Styl casual, zestawy koordynowane - dyskusje i porady

[Gość Hjalmar]

[macaroni]

Bardzo fajny zestaw! ZAmszowe buty fajne dopełniają całości. Spodnie na miarę czy gotowe?

[Gość Hjalmar]

Nie wiem, to nie moje zdjęcie. Gdybym mógł to bym coś zamieścił w temacie "Co mam dzisiaj na sobie", ale niestety nie mam aparatu.

[macaroni]

No właśnie... trochę mi to pachnialo Styleforum.

[Gość Hjalmar]

(14 08 12 r., wpis przeniesiony z nieistniejącego już tematu "kamizelka do stroju sportowego". Pozostał bez odpowiedzi.

Moderator)

Co sądzicie o stroju sportowym z odd vest? Osobiście mam za mały powerlevel żeby tak się nosić, ale uważam, że takie połączenie jest bardzo piękne i przywodzi mi nieodmiennie na myśl stare dobre czasy. Ostatnio widziałem kataryniarza ubranego w tym stylu, dodatkowo muszka i jasny, letni kapelusz. Ale to już ekstremalny wariant. Tutaj przedstawiam mniej rzucające się w oczy przykłady:

http://www.cordings.co.uk/menswear/waistcoats

[poznański]

Jakie są Wasze opinie co do noszenia na codzień dajmy na to z jeansami koszuli której mankiety zapinane sa na spinki. Czy taka koszula pasuje tylko do garnituru czy mozna ją nosić w sytuacjach mniej oficjalnych

[macaroni]

Ja osobiście nie lubię takich kombinacji.

[Gość Hjalmar]

Jest to wysoce formalna koszula, więc można ją nosić tylko do garnituru.

[Korneliuss]

Jest to wysoce formalna koszula, więc można ją nosić tylko do garnituru.

Z tym się nie zgodzę. Wszystko zależy od samej koszuli ale przede wszystkim od spinek. Jest przecież całe mnóstwo modeli fantazyjnych które nijak nie nadają się do stroju formalnego.

Cytując za Corinne Lechevalier:

Można je nosić do garnituru, ale również jako zabawny akcent do sportowej koszuli wypuszczonej na spodnie. Wszystko zależy od rodzaju spinek. (...) Spinki mogą być niebanalnym uzupełnieniem przemyślanego w szczegółach ubioru. Ponieważ są dodatkiem dość wytwornym, wymagają wielkiej dbałości o cały wygląd.

Z własnego doświadczenia powiem że taki zestaw może być bardzo udany, należy jednak pamiętać że trzeba trochę odwagi i dystansu do takich eksperymentów.

PS: TU można zobaczyć jak bardzo spinki mogą być nieformalne.

[łukasz]

Jest to wysoce formalna koszula, więc można ją nosić tylko do garnituru.

Ja też zaprotestuję. Wszystko zależy nie tyle, moim zdaniem, od spinek, co od samej koszuli. Uważam i sam praktykuję właśnie jako casual: wrzosowa koszulę z włoskim kołnierzykiem, sznurkowe spinki, cienkie błękitne jeansy plus lniana granatowa marynarka. Mankiet na spinki ma tę przewagę nad zapinanym na guziki, że optycznie czyni nadgarstek bardziej smukłym, po prostu zgrabnym. Nie mam wrażenia, że koszula z mankietami na spinki usztywnia wizerunek - jasne, jej wyprasowanie wymaga więcej pracy, nadto trudniej jest znaleźć koszulę z takimi mankietami w jakimś mniej konwencjonalnym kolorze - ale warto szukać.

[Gość teka]

Dobry wieczór. Od dłuższego czasu śledzę forum, czas wreszcie się odezwać.

Zgodziłbym się z przedmówcami. Jednak tylko z zastrzeżeniem, że jest to pewien rodzaj dobrze pojętej awangardy czy dandyzmu, na pewno nie klasyczny styl.

Podobnie jak Łukasz uważam, że wszystko zależy od charakteru samej koszuli. Jej kolor w powyższym zestawie niejako predestynuje do roli casual, sznurkowe spinki tylko dopełniają dzieła.

Natomiast koszuli z french cuff w bardziej tradycyjnej tonacji kolorystycznej nie użyłbym w zestawie casualowym - czy to w rozumieniu klasycznym, czy bardziej dziś popularnym "z kołnierzykiem, ale na pełnym luzie". Powody opisano jakiś czas temu na blogu 'dress code club' - nie ma co powtarzać.

pozdrawiam

TK

[Gość Hjalmar]

Nie pomyślałem o kolorowych spinkach - może i dopuszczalne są np. do marynarki klubowej. Co do Corinne Lechevalier, nie wiem kto to jest, ale po fragmencie o koszuli wypuszczonej na spodnie to ja dziękuję za taki autorytet.

