torunianin Napisano 1 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 Do założenia tego wątku zainspirował mnie post Immune nt. nowej kolekcji SuitSupply viewtopic.php?f=2&t=3021&start=120. Widać w niej, że znowu skrócili marynarki, ale przede wszystkim rękawy są jeszcze węższe. Patrząc na zdjęcia zastanawiam się czy w tych marynarkach modele ze zdjęć byliby w stanie zgiąć ręce lub usiąść przy stole. http://eu.suitsupply.com/jackets/jacket ... =Pre-Order Oczywiście w pozycji nieruchomej wygląda to bardzo ładnie i linia jest ok. Ale ubranie ma być wygodne. Ja kiedyś też wpadłem w pułapkę zwężania rękawów, żeby marynarka była bardziej dopasowana, ale skończyło się tym, że przy zgięciu czuje duży dyskomfort w łokciach. Szerokość rękawa w dużym stopniu determinuje głębokość pachy, ale można też na to wpływać. Ogólnie przestrzegam początkujące osoby w poszukiwaniu idealnego kroju dla własnej sylwetki, żeby nie przesadzać przy kupowaniu lub zamawianiu marynarek z bardzo wąskimi pachami. To ładnie wygląda na zdjęciu, ale kosztem komfortu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
David Napisano 1 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 Ostatnio grałem w marynarce z SS w kręgle, to powinno wystarczyć za rekomendację funkcjonalności . Przyznam jednak, że z punktu widzenia wizualnego wolę nieco szerszy rękaw niż to co prezentuje SS. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
torunianin Napisano 1 Luty 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 Być może jesteś na tyle szczupły jak Guardiola http://boaznyc.blogspot.com/2010/10/sty ... diola.html, że możesz przy takich rurkach. Ale ktoś z bicepsem nieco powyżej przeciętnej powiedzmy 35-36 nie będzie miał swobody ruchu w rękawach takich jak w SS. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan Janusz Napisano 1 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 Ja zawsze powtarzam, ze wiekszosc osob lepiej wyglada w marynarkach RTW stojac na bacznosc do zdjecia niz w tych od krawca. Reszte mozna juz samemu sobie dopowiedziec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Karczmarz Napisano 1 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 Co do wygody to zgadzam sie i chodzi tu zarowno o marynarki jak i koszule. Od odkrycia forum zamowilem z 7 koszul MTM, wszystkie z dosc waskimi rekawami, bo ladnie to wygladalo przy mojej szczuplej sylwetce. Zas w ciagu ostatniego roku dodalem z +4/5cm w obwodzie ramienia i obecnie zadna z tych koszul juz nie nadaje sie do noszenia. Ze strachem w oczach tylko czekam az marynarki bespoke z tego powodu tez bede musial odstawic Druga sprawa to to, ze przy tak ciasnym rekawie marynarki pojawia sie dosc czesto problem z mankietem koszuli na spinki, ktory jest raczej szeroki i czesto sie blokuje i nie pracuje jak nalezy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Misza Napisano 1 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 Zas w ciagu ostatniego roku dodalem z +4/5cm w obwodzie ramienia i obecnie zadna z tych koszul juz nie nadaje sie do noszenia. Wyłtumacz mi to jeszcze raz, jak sześciolatkowi... Niezrozumiałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skalpel Napisano 1 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 Zdaje się, że mu po prostu biceps od roboty spuchnął i się w koszuli teraz nie mieści Swoją drogą Karczmarz zdradź sposób jak tego dokonałeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Misza Napisano 1 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 Idę się kawy napić. Takie to proste... heh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Karczmarz Napisano 1 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 Zdaje się, że mu po prostu biceps od roboty spuchnął i się w koszuli teraz nie mieści Swoją drogą Karczmarz zdradź sposób jak tego dokonałeś. Dokladnie o to chodzilo (swoja droga ktos mi wytlumaczy czemu powszechnie mowi sie np. "marynarka jest za szeroka w ramionach" majac na mysli barki? Przeciez ramie jest miedzy barkiem a lokciem) A efekt to przerzucanie zelastwa + rozsadne odzywianie. Btw. od jakiegos czasu uwazam ze lepiej czlowiek wyjdzie dostosowujac swoje cialo do ubrania, a nizeli zanoszac ubranie do krawca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
