Krótkie pytania - krótkie odpowiedzi

[Rudolf]

29 minut temu, Solid napisał:

Głupie pytanie, jeśli noszę marynarki 52, jestem na diecie to jak kupię 50 to będzie ok? 

Zależy od sylwetki. Zwykle 50 i 52 różnią się też np. szerokością barków, a te raczej nie maleją przy odchudzaniu.

[mosze]

Maleją, tzn masa mięśniowa też się redukuje. Generalnie chudnie się po całości, oczywiście nie wszędzie w takim samym stopniu, to zresztą zależy od wielu rzeczy.

[Rudolf]

Jak mamy wchodzić w szczegóły, to tak, można trochę zmaleć z barków, tylko tam jest niewiele tkanki tłuszczowej, a utrata masy mięśniowej zależy od tego, w jaki sposób się odchudzasz. Jeśli regularnie ćwiczysz z dużym obciążeniem, uwzględniasz odpowiednią ilość białka w diecie, a utrata wagi jest w tzw. rozsądnych granicach, to wtedy straty na barkach będą minimalne - na pewno nie takie, żeby pozwolić na zejście z rozmiarem.

[kanapa]

Głupie pytanie, jeśli noszę marynarki 52, jestem na diecie to jak kupię 50 to będzie ok? 

Wszystko zależy od predyspozycji i liczby zgubionych kilogramów.
Mi po zejściu o 20-25 kg najwięcej spadło w talii i biodrach - rząd kilkanaście centymetrów
Zauważalnie ubyło również w barkach i co najciekawsze w objętości stóp :/

[mosze]

Potwierdzam, ja też schudłem i stopy mi zmalały.

[Cajmer]

Jak pozbyć się zapachu "lumpeksu" z marynarki wełnianej? Nie jest ani brudna ani pomięta, wygląda bardzo dobrze dlatego zastanawiam się czy jest sens oddawać ją do pralni chemicznej czy wystarczy tylko pozbyć się jakoś tego zapachu.

[Velahrn]

18 minut temu, Cajmer napisał:

Jak pozbyć się zapachu "lumpeksu" z marynarki wełnianej? Nie jest ani brudna ani pomięta, wygląda bardzo dobrze dlatego zastanawiam się czy jest sens oddawać ją do pralni chemicznej czy wystarczy tylko pozbyć się jakoś tego zapachu.

Pralnia chemiczna lub spryskać wódką i wywietrzyć.

[lubo69]

Nie pozbywać się! Nosić śmierdziucha z dumą! To nowy "tręd" tego forum i klasycznej męskiej elegancji, w duchu zrównoważonego rozwoju! Kiedyś modna była gotowa patyna na butach, teraz noszenie zatęchłej marynarki z outletu znamionuje mężczyznę zaradnego, świadomego, potrafiącego podejmować jedyne właściwe decyzje w czasach kryzysu.

A poważnie, to nie żart - nosić, wywietrzy się. Można potraktować parą ze stacji parowej, ewentualnie przesypać sodą oczyszczoną w newralgicznych (i raczej niewidocznych, jeśli później nie uda się dokładnie wytrzepać / odkurzyć) miejscach.

[eye_lip]

4 godziny temu, Velahrn napisał:

Pralnia chemiczna lub spryskać wódką i wywietrzyć.

Poznańska czy Chopin.. może Belweder? Jeśli tak, to czym zakanszać?

[Velahrn]

41 minut temu, eye_lip napisał:

Poznańska czy Chopin.. może Belweder? Jeśli tak, to czym zakanszać?

Tylko Grey Goose, nie bawmy się w plebejuszy. Zakąszać kawiorem albo saute

[tryhp3]

14 godzin temu, Cajmer napisał:

Jak pozbyć się zapachu "lumpeksu" z marynarki wełnianej? Nie jest ani brudna ani pomięta, wygląda bardzo dobrze dlatego zastanawiam się czy jest sens oddawać ją do pralni chemicznej czy wystarczy tylko pozbyć się jakoś tego zapachu.

Przy ozonowaniu samochodu zostawić ją we wnętrzu pojazdu.

[Cajmer]

23 godziny temu, Velahrn napisał:

Pralnia chemiczna lub spryskać wódką i wywietrzyć.

Spirytus + woda 70/30 spisał się idealnie.

[Sir Well Endowed]

Dzień Dobry Szanownym Koleżankom i Kolegom.

Temat: białe eleganckie spodnie
Pytanie: jak radzicie sobie z prześwitywaniem? Stosujecie białą bieliznę czy podszewkę np. do połowy uda?
 

Czego nie przymierzę - efekt mam ten sam, że przez materiał prześwitują nogi/ew. bielizna lub podszewka kieszeni.
Próbowałem letni mix bawełna 70/30 len czy 100% wełna - i cały czas to samo. Jedynie biały denim daje rade, no ale jest poza moim polem zainteresowania.

 

Będę wdzięczny za radę!

