Skocz do zawartości

Forumowa poradnia stylistyczna


Gość sancho

Rekomendowane odpowiedzi

Długość marynarki wygląda o.k., jeśli zdjęcie nie kłamie, masz po prostu długie nogi, co też jest ok. Najważniejsze jest jednak Twoje samopoczucie, jeśli czujesz, że jest za długa, to - subiektywnie - jest za długa.

 

Wg mnie ramiona wyglądają średnio, ale czy to mankament? Taki styl.

 

Zapomniałem dodać że zdjęcie było robione z wysokości pasa więc chyba nie przekłamuje, na zdjęciu bardziej mi pasuje (znaczy nie wydaje mi się zbyt krótka) niż w lustrze ale to chyba wina perspektywy, patrzę z góry więc wydaje mi się dłuższa niż w rzeczywistości.

 

NIe bardzo rozumiem kwestię ramion, mogę prosić o rozwinięcie tematu ?

 

Ramiona rzeczywiście nie najlepiej. Pytanie czy jak Ty się będziesz czuł w bieli? we Włoszech ok, ale w Polsce jest to dość odważny kolor jak na marynarkę. Zdecydowanie nie do jeansów (a zazwyczaj takie spodnie masz na sobie gdy prezentujesz zdjęcia)

 

Własnie dlatego licytowałem tą marynarkę bo strasznie mi się podoba biała (przymierzałem jedną w tikeju i strasznie żałuję że wtedy nie kupiłem, była bardziej sportowa od tej) także biel mnie nie odstrasza, tak jak i żaden inny kolor. "...Niech się wstydzi ten kto widzi..."  ;)

 

Dlaczego nie jest to marynarka do jeansów ? chodzi o kolor czy materiał (podobna uwaga była przy czerwonej lnianej marynarce którą ostatnią wrzucałem) ? 

w rzeczywistości w jeansach chodzę rzadko, najczęściej w różnokolorowych chinosach.

 

dzięki za odzew i proszę o jeszcze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej zdjęcia robić ze sporej odległości (nawet kilkunastu-20-kilku metrów) - tak robi mi kolega-fotograf i są to najlepsze zdjęcia, jakie mam. Najlepiej oddają proporcje, a współczesne aparaty mają wystarczającą rozdzielczość, aby można było robić powiększenia fragmentów zdjęć. Zdjęcia z kilku metrów wychodzą komicznie - w zależności od ustawienia aparatu proporcje wychodzą bardzo różnie (przynajmniej dla aparatów kompaktowych, ale to chyba kwestia obiektywu i optyki). Raz człowiek jest cienki w barach i ma długie nogi, innym razem odwrotnie.

 

Ramiona tej marynarki mają po prostu mocne wypełnienie, co mi się nie do końca podoba (lekka wklęsłość linii ramion u góry, co sugeruje, że jest również nieco za szeroka). Nie jest to jednak czynnik dyskwalifikujący. 3 guziki to wg mnie zaleta, takie marynarki są rzadsze, a w przypadku tej wygląda to bardzo ładnie.

 

Co do koloru - ja mam 3 marynarki białe lub prawie białe i zakładam je w sumie ze 2 razy w roku, na największe upały :) To jest kwestia subiektywna, oczywiście, po prostu mnie biel kojarzy się z upałem i pełnią lata. Poza tym kolor jest mało praktyczny, bardzo łatwo taką marynarkę zabrudzić (moja lniana pozwala na delikatne pranie w pralce). Natomiast na pewno będzie dobrze wyglądać z większością kolorów koszul, nawet ciemnymi (granat), ale z czarną to chyba już nie. Z dżinsami może wg mnie być.

 

Osobiście również unikam "ciekawych" kolorów marynarek, są zbyt dandy i ciężko to udźwignąć (zestaw musi być przemyślany i nienaganny). Z nietypowych kolorów marynarek najbardziej lubię różowy, ale najlepiej, aby był to zgaszony róż (czyli nie blondie-pink).

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Federalles, mam wrażenie że kupujesz dużo, przeważnie nie do końca przemyślanie i potem prosisz o poradę z czym to ugryźć.

 

Na Twoim miejscu starałbym się zbudować porządną bazę w swojej garderobie (marynarki w klasycznych kolorach), a dopiero później wraz ze wzrostem świadomości stylistycznej kupować tego typu ubrania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej zdjęcia robić ze sporej odległości (nawet kilkunastu-20-kilku metrów) - tak robi mi kolega-fotograf i są to najlepsze zdjęcia, jakie mam. Najlepiej oddają proporcje, a współczesne aparaty mają wystarczającą rozdzielczość, aby można było robić powiększenia fragmentów zdjęć. Zdjęcia z kilku metrów wychodzą komicznie - w zależności od ustawienia aparatu proporcje wychodzą bardzo różnie (przynajmniej dla aparatów kompaktowych, ale to chyba kwestia obiektywu i optyki). Raz człowiek jest cienki w barach i ma długie nogi, innym razem odwrotnie.