torunianin Napisano 1 Luty 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 Zdaje się, że mu po prostu biceps od roboty spuchnął i się w koszuli teraz nie mieści Swoją drogą Karczmarz zdradź sposób jak tego dokonałeś. Dokladnie o to chodzilo (swoja droga ktos mi wytlumaczy czemu powszechnie mowi sie np. "marynarka jest za szeroka w ramionach" majac na mysli barki? Przeciez ramie jest miedzy barkiem a lokciem) A efekt to przerzucanie zelastwa + rozsadne odzywianie. Btw. od jakiegos czasu uwazam ze lepiej czlowiek wyjdzie dostosowujac swoje cialo do ubrania, a nizeli zanoszac ubranie do krawca Ja bym to ciut zmienił - nawet najlepszy krawiec nie pomoże, jeśli sylwetka jest słaba. Może wycisnąć maks, ale nigdy taka osoba nie będzie wyglądać tak dobrze jak ktoś lepiej zbudowany. Jest jeszcze druga rzecz. Jak się rozbudujesz w barkach, to wtedy nawet większość krawców wysiada... Naprawdę konstrukcja musi być bardzo dobrze dopracowana, żeby marynarka dobrze leżała i była wygodna w noszeniu (nie do zdjęcia) osobie dobrze zbudowanej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Misza Napisano 1 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 Panowie, Tomek daje chyba radę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trybek Napisano 1 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 Modele ze zdjęć na stronie SS mają często źle dobrane rozmiary marynarek. Proszę zwrócić uwagę na zdjęcia przedstawiające tę marynarkę: (http://fromsqualortoballer.tumblr.com/) Faktycznie autor tego zdjęcia jest dość szczupły. Zresztą sam o tym wspomina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
torunianin Napisano 1 Luty 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 Modele ze zdjęć na stronie SS mają często źle dobrane rozmiary marynarek. Proszę zwrócić uwagę na zdjęcia przedstawiające tę marynarkę: (http://fromsqualortoballer.tumblr.com/) Faktycznie autor tego zdjęcia jest dość szczupły. Zresztą sam o tym wspomina. i stoi na baczność.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Karczmarz Napisano 1 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 Poza tym, odnosze wrazenie, ze na prawie kazdym zdjeciu z SS marynarka jest za ciasna w klatce ('X' przy guziku). U mnie taki efekt powstaje gdy zaloze rozmiar 44 i praktycznie zawsze przy probie schylenia sie czuje ze material na plecach zaraz peknie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ernestson Napisano 1 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 Mnie się wydaje że na modeli zakładają marynarki o 2 numery za małe. Stąd ta komiczna długość i za wysoko umieszczone guziki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
+Immune+ Napisano 1 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 SS rekomenduje zresztą wybieranie zbyt małych produktów. Wejdźcie sobie w "size advisor" czy jakoś tak i zobaczcie co tam jest napisane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pirat Napisano 1 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 Ja bym to ciut zmienił - nawet najlepszy krawiec nie pomoże, jeśli sylwetka jest słaba. Może wycisnąć maks, ale nigdy taka osoba nie będzie wyglądać tak dobrze jak ktoś lepiej zbudowany. "Ładny będzie ładniejszy od brzydkiego" Pytanie czy osoba ze 'słabą' sylwetką w dobrze skrojonym garniturze, z dobrze dobranym wzorem etc. będzie wyglądała lepiej czy gorzej od osoby 'lepiej zbudowanej' w źle dopasowanym garniturze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
torunianin Napisano 1 Luty 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 Ja bym to ciut zmienił - nawet najlepszy krawiec nie pomoże, jeśli sylwetka jest słaba. Może wycisnąć maks, ale nigdy taka osoba nie będzie wyglądać tak dobrze jak ktoś lepiej zbudowany. "Ładny będzie ładniejszy od brzydkiego" Pytanie czy osoba ze 'słabą' sylwetką w dobrze skrojonym garniturze, z dobrze dobranym wzorem etc. będzie wyglądała lepiej czy gorzej od osoby 'lepiej zbudowanej' w źle dopasowanym garniturze. to pewnie zależy od tego jak złą sylwetkę ma ta pierwsza osoba i jak źle dopasowany garnitur ta druga. Osobiście uważam, że większą różnicę robi dobra sylwetka niż dobrze skrojony garnitur. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pirat Napisano 1 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 Pewnie tak ale skoro podajesz ogolne tezy i porownujesz roznice to jakos je mierzysz. Pytanie: jak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Karczmarz Napisano 1 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 "Ładny będzie ładniejszy od brzydkiego" Pytanie czy osoba ze 'słabą' sylwetką w dobrze skrojonym garniturze, z dobrze dobranym wzorem etc. będzie wyglądała lepiej czy gorzej od osoby 'lepiej zbudowanej' w źle dopasowanym garniturze. Akurat mi chodzilo miedzy innymi o to, że ubrania lepiej będą leżeć na osobie dobrze zbudowanej (oczywiście bez przesadzenia także w drugą stronę) i że poprawiając swoją sylwetkę lepiej wychodzimy na dopasowaniu i ogólnym wyglądzie, niż poprawkami krawieckimi. Jako przykład do głowy przychodzi mi zawsze nasz kolega Static, który moim zdaniem wygląda dobrze niemal w każdej stylizacji właśnie dlatego ponieważ jest dobrze zbudowany (i często rzeczy z wieszaka leżą na nim lepiej niż nie jedno bespoke z forum). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalm1969 Napisano 1 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2013 Ostatnio grałem w marynarce z SS w kręgle, to powinno wystarczyć za rekomendację funkcjonalności . Przyznam jednak, że z punktu widzenia wizualnego wolę nieco szerszy rękaw niż to co prezentuje SS. Mam odwrotne doświadczenia. W moim zamówieniu z SS rękaw marynarki jest za szeroki (szerszy niż naszych rodzimych firm). Ale może to kwestia modelu. Ponadto jestem 48 i rozmiar 48 SS leży na mnie świetnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan Janusz Napisano 2 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2013 Panowie, naprawdę świat nie składa się tylko z modeli i brzydali, jest cała masa ludzi pomiędzy. Każdy z nas ma najróżniejsze wady, których nawet nie jest do końca świadomy. Więcej, nie każdy z nas też stoi "przepisowo" i często nadmiar materiału nie wynika ze źle dobranego rozmiaru, ale tego, że ktoś np. ramiona odchyla do tyłu. I to są zagadnienia dla krawca właśnie. Do tego dochodzą przyzwyczajenia, czyli np. co i ile nosimy w kieszeniach, czy marynarkę nosimy z kamizelką, czy wypychamy brzuch itp. Prawdą jest, że bardziej opięta marynarka wygląda na pierwszy rzut oka lepiej, a dopiero po dłuższej obserwacji dochodzi się do wniosku, że ktoś ma za małe ubranie. Inną sprawą są zdjęcia. Soczyste, kontrastowe wzory zawsze będą się lepiej prezentować, a przynajmniej łatwiej je uchwycić przy średniej jakości zdjęciu. Opięta marynarka na zdjęciu wygląda zawsze lepiej, chociaż na żywo może już znacznie gorzej. Widziałem już wiele przykładów, gdzie ta sama osoba na żywo, w tym samym zestawie, prezentowała się zupełnie inaczej. Nieprzypadkowo w kwestii kobiecego makijażu, są oddzielne kosmetyki pod sesje zdjęciowe. Na fotografii wyglądają super i dość naturalnie, a na żywo, jakby z cyrku wyjęte. Nie ma też złotego środka w kwestii garniturów, albo jest mniej dopasowany, ale wygodniejszy i więcej się w kieszeniach zmieści, albo super dopasowany, ale znacznie mniej wygodny i krępujący ruchy. Na szczęście, możemy posiadać zarówno jedne do codziennej pracy, jak i drugie na jakieś bardzo formalne okazje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vislav Napisano 2 Luty 2013 Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2013 Panowie, naprawdę świat nie składa się tylko z modeli i brzydali, jest cała masa ludzi pomiędzy. ....................+1 cała wypowiedź Caporegime jest bardzo ciekawa i warto ją odnieść do wielu innych miejsc na tym forum. Chociażby CMDNS, lub Stylistyczne koszmary......... pozdr.Vslv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
torunianin Napisano 4 Luty 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 4 Luty 2013 Nie ma też złotego środka w kwestii garniturów, albo jest mniej dopasowany, ale wygodniejszy i więcej się w kieszeniach zmieści, albo super dopasowany, ale znacznie mniej wygodny i krępujący ruchy. Na szczęście, możemy posiadać zarówno jedne do codziennej pracy, jak i drugie na jakieś bardzo formalne okazje. Zgoda. Dlatego właśnie dodałem ten wątek, żeby osoby, które składają pierwsze zamówienia nie popełniły błędu, który ja popełniłem zainspirowany zdjęciami - czyli dążenie do wąskich rękawów. Większości z nas na początku wydawało się, że dobry krawiec wystarczy, żeby mieć dobrze dopasowaną marynarkę, a że jest szyta na miarę, to na pewno będzie wygodna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Velahrn Napisano 31 Sierpień Zgłoszenie Share Napisano 31 Sierpień Dokonuje pewnej nekromancji, wskrzeszając temat dawno umarły :), z powodu niedawno przeczytanego artykułu na Permanent Style: https://www.permanentstyle.com/2024/08/how-my-shirt-fit-has-changed-in-the-past-15-years.html Autor pokazuje grafikę, jak zmieniały się jego wymiary i zarazem wymiary koszul, które zamawia: Jest to bardzo ciekawa obserwacja, bo to znaczy, że już dawno odeszliśmy od patologicznego slim fitu, którego najlepszym przykładem i ambasadorem był Daniel Craigh. I na przykład jego (nie)sławne marynarki, które były tak ciasne, że nie dało się w nich unieść rąk do przodu, a do scen motocyklowych miał szyte specjalne zamienniki... Tutaj Simon pokazuje piękną ewolucję, w ciągu 10 lat doszedł od 8 cm do 15 cm zapasu materiału. Moim zdaniem, 15 cm to już jest na granicy, potem może być przesada w drugą stronę, jednakże ubrania nie powinny nas "opinać"! Sam byłem tutaj tutaj niekiedy krytykowany za te swoje 12 cm zapasu, gdzie koledzy nie mogli zrozumieć, że właśnie tak chcę, i potrzebuje, bo spędzać w koszuli cały dzień sporo się ruszając. I że w gruncie rzeczy najważniejsze dopasowanie to jest to w barkach, który to wymiar, co ciekawe, jest niemożliwy właściwie do poprawek w gotowej koszuli. W każdym razie, wpis Simona ciekawy, jeśli się wam nasunie jakaś myśl, to piszcie. 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.