[MarianoItaliano]

Na bieliznę jest jedyny ratunek - bokserki w kolorze cielistym (np. takie mam i polecam, ale na pewno są alternatywy jak poguglować: https://www.astratex.pl/bawelniane-bokserki/?color=cielisty), jeżeli chodzi o prześwitywanie podszewek kieszeni, to moim zdaniem pół biedy jeżeli to w miarę casualowy strój i po prostu się tym nie przejmuję - taki urok lekkich, przewiewnych letnich spodni. Bardziej nie lubię jak prześwituje co bardziej wyrazisty wzór koszuli (np jakiś Bengal stripe czy coś podobnego), nie znalazłem natomiast sposobu jak sobie z tym poradzić.

[jakgor3]

Hej, przymierzam się do kupna garnituru z SuSu, jednak nie mogę się zdecydować pomiędzy tymi dwoma. Garnitur ma być typowym klasycznym ubraniem na wszelkie formalne okazje. Ten z szlufkami wydaje się być bardzo uniwersalny, aczkolwiek ten z zakładkami jest dla mnie równie ciekawy (chociaż trochę obawiam się tego dodatku elastynu). 

Wszelka pomoc będzie cenna! 

https://suitsupply.com/pl-pl/men/suits/garnitur-perennial-havana-tailored-fit-granatowy/P9449.html

https://suitsupply.com/pl-pl/men/suits/garnitur-perennial-havana-tailored-fit-granatowy/P8430.html

[tryhp3]

Ten z eleastanem jest bardziej biznesowy i łatwy do rozkompletowania, ten drugi jest bardziej formalny.

[MarianoItaliano]

Krótka piłka - czy krawat 140 cm będzie ok na wzrost 186 cm do wiązania 4-in-hand? Widzę fajny w necie, ale właśnie niestety końcówka kolekcji i tylko w tym rozmiarze. Tak krótkiego krawata jeszcze nie mam, więc się waham (ale sporo 150, które mam są za długie faktycznie).

[mosze]

Wykonaj model i sprawdź.

[MarianoItaliano]

Ok, ale to jest tak proste przełożenie, że jak wezmę krawat 150 cm, zaznaczę sobie gdzie jest 140 i spróbuję zawiązać, to poznam odpowiedź? Nie jest tak, że konstrukcja dla krawata 140 będzie nieco inna i tak naprawdę w krawacie 140 węzeł (który będzie ładnie i prawidłowo wyglądał) może wypaść nieco w innym miejscu niż w moim "modelu"?

[Velahrn]

Z moich doświadczeń (180 cm wzrostu, spodnie z wysokim stanem) 140 cm będzie za krótki. Jednakże wiele zależy od samego materiału - krawaty bardzo różnie się wiążą (ma na to wpływ przede wszystkim tkanina i wypełnienie) i mam takie pasujące o długości 144 jak i 148 cm...

[tryhp3]

15 godzin temu, MarianoItaliano napisał:

Nie jest tak, że konstrukcja dla krawata 140 będzie nieco inna

Poza samym materiałem, możesz mieć dwa krawaty 140x8 których szablon będzie inny.

[Solid]

Krótka piłka - marynarki z Poszetki - tak, nie, warto, nie warto?

 

https://www.poszetka.com/product-pol-8442-Szalwiowo-Malinowa-Marynarka-w-Krate.html

 

Wszystko co od nich mam sobie chwalę, ale jednak 2k to mało nie jest. 

[Coven]

@Solid

Z tego co pamiętam, to przed przeniesieniem się z produkcją na rynek europejski szyli w tej samej szwalni co SuSu i jakościowo było praktycznie to samo. Myślę, że teraz poziom jest co najmniej ten sam, więc jeśli nie masz uwag do jakości SuSu, a marynarka wpadła Ci w oko i nie możesz znaleźć nic podobnego gdzie indziej, to cóż... jeśli jesteś gotów tyle za to zapłacić, to myślę, że warto.

[k_p_stankiewicz]

Witam wszystkich,

Mam problem z kupieniem dobrej koszuli. Nie wiem czy jestem wybredny, czy tak już jest z koszulami, bo jestem nowy w klasycznej elegancji. Chodzi o to że praktycznie każda koszula którą przymierzę źle leży. W klatce piersiowej się rozjeżdża, na plecach uciska (w okolicach najszerszych grzbietowych) a jak wkładam koszulę do spodni to w pasie jest za dużo luzu i cały czas wychodzi, bardzo tego nie lubię. Co mam zrobić, polecacie jakieś marki które produkują takie niestandardowe koszule?

Moje wymiary: Talia 81cm, Klatka 108cm, Kołnierz 42cm

[mosze]

Możesz uszyć koszulę na miarę (w praktyce, w systemie MTM), co jest drogie, ale powinno dać dobry efekt, albo znaleźć koszulę pasującą w krytycznych miejscach (kołnierz, ramiona) i dopasować w zakładzie krawieckim. Tzw. taliowanie (zwężenie koszuli w talii) jest prostym zabiegiem.