[Korneliuss]

Co do Corinne Lechevalier, nie wiem kto to jest, ale po fragmencie o koszuli wypuszczonej na spodnie to ja dziękuję za taki autorytet.

Cytując fragment biogramu:

Corinne Lechevalier, założycielka jednej z większych europejskich firm doradczych do spraw wizerunku, pasjonuje się sprawami elegancji.

Natomiast ja uważam, że skoro wybitny specjalista od savoir vivre i etykiety, a mianowicie dr Stanisław Krajski, posługuje się na swojej stronie cytatami z książki autorstwa tej pani, to musi ona jednak cieszyć się pewnym uznaniem i autorytetem.

Co do koszuli wypuszczonej na spodnie - kwestia gustu. Przyznaje, że też nie przepadam za tą kombinacją i że rzadko wygląda to dobrze. Jednak kiedyś w ten sposób pokazał się znany szef kuchni John Torode i wyglądał świetnie, więc wbrew pozorom - da się.

W temacie spinek znalazłem jeszcze przyjemne i mało oficjalne połączenie:

[macaroni]

Koszule wypuszczone na spodnie można oczywiście nosić, ale w określonych sytuacjach- nadają się na plaże i w najbardziej nieformalnych sytuacjach letnich. I ważna rzecz- nie każda koszulę można tak nosić. Powinna być krótsza niż te które wpuszczamy w spodnei i wykończona "na prosto".

Niezależnie o autorytetów koszula wypuszczona ze spodni i mankiety na spinki kompletnie według mnie nie idą w parze.

[Korneliuss]

Nie chciałem drążyć tego tematu dalej, ale poszperałem trochę w sieci i znalazłem kilka zdjęć na które warto rzucić okiem.

Zamieszczam linki żeby nie zaśmiecać forum bez potrzeby.

1. Wspaniały casual - klik

2. Pełny luz, może mało elegancki ale za to naturalny - klik

3. Ta nieszczęsna wersja z koszulą wypuszczoną na spodnie - klik

4. Niezwykle urokliwe połączenie, które wybitnie mi się spodobało. Ciekaw jestem waszych opinii - klik

Biorąc pod uwagę słowa pani Lechevalier, jak i to co znalazłem w sieci, dochodzę do wniosku że tylko u nas tego typu mankiet posiada status świętej krowy. Jest to o tyle naturalne że w Polsce chyba rzeczywiście nie sposób dostać odpowiedniej koszuli. Nie zmienia to jednak faktu, że np. we Francji, taka awangarda żyje i ma się dobrze.

[mr.vintage]

Proponuję 2 nowe wątki, gdzie będziemy mogli się podzielic uwagami na temat poszczególnych części garderoby, a konkretnie sklepów i marek gdzie dokonujecie zakupów. Nie każdego stac na bespoke, nie każdy ma takie wymagania, więc chętnie poznam wasze ulubione marki i sklepy.

Proponuję podział na dwa wątki: Casual i Classic, a dalej na poszczególne części garderoby wg schematu:

1. Marynarki.

3. Kurtki, płaszcze.

4. Spodnie (jeans, chinos, inne...)

5. Koszule.

6. Dziewiarstwo (t-shirty, swetry, polo, bluzy...)

7. Buty.

8. Dodatki (torby, paski, skarpety, bielizna...)

Poza samymi markami chętnie przeczytam Wasze opinie dlaczego właśnie wybieracie te produkty (kolorystyka, ceny, jakośc, obsługa....).

[mr.vintage]

Moje propozycje poniżej. Dodam jeszcze, że mój system zakupów to jedna zasada: nie kupuję w pierwszych cenach, jeśli nie muszę. Zatem w pierwszej kolejności czekam na wyprzedaże, odwiedzam outlety, szukam na Allegro i w sklepach internetowych.

1. Marynarki.

Camel Active:

- mam dobre zniżki,

- towar znakomitej jakości z bardzo dobrych i trwałych tkanin,

- bardzo charakterystyczny styl trochę w stylu adventure, safari,

- można prac w pralce,

- ponadczasowe wzornictwo,

- typowo męskie: wzmacniane szwy, duża ilośc kieszeni.

