwijają, dlatego przy zakupie jakichkolwiek spodni, nie zdarzało mi się jeszcze nogawek skracać ...

Nogawka skośna u dołu tzn. ? Bo muszę ewentualne uwagi krawcowej przekazać, a czasu dużo nie pozostało.

To jest jedna z tych zasad bez których można żyć. Zobacz jak układa się nogawka. Ładnie układająca się nogawka to dla niektórych będzie to prosty, przedni kant aż do końca nogawki, dla innych lekkie załamanie kantu na dole, dla jeszcze innych harmonijka na bucie. Wybór należy do Ciebie gdyż to Twoje spodnie. :)

Nogawka skośna to z przodu krótsza, a z tyłu dłuższa.

Radą na wysoko-podwijające się nogawki są długie skarpety, podkolanówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro mówicie, że absolutnie nie powinienem ich wydłużać, to rozumiem że ewentualnie mogą zostać tak jak są teraz, czy bez skrócenia przodu po skosie się nie obejdzie, bo źle to wygląda? Zaskakuje mnie powoli ta męska elegancja, kto by pomyślał, że ja miałbym skracać nogawki .. :)

Też się dziwiłem jak zaczynałem czytać forum :D, a potem pobiegłem ponownie skrócić spodnie (wszystkie) :D , tak jak piszą koledzy wybór należy do Ciebie, ja bym skrócił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam problemu z tym, że widać mi gołą nogę przy siadaniu, bo skarpety mam na tyle długie, po prostu nie lubie tego efektu podwiniętych spodni, bo czuję się wtedy jak "Aloś" w przykrótkich portkach, a dodatkowo mam naprawdę długie nogi, długie uda i te spodnie podwijają się u mnie mocniej niż pewnie u wielu z Was, gdzie te nogi posiadacie krótsze. Dlatego nigdy nie skracałem spodni, żeby nie potęgować tego efektu, Dodatkowo bardzo nie lubię, gdy podczas chodzenia nogawka mi lata, lubię jak jest ułożona na bucie i mogę swobodnie chodzić bez jej przemieszczania, a wydaje mi się że jeśli te nogawki ze zdjęcia bym skrócił to taki efekt wystąpi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisałem to Twoje spodnie. Ważne byś się czuł w nich dobrze.

Wpływ na 'latanie' nogawki może też mieć jej szerokość - dzwony wydają się być bardziej lotne od kalesonów ;)

Rzuć sobie okiem tu :arrow:http://putthison.com/post/465500029/pantslength

Aha i łatwiej kijek pocienkować niż go potem pogrubasić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba zostawię już tak jak jest, skoro nie mam wydłużać, to zostawię je w spokoju.

Po prostu zaczynam patrzeć już okiem osoby, mającej większą wiedzę niż przeciętny zjadacz chleba (czyli osób nie zaglądających na to forum) i zaczynam się przejmować każdym szczegółem, a jak tak przeglądam zdjęcia z wesel znajomych, to czasami wpadki modowe są tak ogromne, że szok - ale kiedyś nie zwróciłbym na pewne detale w ogóle uwagi, bo nie wiedziałem co z czym się je :)

Korzystając już z okazji, mam jeszcze pytanie o butonierkę.

Bo właściwie byłem przekonany, że łodyżka będzie pod klapą a tylko łepek kwiatka będzie widoczny, ale patrzę teraz na różne zdjęcia w internecie i całość jest widoczna i przymocowana do zewnętrznej części klapy. I stąd pytanie, jak najskuteczniej taki kwiat zamontować? Chodzi o to żeby w miarę długo trzymał się w wyjściowej pozycji, żeby się nie przekręcał no i żeby to mocowanie nie było jakoś mocno widoczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można użyć flakonika ozdobnego, który przyczepia się do zewnętrznej części klapy, zaś do niego następnie wkłada się kwiatek. Jest to rozwiązanie w sumie nie gorsze niż zwykły kwiatek w butonierce, więc jeśli znajdziesz gdzieś taki flakonik, to naprawdę nie ma przeciwwskazań. :)

Natomiast można też przedłużyć żywotność kwiatka poprzez zamocowanie w specjalnej pętelce pod klapą flakonika z wodą (można je, jak zakładam, kupić w jakichś sklepach ogrodniczych :) ) i po przełożeniu przez butonierkę łodyżkę włożyć do niego.

