Skocz do zawartości

Tzw. efekt 3d


Adamos

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ponownie, miałem przyjemność kilkanaście miesięcy temu szyć marynarkę sportową u mistrza J.Turbasy i pamiętam jak długo czasu z panem Kazimierzem uzyskiwali efekt trójwymiarowy w dniu odbioru marynarki nie taki prosty(wieszakowy) jak marynarka RTW . Zapamiętałem te słowa ponieważ kilka dni temu szyłem u pana Tadeusza Basia z Łodzi i powiem że jestem zadowolony ale efekt jest taki wieszakowy, nawet mój kumpel to samo zauważył że mam np w marynarce Turbasowej klatkę piersiową jakby uwypukloną w przeciwieństwie do tej od pana Basia.

Mam pytanie o wasze doświadczenia bo czytając to forum i bloga MT nie zauważyłem by ktoś to opisywał i zwrócił na to uwagę.

Po kilkunastu założeniach marynarka od J.Turbasy idzie do poprawki ponieważ podszewka wyszła ciutkę z tyłu( się rozciągnęła ?) na spodzie. Zobaczymy co na to mistrz :P Zdam relację co i jak . Pozdrawiam

Niedługo zrobię foty obu marynarek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli dobrze rozumiem efekt, który kryje się pod 3d (4d to byłoby dopiero coś!), to odpowiednie taliowanie już w czasie szycia marynarki daje taki efekt, ponieważ optycznie zwiększa różnicę między talią, a klatką piersiową. Dodatkowo, umiejętne prasowanie marynarki, z poduszkami krawieckimi daje taki efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domyślam się, że chodzi o wypukłość marynarki w części piersiowej.

Chodzi o to, że w procesie wykończenia marynarki tj. prasowania Turbasa prawdopodobnie używa automatu do prasowania przodów, a Baś nie - mniejszy zakład używa pewnie tylko zwykłego żelazka parowego.

Poniżej zdjęcie automatu do wykończenia przodów:

Dołączona grafika

Dodam, że takie automaty używają nawet małe firmy przemysłowe, robiące garnitury z tkanin sztucznych. Jednak uformowanie przodów, ale też ramion i kołnierza zdecydowanie lepiej wygląda na marynarkach szytych metodą klasyczną tj. na włosiance i jest to trwalsze i oczywiście na tkaninach naturalnych.

Często dla uzyskania lepszego efektu, włosiankę już w pierwszych etapach produkcji, jeszcze przed połączeniem z tkaniną formuje się poprzez różego rodzaju nacięcia i łączenia jak na zdjęciu poniżej

http://flic.kr/p/721Sje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Automat do prasowania nie jest niezbędny, tkaninę da się uformować żelazkiem. Jednak zajmuje to dużo więcej czasu, wymaga dużej wprawy i nie gwarantuje symetrycznego efektu po obu stronach.

Preux, jestem raczej pewny, że Turbasa nie używa tej maszyny dr Frankenstaina i modeluje wszystko żelazkiem.

Ja z kolei jestem pewien że np. Sartoria Partenopea takiej bądź podobnej używa.

Prasowanie trwa ok 10 sekund, dostarczona jest odpowiednia ilość pary, temperatura i odsysanie wszystko dostosowane pod daną tkaninę.

Swoją drogą, podoba się wam ta marynarka zaczerpnięta z innego posta?

http://forum.bespoke.pl/download/file.php?id=1155

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Preux, czuję, że zmierzamy do dyskusji- czy marynarka powinna być gładka jak stół. Na zdjęciach Willa widać wiele błędów, są one oczywiście niewielkie i możliwe do wychwycenia tylko dla wprawnego oka. Większość z nich jest szytych u najlepszych krawców świata. Mi te minimalne błędy nie przeszkadzają. Wolę je nawet niż przemysłową gładkość.

Irytuje mnie podejście, że na marynarce nie ma prawa być żadnej fałdki.

Myślę, że garnitur Willa na zdjęciu jakie pokazałeś jest świetny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że garnitur Willa na zdjęciu jakie pokazałeś jest świetny.

Hmmm... nie mam zamiaru krytykować jego krawców, ale sposób ułożenia ramion i rękawów zupełnie mi nie odpowiada. Jak na włoszczyznę (neapolitańszczyznę) linia ramion wydaje mi się zbyt długa, jak na Albion za mało uformowana.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już parę razy o tym wspominałem - taki efekt da się spokojnie osiągnąć za pomocą prasowania na poduszkach krawieckich, które bardzo ciężko dostać. A okolice torsu nie powinno się prasować na płasko. Poza tym to też zależy moim zdaniem w 80% lub więcej od tkaniny. Identycznie skrojona marynarka z jednego materiału będzie super gładka, a w drugim od razu będą widocznie fałdki i zagięcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem marynarka jest na Will'a za duża. Oczywiście zaleca się, aby "starszy Pan" miał marynarki nieco szersze w ramionach, ale to raczej jest przesadzone. Przy takim dopasowaniu, jaki sens ma bespoke? Po przytyciu 10-15 kg, ta marynarka będzie na nim leżała lepiej.

Co do fałdek, to jest to tylko kwestia tkaniny, ta na zdjęciu jest chyba bardzo cieniutka. Kończę garnitur z tkaniny H&S z próbnika Dragonfly S'150 myślę że będzie porównywalny efekt fałdek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.