Jump to content

Krakowskie spotkanie forumowe


kset
 Share

Recommended Posts

Marcelo, nie wiem... Przed 15 listopada w ciemno zaproponowałbym La Havane. Teraz mnie tam tak nie ciągnie ;) chodzi za mną dobre cygaro…

Nie ma w Krakowie miejsca gdzie mozna zapalic dobre cygaro? :/

Przez te dziwne ustawy nigdzie nie można już w spokoju zapalić cygara ni fajki (chodzi o tę drewnianą, nie te chamskie papierosy).

Link to comment
Share on other sites

Marcelo, nie wiem... Przed 15 listopada w ciemno zaproponowałbym La Havane. Teraz mnie tam tak nie ciągnie ;) chodzi za mną dobre cygaro…

Nie ma w Krakowie miejsca gdzie mozna zapalic dobre cygaro? :/

Przez te dziwne ustawy nigdzie nie można już w spokoju zapalić cygara ni fajki (chodzi o tę drewnianą, nie te chamskie papierosy).

W Warszawie jest La Casa del Habano i Little Havana - maja dobry wybor cygar, mozna palic, pic i w LH nawet zjesc.

Byłem ostatnio w Krakowie i paliłem w Hotelu Starym w czesci barowej, a z tego co widzialem maja tez fajny bar na dachu - palic tam tez mozna, a co wazne cygara tez sprzedaja (mniej wiecej dwukrotnosc ceny Akanu). Butelke przyzwoitego wina mozna kupic za 70pln, wiec jako warszawiaka cena mnie nie zabila.

Swoja droga jest ładna pogoda, wiec zawsze mozna wybrac ogródek - w okresie letnim nie uznaje zbytnio innej formy spedzania czasu i alkoholizowania sie niz plener. W kazdym razie Kset, jesli wiesz cos o miejscach gdzie mozna kupic w Krakowie cygara (z prawdziwego zdarzenia miejsca, nie kiosk) to daj znac tutaj lub w watku cygarowym - ja bedac w KRK paliłem przywiezione przez siebie oraz zakupione w trafice niedaleko rynku (maly wybor, ale przynajmniej dobrze przechowywane).

Co do fajek, to na forum FMS (chyba) sa wymienione miejsca gdzie fajczarze sa welcome - wlacznie z cotygodniowymi spotkaniami.

Link to comment
Share on other sites

Nie palę, ale widziałem taki cały pokoik cygar w Almie @Galeria Kazimierz.

Prawda, sa cygara w Almie, ale warunki przechowywania bywaja rozne - to jednak supermarket i pani Czesia nie musi widziec o odpowiedniej wilgotnosci dla tego zwitka tytoniu.

Link to comment
Share on other sites

Humidory walk in w almie zawsze były poważane przez moich kolegów aficionado. Ciekawym jest faktem, że właściciel Almy pan Jerzy Mazgaj (autor pierwszej w Polsce publikacji na temat cygar) osobiście dobierał i zakładał humidory w swoich supermarketach. Jak pamiętam było ich tylko kilka w całej sieci sklepów. Osobiście nie kupowałem tam cygar bo miałem bliżej swojego dostawcę a poza tym ceny w Almie były o wiele wyższe niż np. w sklepie Iguana w Bristolu.

Link to comment
Share on other sites

Warunki przechowywania w Almie są zawsze w porządku. Ale nie kupuję tam ze względu na ceny. Nie polecam także sklepu w Galerii Krakowskiej. Zazwyczaj zaopatruję się w R7, Rynek Główny 7, na ścianie między Grodzką a Sienną.

Ostatnio palę w zasadzie tylko u siebie albo w mieszkaniu kolegi w Rynku... Zdarzyło się w Botanice i parę razy w klubie.

edit: Jan, zapewne kupowałeś w Tabaku przy murze od strony Bramy Floriańskiej. Taki mały wąski sklep. Nie jestem przekonany o szczelności ich humidorów...

Link to comment
Share on other sites

Warunki przechowywania w Almie są zawsze w porządku.

