Bernheim MTM

[mehe]

On 7/25/2017 at 8:28 PM, ZwykłyKrawat said:

Witajcie,

Jestem okazjonalnym czytelnikiem forum i widzę, że mogą tu być klienci tej firmy. Korzystałem dwukrotnie  usług Bernheim, ale za drugim razem pojawił się problem. Złożyłem zamówienie w marcu i do dziś nie mam koszul, ani żadnego kontaktu z firmy. Na maile nie odpisują. Telefon niejakiego Janka, który się ze mną kontaktował działa, ale nie odbiera połączeń. Czy ktoś z Was wie czy Bernheim się "zawinęło" i zapomniało o klientach? Może ktoś z forumowiczów jest w podobnej sytuacji to proszę o kontakt.

 

On 7/28/2017 at 9:47 AM, MalaSzwalnia said:

Witam, 

Współpracowałem z nimi ponad 2 lata. Od października zaczęły się tego typu problemy. W maju po tym jak dwóm klientom musiałem oddać pieniądze a koszule do dziś nie przyszły zrezygnowałem ze współpracy. Janek zniknął, jest ograniczony kontakt z jego wspólnikiem/pracownikiem, chociaż od niego już trzykrotnie słyszałem że zwrot jest w trakcie realizacji.

Może Tobie się uda:

Mariusz Kuryłek 796 771 010

Jak w googla wpiszesz imię i nazwisko to pojawią się dane działalności gospodarczej.

Pozdrawiam

 

On 8/17/2017 at 5:01 PM, fitipaldis said:

Widzę, że zaczyna przybywać klientów oszukanych przez Pana Janka. Koszule zamówione w kwietniu i do dzisiaj nic. Telefon działa ale nie odpowiada, Na maile nie odpisują. Zamówiłem 3 koszule, poza mną jeszcze 3 osoby po dwie i jednej. Robi się już spora suma pieniędzy. Jakie wyjście z sytuacji? Jakieś zbiorowe zgłoszenie na policję? Telefon aktywny, numer konta bankowego znany, potwierdzenia wpłat są. Przy tylu koszulach robi się już kwota kliku tysięcy złotych a to już jest przestępstwo...

 

On 8/20/2017 at 10:39 PM, slaw said:

Witam, Zlozylem u Pana Janka dwa zamowienia. Jedno w koncowce stycznie na 3 koszule. Drugie pod koniec marca na dwie koszule. Jak widzialem sie po raz ostatni z nim w marcu, to mowil, ze maja jakas dorbna obsuwe, ale towar juz jest w drodze. Troche sie nerwowo zachowywal, ale to skojarzylem post factum. Od konca kwietnia zaczelem go bombardowac mailami, telefonami, smsami ale zero odewu. Trzy koszule ze styczniowego zamowienia dotarly 8ego czerwca. Przyznam szczerze, ze sie zdiwilem bardzo. Drugie zamowienie na dwie jeszcze nie dotarlo i jak czytam powyzsze wpisy to juz chyba nie dotrze. Zanim przyszlo pierwsze zamowienie, to szukalem informacji w necie na temat Pana Janka. Obecnie jego konto na facebooku, a takze firmy zostalo usuniete. Firma byla zarejestrowana prawdopodobnie jego matke Haline Burda. Ta Pani jest lekarzem poloznikiem. Przyjmuje w Warszawie. 

 

On 8/28/2017 at 1:37 PM, Bernheim said:

On 8/28/2017 at 1:37 PM, Bernheim said:

Szanowni Państwo, 

 

W ostatnim czasie mieliśmy ogromne problemy z naszą szwalnią co skutkowało bardzo długimi terminami realizacji za, które serdecznie przepraszamy.
Szwalnia z którą współpracowaliśmy zakończyła działalność. W zeszłym tygodniu doszło do podpisania umowy z nową szwalnią, dzięki czemu już zaczęliśmy realizację zaległych zamówień. 

 

Za wszystkie niedogodności i brak komunikacji bardzo przepraszamy. 

 

 

 

 

Dobry wieczór!