Vistula:

- mają dobre wyprzedaże,

- bardzo dobrze skrojone,

- wysoka jakośc wykonania.

Secondhandy:

- niepowtarzalne wzory,

- nie produkowane w Chinach,

- rewelacyjne ceny.

4. Spodnie (jeans, chinos, inne...)

Jeans:

- Levis: zdecydowanie nr 1 jeśli chodzi o jeansy, jak dla mnie idealne fasony, wysoka jakośc, dobra relacja cena/jakośc,

- Marlboro Classics: świetna jakośc, charakterystyczny styl, moja ulubiona marka,

- Replay: miękkie denimy, ciekawe przetarcia i wybarwienia, bardzo dobre fasony,

- Tatuum: częste wyprzedaże -70%, proste fasony, łatwo można tam dostac klasyczne granatowe jeansy bez przetarc.

5-pocket (krój jeansowy, ale tkanina "nie jeansowa")

- Marlboro Classics: piękne i rzadko spotykane kolory (fiolet, zieleń, pomarańcz, czerwień), świetne i miękkie bawełny, spodnie praktycznie nie zniszczalne,

- Hattric: dobra cena, klasyczne fasony, dobra jakośc,

- Cottonfield: wysokie przeceny, wysoka jakośc, lubię ich styl - jedna z moich ulubionych marek męskich.

Chinos:

- Hattric: jak dla mnie idealny fason, dobra cena, wysoka jakośc,

- Polo by Ralph Lauren: ciekawa kolorystyka, wysoka jakośc.

5. Koszule.

- Camel Active: mam dobre zniżki, bardzo dobra jakośc i charakterystyczny styl prodróżniczy,

- Tatuum: częste przeceny nawet 70%, rewelacyjna jakośc lnu,

- Vistula: lubię ich fasony typu slim,

- Calamar: świetne koszule lniane.

6. Dziewiarstwo (t-shirty, swetry, polo, bluzy...)

T-shirty:

- Tatuum: dobre przeceny, małe nadruki, bardzo dobra bawełna, solidne ściągacze pod szyją - nie rozciągają się,

- Reserved: dobra jakośc, nie deformują się w praniu,

- Camel Active: znakomita jakośc, nie deformują się, ściągacz pod szyją się nie rozciąga,

Swetry:

- Vistula

- Calamar

- Tommy Hilfiger

Bluzy:

- Cottonfield,

- Reserved,

- Camel Active.

7. Buty.

- Clarks: bardzo wysoka jakośc, lekkie i wygodne, zdarzają sie dobre przeceny,

- Bagatt: ciekawe wzornictwo i kolorystyka, wewnatrz wykonane z miękkiej skóry,

- Ecco: lekkie i bardzp wygodne, mam jedne mokasyny w których najchętniej chodziłbym cały rok,

- Converse: jeśli chodzi o trampki to zdecydowanie nr 1,

- CAT: rewelacyjne buty zimowe, ciepłe, wygodne i nie przemakalne, dobra cena w stosunku do jakości; design toporny, ale czasem ważniejsza jest sucha stopa.

8. Dodatki (torby, paski, skarpety, bielizna...)

- bokserki i skarpety: Reserved

- paski: Camel Active - doskonałe skóry

[macaroni]

1. Marynarki.

- kilka marynarek RC Classic.- niskie ceny, klasyczn wzronictwo.

- szyte na miarę.

3. Kurtki, płaszcze.

- McNeal- jakoś tak po drodze mi z tą marką.

4. Spodnie (jeans, chinos, inne...)

- RC, Levis.

- szyte na miarę.

5. Koszule.

- DaVinci, E. Berg.

6. Dziewiarstwo (t-shirty, swetry, polo, bluzy...)

- tu króluje HM i Zara.

7. Buty.

- Crockett and Jones kupowane w sieci.

8. Dodatki (torby, paski, skarpety, bielizna...)

- gdzie popadnie. Gównie jednak internet. Mam lekkie uzależnienie od krawatów Sam Hober.

