saphir.pl Napisano 25 Sierpień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 25 Sierpień 2011 No jak Kolega nie wie to wymiękam :> Myślałem że (jak do większości lakierów) rozpuszczalnik sie znajdzie. No, ja też wymiękam jak przychodzi zmywać lakier z lakierków Pewnie zależy to też od sposobu wykończenia, ale obawiam się, że bez użycia papieru ściernego się nie obejdzie, dlatego wspomniałem o zdzieraniu Podpytywałem wczoraj praktyka i potwierdzał, że lakierki to ciężki temat. O ile z licówki wykończenie dobrym środkiem po prostu się zmywa, o tyle w lakierkach zmycie nie wystarcza. Tak, czy inaczej poproszę o fotorelacje z prac. Mocno ciekaw jestem jak pójdzie. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jabberwocky Napisano 25 Sierpień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 25 Sierpień 2011 Niestety rozczaruję. Bo jak tak się sprawa przedstawia to nie pójdzie, zostaną wiśniowe :> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dr Kilroy Napisano 25 Sierpień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 25 Sierpień 2011 Wybaczcie podwójnego Nilesa, ale: Chcecie niszczyć lakierki?!! Pozdrawiam, Dr P.S. Przyrzekam, że następnym razem już nie posłużę się Nilesem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Simon Napisano 26 Sierpień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 26 Sierpień 2011 P.S. Przyrzekam, że następnym razem już nie posłużę się Nilesem. Błagam Cię, nie rób tego. To tak genialnie rozwala człowieka kiedy coś takiego nagle się pojawia na forum Przepraszam za OT. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dr Kilroy Napisano 26 Sierpień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 26 Sierpień 2011 Będę używał Nilesa kiedy będę uważał to za konieczne. Ale bez obaw, to nie zdarza się bardzo często. Pozdrawiam, Dr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
frankenstein Napisano 27 Sierpień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 27 Sierpień 2011 Wybaczcie podwójnego Nilesa, ale: Chcecie niszczyć lakierki?!! Pozdrawiam, Dr P.S. Przyrzekam, że następnym razem już nie posłużę się Nilesem. Doktor, czy ta animacja jest niezbędna? Dostaję oczopląsu. Jest to forma presji. Chodzi, żebyś patrzył na lakierki, a nie na tego faceta. Podejrzewam, że dr Kilroy postanowił uratować świat, Dzięki niemu nie dojdzie do globalnej delakierkizacji, o ile oczywiście nie zadusimy się przypinanymi kołnierzykami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krakus ;) Napisano 27 Sierpień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 27 Sierpień 2011 Będę używał Nilesa kiedy będę uważał to za konieczne. Ale bez obaw, to nie zdarza się bardzo często. Pozdrawiam, Dr Doktryner Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
+Immune+ Napisano 27 Sierpień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 27 Sierpień 2011 Wyprawa czesana/szczotkowana - czyli tzw. spazzolato. Jest to skóra tak mocno nabłyszczona i wypolerowana na etapie produkcji, iż wygląda z bliska jak patent leather, zachowuje jednak elastyczność, niepodatność na łamliwość i twardość normalnej skóry. Świetne, aczkolwiek dość drogie rozwiązanie. Mam zamiar zamówić dla siebie buty z takiej skóry. Poniżej zdjęcie: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krakus ;) Napisano 27 Sierpień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 27 Sierpień 2011 Czy sam widziałeś albo spotkałeś się z porównaniem rozwiąznia o którym piszesz, skóry lakierowanej i lustrzanego polerowania? Lakierowana skóra jednak wygląda sztucznie / plastikowo + nie oddycha i jest nietrwała jak napisałeś. Jak rozumiem to o czym piszesz ma być lepszym rozwiązaniem od lustrznego polerowania. Czy widziałeś może obok siebie buty tych dwu rodzajów? Czy różnica jest warta ceny? Czy może chodzi o to, żeby uzyskać wygląd lakierowanej skóry bez jej wad? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
+Immune+ Napisano 27 Sierpień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 27 Sierpień 2011 Czy sam widziałeś albo spotkałeś się z porównaniem rozwiąznia o którym piszesz, skóry lakierowanej i lustrzanego polerowania? Lakierowana skóra jednak wygląda sztucznie / plastikowo + nie oddycha i jest nietrwała jak napisałeś. Jak rozumiem to o czym piszesz ma być lepszym rozwiązaniem od lustrznego polerowania. Czy widziałeś może obok siebie buty tych dwu rodzajów? Czy różnica jest warta ceny? Czy może chodzi o to, żeby uzyskać wygląd lakierowanej skóry bez jej wad?Nie za bardzo wiem co rozumiesz przez pojęcie "lustrzane polerowanie". Patent leather to po prostu warstwa grubego lakieru naniesionego na odpowiednio przygotowaną i utwardzoną skórę. To o czym piszę jest rozwiązaniem bardziej trwałym, lepszym dla skóry (nie niszczy jej) oraz dla stopy (lepsza oddychalność cholewki). W zasadzie dużych różnic w wyglądzie nie ma. Z bliska różnice są jednak zauważalne. Spazzolato wciąż wygląda jak skóra, choć mocno nabłyszczona i spolimeryzowana, w przeciwieństwie do patent leather, który jak sam napisałeś - z niewielkiej odległości przypomina plastyk. Widziałem z bliska taką skórę i moim zdaniem jest warta rozważenia. Cena takiego wykończenia nie jest wysoka. Napisałem, iż jest to dość drogie rozwiązanie, ale miałem na myśli porównanie z butami wykonanymi ze skóry lakierowanej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krakus ;) Napisano 28 Sierpień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 28 Sierpień 2011 Dzięki za odp. Pod "lustrzane polerowanie" rozumiem to o czym dyskutujemy w wątku: "lustrzany połysk". Chodziło mi o porównanie tych trzech sposobów uzyskiwania niestandardowgo połysku skóry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
+Immune+ Napisano 28 Sierpień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 28 Sierpień 2011 Dzięki za odp. Pod "lustrzane polerowanie" rozumiem to o czym dyskutujemy w wątku: "lustrzany połysk". Chodziło mi o porównanie tych trzech sposobów uzyskiwania niestandardowgo połysku skóry. Rozumiem. Tylko, że lustrzany połysk uzyskany w efekcie polerowania cholewki przy pomocy wosku i wody nie może być uznany za połysk wystarczający dla butów wieczorowych. Podstawową zaletą skóry nabłyszczonej vs. lakierowanej jest to, że ta pierwsza się nie łuszczy i nie wymaga ponownego koloryzowania po dłuższym czasie użytkowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.