zaki Posted March 25, 2011 Report Share Posted March 25, 2011 Guziki rogowe są już w drodze i kolega Damiance spodziewa się ich w poniedziałek. Najwyższa pora zorganizować kolejne spotkanie Klubu Małego Dandysa. Z przyjemnością zawiadamiam że spotkanie forumowiczów odbędzie się w Prima Aprilis w Piątek 1 kwietnia, godz. 19.00 Winiarnia Tbilisi, Chmielna 11, Warszawa Wszystkich serdecznie zapraszam i proszę o potwierdzenie przybycia na priv. Info o poprzednim spotkaniu: viewtopic.php?f=1&t=449 Gościa nie przewidujemy. Uznaliśmy z Macaronim że mamy dużo tematów do obgadania i obędzie się bez dodatkowych atrakcji. W lutym zabrakło nam czasu i wielu z nas zostałoby dłużej! Z tego tytułu startujemy tym razem w piątek i godzinkę wcześniej o 19.00. Jeśli wola forumowiczów odnośnie gościa jest inna możemy oczywiście kogoś zaprosić. Słyszałem że Luca Rubinacci ma przyjechać do Warszawy w tym terminie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eye_lip Posted March 25, 2011 Report Share Posted March 25, 2011 Słyszałem że Luca Rubinacci ma przyjechać do Warszawy w tym terminieRozmawiałem z nim na gg i potwierdził swą obecność. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
macaroni Posted March 25, 2011 Report Share Posted March 25, 2011 Będę. Skoro to prima aprilis, to może dla żartu przyjdziemy ubrani w dresy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wojvv Posted March 25, 2011 Report Share Posted March 25, 2011 Tylko skąd wziąć dresy? Pozdr, wojvv Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eye_lip Posted March 25, 2011 Report Share Posted March 25, 2011 Niezły pomysł, a może ubierzmy się w poliestrowe garnitury. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
roland Posted March 25, 2011 Report Share Posted March 25, 2011 idźcie na bazarek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
macaroni Posted March 25, 2011 Report Share Posted March 25, 2011 Dresy muszą być bespoke. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m.z. Posted March 25, 2011 Report Share Posted March 25, 2011 a ja mam bespoke spodnie od dresu poza tym panowie, uprawiacie chyba sport? dres w szafie każdego gentlemana powinien się znaleźć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaki Posted March 25, 2011 Author Report Share Posted March 25, 2011 M.Z. - no no nie tak pochopnie , może jakiś forumowy as biega w tweedowym garniturze sportowym ?! Klasyczne poliestrowe zielone dwurzędówki są dostępne w sklepach z używaną odzieżą. Zaledwie 29 zł za kg Ale jestem bardziej za opcją w dresach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
damiance Posted March 25, 2011 Report Share Posted March 25, 2011 właśnie wróciłem z inspekcji w Tbilisi. Lokal jest zabezpieczony na przyszły piątek, pomagali mi dwaj koledzy ... Zaki może zostaniesz PR managerem Tbilisi? jeszcze na miejscu dowiedziałem się od prowadzących to miejsce, ze już zaklepałeś piątek BTW całkiem niezły tandem to półsłodkie wino + deska serów (serów ostatnio nie zamawialiśmy a to błąd ) pozdrawiam damian p.s. koszt w totalu guzików ma ostatecznie wyjść niższy niż przewidywany, ale nic więcej nie powiem dopóki nie zobaczę faktury ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
damiance Posted March 25, 2011 Report Share Posted March 25, 2011 Piwo, jak najbardziej! preferuję wszystkie oprócz "jasnego pełnego"... bock, miodowe, pszeniczne, stout - jestem za Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
macaroni Posted March 25, 2011 Report Share Posted March 25, 2011 M.Z. - no no nie tak pochopnie , może jakiś forumowy as biega w tweedowym garniturze sportowym ?! Chyba nawet wiem który. A do tego albert slipers. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
damiance Posted March 25, 2011 Report Share Posted March 25, 2011 Piwo, jak najbardziej! preferuję wszystkie oprócz "jasnego pełnego"... bock, miodowe, pszeniczne, stout - jestem za Damian, my damy radę Co na to "loża"? Halo loża ! (może piwo jest nieeleganckie?) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaki Posted March 25, 2011 Author Report Share Posted March 25, 2011 Damiance - akcja była szybka, przed podaniem daty na forum musiałem się upewnić że winiarnia jest wolna. Rzeczywiście to był błąd że zapomnieliśmy o desce serów, a mają także świetne oliwki. W piątek będzie okazja żeby to naprawić. A co tak wcześnie wróciłeś z Tbilisi? Nawet 23.00 jeszcze nie ma xkoziol - jeśli znajdziesz fajne miejsce z charakterem to czemu nie. Jest to opcja na kolejne spotkanie. Pamiętaj że musimy mieć osobną salkę ze względu na dosyć oryginalne zachowania (np pokazy garderoby) i tak jak Damiance pisze z szerokim wyborem piw nie tylko z jasnym pełnym podanym do kreski z wyłyżeczkowaną pianą... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
