Skocz do zawartości

Zastanawiam się nad kupnem


jabberwocky

Rekomendowane odpowiedzi

Prośba o poradę – zamierzam kupić dwie pary klasycznych butów. Planowane przeznaczenie będzie następujące:

 

1) praca – razem z garniturami w kolorach szarym/ciemnoszarym/granatowym,

2) casual – do zestawów koordynowanych, chino i ewentualnie jeansów (wiem, że będzie się gryzło).

 

Budżet na buty to 1400zł (za dwie pary - nie liczę prawideł i kosmetyków), w związku z czym skłaniam się ku Berwickom. Pytania moje dotyczą dwóch kwestii, koloru oraz fasonu.

Na pierwszą parę chciałem kupić klasyczne oxfordy, na drugą coś w stylu półbrogsów.

Moja uwaga skupia się na następujących modelach:

http://www.sklep.klasycznebuty.pl/443,berwick-2428-dark-brown.html

oraz

http://www.sklep.klasycznebuty.pl/690,berwick-2509-dark-brown.html

 

Nie jestem tylko pewien czy kolor będzie odpowiedni. Ciemny brąz generalnie mi się podoba, jednak nie wiem czy nie będzie on za ciemny. Patrząc na inne modele, są one już dużo jaśniejsze i również mi się one podobają, ale obawiam się, że może być zgrzyt:

http://www.sklep.klasycznebuty.pl/717,berwick-2428-tan.html

http://www.sklep.klasycznebuty.pl/687,berwick-2509-brown.html

 

Ponadprogramowe pytanie – czy może mi ktoś napisać, czy ten konkretny wzór na noskach w brogsach jest dość powszechny czy to jakieś udziwnienie?

Zamiast tych półbrogsów zastanawiam się też nad czymś takim:

http://www.sklep.klasycznebuty.pl/309,berwick-3561-db-ls.html

jednak nie wiem, czy to nie będzie przesada do pełnego garnituru.

 

Podsumowując, prosiłbym o poradę jak ugryźć te buty, jaki kolor byłby lepszy (bardziej uniwersalny) oraz o wszelkie możliwe porady odnośnie kupna tych lub innych butów. Jeśli mi się spodobają i będę zadowolony, za kilka miesięcy/rok prawdopodobnie kupiłbym jasne, koniakowe pełne brogsy właśnie jako takie bardziej „luźne” uzupełnienie kolekcji.

 

Co sądzicie? Ktoś pomoże? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Twoim miejscu brałbym:

 

pierwsza para - brązowe oxfordy, na przykład https://meermin.es/articulo.php?idArt=4447

druga para - zamszowe oxfordy, na przykład https://meermin.es/articulo.php?idArt=4320# lub https://meermin.es/articulo.php?idArt=4696

 

Kopyta Berwicków w ogóle mi się nie podobają, chociaż wielu forumowiczów je lubi... Jeżeli masz czas możesz też szukać okazji na Ebay albo np. Herringshoes.

 

edycja: poprawiłem drugi link

 

edycja nr2: na scarosso.com są przecenione zamszowe oxfordy za 149 euro z darmową przesyłką, zostało jeszcze sporo rozmiarów: http://www.scarosso.com/en/sale/men/bacco.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Halfbrouges ze skóry licowej niekoniecznie będa pasować do chinosów i do jeansów, stąd polecałbym jednak brązowe buty zamszowe.

 

A pełne brogsy? Pełne brogsy pewnie byłyby lepsze, problem w tym, jak będą takie buty wyglądały w zestawieniu z w/w garniturami :( Buty z zagranicy odpadają, wszelkie zamszaki również.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś trudno mi się z kolegami zgodzić. Forum o klasycznej męskiej elegancji, a na bazowe dwie pary butów poleca się obie brązowe? Skądinąd w wątkach "codzienych" chino i jeansy są mocno reprezentowane w kontekście tematyki forum.

Weź czarne oxfordy albo choć lotniki (przydadzą się nie tylko do garnituru, ale też na różne wieczorowe i uroczyste okazje, jak również do wielu zestawów koordynowanych), a jako drugie brązowe oxfordy half brogue albo nawet full, dadzą radę i do garnituru na zmianę z czarnymi, i do jeansów (o ile nie będą noszone z t-shirtem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kyle:

Kolega przecież nigdzie nie napisał, że to będą jego dwie pierwsze pary klasycznych butów, tylko że potrzebuje butów do pracy i do zestawów casualowych. Założyłem, że czarne oxfordy na uroczyste okazje już ma :)

 

Właśnie to miałem pisać :) Buty czarne posiadam, poszukuję dwóch par butów brązowych do używania na co dzień. Główny problem mam z designem brogsów - jaki fason wybrać oraz jak te kolory się sprawdzą.

