leonid Napisano 4 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 4 Luty 2016 Z butami Carmina czy C&J miałem do czynienia tylko przez chwilę w butikach. Pytam serio - czym po wzięciu do ręki różnią się (chodzi mi o zauważalne oznaki jakości) buty z różnych poziomów cenowych, np. 1) Carmina / C&J / AS 2) Loake 1880 / Yanko 3) Shoepassion 4) Berwick / Bexley O ile porównanie tych ostatnich z każdymi wyższymi z tego zestawienia pokazuje różnice w precyzji szwów, wymiarów butów (mm), itp. (staranność wykończenia), to 3 pierwsze po wzięciu do ręki, bez przysłowiowego logo, są dla mnie na porównywalnym poziomie jakościowym. Jak ocenić, że te są lepsze od tych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bażant Napisano 4 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 4 Luty 2016 Jest pewien pułap jakości który jest nieprzekraczalny, wszystko wyżej to już "wartość dodana" - czyli efekty kreatywności i wyczucia smaku twórcy. Yanko od AS czy C&J odróżnić łatwo, bo Hiszpanie mają dość swobodne podejście co do kontroli jakości. Pamiętać jednak warto, że jakość wykonania niekoniecznie musi iść w parze z jakością użytych materiałów. To są kwestie subiektywne, czasami na jakość patrzymy przez pryzmat własnego gustu. Ja jeśli kupuję coś dlatego, że mi się podoba to patrzę na to w taki sam sposób jak na sztukę - wszak obraz początkującego autora, mimo, że wykonany poprawnie i malowany takimi samymi farbami jak obraz znanego autora to nie osiąga nawet ułamka ceny tego drugiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andrzejl Napisano 4 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 4 Luty 2016 Z butami Carmina czy C&J miałem do czynienia tylko przez chwilę w butikach. Pytam serio - czym po wzięciu do ręki różnią się (chodzi mi o zauważalne oznaki jakości) buty z różnych poziomów cenowych, np. 1) Carmina / C&J / AS 2) Loake 1880 / Yanko 3) Shoepassion 4) Berwick / Bexley O ile porównanie tych ostatnich z każdymi wyższymi z tego zestawienia pokazuje różnice w precyzji szwów, wymiarów butów (mm), itp. (staranność wykończenia), to 3 pierwsze po wzięciu do ręki, bez przysłowiowego logo, są dla mnie na porównywalnym poziomie jakościowym. Jak ocenić, że te są lepsze od tych? Według mnie największa różnica jest na poziomie stylu. Carmina i CJ (AS nie znam za bardzo) są o wiele bardziej wyrafinowane niż wymienione przez Ciebie niżej marki, może z wyjątkiem Yanko. Estetyka kopyta jest inna, forma bardziej dopracowana, detale bliższe sztuce niż rzemiosłu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leonid Napisano 5 Luty 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 5 Luty 2016 Zapomniałem - odrzućmy styl. Bo faktycznie, to widać od razu. A pomijając? Chyba Bażant dobrze prawi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zajac Poziomka Napisano 5 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 5 Luty 2016 Design to kwestia gustu, jednemu bardziej spodobają się Shoepassion, drugiemu AS. Dla mnie przede wszystkim różnią się jakością użytej skóry. C&J/AS używają skóry lepszej jakości od tańszych marek. Przejawia się to w grubości/"mięsistości" skóry, wygodzie (wygodne od razu/po 2-3 założeniach, bez bolesnego rozchodzenia) oraz tym jak skóra się łamie. Skóra podeszwowa też jest lepszej jakości. Niektórych rzeczy (np. to jak skóra będzie się łamać, czy to jak szybko będzie się ścierać podeszwa) nie widać od razu , a dopiero po paru miesiącach, roku, dwóch... itd. Wiele osób pisało, że cena skóry nie ma bardzo dużego udziału w cenie buta, więc teoretycznie nie powinno tak być, ale w praktyce z jakiegoś powodu jest. Do tego dochodzi kontrola jakości na bardzo wysokim poziomie. Droższe marki będą sprzedawać jako "subs" buty z wadami, z którymi tańsze sprzedają bez mrugnięcia okiem jako pierwszy gatunek. Proponuję poszukać postów fana dobrego buta, w których porównuje Yanko, Cheaney i AS - tam było to fajnie opisane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zajac Poziomka Napisano 5 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 5 Luty 2016 