spiryt Napisano 22 Maj 2015 Zgłoszenie Share Napisano 22 Maj 2015 Rzucam pytanie na forum do szewc24.pl- moze inni skorzystaję. Chodzi o rozbijanie Czy aby przypadkiem nie jest tak, iz stosując chemię np. Shoe-Eze SAPHIR, to nie będzie najlepszym rezultatem jakz ałozymy buty na nogę i pochodzimy? Przecież rozbijanie na maszynie nigdy nie odpasuje buta do stopy tak jak ona sama "rozbije" nasączoną chemią skórę? Czy moze też stopa nie da rady rozbić nasączeonego "chemią" buta? Jeżeli stopa da radę to najlepszą metodą jest nasączyć i pochodzić; maszyna pewnie rozbije więcej ale nie odwzoruje idealnego kształtu stopy. Jeżli można to prosiłbym o opinię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szewc24 Napisano 22 Maj 2015 Zgłoszenie Share Napisano 22 Maj 2015 Temat rozciągania obuwia, jest bardzo obszerny. Nie wystarczy odpowiedź w kilku, czy kilkunastu zdaniach. Aby było to jak najlepiej opisane, pozwolę sobie zaproponować, że w ciągu kilku dni napiszę obszerniejszy artykuł, w którym zamieszczę kluczowe wątki dotyczące rozbijania butów, oraz środki i maszyny służące do tego.Wielu Kolegom rzeczywiście może to przybliżyć ten temat. Postaram się napisać to jak najbardziej czytelnie, z jednoczesnym zamieszczeniem zdjęć. Troszkę cierpliwości edit : A odpowiadając już teraz na Twoje konkretne pytanie, to rozciąganie na stopach podczas chodzenia w butach, a rozciąganie na maszynach, to zupełnie dwa różne sposoby. Rozciąganie na stopach odbywa się za pomocą niejako szarpnięć, natomiast na maszynach jest to proces płynny, regulowany, stopniowy. Na maszynach jest się w stanie odwzorować kształt stopy (pokażę to na fotkach). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiryt Napisano 23 Maj 2015 Zgłoszenie Share Napisano 23 Maj 2015 Z mikro szaronięciami się zgadzam natomiast z odwzorowaniem stopy absolutnie nie,gdyż zmierzona stopa dokładnie w stanie spoczynku , ba nawet jej odlew w stanie spoczynku jest inny niż stopa w ruchu i tak but najlepiej super dopasowy w stanie spoczynku, układa się inaczej w trakcie ruchu. i tutja kosztem mikroszarpnięć mamy "dopasowanie dynamiczne" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan M. Krawczyk Napisano 25 Maj 2015 Zgłoszenie Share Napisano 25 Maj 2015 Może poczekajmy z polemiką @szewc24 Bardzo chciałbym przeczytać taki tekst. Oczekuję z niecierpliwością Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arzak Napisano 10 Czerwiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 10 Czerwiec 2015 Oddałem przedwczoraj Gordon&Bros Havret 2323 r. 42 (apropos na stopę dł 27,5 cm, średniej szerokości z niskim podbiciem stanowczo za małe) do rozbicia w polecanym na forum zakładzie Brunon i przy zlecaniu rozciagnięcia pani zza lady spytała jedynie czy ma być "na szerokość", czy "na długość", żadnych przymiarek nie było. Dziwi mnie więc trochę informacja o przymiarkach przed rozciąganiem. Pani również wspomniała, że rozciąganie ma być na prawidłach, nie było mowy o żadnych maszynach. >>>>>>>SPROSTOWANIE: jednak rozciągają maszynkami i całkiem przyzwoicie wyszło.<<<<<<<<<< (czas rozciągania po 2 dni na szerokość i 2 na długość, koszt 50 zł) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szewc24 Napisano 10 Czerwiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 10 Czerwiec 2015 pani zza lady spytała jedynie czy ma być "na szerokość", czy "na długość", żadnych przymiarek nie było. Nasunęło mi się takie porównanie : To tak, jakbyś przyszedł do salonu samochodowego i chciał kupić samochód, a sprzedawca zapytał jedynie czy chcesz w benzynie, czy dieslu. Ty odpowiadasz w benzynie i wyjeżdżasz nowym autem. W sumie masz to czego chciałeś, wyjechałeś nowym samochodem, ale może okazać się, że zupełnie niedostosowanym do Twoich potrzeb, bo samo zasilanie to nie wszystko. Tutaj podobnie - nie wystarczy powiedzieć na długość, bo jak na długość ? - z wklęśniętą piętą, a może tylko rozciąganie góry cholewki ? Na szerokość gdzie ? - w palcach na podbiciu ? Całościowe zwiększenie tęgości, czy może bardziej jednostronne ? A może poszerzenie i zmiana ukształtowania czubka buta, w połączeniu z rozciąganiem na długość ? Pytań jest naprawdę wiele. Obiecałem kilka postów wyżej szczegółowo opisać rozciąganie butów (przynajmniej jak ja do tego podchodzę) i wkrótce taki wpis zamieszczę. Trwa to troszkę, bo praca na pierwszym miejscu i dopiero jak coś wygospodaruję czasu to napiszę swoje przemyślenia. Mam nadzieję, że trochę to zobrazuje wszystkim zagadnienie. Tymczasem, jak zlecacie taką usługę dopytujcie jak wygląda sam proces. Na prawidłach się nie rozciąga butów, chyba, że ktoś kupi sobie takie amatorskie ze śrubą i będzie eksperymentował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arzak Napisano 11 Czerwiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 11 Czerwiec 2015 Rozumiem, że kiedy przychodzi do Ciebie klient z butami do rozciągnięcia, to też pytasz: na długość, czy szerokość? Taki jest mniej wiecej wydźwięk twojego porównania. Zgadzam się, że "Pytań jest naprawdę wiele" ale po to wybieram jednego z lepszych szewców w Warszawie, żeby mi pomógł takimi właśnie pytaniami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert M Napisano 11 Czerwiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 11 Czerwiec 2015 Rozumiem, że kiedy przychodzi do Ciebie klient z butami do rozciągnięcia, to też pytasz: na długość, czy szerokość? Taki jest mniej wiecej wydźwięk twojego porównania. Co? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jan M. Krawczyk Napisano 11 Czerwiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 11 Czerwiec 2015 Też nie zrozumiałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szewc24 Napisano 11 Czerwiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 11 Czerwiec 2015 Nie za bardzo zrozumiałeś moje porównanie. Najważniejsze jednak, żeby rozciąganie pomogło. Każdy robi to po swojemu. Jeżeli o mnie chodzi, to nigdy nie pytam "na długość", czy "na szerokość". Pytam klienta gdzie jest problem, jakie są jego odczucia. Następnie proszę, by ubrał na stopy przyniesione buty i zarówno wizualnie jak i dotykając cholewek butów (przesuwając po nich ręką), diagnozuję (mając na uwadze wcześniejszy "wywiad") miejsca gdzie należy rozciągnąć buty i dopasowują odpowiednią maszynę. Często zakładam buty na rozciągarki przy kliencie, by miał też świadomość jak wygląda usługa i co można zrobić, oraz w jakim zakresie. To tak w wielkim skrócie. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arzak Napisano 15 Czerwiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 15 Czerwiec 2015 Niepotrzebnie się denerwowałem, odebrałem w piątek rozciągnięte buty i było na tyle dobrze, że udało się wytrzymać weselne tańce z niewielką szkodą na małym palcu prawej nogi (chyba mam większą, bo przed rozciągnięciem prawy but był wyraźnie ciaśniejszy). Acha, i muszę sprostować błędne informacje. Przy odbiorze dopytałem się szewca, bo akurat był dostępny i mialem chwilę czasu i okazało się, że jednak rozciągają buty na maszynach, a nie, jak wcześniej pisałem, prawidłach. Przy okazji taki temat: zaraz po zakupie natłuściłem mocno but, żeby skóra zmiękła i łatwiej się poddała dopasowaniu (wyczytałem gdzieś tu na forum, że to pomaga). Rozmawiałem jednak po tym z panem z klasycznebuty.pl, który wyraził dezaprobatę dla takiego postepowania. Natłuszczanie jego zdaniem szkodzi "oddychalności" na tyle, że lepiej cholewce darować takie traktowanie, a natłuszczać raczej podeszwę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alabuz Napisano 8 Lipiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 8 Lipiec 2015 Czy moglibyście polecić szewca w Warszawie, który świadczy usługi rozbijania obuwia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan Janusz Napisano 8 Lipiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 8 Lipiec 2015 TJ rozbija, ale nie byłem zadowolony. A i po sezonie skóra wróciła do oryginalnego kształtu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cmon Napisano 24 Lipiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 24 Lipiec 2015 Kupiłem w tym tygodniu mokasyny ze skóry nubukowej. Pasują idealnie na samą stopę, aczkolwiek muszę nosić wkładki z górką w okolicy śródstopia, ponieważ inaczej mi się męczą nogi w ciągu dnia. Rozmiar większy nic nie daje, bo mokasyny są tak skonstruowane, że w każdym modelu ta cześć co w półbutach bym określił jako przyszwa jest bardzo nisko i z włożonymi wkładkami uciska mnie ta część w stopę. Myślicie, że da się ten mankament zniwelować pryskając preparatem do rozciągania skóry w to miejsce? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Panam Napisano 24 Lipiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 24 Lipiec 2015 @Cmon - co to za mokasyny? również kupiłem podczas wyprzedaży zamszowe mokasyny w Massimo Dutti są bardzo niewygodne i strasznie męczy się w nich noga. Wydaje mi się, że jest to spowodowane nie profilowaną i płaską wkładką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cmon Napisano 24 Lipiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 24 Lipiec 2015 @Panam - to te mokasyny http://wojas.pl/produkt/19032Bardzo wygodne, ale z moją wkładką już nie ;> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tadam Napisano 25 Lipiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 25 Lipiec 2015 Hej, czy mieliście kiedyś taka sytuację, że jeden but cisnął bardziej niż drugi. Ogółem zdaje mi się, że jeden jest ajkby mniejszy, albo mojestopy są różnej długości. Poniżej zdjęcia w miescu gdzie mnie