 

Ktoś podpowie jak wygląda sprawa tych półbrogsów w takich luźniejszych zestawieniach? Może lepiej zamiast nich wybrać coś takiego: http://www.sklep.klasycznebuty.pl/317,berwick-3577-bordeaux.html

 

Wyglądają całkiem fajnie, tylko nie wiem jakby to wyglądało z całym zestawem, oraz co wtedy zrobić z resztą akcesoriów tzn, paskami od spodni/zegarka. Kłopot jest też z tym, że na każdym zdjęciu te buty wyglądają inaczej. Na jednych są bardzo ładne, brąz wpadający w bordo, na innych wyglądają na prawie czerwone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odszczekałbym, ale w sumie mam rację, tylko okoliczności nie te :-).

Moim zdaniem można przy takim układzie zaryzykować z bordową parą, to dość uniwersalny kolor. Ja noszę takie half brogue i do jeansów, i do garnituru.

Edit: quarter brogue jednak do jeansów za lekkie optycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko do czego te buty byś nosił? Mi takie czarno-brązowe spectatory pasują do granatowej flaneli w prążek (niespecjalnie formalnej, ale nadal wystarczająco eleganckiej). Takie obuwie to w moim przekonaniu nawiązanie do konwencji lat 20/30 i szkoda ją kaleczyć "codziennymi" kompozycjami (np.wielokrotnie widziane na forum jasne chino all season). Natomiast skóra "scotch grain" kojarzy mi się z tweedem i angielską wsią.

Konwencję, o której piszę dobrze widać w czołówce "Zakazanego Imperium" (ciemnopopielaty tenis + czarno-brązowe spectatory, ale w licówce).

 

Mówicie  o tych:

https://www.zalando.pl/bow-tie-donne-oksfordki-black-niger-bq312a006-q11.html

 

Racja, jest w tych butach pewna rozbieżność stylistyczna, bo jako spectatory pasują do prążkowanej wełnianej flaneli (styl bardziej miejski), a groszkowa skora pasuje do wiejskiego tweedu.

 

(Choć taka skóra nie jest wyłącznie przypisana do tweedu.

Ale większym problemem tego modelu jest wg mnie skórzana podeszwa - lepiej by pasowała gumowa.)

 

Ale można to pogodzić, np. jednokolorowa flanela (odpowiedni odcień szarości czy granatu, może też brązu - choć to dyskusyjne), albo tweed - z rodzaju mniej zgrzebnych.

 

Do bawełny czy cienkiej wełny bym ich nie założył.

 

Ja kupiłem te:

 

https://www.zalando.pl/bow-tie-donne-oksfordki-bq312a001-q11.html

 

Wg mnie spójniejsze stylistycznie, no i są na gumie. Będę je nosił do ciemnoszarych i ciemnogranatowych flaneli wełnianych, z kantem i bez kantu. A być może przemaluję tweed na kolor średnioszary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odszczekałbym, ale w sumie mam rację, tylko okoliczności nie te :-).

Moim zdaniem można przy takim układzie zaryzykować z bordową parą, to dość uniwersalny kolor. Ja noszę takie half brogue i do jeansów, i do garnituru.

Edit: quarter brogue jednak do jeansów za lekkie optycznie.

Do jeansów OK, ale z jasnymi chinos jakoś mi nie pasują brązowe/bordowe oxfordy ze skóry licowej. Czasami sam  takie zakładam do chinosów i jednak za każdym razem dochodzę do wniosku, że się trochę gryzą ze spodniami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odszczekałbym, ale w sumie mam rację, tylko okoliczności nie te :-).

Moim zdaniem można przy takim układzie zaryzykować z bordową parą, to dość uniwersalny kolor. Ja noszę takie half brogue i do jeansów, i do garnituru.

Edit: quarter brogue jednak do jeansów za lekkie optycznie.

 

A jak Twoim zdaniem pogodzić kolor bordowo brązowy z paskami od zegarka/spodni? Ciemny brąz (jak w w/w oxfordach) będzie ok i nie trzeba kombinować, czy powinien to być jednak w 100% spójny zestaw?