https://forum.butwbutonierce.pl/topic/4118-yanko-vs-alfred-sargent/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mosze Napisano 5 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 5 Luty 2016 Wiele osób pisało, że cena skóry nie ma bardzo dużego udziału w cenie buta, więc teoretycznie nie powinno tak być, ale w praktyce z jakiegoś powodu jest. Do tego dochodzi kontrola jakości na bardzo wysokim poziomie. Droższe marki będą sprzedawać jako "subs" buty z wadami, z którymi tańsze sprzedają bez mrugnięcia okiem jako pierwszy gatunek. Mniej więcej połowa ceny buta to koszty dystrybucji/sprzedaży; na to, co zostaje, składa się koszt materiałów, koszt wykonania oraz zysk sprzedawcy. Skóra cholewkowa jest najdroższym materiałem (jest go najwięcej) - tak więc jednocześnie jest to niewielka część ceny końcowej, jednak istotny skłądnik kosztów. Jeśli założymy, że pozostałe koszty są funkcją ceny materiałów, to widać, o co chodzi. Nie wiem, czy tak jest do końca, nie robiłem w tym biznesie Ale to wygląda rozsądnie - jeśli do kosztów wykonania wliczymy produkty, które nie przeszły kontroli jakości (ew. zostały sprzedane po obniżonej cenie), to nawet koszt wykonania staje się (jakąś) funkcją kosztu materiałów. Z przytoczonego na początku zestawienia posiadam C&J Handgrade i Loake 1880 - różnica w zastosowanej skórze jest wyraźna. Co do jakości - każdy chce kupować buty idealne, a przecież po pierwszym czy drugim wyjściu pojawią się pierwsze uszkodzenia. Oczywiście staranność w wykonaniu elementów, które widać, może dotyczyć również tego, czego nie widać. Ale to tylko buty, to nie są statki kosmiczne - jest tutaj pewna granica jakościowa, której się nie przejdzie, bo już nie ma czego poprawiać. Można co najwyżej ładnie wyprofilować nosek, dać nieszblonowe przeszycie albo Monę Lisę na podeszwie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Parmigiano Napisano 5 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 5 Luty 2016 Pierwsze co sie mi się rzuciło w oczy przy kupowaniu CJ Hangrade to wykończenie i detale wewnątrz butów, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mosze Napisano 5 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 5 Luty 2016 C&J H używane przeze mnie od ponad 4 lat zakładałem wiele razy (150? 200?), co widać, ale wkładka wewnętrzna, pomalowana na kolor butów, wygląda jak nowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Friedman Napisano 5 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 5 Luty 2016 C&J H używane przeze mnie od ponad 4 lat zakładałem wiele razy (150? 200?), co widać, ale wkładka wewnętrzna, pomalowana na kolor butów, wygląda jak nowa. Przepraszam, że trochę poza tematem; czy mógłbyś wrzucić zdjęcie tych butów? Jestem bardzo zainteresowany jak wyglądają po takim użytkowaniu . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mosze Napisano 5 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 5 Luty 2016 Chwilowo są w remoncie, jak je odzyskam - czemu nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lubo69 Napisano 5 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 5 Luty 2016 @Friedman: jest na forum sporo zdjęć butów z takim i większym przebiegiem (sam wstawiałem dwie pary Barkerów i Church's, każde po ok. 100 razy na nogach) i często tego przebiegu wcale nie widać, także nie spodziewaj się drastycznych zdjęć. Właśnie dlatego promujemy tu dobre buty. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leonid Napisano 6 Luty 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 6 Luty 2016 100 założeń to jak ktoś ma kilka par tylko rok używania. Zdziwiłbym się, gdyby nawet tanie buty były zajechane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lubo69 Napisano 6 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 6 Luty 2016 Nie dodałem, że w moim przypadku 1 założenie = kilka kilometrów po krzywych chodnikach, nie kilkaset metrów po dywanach gabinetów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pepo Napisano 6 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 6 Luty 2016 W końcu do tego buty zostały stworzone. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.