Sztruks - dyskusje i porady

[Misza]

Gdzieś, kiedyś na jednym z "naszych" blogów przeczytałem, że sztruks na marynarkę, to fatalny pomysł, gdzieś, kiedyś przeczytałem, że kamizelka tylko do jednorzędówki. Nie czytałem nigdzie, ale nie pomyślałbym, że knit, to dobry pomysl do garnituru 3. - częściowego... a jednak.

Dyskusja także u Szarmanta:

http://www.facebook.com/photo.php?fbid= ... 735&type=1

[pirat]

Gdzieś, kiedyś na jednym z "naszych" blogów przeczytałem, że sztruks na marynarkę, to fatalny pomysł, gdzieś, kiedyś przeczytałem, że kamizelka tylko do jednorzędówki. Nie czytałem nigdzie, ale nie pomyślałbym, że knit, to dobry pomysl do garnituru 3. - częściowego... a jednak.

A nie wyczytałeś żeby nie rozpinać dwurzędówki?

[Misza]

Też .

[Pan Janusz]

Marynarka sztruksowa w kolorze granatowym to jest moim zdaniem must-have w szafie każdego nowoczesnego eleganta. Sztruks przez swoja naturę, powoduje załamanie światła bardzo zbliżone do aksamitu, a jednocześnie jest bardzo nieformalny i bardzo wytrzymały. Idealny kandydat przez to na marynarkę do wieczornego wyjścia. Jak również w wersji czarnej na spodnie (tak, czarnej).

Brązowy wyglądają już jak dla mnie trochę dziadowato

[pirat]

Marynarka sztruksowa w kolorze granatowym to jest moim zdaniem must-have w szafie każdego nowoczesnego eleganta.

Moim zdaniem nie A wręcz przeciwnie tj. można się bez niej obyć.

Sztruks przez swoja naturę, powoduje załamanie światła bardzo zbliżone do aksamitu, a jednocześnie jest bardzo nieformalny

Tak

i bardzo wytrzymały.

Moje doświadczenia ze spodniami sztruksowymi wskazują na coś przeciwnego.

Idealny kandydat przez to na marynarkę do wieczornego wyjścia. Jak również w wersji czarnej na spodnie (tak, czarnej).

Tak tylko po co. Znam innych kandydatów, idealniejszych (choć chyba takie słowo nie istnieje coś jak bardziej optymalny) np. marynarka klubowa.

Brązowy wyglądają już jak dla mnie trochę dziadowato

Czy ja wiem, jako strój ziemianina czemu nie

[Pan Janusz]

W każdym razie ja osobiście polecam, moja granatowa ze sztruksu widziała już parę razy trawnik, taplała się w różnych napojach i niezliczoną liczbę razy widziała deszcz, a ciągle wygląda na nowa po lekkim wytrzepaniu i odwieszeniu, bez jakiekolwiek prasowania. Zawsze noszą ją tam, gdzie czegoś lepszego szkoda.

[White Haven]

A marynarka sztruksowa w wersji czarno-grafitowej (delikatna jodełka) ? Dzisiaj odkurzając garderobę akurat na nią trafiłem. (na studiach z tego co pamiętam nosiłem ją do jeansów)

[The-Bigwig]

Od zawsze mam straszną awersję do marynarek sztruksowych i do tej pory nie umiem się przezwyciężyć i zakupić takowej. A właściwie zakupić i nosić... Niby fajny element preppy i dobrze zestawiona zrobi co trzeba, ale chyba już na zawsze będzie mi się kojarzyć z (nie ujmując) informatykami i elegantami z przypadku. Szczególnie czerń...

[Pan Janusz]

No i żulami

[sergiusz]

Nigdy nie byłem właścicielem sztruksowej marynarki, aczkolwiek jeśli ma takie same właściwości przecierające się, jak spodnie ze sztruksu, to sobie nie wyobrażam w niej chodzić.

[Parmigiano]

Mierzyłem, rok temu marynarkę sztruksową w bardzo drobny prążek w kolorze navy firmy AQUASCUTUM i powiem szczerze gdyby nie szalona cena to pewnie wylądowałaby w mojej szafie.Swoją drogą, zauważyłem żę sztruks częsciej występuje w firmach z UK niż z Włoch, ci ostatni wolą welur.

[proceleusmatyk]

Ja to musiałbym zrobić sztruks bespoke, bo wszystko sztruksowe, co widziałem w sklepach, leży na mnie jak worek na ziemniaki.

[andrzej k.]

A marynarka sztruksowa w wersji czarno-grafitowej (delikatna jodełka) ? Dzisiaj odkurzając garderobę akurat na nią trafiłem. (na studiach z tego co pamiętam nosiłem ją do jeansów)

Skompiluj jakiś zestaw do niej i ubierz się w nią . Jak się będziesz dobrze czuł to używaj jej do woli i nie przejmuj się zbytnio komentarzami na forum .

Twoje ubrania to Twój Styl i Twoja Osobowość i ubierasz się dla siebie a nie dla poklasku

[kamil]

Jeśli dobrze pójdę, za miesiąc będę właścicielem tweedowej marynarki z takiego oto materiału: http://www.flickr.com/photos/thelondonl ... 5804019427

Po długim namyśle zdecydowałem, że dobrze będą do niej pasowały szare sztruksy w drobny "prążek" (czy jak to się w sztruksach nazywa). O spójność kolorystyczną i faktur jestem spokojny, bo dzięki uprzejmości dystrybutora (Zaki) miałem okazję przyłożyć tweed do próbki tego sztruksu (i pięćdziesięciu innych, nie mówiąc o gabardynach, cavalry twill i in.).