Nie oszukujmy się - Mariusz Kuryłek to oszust i złodziej. Będę tak twierdzić dopóty, dopóki nie zwróci mi pieniędzy za niewykonane zlecenie. Zapraszam do kontaktu wszystkich, którzy zostali oszukani przez tego dżentelmena. Jak na razie jego "firma" ma się dobrze, jego konto na FB również: https://www.facebook.com/people/Mariusz-Kuryłek/100014718045851 

Mariusz Kuryłek nieszczególnie przejął się niniejszym wątkiem na forum, a także kolejnymi wiadomościami przesłanymi mu via e-mail oraz SMS (nie odbiera telefonu, więc nie mogę zadzwonić). Proponuję obranie wspólnego frontu przeciwko temu delikwentowi i konkretne załatwienie sprawy dotyczącej tego jegomościa. Myślę, że wizyta na Policji to będzie bardzo dobry początek. Jutro spróbuję zasięgnąć konkretnej informacji na komendzie i dam Wam znać, co i jak. Tymczasem drżyj, Kuryłku, bo nie odpuszczę ci ani jednego grosza ze zdefraudowanych pieniędzy. 

[Bernheim]

Szanowni Państwo, 

 

W nawiązaniu do wiadomości o problemach ze szwalnią i opóźnieniami przez ten fakt spowodowanymi. Pragnę poinformować, że nowa szwalnia z którą zaczęliśmy współpracę zaczęła realizować zaległości i w zeszłym tygodniu zostało  dostarczonych kilkadziesiąt zamówień, na które oczekiwali klienci.

 

Nie było i nie będzie sytuacji, żeby ktoś został bez zrealizowanej usługi, lub zwrotu pieniędzy. Przy wszelkiego rodzaju zastrzeżeniach proszę o kontakt mailowy:

mariusz.kurylek@bernheim.pl 

 

Proszę również pamiętać, że kiedy ktoś publicznie okazuje swoje niezadowolenie występując anonimowo, nie jesteśmy w stanie zareagować w żaden sposób. 

 

Z poważaniem 

 

Mariusz Kuryłek

[MalaSzwalnia]

Data transakcji 4.4.2017

1.6 zapewnienie o przelewie

7.06 przelew w trakcie realizacji

8.06 zapewnienie o przelewie

Do dnia dzisiejszego zwrotu pieniędzy od Kuryłka nie otrzymałem. 

Pozdrawiam

Michał Szczepański

[mehe]

On 9/21/2017 at 2:17 PM, Bernheim said:

Szanowni Państwo, 

 

W nawiązaniu do wiadomości o problemach ze szwalnią i opóźnieniami przez ten fakt spowodowanymi. Pragnę poinformować, że nowa szwalnia z którą zaczęliśmy współpracę zaczęła realizować zaległości i w zeszłym tygodniu zostało  dostarczonych kilkadziesiąt zamówień, na które oczekiwali klienci.

 

Nie było i nie będzie sytuacji, żeby ktoś został bez zrealizowanej usługi, lub zwrotu pieniędzy. Przy wszelkiego rodzaju zastrzeżeniach proszę o kontakt mailowy:

mariusz.kurylek@bernheim.pl 

 

Proszę również pamiętać, że kiedy ktoś publicznie okazuje swoje niezadowolenie występując anonimowo, nie jesteśmy w stanie zareagować w żaden sposób. 

 

Z poważaniem 

 

Mariusz Kuryłek

 

Człowieku, ty nie reagujesz prywatnie, albo robisz to w jakiś głupkowaty sposób, jak tu kolega powyżej napisał.

"Przelew wyszedł wczoraj." 

"Jeszcze Pani nie dostała pieniędzy?"

"Bardzo przepraszam, dzisiaj księgowa się tym zajmie." 

I tak dalej. Takich niepoważnych ludzi jak ty trzeba piętnować i eliminować z jakiegokolwiek biznesu. Przestań "januszować", zwróć ludziom pieniądze, przeproś każdego publicznie i skończ ze złodziejstwem. 
 

Proszę również pamiętać, że kiedy ktoś publicznie okazuje swoje niezadowolenie występując anonimowo, nie jesteśmy w stanie zareagować w żaden sposób. 

To znaczy co? Że nie kojarzysz, czyje pieniądze zdefraudowałeś? Jak podejrzewam wystarczy, żebyś przeczytał po kolei wszystkie ponaglające wiadomości e-mail oraz SMS. Od razu do ciebie dotrze, komu wisisz kasę. 
 

[slaw]

Nie wiem jak u Was, ale u mnie brak progresu. Aktualnie Pan Kuryłek nie odbiera telefonu, a jego skrzynka mi odbiła wiadomości z informacją, że jest już pełna. 

 

[skar]

Nie wiem jak u Was, ale ja odebrałem swoje koszule wczoraj. Nowa szwalnia ale tak jak je oglądałem (nie miałem czasu wszystkich mierzyć) to wykonane porządnie i zgodnie z zamówieniem.

[slaw]

Odebrałeś zamówienie od Bernheima?