To tyle jeśli chodzi o zastosowanie flakonów w klasycznej męskiej elegancji. ;)

Pozdrawiam, Dr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że obecne zdjęcia jakie oglądam, to już nie jest goły kwiatek, tylko łodyżka również przyozdobiona jest w taki sposób, że tworzy to z główką kwiata spójną całość. Ot, np pierwsze z brzegu:

http://www.google.pl/imgres?hl=pl&clien ... ,s:0,i:102

Właśnie takich cudeniek należy unikać. Jeszcze raz, TWÓJ POMYSŁ Z KWIATKIEM W BUTONIERCE BYŁ DOBRY. To co na zdjęciach to twórczość pań od mody ślubnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To raczej taki stroik. Różne są na ich temat poglądy na forum (o ile pamiętam, byli jacyś ich zwolennicy w wątku "Wszystko do butonierki"), ale ja i autorytety w tej dziedzinie uważamy, że najlepszy jest pojedynczy, naturalny kwiat, bez widocznej łodyżki czy dodatkowych ozdób, jak np. tu, na zdjęciu pewnego pana. :)

Dołączona grafika

Pozdrawiam, Dr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie powiem szczerze, choć mogę być za to wyklęty, że jakoś bardziej podobają mi się te opcje gdzie całość jest widoczna, aczkolwiek też bez przesady, czyli prosty kwiatek jakoś ze smakiem oprawiony. Jakoś to co proponujecie nie do końca mi się podoba, może z wiekiem przejdzie mi fascynacja tandetą :P Jeszcze mam 2 dni więc się zastanowię :) Ale dzięki za wszelkie podpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze podpowiedź. Jeżeli szukasz czegoś używając słów "ślubny", "wesele" itd to najprawdopodobniej nie znajdziesz nic zgodnego z kanonami. To skażony teren.

Dodam, że bezpieczne poruszanie się po tym toksycznym obszarze wymaga posiadania specjalnych, błyszczących, ekranujących kombinezonów, z reguły szytych podobnie do garniturów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skracać ?! A to nie jest tak, że nogawka z tyłu buta powinna sięgać do górnej części obcasa?

Sprawa długości spodni jest w rzeczywistości bardzo prosta. Spodnie mają ładnie wyglądać. Oczyść umysł z uprzedzeń, dziwnych zasad i spójrz na siebie w lustrze jak stoisz i sam sobie odpowiedz na pytanie - czy naprawdę mam za krótkie spodnie?

Spodnie mają ładnie wyglądać, nie mają szurać po ziemi i nie mają nadmiernie się łamać. Twierdzenie o "połowie obcasa" jest całkowicie nieuzasadnione.

Ponieważ jestem przeciwnikiem skarpet jako trzeciego krawata (poszetka to krawat nr 2) moje osobiste preferencje są takie, że spodnie mają dochodzić do buta i przykrywać skarpetki (które z kolei powinny mieć konserwatywne kolory). Nie powinny w żadnym wypadku włazić na obcas, ale jednocześnie nie robiłbym ich tak krótkich, żeby pokazywać skarpetki. Choć niektórzy Panowie stąd są zdania, że może to być dobry pomysł.

Jak masz bardzo zachowawcze podejście, to myślę, że najlepiej będzie spodni nie ruszać. Nie są za krótkie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Upraszczając, spodnie powinny być takiej długości, by z tyłu była idealna linia prosta bez zmarszczeń (wskutek tego im węższa nogawka, tym niestety muszą być krótsze). Masz te spodnie o około 1cm (może nawet dwa) za długie. Podwiń lekko nogawki, przypnij szpilką i wymierz sobie na spokojnie w domu przed lustrem odpowiednią długość.

I zaprasuj je dobrze przed tą czynnością. W spodniach prasowanie to 70% dopasowania (w marynarce niewiele mniej) i tego, jak układa się materiał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wskazówki.

U mnie problem ze spodniami zawsze polega na tym, że jak stoję w miejscu to wydaje się być ok, ale tak jak pisałem wcześniej, nie lubię dwóch zjawisk:

1) jak podczas chodzenia nogawki mi dyndają

2) jak siadam i nogawka automatycznie zbyt mocno się podnosi (a z racji długich nóg to zjawisko u mnie zachodzi często w każdych spodniach)

Dlatego skrócić ich w linii prostej raczej się nie odważę, bo po prostu źle będę się wówczas czuł, pomyślę o tym skróceniu ukośnym bądź może zwężeniu nogawki.

Ale raz jeszcze dziękuję za pomoc, właściwie to mój pierwszy porządniejszy garnitur, więc na razie wszystkiego się uczę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.