Miro Posted September 20, 2016 Report Share Posted September 20, 2016 Zamieszczę tutaj recenzję wspominanej koszuli James Button, którą mam od paru miesięcy. Jutro cd. - tylko reaktywuję aparat, by test był ilustrowany Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koval Posted September 20, 2016 Report Share Posted September 20, 2016 @Miro, to po co zakładasz wątek dzisiaj?! Nawet napięcia tym nie budujesz, bo już zdradziłeś jaki będzie finał... 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NieMy Posted September 21, 2016 Report Share Posted September 21, 2016 Eee, po drugiej w nocy zmęczony był... Chciał dobrze! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NieMy Posted September 21, 2016 Report Share Posted September 21, 2016 Przecież wyraźnie napisałem, że zmęczony a nie śpiący Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
White Haven Posted September 21, 2016 Report Share Posted September 21, 2016 A recenzji jak nie było tak dalej nie ma Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted September 21, 2016 Report Share Posted September 21, 2016 Czekam z niecierpliwością, gdyż sam zwlekam ze złożeniem zamówienia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szydlowsky Posted September 22, 2016 Report Share Posted September 22, 2016 Dnia 20.09.2016 o 22:24, Koval napisał: @Miro, to po co zakładasz wątek dzisiaj?! Nawet napięcia tym nie budujesz, bo już zdradziłeś jaki będzie finał... A jednak co niektórzy czekają , coś tam zbudował Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bart87 Posted September 25, 2016 Report Share Posted September 25, 2016 Jeżeli ktoś waha się czy kupić cokolwiek z Jamesa czy nie, to ja osobiście odradzam. Moja wątpliwa przyjemność z tym sklepem niewykluczone, że znajdzie swój finał w sądzie. W skrócie: 22 lipiec zwrot koszul, dziś (25 wrzesień) brak pieniędzy za zwrócony towar na koncie. Jak sprawa się już skończy (nieważne jak się skończy) to opiszę mój przypadek w stosownym dziale. Ich obsługa to dla mnie chamstwo i bezczelność. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
560sec Posted September 25, 2016 Report Share Posted September 25, 2016 W moim przypadku zwrot pieniędzy za koszulę otrzymałem wtedy, gdy upomniałem się o to na ich czacie na stronie (w przeciągu kilku minut). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miro Posted September 26, 2016 Author Report Share Posted September 26, 2016 Panowie, przepraszam za falstart. Najpierw aparat siadł, a potem infekcja oskrzelowa rozłożyła mnie na łopatki i dopiero dzisiaj jestem coś w stanie wyskrobać A, panowie NieMy i xkozioł, nie byłem ani zmęczony "naturalnie", ani "chemicznie" - co zdajecie się sugerować. Proszę mi tu nie psuć wizerunku Do rzeczy. Zwięźle i bez literackich zawijasów. 1. Prasowanie. Koszula jest oznaczona jako Non iron. I rzeczywiście łatwiej (szybciej) się prasuje, choć w porównaniu do np. popelin Albini Osovskiego, jest to szybkość podobna, a efekt gorszy. Po praniu koszula nie jest totalnie wymięta. Na zdjęciach widać rękaw przed prasowaniem, po lekkim rozprostowaniu, i po - szybkie prasowanie ze skrapianiem tkaniny. Zdjęcie nieco wyolbrzymiło załamania, lecz widać, że jest średnio (proszę nie brać pod uwagę brzegów rękawa, bo je pominąłem). Dodam, że da się odczuć, że właściwość Non iron tej tkaniny wynika z jej obróbki chemicznej, a nie ze splotu włókien. Jest nieco "poliestrowa" w dotyku i bardzo mało przewiewna. Nie jest to efekt, ze tak powiem, mocny, przykry i dyskwalifikujący - ale odczuwalny. Mam dwie koszule Lamberta z oznaczeniem easy care, jedną od Getznera (300 zł regularna cena - kupiona za 80) - i tam ten efekt jest znikomy, a koszula lepiej się prasuje i nierówności jest o wiele mniej. Mam też innego Lamberta (350 zł podstawowa cena - kupiony za 80), o splocie luźniejszym i two-ply, gdzie w ogóle nie czuć "plastikowości", koszula prasuje się świetnie, a ten efekt łatwego prasowania zapewne jest uzyskiwany poprzez odpowiedni splot włókien, a chemii jest niedużo. Dodam jeszcze, że omawiana koszula JB w pierwszych dwóch prasowaniach lekko, ale zauważalnie pachniała chemicznie. Teraz, po 5-6 praniach, jest już ok. 2. Obszycie. Tu nie mam większych uwag. Ściegi równe, drobne, obszycie dziurek jak na te klasę koszuli dobre, jeden guzik się luzuje, wystających nitek praktycznie nie było. Co ciekawe, na zbiegu dzielonego karczku widać spasowanie wzoru - przypadek czy świadomy zamysł? Mały minus za nieznacznie pomarszczone (w porównaniu np. do Wólczanki) połączenia rękawów z tułowiem czy połączenia przodu i tyłu koszuli (boczne szwy). 