964 Napisano 4 Lipiec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 4 Lipiec 2013 Od jakiegos czasu przymierzam sie do roznych egzotykow. A poniewaz nature mam dosc otwarta zdecydowalem sie na zamowienie 2 garniturow przez internet. Efekty pierwszego zamowienia tj. indochino.com prezentuje ponizej. Efekty drugiego (Suit Supply) wrzuce pewnie w najblizszych dniach. Sam proces zamowienia byl latwy i przyjemny: strona jest ciekawie podana pod wzgledem stylizacji, zdjecia kazdego z modeli ubran prezentuja duze zblizenie, ktore- w mojej opinii- prezentuje material w bardzo realistyczny sposob. W ramach dostepnych modeli jest sporo roznych modeli garniturow (ale i marynarek, koszul oraz spodni i akcesorii), w roznych przedzialach cenowych: od okolo 300 do prawie 700 USD. Poczytawszy troche na forach zdecydowalem sie na model z serii Vincero kolor charcoal plaid. Z pomoca szanownej Malzonki dokonalem (trzykrotnych) pomiarow zgodnie z dosc szczegolowymi instrukcjami na stronie (kazdy pomiar to okolo 20 minut) oraz dosc precyzyjnymi filmikami, nastepnie dokonalem personalizacji garnituru i zlozylem zamowienie. Informacja zwrotna wskazala termin dostawy na za 4 tygodnie. Garnitur dotarl jednak tydzien przed ta data co mnie mocno ucieszylo. Drzacymi z emocji rekami (moj drugi w zyciu MtM, na bespoke sie jeszczne nie zdecydowalem) rozerwalem opakowanie, otworzylem pudelko i zobaczylem dosc wygnieciony od transportu wyrob. Poniewaz nie zrazam sie drobiazgami szybko zalozylem na siebie moj nowy zakup i... efekty jak widac ponizej. . Przepraszam za jakosc zdjec ale byly robione na szybko, miedzy codziennoscia zawodowa. Eufemistycznie rzecz ujmujac szalu nie ma chociaz interesujace jest to ze spodnie wydaja sie byc znacznie lepiej dopasowane do moich ksztaltow (choc ciut przydlugie) niz marynarka ktora to wydaje sie byc od innego zamowienia . Do skorygowania jest co najmniej jej dlugosc, dlugosc rekawow oraz szerokosc barkow. Troche pocieszam sie mysla (zgodnie z Polska natura: nie jest tak zle ze mna skoro ktos inny ma gorzej albo podobnie zle ) ze slynny juz i wielokrotnie cytowany pierwszy garnitur Macaroni'ego od M&T wygladal podobnie, ale porownujac zdjecia w szczegolach chyba to jednak krzywdzace porownanie dla Panow z Gest Moda. Madrosc ludowa mowi chytry dwa razy traci w zwiazku z tym jutro wybieram sie do Krawca celem weryfikacji na ile (i za ile) da sie z tego zrobic cos co bedzie wygladalo porzadnie. Na szczescie zgodnie z polityka Indochino mam mozliwosc zlecenia lokalnie poprawek do wartosci USD 75 na ich koszt, lub calkowitego zwrotu garnituru. Wolalbym to pierwsze aczkolwiek nie ludze sie, ze zmieszcze sie w powyzszej kwocie- przy czym mam nadzieje ze jednak bedzie to rzad wielkosci 500-700 zl a nie wiecej. Jesli ktos z Szanownych forumowiczow moglby polecic dobrego rzemieslnika z ktorego uslug moglbym w tym konkretnym temacie skorzystac za nieprzesadne pieniadze, bede bardzo wdzieczny. A ja poki co utwierdzam sie w przekonaniu, ze zamiast eksperymentowac z zamawianiem MtM przez internet lepiej dla mnie kupowac Hackett'a off the shelf. Cena podobna za to majac tam wyprobowany rozmiar zakup zajmuje mi kilka minut- chociaz do najblizszego z ich sklepow daleko. Ciekawe jak skonczy sie historia z moim zamowieniem z Suit Supply, o czym nie omieszkam poinformowac na forum. Pozdrawiam i czekam na komentarze (ironiczne zreszta . Pozdrawiam 964 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
White Haven Napisano 4 Lipiec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 4 Lipiec 2013 Spodnie to pryszcz - wystarczy skrócić o kilka cm nogawki. Marynarka to niestety ciut inna bajka,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