 

[Torello]

Z firmą Bernheim miałem bardzo dobre doświadczenia przez ok. 1,5 roku. W tym czasie uszyli dla mnie około 10 koszul, jakość wykonania zawze dobra / bardzo dobra.

Kontaktowałem się zawsze osobiście z Janem Burdą. Rozumiem, że Jan Burda i Mariusz Kuryłek to dwie różne osoby prowadzące firmę Bernheim?

W kwietniu 2017 zdecydowałem się zamówić w Bernheim garnitur i dwie koszule. Obiecany termin realizacji - "4 - 5 tygodni od momentu wpłaty". 4 maja 2017 roku wykonałem przelew na kwotę 3677zł. Od tego czasu - kamień w wodę.

Kalendarium:
04.05.2017 - Wykonałem przelew na konto,   3677zł
18.10.2017 - Po moim ponagleniu otrzymuję odpowiedź, że bankurctwo szwalni itd, mają już nową szwalnię i "postaram się w ciągu 2-3 tygodni przymierzyć ci garnitur"
08.11.2017 - Dostałem wiadomość, że jeszcze chwila cierpliowości, dopracowują standardy z nową szwalnią itd

Do dzisiaj nie zobaczyłem na oczy ani garnituru, ani pieniędzy.
Też się zastanawiam nad zgłoszeniem oszustwa, bo tracę nadzieję na uczciwe rozwiązanie tej sytuacji przez Janka / Bernheim, a kasa jest już konkretna.

 

[Xune]

4 godziny temu, Torello napisał:

4 maja 2017 roku wykonałem przelew na kwotę 3677zł. Od tego czasu - kamień w wodę.

Nie rozumiem dlaczego jeszcze nie jesteś na policji.

[slaw]

Proponuję podjąć jakieś działania. Ja zgłaszam sprawę na Policję. 

 

[Bernheim]

Szanowni państwo, 

Przepraszamy za opóźnienia, zostało nam jedynie 10% klientów oczekujących na swoje ubrania i wszyscy je otrzymają na pewno. Zmiana szwalni jest procesem bardzo trudnym i długotrwałym, stąd wszystkie opóźnienia.

Z poważaniem 

Mariusz Kuryłek 

[slaw]

W dniu 28.12.2017 o 16:54, Bernheim napisał:

Szanowni państwo, 

Przepraszamy za opóźnienia, zostało nam jedynie 10% klientów oczekujących na swoje ubrania i wszyscy je otrzymają na pewno. Zmiana szwalni jest procesem bardzo trudnym i długotrwałym, stąd wszystkie opóźnienia.

Z poważaniem 

Mariusz Kuryłek 

To może zacząłby Pan odpowiadać na maile, telefony, smsy????  

 

[mehe]

9 hours ago, slaw said:

To może zacząłby Pan odpowiadać na maile, telefony, smsy????  

 

Właśnie. Z jednej strony to tylko parę stów, ale z drugiej szlag mnie trafia, jak widzę takie januszowanie w poważnym biznesie. Pogrywasz z nami, bo wiesz, że dla paru stów nikomu nie będzie się chciało iść na POLICJĘ? Właśnie kończę zgłoszenia twojej firmy do wszelkich możliwych instytucji, które uprzykrzą życie tobie, twojemu kumplowi i jego matce lekarce. I jeszcze kilkorgu twoim znajomym, ale o tym wkrótce. Moim noworocznym postanowieniem jest ukrócenie twoich złodziejskich praktyk i napiętnowanie tego w każdy możliwy sposób (w tym Google oraz wszelkie znane mi social media).

Nie ma takiego kradzenia.

[slaw]

 Niejaki Pan Kuryłek poszedł w ślady swojego przyjaciela Janka B. i nie odbiera telefonu. 
Pewnie szyje koszule 24 h, aby zrealizować ostatnie 10 % zaległych zamówień.

 

[fitipaldis]

Witam Panów,

Właśnie skończyła się moja cierpliwość do Pana Mariusza i Pana Janka. Mam zaległe zamowienie oraz jeszcze kilka innych osób w podobnej sytuacji. Gdyby to chodziło o jedną koszulę to mogli by nas zlewać ale jeśli uzbieramy konkretną kwotę sprawa robi się już dla wyżej wymienionych całkiem poważna. Ja, choćby to było 100zł to nie pozwolę się w tak bezczelny sposób, że się tak wyrażę "dymać"!! Proszę o zgłaszanie się osób poszkodowanych pod tym postem, skontaktujemy się i walniemy im pozew zbiorowy a po wygranej sprawie dowalimy jeszcze jeden w celu zadośćuczynienia. Ja mam wiele potwierdzeń przelewów...

