Skocz do zawartości

Buty, trochę taniej


Gość grzesiek

Rekomendowane odpowiedzi

Nigdzie nie wyczytalem.

Rozmawialem na zywo z szewcem, ktory mial na nogach buty wlasnej roboty i wytlumaczyl mi dlaczego on moze dzien w dzien po 12h zasuwac w oxfordach walsnej roboty i nie ma zadnych "zalaman" ani wilgoci w srodku buta, a ja po 8h dniu musze dac stopom odpoczac.

Jak chwycisz skore swojego buta w dwa palce i sprobujesz ja ze soba scisnac, to poczujesz, ze porusza sie tylko cienka warstwa skory na wierzchu, a pod spodem jest taki jakby karton - i to jest wlasnie podobno to usztywnienie, dzieki ktoremu mozna sprzedawac za 1500buty ze skora grubosci kartki papieru. 

To dlatego buty nierozchodzone potrafia zostawiac krwawe odciski na podbiciu stopy - to nie skora wbija Ci sie w stope, tylko wlasnie ten karton.

W kazdym razie Bexleye podbno nie maja tego usztywnienia, co prz tej klasie obuwia wynika raczej z niskiej ceny i oszczednosci, niemniej sa dzieki temu szalenie wygodne i bezbolesne w noszeniu

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe spojrzenie. Jest to subiektywna opinia producenta obuwia.
Wg mnie bardziej bajkowa opowieść niż prawda.
Wyższa cena obuwia kupowanego na zamówienie od szewca wynika przede wszystkim z kosztów pracy, wykonywania butów pod indywidualne potrzeby. Dopiero w drugiej kolejności na cenę wpływ ma materiał.

Jeśli chodzi o zamszowe Bexleye (mam taką jedną parę. Chyba model Edward 2) to długo je rozchodzilem.
To były moje pierwsze buty GYW. Kupiłem je razem z Oxfordami ze skóry licowej i te nosiłem od razu bez bólu i obtarć.

Z pośród moich 7 par butów szytych ramowo jedynie Berwicki są tak twarde, że pod koniec dnia czuję jakiś dyskomfort.

Nie wiem jakie masz doświadczenie z butami ale może to kwestia niedopasowania kopyta do stopy?
Dodam jeszcze że buty szyte Blake'iem są zdecydowanie bardziej elastyczne. Próbowałeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, michau napisał:

Ciekawe spojrzenie. Jest to subiektywna opinia producenta obuwia.
Wg mnie bardziej bajkowa opowieść niż prawda.
Wyższa cena obuwia kupowanego na zamówienie od szewca wynika przede wszystkim z kosztów pracy, wykonywania butów pod indywidualne potrzeby. Dopiero w drugiej kolejności na cenę wpływ ma materiał.

Jeśli chodzi o zamszowe Bexleye (mam taką jedną parę. Chyba model Edward 2) to długo je rozchodzilem.
To były moje pierwsze buty GYW. Kupiłem je razem z Oxfordami ze skóry licowej i te nosiłem od razu bez bólu i obtarć.

Z pośród moich 7 par butów szytych ramowo jedynie Berwicki są tak twarde, że pod koniec dnia czuję jakiś dyskomfort.

Nie wiem jakie masz doświadczenie z butami ale może to kwestia niedopasowania kopyta do stopy?
Dodam jeszcze że buty szyte Blake'iem są zdecydowanie bardziej elastyczne. Próbowałeś?

Moment - dlugo rozchodzilem zamszowe Bexleye, czyli byly niewygodne, czy nosiles od razu bez bol i obtarc?

Swoja droga, mozesz tez cos powiedziec o jakosci oxfordow ze skory licowej? Kolega szuka butow dla poczatkujacych.

Slyszalem o tej metodzie, ale nie znam zbyt wielu marek, ktore produkowalyby buty w tej technologii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moment - dlugo rozchodzilem zamszowe Bexleye, czyli byly niewygodne, czy nosiles od razu bez bol i obtarc?
Swoja droga, mozesz tez cos powiedziec o jakosci oxfordow ze skory licowej? Kolega szuka butow dla poczatkujacych.
Slyszalem o tej metodzie, ale nie znam zbyt wielu marek, ktore produkowalyby buty w tej technologii
Zamszowe: przez długi czas obcierały mi pięty ze względu na sztywną podeszwę. Teraz są to najczęściej wybierane przeze mnie buty gdy mam długo chodzić.
Licowe: podeszwa nie była taka sztywna. Jak dla mnie skóra ok. Zwłaszcza w tej cenie. Wygląda na całkiem gruba i tłustą. Elastyczna. Dla porównania mogą para Berwicków ma twardszą skórę, ale za to ładniej się złamała.
Osobiście Bexleya polecam na początek w cenie przy zakupie dwóch par.
Nie wiem jednak jak z powtarzalnością ponieważ Bexley to marka, a producentów mogą mieć kilku.