964 Napisano 4 Lipiec 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 4 Lipiec 2013 Fakt. Na szczescie jest 21 dni na zwrot w razie czego- minus koszty wysylki z powrotem do Indochino. Tak jak pisalem jutro wybieram sie do krawca (krawcow) kiedy to okaze sie na ile gra warta swieczki . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartek Napisano 4 Lipiec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 4 Lipiec 2013 964 pozostaje podziękować Ci za ten wpis, bo niestety płynie z niego ostrzeżenie dla wszystkich poszukujących wyjątkowo korzystnego value for money. Z punktu widzenia forum takie praktyki są bardzo cenne i potrzebne, najgorsze jest to, że odbywają się indywidualnym i wcale niemałym kosztem. Twój przykład dyskwalifikuje Indochino jako dostawcę "virtual MTM" (albo "self MTM"?). Ja wkrótce będę mógł opublikować recenzję koszuli MTM także zamówionej przez internet w Cottonwork (http://www.cottonwork.com/). Jednak w moim przypadku poziom ryzyka jest nieporównywalnie mniejszy (65USD). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mr.vintage Napisano 4 Lipiec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 4 Lipiec 2013 Przy kwocie jaką wydałeś (nie podajesz co prawda, ale porównanie do Hackett wiele mówi), namawiałbym na zwrot. Marynarka leży bardzo źle i obawiam się, ze nawet po ingerencji dobrego krawca nie uzyskasz zadowalającego efektu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mosze Napisano 4 Lipiec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 4 Lipiec 2013 Średnio dość to wygląda. Rękawy mają przecięte dziurki, tutaj niewiele da się zrobić. Z resztą chyba nie warto walczyć. Ale spodnie ok. Jestem ciekaw, może ktoś kompetentny skomentuje, dlaczego rękaw w ramieniu tak mocno się marszczy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan Janusz Napisano 5 Lipiec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 5 Lipiec 2013 Na ramionach bo jest za szeroka lekko w ramionach i pod złym kątem jest wszyty rękaw (każdy z nas jak stoi to inaczej trzyma ręce, jedni wyprostowani i lekko za siebie, inni przed sobą). Na rękawach bo są po prostu za długie. Oddaj ten wyrób garnituropodobny póki jeszcze masz czas! Sto razy lepiej by wyglądała marynarka RTW lekko przerobiona (nota bene warto zauważyć, że ta marynarka już na starcie ma wcięcie w talii zrobione tak, jakby było to właśnie przerabiane RTW, a nie szyty pod wymiar produkt). Na forum już było o zamawianiu MTM przez internet i zawsze się to kończyło klapa. W Twoim przypadku to jest katastrofa. Proszę, nie wpadnij w tok myślenia, że "ja to kupiłem, to jestem współodpowiedzialny i próbuję ratować i bronić" (prawie zawsze obecny w przypadku pierwszych zamówień) tylko rzeczowo zobacz jak firma dała ciała i należy Ci się zwrot pieniędzy. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ricco Napisano 5 Lipiec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 5 Lipiec 2013 Ja zdecydowanie polecam Ci odesłać ten wyrób garnituropodobny i to natychmiast nawet bez żadnej wizyty u jakiegokolwiek krawca. Marynarka jest praktycznie w całości do uszycia od nowa, z tym że nie wiem czy jest zapas materiału na poluzowanie, bo z tytułu gdzie są szlice jest tak wąska, że szlice bardzo wręcz ściskają cię i przez to się rozchodzą się. W pełni pochwalam to, że podjąłeś próbę zamówienia czegoś, co jest spersonalizowane pod Ciebie ale niestety to nie Twoja wina, że nie wyszło. To forum wyraźnie utwiedza mnie w przekonaniu, że dobry RTW jest dużo lepszy niż MTM, a nawet niektóre projekty bespoke. Widać to po projektach garniturów, butów czy koszul, które sa tu prezentowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