macaroni Posted March 25, 2011 Report Share Posted March 25, 2011 A kto się zalicza do loży? Ja jestem piwożłopem strasznym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
damiance Posted March 25, 2011 Report Share Posted March 25, 2011 A kto się zalicza do loży? Ja jestem piwożłopem strasznym. to dobrze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaki Posted March 25, 2011 Author Report Share Posted March 25, 2011 Ja preferuję niepasteryzowane, od piwa nie stronię ale piwoszem nie jestem. Wolę wino i mocne trunki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
damiance Posted March 25, 2011 Report Share Posted March 25, 2011 Damiance - akcja była szybka, przed podaniem daty na forum musiałem się upewnić że winiarnia jest wolna. Rzeczywiście to był błąd że zapomnieliśmy o desce serów, a mają także świetne oliwki. W piątek będzie okazja żeby to naprawić. A co tak wcześnie wróciłeś z Tbilisi? Nawet 23.00 jeszcze nie ma ... kolegę żona namierzyła a inna sprawa, że zaczęliśmy o 19.00 ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaki Posted March 25, 2011 Author Report Share Posted March 25, 2011 Damiance - akcja była szybka, przed podaniem daty na forum musiałem się upewnić że winiarnia jest wolna. Rzeczywiście to był błąd że zapomnieliśmy o desce serów, a mają także świetne oliwki. W piątek będzie okazja żeby to naprawić. A co tak wcześnie wróciłeś z Tbilisi? Nawet 23.00 jeszcze nie ma ... kolegę żona namierzyła a inna sprawa, że zaczęliśmy o 19.00 ... Za tydzień wszelkie wyjścia przed godziną 23.00 będą traktowane jako dezercja, a dla wiarusów można pomyśleć o opcji co robimy po północy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
damiance Posted March 25, 2011 Report Share Posted March 25, 2011 thanks God it will be georgian Friday! tylko czy po tym gruzińskim winie będziemy jeszcze na siłach "coś robić" po północy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jan Posted March 25, 2011 Report Share Posted March 25, 2011 A kto się zalicza do loży? Ja jestem piwożłopem strasznym. Dla wielbicieli piwa chyba najlepsze jest Bierhalle (piwo jest powiedzmy jest MTM, dla piwowara), a z salka nie powinno byc problemow;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaki Posted March 25, 2011 Author Report Share Posted March 25, 2011 A kto się zalicza do loży? Ja jestem piwożłopem strasznym. Dla wielbicieli piwa chyba najlepsze jest Bierhalle (piwo jest powiedzmy jest MTM, dla piwowara), a z salka nie powinno byc problemow;) Ja, może wydam się niepasującym, ale mogę wypić piwo na ławce nad Wisła. Albo w bramie na Pradze Bliżej wakacji i ławeczki też weźmiemy pod uwagę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
macaroni Posted March 25, 2011 Report Share Posted March 25, 2011 Będziemy pić piwo w branie na Pradze, pluć na chodnik i zaczepiać przechodniów. I oczywiście dyskutować o stylu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stock Posted March 26, 2011 Report Share Posted March 26, 2011 thanks God it will be georgian Friday! tylko czy po tym gruzińskim winie będziemy jeszcze na siłach "coś robić" po północy Czy jest gruzińskie piwo? No pewnie, nawet całkiem niezłe. Ale nie wiem, czy podają w Tbilisi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaki Posted March 26, 2011 Author Report Share Posted March 26, 2011 thanks God it will be georgian Friday! tylko czy po tym gruzińskim winie będziemy jeszcze na siłach "coś robić" po północy Czy jest gruzińskie piwo? No pewnie, nawet całkiem niezłe. Ale nie wiem, czy podają w Tbilisi. Zawsze Xkoziol może wyskoczyć na chwilę na jedno szybkie w bramie na Chmielnej. Panowie palący tytoń dotrzymają towarzystwa i rozkręcą alternatywną imprezę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.