 

Do garnituru takie bordo nie będą "za ekstrawaganckie"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zestawach koordynowanych imo nie jest konieczna "zgodność" kolorów skór.

A w przypadku garnituru? Duży błąd będzie przy takich bordowych butach oraz ciemnobrązowych paskach? Kurcze, główna kwestia tutaj to jak bardzo bordowy jest ten bordowy :) Ma ktoś może realne porównanie jak ten bordo różni się od ciemnego brązu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do jeansów OK, ale z jasnymi chinos jakoś mi nie pasują brązowe/bordowe oxfordy ze skóry licowej. Czasami sam  takie zakładam do chinosów i jednak za każdym razem dochodzę do wniosku, że się trochę gryzą ze spodniami :)

Zgadzam się, że najczęściej, nie zawsze, licówka słabo wygląda z chino, choć sporo zależy of faktury materiału i koloru. Zamszaki w casualu są niwątpliwie bardziej uniwersalne.

A jak Twoim zdaniem pogodzić kolor bordowo brązowy z paskami od zegarka/spodni? Ciemny brąz (jak w w/w oxfordach) będzie ok i nie trzeba kombinować, czy powinien to być jednak w 100% spójny zestaw?

 

Do garnituru takie bordo nie będą "za ekstrawaganckie"?

Mam w takim przypadku ciemnobrązowy pasek przy zegarku oraz w spodniach, również w przypadku garnituru. Nie uważam, że do garnituru jest to połączenie za ekstrawaganckie, tylko odrobinę :-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

One nie są drastycznie bordowe. Są pomiędzy "klasycznym" bordo a ciemnym (ale nie taki bardzo ciemnym, tabakowym) brązem.

Jeśli chodzi o zgranie z paskiem - to jeśli pasek będzie w nasyconym, tabakowym brązie - to w zestawie garniturowym będzie się gryźć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

One nie są drastycznie bordowe. Są pomiędzy "klasycznym" bordo a ciemnym (ale nie taki bardzo ciemnym, tabakowym) brązem.

Jeśli chodzi o zgranie z paskiem - to jeśli pasek będzie w nasyconym, tabakowym brązie - to w zestawie garniturowym będzie się gryźć.

 

Zestaw garniturowy co prawda byłby bardziej "luźny" tzn. nie na żadne ważne spotkania tylko klasyczne tyranie :)

 

Paski dobrane byłyby na ideał do tych butów (albo ciut "jaśniejsze"):

http://www.sklep.klasycznebuty.pl/443,berwick-2428-dark-brown.html

 

a używane miałyby być ewentualnie z tymi:

http://www.sklep.klasycznebuty.pl/317,berwick-3577-bordeaux.html

 

W zestawie luźnym taka różnica myślę, że nie byłaby problematyczna, jednak zastanawiam się jak by to się zgrało z garniturem. Tutaj już wchodzi kwestia zgrania kilku dodatków, żeby to pasowało, paski, torba, portfel itp. Bardzo mi się ten bordo kolor podoba, jednak nie chciałbym aby buty wyglądały trochę "od czapy" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zestawie luźnym taka różnica myślę, że nie byłaby problematyczna, jednak zastanawiam się jak by to się zgrało z garniturem. Tutaj już wchodzi kwestia zgrania kilku dodatków, żeby to pasowało, paski, torba, portfel itp. Bardzo mi się ten bordo kolor podoba, jednak nie chciałbym aby buty wyglądały trochę "od czapy" :)

Torba, paski, portfel... Zapomniałeś o rękawiczkach, etiu na pióra i ewentualnie okulary. :-) Bez przesady, wyobraź sobie to wszystko w bordo - bez sensu, typowe trying too much. Jeżeli komuś w zestawie dziennym garniturowym burgundowe buty gryzą się z brązowymi paskami, to oznacza, że mamy do czynienia z sytuacją, w której przystoją jedynie czarne buty i dodatki.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Torba, paski, portfel... Zapomniałeś o rękawiczkach, etiu na pióra i ewentualnie okulary. :-) Bez przesady, wyobraź sobie to wszystko w bordo - bez sensu, typowe trying too much. Jeżeli komuś w zestawie dziennym garniturowym burgundowe buty gryzą się z brązowymi paskami, to oznacza, że mamy do czynienia z sytuacją, w której przystoją jedynie czarne buty i dodatki.