964 Napisano 5 Lipiec 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 5 Lipiec 2013 Dziękuję za komentarze. Nie planowałem bronić zakupu gestem Rejtana bo obiektywnie wygląda to słabo, raczej z braku doświadczenia zastanawiałem się co i czy można z tym zrobić. Co jest o tyle ciekawe ze mam dosc typowe wymiary wiec standardowe rzeczy z wieszaka wygladaja na mnie niezle. Co do komentarza Marcina dot. ceny to zakup kosztował $599. Z założenia składając to zamówienie miałem komfort możliwości zwrotu (bo firma kanadyjska a obsluga klienta tam inna niz u nas) a zachecilo mnie sporo niezlych recenzji w sieci. Co ciekawe siostrzana firma Indochino "Mantori" ktora produkowala obuwie na miare przez zamowienia z internetu wlasnie upadla wiec wydaje sie, ze przy dzisiejszej technologii, nie da sie na odleglosc zastapic wykwalifikowanego krawca jesli chodzi o kwestie pomiarow a i sam proces poprawek w szyciu na miare nie jest fanaberia. Co nie zmienia faktu ze tak jak samodzielnie jezdzace samochody od google zastapia kiedys kierowcow (w tym transportu, logistyki, taksowek, samolotow itd) tak i wirtualne zdejmowanie miar i przymiarki nie sa koncepcyjnie abstrakcja. A wrecz blizej niz myslimy. Ja zas, poki co wypelniam wniosek o zwrot zakupu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Karczmarz Napisano 5 Lipiec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 5 Lipiec 2013 Dzięki za dobrą lekcje dla wszystkich 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
+Immune+ Napisano 5 Lipiec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 5 Lipiec 2013 A ja parafrazując nieco i odwracając jego oryginalne znaczenie przywołam takie oto powiedzonko: "don't hate the game, hate the players". Dwie, różnej jakości marynarki o takich samych wymiarach będą się różnie układać. Tutaj problemem na pewno były m.in. źle zdjęte miary co znalazło odzwierciedlenie w niedopasowanym garniturze. Natomiast, tyle na ile zdjęcia są w stanie to wyartykułować, rzuca się również w oczy niska jakość wykonania. Ciekawą ofertę ma Kent Wang, który wysyła najpierw gotowy garnitur RTW w standardowym rozmiarze zamawiającego, na który następnie są nanoszone korekty (można nawet odesłać marynarkę z nowymi zaszewkami i wpiętymi igłami). W efekcie od nowa szyty jest garnitur zgodny z wytycznymi klienta co minimalizuje ilość niedopasowanych wymiarów. Tutaj link: http://www.kentwang.com/ A tu przykład jak to wyszło: http://www.styleforum.net/t/151480/kent-wang-affiliate-thread/750 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
964 Napisano 31 Lipiec 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 31 Lipiec 2013 Pointa przygody jest taka, ze dzis wplynal na moje konto pelen zwrot srodkow. Wszystko dobre co sie dobrze konczy . BTW znajomy zaryzykowal z nimi (niezaleznie ode mnie) i ponoc bardzo zadowolony. Ale efektow nie widzialem wiec nie wiem na ile wynika to z obiektywizmu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
torunianin Napisano 13 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 13 Maj 2014 Test Dana z TSB pokazuje, że bardzo dużo zależy od dobrego zdjęcia miary http://tsbmen.com/36988/made-to-measure-suit-review-knot-standard-black-lapel-indochino/3/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swordfishtrombone Napisano 13 Maj 2014 Zgłoszenie Share Napisano 13 Maj 2014 Nie chcę być niemiły, ale to wygląda tak, jakby Wam się przy szyciu i mierzeniu pomyliły jednostki - część zmierzona w calach i uszyta w centymetrach, część odwrotnie. Przesadzam, ale ta marynarka nie leźy dobrze w żadnym wymiarze... Bez przesady z tym uprzedzeniem do RTW! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.