Skocz do zawartości

[Krupa & Rzeszutko] Garnitur


4inHand

Rekomendowane odpowiedzi

Odebrałem ten garnitur już rok temu, ale jakoś nie mogłem się zebrać żeby zrobić mu zdjęcia. Ostatnio nadarzyła się ku temu okazja i udało mi się to w końcu zrobić więc publikuję opis i fotografie garnituru na włosiance zrobionego w pracowni Krupa i Rzeszutko w Poznaniu z wełny Betman Ogden -Twist 032 T. Chciałem zrobić sportowy garnitur, o cal formalniejszy niż zestaw koordynowany, który wyróżnia się zarówno krojem jak i tkaniną.

Tkanina urzekła mnie od razu ponieważ ma bardzo wiele twarzy. Zmienia się zależnie od użytych dodatków i światła. Kiedyś prezentowałem garnitur w CMDNS w zestawieniach z kolorem bordowym, a dzisiaj proponuję granatowy. Sprawdza się w obu wersjach. Przyznam też od razu, że w końcu (po roku) zdecydowałem się na wydłużenie spodni o 2 cm.

Klapy garnituru mają 10 cm. Bardzo ładnie obszyta butonierka. Zdecydowałem się na biletówkę i diagonalne kieszenie. Biletówkę bardzo lubię, ale nie służy mojej figurze więc raczej nie będę już jej zamawiał w następnych garniturach. Warto też zwrócić uwagę na bardzo małą odległość między guzikami - około 8 cm. Uważam to za znak rozpoznawczy pracowni i po nim poznaję marynarki K&R na ulicach Poznania.

Na uwagę zasługuje także wnętrze marynarki. Bordowa podszewka z łatwością współgra z zielonym materiałem. Wewnątrz znajdują się 4 kieszenie (choć ja korzystam tylko z 2). Krawiec wszył także metkę od materiału i moje inicjały. O te ostatnie nie prosiłem, ale był to dla mnie miły dodatek więc postanowiłem ich nie usuwać. Wiem, że obecnie wszywane są także metryki z ręcznie wypisaną datą produkcji garnituru (wewnątrz kieszeni piersiowej).

Spodnie to biordówki z pasplowanymi kieszeniami. Mają 21 cm dołem i cięte są dość skośnie. Wewnątrz znajduje się ukryta kieszonka, z której nigdy nie korzystałem, bo nie da się do niej dostać nie zdejmując spodni. Ogólnie uważam, ze spodnie leżą bardzo dobrze i wymagały tylko wydłużenia (wytrwali mogą odszukać zdjęcia tego garnituru w CMDNS i porównać :) ).

Po roku użytkowania mogę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolony z tego zamówienia. Lubię garnitur za dopasowanie i kolor, ale także za to, że świetnie układa się w ruchu.

post-403-13658922127942_thumb.jpg

post-403-13658922128322_thumb.jpg

post-403-136589221286_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że znam odpowiedź nt. kieszonki, jednak wolę jej nie zdradzać. Naprowadzę jedynie, że można w niej trzymać coś, co przy zapiętych spodniach nie znajduje zastosowania.

Fajny garnitur Tomku, jednak krawat masz nierówno ulokowany co nieco psuje pierwsze zdjęcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładne proporcje całości. Idealne do sylwetki.

Mam jedynie wątpliwości do tych 2 guzików we wspomnianej odległości 8 cm. Jakoś dziwnie to wygląda.

A zastanawiałeś się na opcją marynarek jednoguzikowych? Wydaje mi się, że przy twojej sylwetce mogłoby to być dobre rozwiązanie.

Dzięki!

Dla mnie guziki na początku też były dziwne, ale już się do nich przyzwyczaiłem i bardzo mi się do podoba.

Jeśli zaś chodzi o marynarki jednoguzikowe to cały czas się do takiej przymierzam i ciągle wychodzą mi dwuguzikowe :P Może niedługo to zmienię :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajnie wyszło, teraz możesz iść na pierwszy front w czasie negocjacji, wystarczy naprężyć szkatułę i już oponent na wszystko przystanie ;)

Czy marynarka nie jest za bardzo wytaliowana? Widać tak jakby lekko już przekroczyła granicę kiedy materiał zaczyna się naciągać.