Materiał na sztruksy dotrze lada dzień, po czym trafi do krawca, więc czas na ostateczny projekt.

Pytanie: jak widzielibyście szczegóły tych spodni? Poniżej moje wstępne decyzje, które skrytykujcie proszę konstruktywnie i/lub uzupełnijcie o brakujące elementy:

- flat fronts (ale może jednak warto zrobić zaszewki, w sensie darts?)

- średni stan

- kanty na nogawkach

- brak mankietów

- szerokość: 22, może 22,5 cm. W spodniach garniturowych noszę 21 cm dołem i to jest mniej więcej optimum, węższe nogawki są już dla mnie za wąskie. Z drugiej strony wydaje mi się, że sztruksy do takiego sportowego zestawu mogłbyby być ciut szersze

- nie mam pomysłu na rodzaj i rozmieszczenie kieszeni

[pirat]

Moim zdaniem te 22+ bedzie ok. Natomiast nie bardzo widze kanty w sztruksach ale to moze tylko moja ograniczona wyobraznia.

[Ernestson]

Moim zdaniem sztruksy powinny być tak wygodne jak się tylko da. W związku z tym, o ile rezygnujesz z zakładek to zaszewki będą dobrym pomysłem.

Czy to pytanie nie powinno się znaleźć w poradni stylistycznej?

[kamil]

Myślę, że kant może w nienachalny sposób podnieść poziom 'formalności' sztruksów (skądinąd mało 'formalnych').

[pirat]

Pewnie masz racje. Tak sobie mysle ze przy szerszych nogawkach, kant spowodowalby ich ladniejsze ukladanie.

[Misza]

Zgadzam się, kant będzie dobrym pomysłem na pokazanie, że ten materiał, to świadomy wybór eleganckiego mężczyzny. Flat fronts - tak.

[Pan Janusz]

Kant może i ładnie wygląda ze sztruksami, ale o ile nie jest cienki jak wełna, to będzie strasznie lubił już te kanty gubić po założeniu spodni 2-3 razy. A sztruks się o wiele trudniej prasuje niż spodnie wełniane.

Ja noszę normalnie 23 cm nogawki (przekonuję się do 21-22) i gdybym miał jeszcze raz sztruksy zamawiać, to bym zrobił je jednak 22, a może nawet 21 z wyżej wymienionego powodu - po zgubieniu kantu nagle robią się wory.

Polecam też jedną zaszewkę, o wiele wygodniejsze są wtedy spodnie z bawełny. Ja bym zrobił nawet na dwie, ale widzę, że idziesz w stronę rezygnacji z nich, to namawiam chociaż do jednej. Kieszenie zrobiłbym skośne otwarte, z tyłu dwie z patkami. Zgadzam się z decyzją o braku mankietów, lepiej prezentują się z gładkimi materiałami, a sztruks bynajmniej do takich nie należy. Byłoby za dużo bałaganu na dole trochę.

[proceleusmatyk]

Już kiedyś rozmawialiśmy o sztruksie, że to wdzięczny materiał na klasyczne ubrania, choć często utożsamiany z tandetą, gdy marynarka czy spodnie są zbyt obszerne. Macie przykłady dobrego wykorzystania sztruksu? Poniżej wklejam ciekawą propozycję, choć nieco fashionową.

http://mensstylepro.com/2012/10/08/the- ... it-part-i/

[Jan]

Zdjęcie z http://www.ebay.com/itm/ws/eBayISAPI.dl ... 0999645642

[pirat]

http://www.voxsartoria.com/post/3478949 ... lisumisura

Spodnie w kancik:

[Petrikauer]

Bohater grany przez Colina Fitha w "Szpiegu" (moim zdaniem najciekawiej ubrana postać) nosił sztruksowy płaszcz. Wizualnie ciekawy, pytanie jak taki materiał sprawdziłby się jako okrycie wierzchnie.

http://www.filmweb.pl/film/Szpieg-2011- ... picture-35

http://www.filmweb.pl/film/Szpieg-2011- ... picture-13

[Clovis]

Zestaw wyżej trochę może za bardzo jednolicie w kolorystyce "feuilles mortes"? Ale co do sztruksu (nazywanego niekiedy, ale chyba błędnie, welwetem), to jest niezbędnym elementem garderoby typu countryside. Marynarki tweedowe, kurtki Barbour i barbour-like, buty z grubszej skóry - to wszystko pożąda sztruksowych spodni jak kania dżdżu. Jeśli chodzi o marynarki, to w stroju nieformalnym w wiejskim typie zawsze można próbować, i tutaj pasują kolory również rzadziej wykorzystywane, jak zieleń butelkowa czy brąz. Zaś do stroju miejskiego, to sądzę, że granat nie zawiedzie. Z czarnym trzeba ostrożnie - mam gdzieś czarne spodnie ze sztruksu, które przyciągają kłaki sposób, który trzeba zobaczyć, żeby uwierzyć.