 

Ramiona tej marynarki mają po prostu mocne wypełnienie, co mi się nie do końca podoba (lekka wklęsłość linii ramion u góry, co sugeruje, że jest również nieco za szeroka). Nie jest to jednak czynnik dyskwalifikujący. 3 guziki to wg mnie zaleta, takie marynarki są rzadsze, a w przypadku tej wygląda to bardzo ładnie.

 

Co do koloru - ja mam 3 marynarki białe lub prawie białe i zakładam je w sumie ze 2 razy w roku, na największe upały :) To jest kwestia subiektywna, oczywiście, po prostu mnie biel kojarzy się z upałem i pełnią lata. Poza tym kolor jest mało praktyczny, bardzo łatwo taką marynarkę zabrudzić (moja lniana pozwala na delikatne pranie w pralce). Natomiast na pewno będzie dobrze wyglądać z większością kolorów koszul, nawet ciemnymi (granat), ale z czarną to chyba już nie. Z dżinsami może wg mnie być.

 

Osobiście również unikam "ciekawych" kolorów marynarek, są zbyt dandy i ciężko to udźwignąć (zestaw musi być przemyślany i nienaganny). Z nietypowych kolorów marynarek najbardziej lubię różowy, ale najlepiej, aby był to zgaszony róż (czyli nie blondie-pink).

 

Ooo dzięki wielkie Mosze że poświęciłeś czas na dłuższe i konkretniejsze wyjaśnienia. Teraz już wszystko rozumiem.

Właśnie sprawdzałem raz jeszcze, faktycznie marynarka ma ciut większe wypełnienie na barkach niż inne moje marynarki ale myślę to akurat nie problem.

Popatrzyłem również na zdjęcie i widzę że jakoś niechlujnie ją przyodziałem (pewnie to przez zarazę i gorączkę która mnie toczy aktualnie).

W rzeczywistości leży bez zbędnych fałd i wklęsłości, choć może pokuszę się o ingerencję w mniejsze (lub wogóle bez) wypełnienie ramion i zwężenie w barkach o 1-2cm.

Jak uporam się z zarazą i ogarnę marynarkę (prasowanie + ew. poprawki) nie omieszkam się w niej pokazać w cmdcns.

 

 

Federalles, mam wrażenie że kupujesz dużo, przeważnie nie do końca przemyślanie i potem prosisz o poradę z czym to ugryźć.

 

Na Twoim miejscu starałbym się zbudować porządną bazę w swojej garderobie (marynarki w klasycznych kolorach), a dopiero później wraz ze wzrostem świadomości stylistycznej kupować tego typu ubrania.

 

Z tym dużo to bym nie przesadzał ;) do uzależnienia jeszcze mi sporo brakuje , hihi. A to że proszę o poradę wynika z tego że w końcu mam się kogo poradzić, poszerzyć swoje horyzonty oraz sprawdzić czy w danym wdzianku nie wyglądał bym jak, modna ostatnio, baba z brodą  :-P .

 

Ja tam kolegę rozumiem - bawi się, eksperymentuje, też tak miałem. Jedna lniana, biała marynarka na pewno się przyda, ale z zakupem kolejnej to już bym się zastanowił.

 

Ho widzę że rozumiesz mój punkt widzenia :)

raz jeszcze dzięki

 

przypomniało mi się aby dopytać o "...3 guziki to wg mnie zaleta, takie marynarki są rzadsze, a w przypadku tej wygląda to bardzo ładnie..." znaczy : zostawić tak jak jest czy "odprasować ją na 3 guziki ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W rzeczywistości leży bez zbędnych fałd i wklęsłości, choć może pokuszę się o ingerencję w mniejsze (lub wogóle bez) wypełnienie ramion i zwężenie w barkach o 1-2cm.

 

Właśnie - ona niekoniecznie jest za szeroka, być może wypełnienie jest zbyt duże. W moich marynarkach jest tak, że im większe wypełnienie, tym węższa musi być w ramionach, aby nie wyglądała na zbyt dużą. Dlatego rozważam przeróbkę marynarek, z którymi mam podobne problemy (lekka wklęsłość linii ramion po bokach), polegającą na całkowitym lub częściowym usunięciu poduszek. Jednak nie mam tutaj na razie żadnych doświadczeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór :)

Mam wątpliwości co do koszuli ze zdjęcia. Ogólnie ciężko mi znaleźć coś dobrego z wieszaka, zazwyczaj większość koszul jest na mnie za mała w klatce lub w plecach, a za duża w kołnierzyku barkach i talii :/ Tutaj klatce jest już na styk.

Jak sądzicie, nie razi tutaj to aż tak bardzo? Czy może zwracać koszulę? Chyba najgorzej wyglądają te za szerokie ramiona w koszuli :/

Pozdrawiam

post-5253-0-98928700-1400263477_thumb.jp

post-5253-0-29720400-1400263486_thumb.jp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, dopiero zaczynam przygodę z forum i powoli przebudowuję swoją szafę. Jestem świeżo po liceum, aktualnie posiadam większość typowo casualowych ubrań.

Co myślicie o takim zestawie?

- grafitowe/szare/beżowe chinosy

- ciemnogranatowa marynarka

- granatowe (?) brogsy, brązowe chukka, szare oksfordki

- v-necki - bordo, zieleń, brąz?