Co do jednoguzikowych marynarek to polecam. Najnowszą letnią taką uszyłem i bardzo sobie chwalę, już planuję jeden guzik w brązowej flaneli. Niby to tylko brak jednego guzika, a od razu bardziej zwiewnie się całość prezentuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetny garnitur, pierwszorzędna robota.

Chciłabym zobaczyć minę krawca po zmierzeniu Cię w barkach, klatce, bicepsie i pasie:)

A ja bym chciał zobaczyć minę sprzedawcy w Vistuli, tudzież innych Bytomiach :)

Pełen spokój, wręcz profesjonalny chłód, gdyż problem w jego oczach nie istnieje - w ofercie ma pełną rozmiarówkę.

Wyszkolony sprzedawca dobierze wielkość garnituru do największej rozmiarowo częsci ciała (barki) i garnitur jak z Florencji.

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pełen spokój, wręcz profesjonalny chłód, gdyż problem w jego oczach nie istnieje - w ofercie ma pełną rozmiarówkę.

Wyszkolony sprzedawca dobierze wielkość garnituru do największej rozmiarowo częsci ciała (barki) i garnitur jak z Florencji.

Haha dawno już tego nie robiłem, ale jest dokładnie tak jak mówisz! Garnitur dobrany do barków (bo inaczej nie da się założyć), a to że od pach w dół marynarka ciągnie się dwiema równoległymi liniami przecież nikomu nie przeszkadza ;P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Bardzo ładne proporcje całości. Idealne do sylwetki.

Mam jedynie wątpliwości do tych 2 guzików we wspomnianej odległości 8 cm. Jakoś dziwnie to wygląda.

A zastanawiałeś się na opcją marynarek jednoguzikowych? Wydaje mi się, że przy twojej sylwetce mogłoby to być dobre rozwiązanie.

Dzięki!

Dla mnie guziki na początku też były dziwne, ale już się do nich przyzwyczaiłem i bardzo mi się do podoba.

Jeśli zaś chodzi o marynarki jednoguzikowe to cały czas się do takiej przymierzam i ciągle wychodzą mi dwuguzikowe :P Może niedługo to zmienię :P

Wybaczcie, jeśli palną głupotę, ale czy ta marynarka w obecnym rozstawieniu guzików nie jest de facto marynarką typu padok?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie, jeśli palną głupotę, ale czy ta marynarka w obecnym rozstawieniu guzików nie jest de facto marynarką typu padok?

Nie jest. Zwróć uwagę na to, że górny guzik znajduje się na wysokości talii lub minimalnie (1-2 cm) powyżej. Padok wg. tego co napisał zaki na blogu (wcześniej nie znałem takiego typu marynarki więc to dla mnie jedyne źródło) to de facto marynarka na 3 guziki w której nie ma dolnego guzika. Czyli w padoku dolny guzik byłby na wysokości talii (lub odrobinę poniżej) a górny ok 10 cm wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, górny guzik jest praktycznie zawsze powyżej linii talii. Ja nie mam chyba marynarki, w której byłby dokładnie na linii talii, a mam ich sporo (RTW). Jest dobrze, jeśli wypada 2-3 cm powyżej, a jeśli ta odległość jest większa, to taki krój określamy jako "wysoko położony punkt ciężkości". Przypominam, że talia jest powyżej pasa oraz (nieco) powyżej pępka - to jest najwęższy punkt sylwetki.

W przypadku prezentowanej na początku marynarki nie ma mowy o padoku - proszę porównać położenie guzika z większością marynarek Vistuli z ich sklepu internetowego.

PS. A nie, chyba mam marynarkę z guzikiem w talii, ale jest to marynarka "młodzieżowa" na jeden guzik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie jest w wypadku padkowa tak, że linia talii wypada między dwoma guzikami?

Tego nie wiem. Pierwsze ilustracje w artykule Romana pokazywały marynarki z dolnym guzikiem na wysokości talii (tak wiem mosze, 2cm wyżej - dla mnie to guzik na talii :) ), potem wchrzanił się Windsor i JFK i wszystko zamieszali swoimi dziwacznymi marynarkami z linią talii między guzikami. Niech się zaki tłumaczy, on te padoki wymyślił ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.