ciśnie, noga ułożona maksymalnie do przodu.Czy nieść od razu do szewca (jaki polecany w Warszawie - ten na Św Tomasza)? Aktualnie trzymam je na mokrej skarpecie, ale średnio wierzę, że da to pożadany rezultat. Cisną tylko z tytułu, szczególnie prawy. Może wystarczy polecany preparat? Wiem, że tylko ja to czuje i jest to troche spekulacja, ale może ktoś miał podobną sytuację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lubo69 Napisano 25 Lipiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 25 Lipiec 2015 Buty RTW są tych samych wymiarów w obrębie pary, a ludzkie stopy rzadko są identyczne. To normalna sytuacja. Najlepiej idź do dobrego szewca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Odie111 Napisano 29 Lipiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 29 Lipiec 2015 Czesc, Czy znacie jakiegos sensownego szewca w Krakowie, zajmujacego sie rozciaganiem butow? Kupilem sobie jodhpury na jesien. Na dlugsc sa dobre, ale w najszerszej czesci prawej stopy sa wyraznie za ciasne. Wyraznie czuje jak mi sciska kostki... Lewa stopa jest OK. Duzo chyba nie trzeba rozciagac, ale mam pytanie - czy takie rozciaganie zdefasonuje but? Moze jednak lepiej je oddac i kupic nieco szersze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
saphir.pl Napisano 29 Lipiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 29 Lipiec 2015 Na Starowiślnej 86 powinni sobie z tym poradzić. Jak dyskomfort nie jest duży, to nie powinno być też dużego problemu. To raczej standardowa usługa. Moze jednak lepiej je oddac i kupic nieco szersze? Nikt nie będzie w stanie zdiagnozować tego lepiej niż Ty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Odie111 Napisano 29 Lipiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 29 Lipiec 2015 Moje pytanie bylo raczej w kontekscie zdefasonowania niz wygody Wygode potrafie sam ocenic... Pierwszy raz bede dawal buty do rozciagania na szerokosc i zastanawiam sie czy spodziewac sie znaczacych zmian w ksztalcie... Buty sa robione metoda blake, zeden tam GYW Pewnie najlepiej bedzie zapytac szewca na Starowislnej w takim razie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
saphir.pl Napisano 29 Lipiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 29 Lipiec 2015 Zdefasonowania nigdy nie stwierdziłem. Oczywiście każdy przypadek jest dość indywidualny. Sporo zależy od samej skóry oraz umiejętności Majstra. Konsultacja na miejscu i oględziny fachowca powinny rozwiać wątpliwości. O decyzję będzie na pewno łatwiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hargin Napisano 19 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 2016 Odgrzeję wątek. Chciałem podzielić się swoim doświadczeniem z rozciąganiem butów bezinwazyjną metodą domową. O C&J okazyjnie trafionych na aukcji już pisałem. Okazały się rozmiarowo "na styk". Lewy but idealnie, a prawy cisnął w okolicach najszerszej części stopy (w obu długość ok). Miałem dobrą propozycję odkupienia i nie chciałem ich próbować rozchodzić samodzielnie. Tym bardziej, że cordovan jako gruba skóra jest uważany za mało podatny na takie zabiegi (choć tu zdania są podzielone - przynajmniej na styleforum.net). Nie skorzystałem również z oferty profesjonalistów... w tym przypadku zabrakło mi cierpliwości. Po zastanowieniu zastosowałem następujący zabieg. Drewniane prawidło (pełne, cedrowe) zostało ubrane w grubą, sportową skarpetę. Włożyłem je do buta, a następnie używając płaskiego narzędzie (w tym przypadku spory śrubokręt płaski) wcisnąłem przednią cześć prawidła w cholewkę (dźwignia o tylną część). Skóra trochę trzeszczała, ale prawidło całkowicie wypełniło but. Dodam, że przed zabiegiem spryskałem obwicie miejsce spodziewanego efektu "shoe stretcherem" Tarrago. Tak przygotowany but pozostawiłem na regale, aby cieszył oko przez 2 dni (sprawdzając od czasu do czasu, czy przednia część prawidła się nie cofnęła). Dziś dokonałem przymiarki i ze zdziwieniem stwierdziłem, że but pasuje idealnie. Pewnie nie jest to sposób lepszy i bezpieczniejszy niż odesłanie do profesjonalisty, ale zapewne zdrowszy niż użycie własnych stóp. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lorentz Napisano 19 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 2016 Zrobiłem podobnie, tyle że w miejscu gdzie but cisnął (duży palec się opierał) włożyłem watę przed prawidło. Rozsunąłem prawidło dźwignią i w lukę włożyłem dłuto (szerokości powstałej szpary). Po 3 dniach było idealnie. Minął miesiąc i efekt sie utrzymuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gregx Napisano 26 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 26 Styczeń 2016 Nie próbowałem na skórzanych, ale na Nike'ach - woreczek z wodą do buta i zamrażarka. Pomogło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.