[Gość grzesiek]

Mało kupuję, charakter codziennych zajęć nie skłania do ubierania się z sensem:

1 - nie ma o czym mówić

3 - nie ma o czym

4 - Marks&Spencer - cena i normalny krój (wyjatkowo szybko niszczę)

5 - Wólczanka - lubię tą markę, droższe koszule kupuje tylko u nich, nie ciągną mi się pod pachami (dużo mnie jest) fantastyczna obsługa w sklepiku w Europleksie

- Mustang - ze wzgledów sentymentalnych

- co mi się spodoba na wyprzedarzach w RC i VanGraff

6 - Mustang - głównie t-shirty i bluzy

- Diverse - polo, t-shirty

- Scotch&Soda - bluzy, golfy

- Reserved

- Cottonfield

- Olimp (golfy)

- mam możliwość kupowania dzianin z nadwyżek, w super cenach więc ostatnio kupiłem całą masę wełnianych golfów

7 - Wojas - podobają mi się, odnosze wrażenie, że są solidne, moje piety nie pochwalają tego wyboru - dobre ceny, czasem wyprzedaże

- Bata - sporo fajnych wzorów, nie wiem jak z trwałością (mało w nich chodziłem), dobre ceny w wyprzedażach i w outletach

8 - Pelo - szaliki

- Bata - torba

- bielizna - Henderson, Atlantic

- paski - Mustang, Levi's, Wittchen

[Gość copy_copy]

1. Hackett/Marlboro Classic/czasem Cottonfield

3. Marlboro Classic/Hilfiger

4. Diesel/Pepe Jeans/Cottonfield/Ralph Lauren/ostatnio Hugo Boss Black i Orange-odkrycie

5. Marlboro Classic/Cottonfield/Pepe Jeans/Diesel/MEXX/Hackett

6. Hilfiger/Marlboro Classic/Ralph Lauren/Pepe Jeans

7. Clarks/CAMPER/Vagabond

8. DIESEL/Calzedonia/Marlboro Classic

chyba tyle

pozdrawiam

[mr.vintage]

1. Hackett/Marlboro Classic/czasem Cottonfield

3. Marlboro Classic/Hilfiger

4. Diesel/Pepe Jeans/Cottonfield/Ralph Lauren/ostatnio Hugo Boss Black i Orange-odkrycie

5. Marlboro Classic/Cottonfield/Pepe Jeans/Diesel/MEXX/Hackett

6. Hilfiger/Marlboro Classic/Ralph Lauren/Pepe Jeans

7. Clarks/CAMPER/Vagabond

8. DIESEL/Calzedonia/Marlboro Classic

Witam sympatyka Marlboro Classics

[mr.vintage]

7. Buty.

- Crockett and Jones kupowane w sieci.

8. Dodatki (torby, paski, skarpety, bielizna...)

- gdzie popadnie. Gównie jednak internet. Mam lekkie uzależnienie od krawatów Sam Hober.

Polecisz konkretny sklep z C&J?

A skarpety gdzie kupujesz?

[Gość copy_copy]

1. Hackett/Marlboro Classic/czasem Cottonfield

3. Marlboro Classic/Hilfiger

4. Diesel/Pepe Jeans/Cottonfield/Ralph Lauren/ostatnio Hugo Boss Black i Orange-odkrycie

5. Marlboro Classic/Cottonfield/Pepe Jeans/Diesel/MEXX/Hackett

6. Hilfiger/Marlboro Classic/Ralph Lauren/Pepe Jeans

7. Clarks/CAMPER/Vagabond

8. DIESEL/Calzedonia/Marlboro Classic

Witam sympatyka Marlboro Classics

Dzięki Mr-Vintage

dołączam do pytania o skarpetki, bo trudno u nas o fajne wzory...

Wskazałem Calzedonię, ale zachwytu nie ma, może jeszcze Burlington...

[macaroni]

sklep z butami:

pediwear.co.uk

skarpety w sieci. Np smarttournout.com

Ze skarpetami w polskich sklepach jest b. żle.

[mr.vintage]

1. Hackett/Marlboro Classic/czasem Cottonfield

3. Marlboro Classic/Hilfiger

4. Diesel/Pepe Jeans/Cottonfield/Ralph Lauren/ostatnio Hugo Boss Black i Orange-odkrycie

5. Marlboro Classic/Cottonfield/Pepe Jeans/Diesel/MEXX/Hackett

6. Hilfiger/Marlboro Classic/Ralph Lauren/Pepe Jeans

7. Clarks/CAMPER/Vagabond

8. DIESEL/Calzedonia/Marlboro Classic

Witam sympatyka Marlboro Classics

Dzięki Mr-Vintage

Jeśli jeszcze ktoś jest sympatykiem marki Marlboro Classics, to siec outletów 50 Style (ok. 20 sklepów w Polsce) ma aktualnie w ofercie spodnie tej marki za 99 zł (cena sklepowa to 450-550 zł). U mnie w Kielcach wybór całkiem spory.