Z takimi sadami bym zawsze uważał lub dodawał, ze jest tak Twoim zdaniem lub tak słyszałes, albo jak kupowales tam 3 razy to było ok ;) Ja wiem z doswiadczenia empirycznego, ze tak nie jest zawsze.

Zazwyczaj zaopatruję się w R7, Rynek Główny 7, na ścianie między Grodzką a Sienną.

Dzieki za namiar, jak bede w Krakowie to sprawdze jak ma sie sprawa.

Co do tego sklepu o ktorym wspominasz, to nie wiem czy to ten gdzie byłem (musiałbym sprawdzic na mapie) i mialem obawy co do szczelnosci oraz poziomu wilgotnosci, ale poprosiłem o otworzenie humidora i okazało sie, ze wszystko jest ok - oprócz niewielkiego wyboru cygar.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Świetnie, to może spotkanie będzie miało bardziej ogólnopolski charakter, bo będę prawdopodobnie w Krakowie i nic nie stoi na przeszkodzie, żebym został dłużej. Sobota, 20.00, ale jakie miejsce??

Z takimi sadami bym zawsze uważał lub dodawał, ze jest tak Twoim zdaniem lub tak słyszałes, albo jak kupowales tam 3 razy to było ok Ja wiem z doswiadczenia empirycznego, ze tak nie jest zawsze.

Pouczając kseta (nota bene zauważyłem na forum taką tendencję do ostrej krytyki w jego kierunku), jak rozumiem chciałeś dodać wypowiedzi trochę estymy, ale wyszedł z tego zabawny pleonazm. ;)

Przepraszam za tę uwagę, ale trochę mnie to raziło i musiałem się wypowiedzieć ;), no offence, jak to mówią.

Link to comment
Share on other sites

Świetnie, to może spotkanie będzie miało bardziej ogólnopolski charakter, bo będę prawdopodobnie w Krakowie i nic nie stoi na przeszkodzie, żebym został dłużej. Sobota, 20.00, ale jakie miejsce??

Z takimi sadami bym zawsze uważał lub dodawał, ze jest tak Twoim zdaniem lub tak słyszałes, albo jak kupowales tam 3 razy to było ok Ja wiem z doswiadczenia empirycznego, ze tak nie jest zawsze.

Pouczając kseta (nota bene zauważyłem na forum taką tendencję do ostrej krytyki w jego kierunku), jak rozumiem chciałeś dodać wypowiedzi trochę estymy, ale wyszedł z tego zabawny pleonazm. ;)

Przepraszam za tę uwagę, ale trochę mnie to raziło i musiałem się wypowiedzieć ;), no offence, jak to mówią.

Nie, nie chcialem dodac wypowiedzi "troche estymy". Conajwyżej popełniłem bład jezykowy w stylu "cofac sie do tyłu", a miałem na mysli badanie tych cygar zmysłami (wechem, dotykiem i smakiem).

Kset napisał: "Warunki przechowywania w Almie są zawsze w porządku" i nie poparl tego niczym - nie wiem czy tam kupowal, czy usłyszał to od kogos, ergo całkiem mocne stwierdzenie niepoparte zadnym argumentem.

Ja wiem, poniewaz kupowalem tam nie raz, ze warunki nie sa zawsze idealne. Takie jest moje doswiadczenie z cygarami tam sprzedawanymi.

Dla mnie jest znaczna roznica pomiedzy wytykaniem błedów jezykowych, a prostowaniem wypowiedzi, ktore moga skłonic kogos do wydania np. 100pln na przesuszony zwitek tytoniu, ktory był kiedys cygarem.

Link to comment
Share on other sites

Nie porzucajmy pomysłu, trzeba po prostu znaleźć pasujący termin i ustalić miejsce ;) Jako że spotkanie będzie pewnie międzymiastowe (grupa krakowska jest chyba nieduża), wybierze się jakąś reprezentacyjnie krakowską knajpę albo ogródek na Kazimierzu, czy też w okolicach Rynku.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.