Blake'iem szyje np crowhill, kilku włoskich producentów, Bexley też miał kilka modeli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.12.2017 o 22:53, timeforalesson napisał:

Poszukiwane tanie sztyblety z brązowej skóry licowej. Powiedzmy tak do 400 zł maks, ale bliżej 300 byłoby lepiej. Mogą być na gumowej podeszwie.

https://vistula.pl/buty/buty-jacque-bis-vistula-1

idz do salonu i spytaj czy ci sprzedadzą za 50%

zeby dostać zniżkę 60% trzeba kupić za 5tys ale panie w salonie zazwyczaj łącza kilka zamówień i robią takie zniżki . Tylko nie 60 a 50%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy post, więc pasuje się przywitać. Dzień dobry Państwu :) 

A teraz sedno sprawy. Szukam butów podobnych do tych:

https://m.zara.com/pl/pl/brown-leather-lace-up-boots-p15628202.html?v1=5458087&v2=828016

Tylko lepszej jakości, żeby wytrzymały dużej niż jeden sezon. Cena gdzieś do 600zł. Macie jakieś propozycje? Albo chociaż firma nad którą warto się pochylić (fajnie jakby było dostępne w PL)? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

https://sklep.klasycznebuty.pl/296,fs-280-black.html

Wiadomo coś o butach FS, w ogóle o tej marce? Nie znalazłem o niej żadnych informacji. Potrzebuję czarnych oxfordów, jednak zakładam je kilka razy w roku i wolałbym kupić tańsze, a pieniądze odłożyć na koszulę, marynarkę czy cokolwiek innego. Po przeczytaniu wątku o KH od deski do deski chyba sobie odpuszczę tę markę. 

PS. Czy buty Massimo Dutti mają usztywniany nosek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Diminished napisał:

Potrzebuję czarnych oxfordów, jednak zakładam je kilka razy w roku i wolałbym kupić tańsze

Właśnie z tego powodu kup droższe.

Mam czarne oxfordy noszone kilka razy w roku, rocznik 2013. Wyglądają jak nowe. Jeszcze kilka lat będą tak wyglądać. Nie sądzę, żeby taki wyczyn udał się tym butom z linka, a moje to "tylko" Yanko.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba te FS bedą lepsze niż massimo. Przynajmniej skórzaną podeszwę mają i wyglądają jak buty. Massimo te po 100 € to podeszwa z plastiku i bardzo dziwna skóra. Za 200 zł można kupić ale 430 to za dużo. Każdy Berwick za 600 zł będzie lepszy . W massimo to mokasyny maja dobre jak są przecenione. Ja mam np Chukka kupione za 220 zł i chyba jednak bym ponownie nie kupił. A mokasyny za 200 zł są OK . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedzi, o Massimo pytałem tylko z ciekawości, w razie naprawdę sporych przecen. Kupiłem już jedne Berwicki i nawet teraz zauważam ogromną różnicę w porównaniu do sieciówek, mimo, że to buty z niskiej półki. A co sądzicie o przecenionych Herringach za 600-700zł (np. takimi) w porównaniu z Berwickami i Crownhillami (The New York)? Brałem też pod uwagę Meerminy z ebaya, tylko że ostatnio ten outlet działa tak sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, flozbi napisał:

Dobry wieczór, witam po dłuższej nieobecności:) Interesują mnie te buty https://sklep.klasycznebuty.pl/1284,la-zigne-91126-black.html

Mam pytanie do kolegów, którzy użytkują buty ze skóry anilinowej, jaka jest ich trwałość? Wyglądają dość delikatnie.

Generalnie skóra anilinowa jest dobrym materiałem, tylko wrażliwym na wodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.12.2017 o 11:05, michau napisał:

Mam kilka par i sobie chwalę. W sekcji budżetowej dobre rozwiązanie przy zakupie 2 par.
Nie wszystkie modele są ładne. Zdarzają się koszmarki.
Te sztyblety mi się podobają.
O jaką dziadowską półpodszewkę Ci chodzi? Które buty ją mają?