[De Lasalle]

Zadośćuczynienia w przypadku odpowiedzialności kontraktowej nie dostaniesz, jedynie odszkodowanie. Najpierw to trzeba się zorientować, czy ci panowie w ogóle są wypłacalni. 

[Bernheim]

Szanowni państwo, 

Jeszcze raz przepraszamy za opóźnienia, znaczna część zamówień została zrealizowana i pozostało nam jedynie 7% klientów, którzy nie otrzymali jeszcze swoich produktów.
Wszyscy oczekujący klienci na pewno otrzymają zamówioną odzież.

Z poważaniem 

Mariusz Kuryłek 

[fitipaldis]

Wypłacalni nie wypłacalni, uwazam ze trzeba cos tym zrobic. Przynajmniej niech na nich siadzie policja, moze przynajmniej przestana ludzi oszukiwac. Jeszcze ktos sie podpisuje? Ja mam 5 osob, łacznie potwierdzen przelewow na kilka tysiecy a to jest juz przestepstwo. My jestesmy na etapie przygotowania wszystkich dokumentow zeby rzucic sprawe adwokatowi. Trudno tych Panow nie bedzie zlokalizowac. Po wstepnym przedstawienu sytuacji sprawa jest oczywista. Sporo potwierdzen przelewow z roku 2016 i 2017, a koszul ani widu ani slychu. Jesli Pan M.K. i J.B. nie zaczna sie kontaktowac i ustalac terminow odbiorow to beda mieli klopoty. Poza tym mam pomysl jak sznaownym Panom dowalic dodatkowo ale to juz nie jeste temat na forum...Czekam jeszcze tydzien na ewentualy kontakt odob dodatkowo poszkodowanych...

[Cahir]

Witam wszystkich, nie będę się tutaj specjalnie rozwodził, moja sytuacja jest dokładnie taka sama, czekam na koszulę 4 miesiąc, co ciekawe Pan Mariusz od czasu do czasu raczy odebrać telefon, ale takie zachowanie jest totalnie nieprofesjonalne i myślę, że takie zgłoszenie powinno zmobilizować firmę do wywiązywania się ze zobowiązań. A jeśli nie to niech oddają pieniądze. Tępić takich "przedsiębiorców" na każdym kroku i tak jak napisał mehe - nie ma takiego kradzenia.

@fitipaldis - prośba o kontakt na priv, chętnie dołączę do sprawy - wymienimy dane kontaktowe, mam korespondencje mailową i potwierdzenie przelewu.

[skar]

3 godziny temu, fitipaldis napisał:

Sporo potwierdzen przelewow z roku 2016 i 2017, a koszul ani widu ani slychu.

Czekałeś/czekaliście 2 lata na koszulę?

[Bernheim]

Szanowni Państwo, 

Proszę o krótką informację na adres mailowy: mariusz.kurylek@bernheim.pl lub kontakt telefoniczny w dniu jutrzejszym. Wszystkie zamówienia zostaną zrealizowane. 

Z poważaniem 

Mariusz Kuryłek 

[slaw]

W dniu 14.02.2018 o 11:59, fitipaldis napisał:

Witam Panów,

Właśnie skończyła się moja cierpliwość do Pana Mariusza i Pana Janka. Mam zaległe zamowienie oraz jeszcze kilka innych osób w podobnej sytuacji. Gdyby to chodziło o jedną koszulę to mogli by nas zlewać ale jeśli uzbieramy konkretną kwotę sprawa robi się już dla wyżej wymienionych całkiem poważna. Ja, choćby to było 100zł to nie pozwolę się w tak bezczelny sposób, że się tak wyrażę "dymać"!! Proszę o zgłaszanie się osób poszkodowanych pod tym postem, skontaktujemy się i walniemy im pozew zbiorowy a po wygranej sprawie dowalimy jeszcze jeden w celu zadośćuczynienia. Ja mam wiele potwierdzeń przelewów...

Na mnie możesz liczyć. 

[Cahir]

Panowie dzieje się coś w tym temacie? Pisałem na PW do @fitipaldis ale brak odzewu.... 

[slaw]

W dniu 8.03.2018 o 14:17, Cahir napisał:

Panowie dzieje się coś w tym temacie? Pisałem na PW do @fitipaldis ale brak odzewu.... 

Ja jestem caly czas zainteresowany pociągniąciem Pan Kuryłka do odpowiedzialności. Czy ktoś chce się tym zająć?

 

[slaw]

Z aktualności to Panu K. chyba się popsuł email. Serwer mi odrzuca wiadomości do niego. Pewnie tak zajęty szyciem koszul, że nie ma kiedy spamu wykasować.