- kardigan - szary, granat

- płaszcze - rozglądam się głównie za dyplomatką.

- kurtki - burdysówka i coś w guście m65

- casualowa, granatowa marynarka

- skórzana torba (opcjonalnie chciałbym tam zmieścić 15,6" laptop)

 

Aktualnie mam w szafie;

- koszule - szary, czarny, różowy w kratę, wyblakły niebieski

- czarne / granatowe jeansy

- rude buty z licowej

- masę tshirtów

- czarny płaszcz, dwurzędówkę

- słabiutki czarny garnitur.

 

Będę wdzięczny za wszelkie "rady". (choć pewnie kwestia poruszana setki razy :-)

Orientuje się ktoś może gdzie można by dorwać podobny do tego portfel: http://www.firstandcompany.com/collections/voyager/products/voyager-collection-passport-cover? Zależałoby mi na podobnym kroju i braku miejsca na resztę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cel masz niezły. Odpuściłbym grafitowe chino (dla mnie mało uniwersalne), szare oxfordy (nie nadadzą się prawie do niczego; czarne zaś załatwią ci wszystkie formalne okazje) i pomyślał nad innym modelem płaszcza niż dyplomatka (jest najbardziej formalna, a chyba celujesz w bardziej luźny styl). Przydałoby się więcej koszul błękitnych i np. w kratkę vichy w różnych kolorach.

No i bardzo dużo lektury forum, żebyś nauczył się dobierać rozmiary, nie mieszał elementów o różnym stopniu formalności no i po prostu ze wszystkim się obył teoretycznie.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekspertem nie jestem, ale może lepszym wyborem byłyby brązowe brogsy (zamiast granatowych)?

 

Kolor w tej kwestii jest dla mnie sporym problemem. Chciałbym je zawsze nosić w parze z chinosami czy jeansami, zastanawiam się więc bardziej nad kolorem pasującym "do wszystkiego".

W zasadzie masz rację, rozejrzałem się trochę i strasznie podobają mi się te, choć przypominają wiedenki: http://4.bp.blogspot.com/-zVNjkQT2o_c/UE8QDOAzkFI/AAAAAAAAAlQ/isEXuo0DtH0/s1600/gqparis18.jpg

 

Cel masz niezły. Odpuściłbym grafitowe chino (dla mnie mało uniwersalne), szare oxfordy (nie nadadzą się prawie do niczego; czarne zaś załatwią ci wszystkie formalne okazje) i pomyślał nad innym modelem płaszcza niż dyplomatka (jest najbardziej formalna, a chyba celujesz w bardziej luźny styl). Przydałoby się więcej koszul błękitnych i np. w kratkę vichy w różnych kolorach.

No i bardzo dużo lektury forum, żebyś nauczył się dobierać rozmiary, nie mieszał elementów o różnym stopniu formalności no i po prostu ze wszystkim się obył teoretycznie.

Dzięki. Co myślisz o bordo zamiast wspomnianego grafitu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewykluczone nawet, że są to wiedenki. Z butów sugerowałbym na początek brązowe derby brogues albo zwykłe derby bez ażurowania, czarne oksfordy i jasnobrązowe chukka jeśli już chcesz je mieć. A poza tym dogłębna lektura forum ;)

A co do koloru pasującego do wszystkiego, to brąz(najlepiej ciemny) prawie się łapie, bo w zasadzie tylko z czarnym nie idzie go połączyć.

 

P.S. Określenie "oksfordki" to nienaturalny twór powstały z połączenia "wiedenek" i "oksfordów", a używanie go należy do brzydkich nawyków kultywowanych przez sklepy internetowe typu zalando. Nie idź tą drogą.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartek - nie, nie jest za mała. Leży nie najgorzej, a niektóre niedoskonałości pewnie wciąż można zniwelować. Może ewentualnie jest trochę krótka, ale to raczej kwestia jej stylistyki, taka teraz moda.

Inna sprawa, że wygląda na marynarkę garniturową i nie będzie idealnym wyborem do noszenia z innymi spodniami niż te od kompletu, z tego samego materiału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tu masz dyskusję o szortach z marynarką :)http://forum.butwbutonierce.pl/topic/963-szorty-z-marynark%C4%85/

 

 

Takiego połączenia nie mam zamiaru na razie zakładać, chodziło mi głównie o to, czy bermudy we wzory nie są jakieś rażące w porównaniu z gładkami. Na różnorakich znanych stronkach branżowych widzę praktycznie zawsze tylko gładkie krótkie spodnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś jeszcze skomentuje ? :)

 

Marynarka wygląda na rozmiarowo dobrą, zbyt małą się czuje :) Ogólnie leży nieźle, są drobne niedoskonałości w ramionach (masz pewnie lewe ramię mniej masywne), ale raczej nie ma sensu nic tutaj poprawiać. Poprawek wymagają plecy (poprzeczna fałda pod kołnierzem, tzw. poznańska, łatwa do usunięcia), rękawy - nieco za długie, poza tym rękawy (mankiety) koszuli - wyglądają na zbyt szerokie i tylko dlatego widać je spod marynarki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.