Jak wygląda rozmiarówka? Czy są do buty na raczej wyższe podbicie i szeroką stopę czy niekoniecznie?  te mi się podobają :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie.

Obecnie poszukuje podwójnych monków, cena do 400 złotych, najlepiej jakieś przeceny :) Myślałem nad Lordami z KH, ale po przeczytaniu opinii tutaj podziękuję :) W sumie myślałem jeszcze nad czymś takim http://bit.ly/2meXKGh ale odrzuciło mnie to, że są klejone, może niepotrzebnie? Ma ktoś jakieś opinie o tej marce? Obecnie jeszcze biorę pod uwagę te http://bit.ly/2DfixBE

Brać te od G&T, czy znajdę coś lepszego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Darki napisał:

Dobry wieczór myślę ze znajdziesz coś lepszego nawet lepiej dołożyć i kupić np w klasycznych butach lub na forum  koledzy dają ogłoszenia

Tylko właśnie w Klasycznych Butach najtańsze monki są za 600 złotych, a to trochę za dużo. Często są tam jakieś promocję? ;) Jeszcze się teraz nad tymi http://bit.ly/2AMYGH5 zastanawiam Najwyżej zamówię i zrobię zwrot i w przyszłym miesiącu pomyślę o KB :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak myślałem jeszcze dwa miesiące temu, ale kupiłem w końcu te najtańsze monki Berwicka za 630zł (wtedy jakiś kod rabatowy był) i zrozumiałem, że lepiej wydać dobrze 7 stów niż wyrzucić 3 (tak, buty, które proponujesz albo te z galerii handlowych to absolutnie wyrzucone pieniądze, buty są brzydkie na samym początku a po kilku wyjściach stają się jeszcze brzydsze). Choć na twoim miejscu wziąłbym pod uwagę też Crownhill Marseille, na zdjęciu wydają się być czerwone, ale w rzeczywistości to piękny burgund, prawie identyczny jak Berwicki. Mają bardziej toporne kopyto ale są wyjątkowo miękkie i wygodne, a wygoda to właśnie największa bolączka Berwicków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, edzioo napisał:

No chyba lepiej zapłacić trochę więcej za te monki ale mieć pewność jakości i wygody. Na pewno będą tobie służyć długie lata.

Płacąc więcej wcale nie ma się pewności wygody, tutaj trzeba trafić w kopyto. Mam jedną parę Berwicków dużo bardziej wygodną od Crownhili, a kolejną już mniej bo mają różne kopyta. Szukajcie a znajdziecie, ale przygotujcie się, że może to trwać długo i kilkanaście par...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Diminished napisał:

Też tak myślałem jeszcze dwa miesiące temu, ale kupiłem w końcu te najtańsze monki Berwicka za 630zł (wtedy jakiś kod rabatowy był) i zrozumiałem, że lepiej wydać dobrze 7 stów niż wyrzucić 3 (tak, buty, które proponujesz albo te z galerii handlowych to absolutnie wyrzucone pieniądze, buty są brzydkie na samym początku a po kilku wyjściach stają się jeszcze brzydsze). Choć na twoim miejscu wziąłbym pod uwagę też Crownhill Marseille, na zdjęciu wydają się być czerwone, ale w rzeczywistości to piękny burgund, prawie identyczny jak Berwicki. Mają bardziej toporne kopyto ale są wyjątkowo miękkie i wygodne, a wygoda to właśnie największa bolączka Berwicków.

 

Godzinę temu, edzioo napisał:

No chyba lepiej zapłacić trochę więcej za te monki ale mieć pewność jakości i wygody. Na pewno będą tobie służyć długie lata.

No wiadomo, że droższe powinny być lepsze, tylko tu nie rozchodzi się o 100 złotych a o buty ponad dwa razy droższe, które bez przeceny i tak kosztują 600 złotych. Zobaczę jak wyglądają na żywo, ocenie, najwyżej wrzucę tu zdjęcia i odeślę, nic mnie to nie będzie kosztować. Co do Crownhilli obecnie są praktycznie niedostępne, a jak już to nie mój rozmiar i kolor, ja bym się bardziej skłaniał do The New Turin. No i najważniejsze mam szeroką stopę. A o Partenope co myślicie? http://bit.ly/2APfAVF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.