Skocz do zawartości

Monki a wygoda.


AMeba

Rekomendowane odpowiedzi

Ja nie zauważam różnicy - butów nie trzeba sznurować, ale i tak trzeba się schylić, żeby te dwie klamry zapiąć (chyba, że ktoś sobie robi sprezzaturę i jedną zostawia odpiętą, wtedy pewnie może buty wkładać i zdejmować bez schylania się).

 

Inna sprawa, że ich konstrukcja jest nieco inna i np. w przeciwieństwie do oksfordów nie ma parcia na to, żeby przyszwa się ładnie zbiegała. Monki Yanko dają mi z tego powodu więcej luzu niż lotniki na tym samym wąskim kopycie.

 

Ogólnie jestem zadowolony ;)

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym dodał jeszcze jedno - w monkach może być problem z regulacją, jeśli źle dopasujemy kopyto do nogi - tzn. za mała stopa względem tęgości buta, wówczas paski regulujące mogą mieć zbyt małą regulację. Ja zapinam obie pary na pierwszą dziurkę, a w jednych mam wrażenie, że dodatkowe ściśnięcie by zwiększyło komfort użytkowania. Oczywiście w źle dopasowanych oxfordach (tzn. o zbyt dużej tęgości) też możemy osiągnąć maksimum ściągnięcia przyszwy i mieć nadal za duży but - co czyni problem podobnym w obu przypadkach.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja akurat będę miał odmienne zdanie, ja monki nasuwam jak loafersy bez użycia ręki nawet, więc zawsze je noszę jak trzeba szybko wyjść do sklepu albo jadę gdzieś, gdzie trzeba będzie często zdejmować / wkładać buty. Paski rozpinam raz na ruski rok, jak robię kompletną renowację buta. 

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam tylko jedną parę monków, podwójne i z gumkami, o których mowa powyżej, ale pomimo tego zawsze rozpinam obie sprzączki przy zakładaniu. Monki są moim zdaniem wygodniejsze od butów sznurowanych, mniej uciskają podbicie - nie noszę ich często, bo średnio mi się podoba ich estetyka. Ze względu na ich mniej formalny charakter rzadko też miewam okazje, by je założyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję. Kupiłem na przecenie za tzw. psie pieniądze (max. 50 EUR), w sumie był to bardzo dobry zakup, nawet jeśli rzadko z niego korzystam (nosiłem je może 20 dni przez 2-3 lata), to monki mieć wypada.

 

Zaznaczam, że nie napisałem, że mi się nie podobają - podobają mi się średnio (tj. nie są to moje ulubione buty).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.