No i to myślę, że jest odpowiedź, która mi wystarczy :) Dzięki Panowie za pomoc w przekonywaniu samego siebie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i to myślę, że jest odpowiedź, która mi wystarczy :) Dzięki Panowie za pomoc w przekonywaniu samego siebie :)

 

Wg mnie te bordowe buty będą dobrym wyborem do zestawów dziennych roboczych. Czarne buty już masz więc na bardziej "wymagające" okazje będziesz mógł użyć ich a bordowe do zestawów dziennych. Miałem okazję oglądać je na żywo i to nie jest jasn nasycony odcień tylko dosyć stonowany. Trochę odróżnia się od wszechobecnego czarego/brązowego ale imo nie jest zbyt dandy. Na drugą parę myślę, że ciekawym wyborem mogły by być te:

 

http://www.sklep.klasycznebuty.pl/687,berwick-2509-brown.html

 

Sam je mam i to jedne z moich ulubonych butów do chino i jednolitych jeansów. Na żywo kolor też trochę ciemniejszy niż na zdjęciach, co się nasiliło po kilku aplikacjach kremu. Do tego jeśli lubisz bawić się w patynowanie to można im przyciemnić noski kremami i wychodzi naprawdę ciekawy efekt! 

 

No a przede wszystkim to tobie mają się podobać i obie te pary można by połączyć ze średniobrązowym paskiem. Jak już koledzy napisali, do bordowych butów pasek nie musi być w idealnie dobranym kolorze, będzie wyglądało jak "trying too hard".

 

Udanych zakupów!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie te bordowe buty będą dobrym wyborem do zestawów dziennych roboczych. Czarne buty już masz więc na bardziej "wymagające" okazje będziesz mógł użyć ich a bordowe do zestawów dziennych. Miałem okazję oglądać je na żywo i to nie jest jasn nasycony odcień tylko dosyć stonowany. Trochę odróżnia się od wszechobecnego czarego/brązowego ale imo nie jest zbyt dandy. Na drugą parę myślę, że ciekawym wyborem mogły by być te:

 

http://www.sklep.klasycznebuty.pl/687,berwick-2509-brown.html

 

Sam je mam i to jedne z moich ulubonych butów do chino i jednolitych jeansów. Na żywo kolor też trochę ciemniejszy niż na zdjęciach, co się nasiliło po kilku aplikacjach kremu. Do tego jeśli lubisz bawić się w patynowanie to można im przyciemnić noski kremami i wychodzi naprawdę ciekawy efekt! 

 

No a przede wszystkim to tobie mają się podobać i obie te pary można by połączyć ze średniobrązowym paskiem. Jak już koledzy napisali, do bordowych butów pasek nie musi być w idealnie dobranym kolorze, będzie wyglądało jak "trying too hard".

 

Udanych zakupów!

 

Dzięki za rady :) Generalnie potrzebuję teraz dwie pary i zamiast tych bordowych, zastanawiam się też nad takim modelem jak Twój, jednak w ciemnym brązie. Nie mniej, które bym nie wybrał to z jasnych chyba na razie póki co zrezygnuję. W planach mam dokupienie jakiś jasnych butów, ale to dopiero za jakiś dłuższy czas jak znajdę trochę więcej wolnego grosza - wtedy prawdopodobnie szarpnę się na pełne brogsy w takim właśnie kolorze.

 

Zastanawiałem się nawet nad kompletem jasnych dwóch par, z racji łatwiejszego doboru koloru jednak boję się, że takie rozwiązanie mogłoby być mało oficjalne dla dziennego garnituru. Jakoś ciemniejsze brązy mi lepiej pasują wizualnie z większa liczbą ciuchów, gdzie jasne w części zestawów są dla mnie mocno średnie (niekoniecznie muszą być błędem, po prostu mi się nie podobają). Nie będą też pasować wydaje mi się do granatowego garnituru, a jest to mój garnitur roboczy, do którego głównie kupuję te buty :) Z lektury internetu też wiem, że buty ciemniejsze są częściej polecane jako "pewniejsze" i bardziej odpowiednie/uniwersalne w średnio-formalnych zestawieniach.

 

Jakbym mógł Cię prosić jeszcze o opinię - jak wypadają odcieniem te bordowe buty w porównaniu do butów berwicka dark down? Miałeś z nimi do czynienia? Ten ciemny brąz jest faktycznie AŻ tak ciemny, czy w rzeczywistości wygląda lepiej? Problem z tymi butami jest taki, że na co drugim zdjęciu wyglądają inaczej, a nie chcę potem zamawiać i odsyłać po 3 razy dla zmiany głupiego koloru :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.