Nie wiem czy wypada mi w wątku sponsorowanym (w razie czego proszę o przeniesienie), ale chciałbym się podzielić pierwszym wrażeniem dotyczącym koszuli Miler Luxury Shirt, albowiem właśnie odebrałem przesyłkę
Formalna koszula do muchy Super Slim rozm. 40, rękawy skrócone do 63cm lub 63,5 [nie pamiętam dokładnie i informacja o tym zniknęła! :/]. Kilka spostrzeżeń - jeśli chodzi o staranność wykonania i wykończenia szyć i łączeń zdecydowanie deklasuje inne tego typu koszule z mojej szafy (Profuomo, Cafardini, O. Hauptmann). Choć co do samej gęstości ściegu - u mojej szafowej konkurencji wcale nie jest rzadszy, np w Cafardinim ścieg mankietu wygląda na ciut gęstszy Materiał koszuli Milera jest zdecydowanie najmilszy i najmięsistszy, aczkolwiek tutaj fair byłoby porównanie nowych koszul, pozostałe są nieźle znoszone Sposób wszycia guzików - faktycznie bajer. Dwie małe uwagi krytyczne - dla mnie to żadem problem, ale ktoś może się przyczepić, że na stronie produktów fiszbin kołnierzyka jest metalowy, a z koszulą przychodzi plastikowy. Nie znam się na profesjonalnym składaniu koszul, ale przy rozpakowywaniu wyjąłem trzy szpilki, z czego dwie zostawiły widoczne pary dziurek przy wszyciu rękawów. Pewnie po pierwszym praniu to się "rozchodzi" w tkaninie (a może nie?), ale jeśli byłaby możliwość uniknięcia tego - na pewno podniosłoby to pozytywne wrażenia
Dopasowanie.
Jestem dość typowej budowy 176cm wzrostu, 74kg wagi. Koszule zazwyczaj 15,5, rzadziej 16, marynarki zwykle 48, ale slimfitów MD nie zapnę - dlatego też obawiałem się trochę Milerowego "Super Slim".
Myślę, że niepotrzebnie. Owszem, szerokość w ramionach mogła być jak dla mnie z pół centymetra większa, ale w klacie i niżej czuję nawet mały zapas, zwłaszcza na plecach. Obędzie się bez poprawek. Na przyszłość zleciłbym może centymetr krótszy rękaw, ale teraz widzę, że pojawiła się informacja, iż "możemy skrócić rękawy do 4 cm" . Wydaje mi się, że zwłaszcza dla rozmiarów 37-38 to może być za mała korekcja.
Podsumowując - był to pierwszy i na pewno nie ostatni zakup u Milera
Nie wygląda to może jak na modelu, ale myślę, że jest OK. Leży o wiele lepiej niż z lekka "namiotowy" MTM Cafardini.
Wybaczcie spodnie...