3. Rozmiarówka i krój. Z pewnością tu jest nieźle. Koszula jest taliowana mocno, lecz nie histerycznie - więc zapakuje się w nią (bez zbytnio wystających tu i ówdzie nadmiarów materii) zarówno taki jak ja - nazwijmy rzecz po imieniu - chudzielec - jak też osoba szczupła, aczkolwiek bardziej barczysta. Wymiary realne zgadzają się z podanymi w tabeli co do kilku milimetrów, po paru praniach koszula zbiegła się nie więcej niż pół cm w rękawie i pod pachami. Wyłogi kołnierzyka mają długość ponad 7.5 cm, co jest niezgorszym wynikiem przy dzisiejszych sieciówkowych "standardach". Z kolei rękawy są wyraźnie węższe w ramionach niż rękawy Lambertów, Bytomiów, części Osovskich czy koszul pewnej znanej tu marki na TM (której jeden posiadany przeze mnie egzemplarz cokolwiek zbliżał się już do formatów "żaglowych")... Z kolei objętość mankietów i rozstaw guzików do regulacji ich obwodu są dobrze dobrane. Słowem: w tym punkcie jestem z koszuli zadowolony. 4. Trwałość. Po 5-6 praniach/całodziennych noszeniach koszula nie wykazuje oznak zużycia, powyciągania ani wyblaknięcia, szacuję, że 20-30 cykli zniesie bez bólu, czyli powinno być dobrze. 5. Czy warto? W cenie regularnej 199 zł na pewno bym jej nie kupił. W pakiecie wychodzi 125 zł - i tu już warto rozważyć zakup, jeśli oczywiście zapomnimy o zmasowanym ataku wyprzedażowym Wólczanki czy Vistuli, bo jednak Lambert czy Lantier z bawełny od Albiniego czy Getznera za 100-150 zł zdecydowanie batalię z JB wygra. Jednak ma koszula JB kilka plusów, które nie pozwalają jej dogmatycznie skreślić. Ja kupiłbym być może jeszcze jedną, gdyż niektóre wzory mi odpowiadają - jednak pasujący na mnie rozmiar 37 ma rękawy na wzrost ok. 170 cm, podczas, gdy ja mam 176 cm, zatem posiadaną koszulę noszę tylko bez marynarki (w tym układzie rękawy są odpowiedniej długości), gdyż spod jej rękawów mankietów nie widać, co ogranicza niestety spektrum jej zastosowań. Ale nigdy nie mów nigdy - czekam na opcje wydłużonych rękawów w rozmiarze 37. Warto nadmienić, że omawiana koszula pochodzi z drugiej kolekcji - i w stosunku do modeli z pierwszej serii zauważam spory postęp. Z pierwszej kolekcji miałem w swoich rękach dwie, które mnie nie przekonały. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bart87 Posted September 26, 2016 Report Share Posted September 26, 2016 12 godzin temu, 560sec napisał: W moim przypadku zwrot pieniędzy za koszulę otrzymałem wtedy, gdy upomniałem się o to na ich czacie na stronie (w przeciągu kilku minut). No i właśnie na tym moim zdaniem polega wspomniana przeze mnie bezczelność. O wszystko trzeba się upominać, przypominać itp. Fajnie Kolego, że nie trafiłeś tak jak ja i zwrot otrzymałeś w parę minut. Ja czekam parę miesięcy. Natomiast lektura wątku o JB przekonuje mnie, że nie byłem odosobnionym przypadkiem. Przepraszam za dyskusje poza głównym wątkiem. Ja oceniam tylko jakość obsługi JB. Całość moich perypetii zostanie tak jak pisałem opisana w oddzielnym wątku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Popis Posted July 3, 2018 Report Share Posted July 3, 2018 Ostatnio dorwałem koszulę JB na https://zippini.pl/koszule-meskie. Szczerze powiedziawszy chyba spodziewałem się więcej po niej. Jeszcze nie miałem okazji jej porządnie przetestować, ale zbliżają się imieniny babci, więc na pewno będzie to dobra okazja do założenia koszuli i sprawdzenia jej "na żywo". Jak już przetestuję - dam znać! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eye_lip Posted July 3, 2018 Report Share Posted July 3, 2018 40 minut temu, Popis napisał: Ostatnio dorwałem koszulę JB na https://zippini.pl/koszule-meskie. Szczerze powiedziawszy chyba spodziewałem się więcej po niej. Jeszcze nie miałem okazji jej porządnie przetestować, ale zbliżają się imieniny babci, więc na pewno będzie to dobra okazja do założenia koszuli i sprawdzenia jej "na żywo". Jak już przetestuję - dam znać! Świetna informacja! Daj znać jak zakupy na https://zippini.pl/koszule-meskie 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M.Borkowski Posted July 7, 2018 Report Share Posted July 7, 2018 ja kupiłem białą button down jak mieli -50%, szału nie ma ale za 100zł jest ok, jedyne co mnie denerwuje w ich rozmiarówce to że w każdym rozmiarze rękaw ma 64cm, przez co musiałem udać się do krawca na większe 'ciapnięcie' Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katullus Posted July 7, 2018 Report Share Posted July 7, 2018 Teraz jest promocja i dużo koszul jest po 70 zł, za taką cenę chyba można spróbować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.