Guest junak Posted April 9, 2011 Report Share Posted April 9, 2011 Witam Was wszystkich bardzo serdecznie, jest to mój premierowy występ na Waszym forum, zatem proszę o wyrozumiałość i przynajmniej początkowe przymrużenie oka na moje ewentualne wpadki Jest tu wiele osób, które znają się na dobrym stylu i męskiej elegancji. Nurtuje mnie kwestia zakładania na siebie koszuli na spinki ale jednocześnie zrezygnowanie z krawata i na domiar bawełniane spodnie ale nie na kant. Nie mam tu na myśli typowo eleganckiej białej szykownej koszuli, ale na rynku coraz częściej pojawiają się koszule na spinki w kratę czy kontrastowe prążki. Czy mogę Was prosić o wypowiedzi w tym temacie? Z góry dziękuje i pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mbs Posted April 9, 2011 Report Share Posted April 9, 2011 . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Petrikauer Posted April 9, 2011 Report Share Posted April 9, 2011 Temat koszuli na spinki do casualu był już zdaje się poruszany na forum - choć taka koszula jest kojarzona raczej ze stylem formalnym, nie jest jego "zakładnikiem". Zwłaszcza jeśli mamy do czynienia ze nieformalnym wzorem na koszuli albo fantazyjnymi spinkami. Jeden wyjątek - koszula na spinki i sweter. Zauważyłem, że niektórzy wprost uwielbiają takie połączenie - wg mnie wygląda dziwnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest gccg Posted April 9, 2011 Report Share Posted April 9, 2011 Nosze koszule na spinki bez spinek ... (rowniez do krotkich spodni) Na tym zdjeciu widoczne sa mankiety. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest gccg Posted April 9, 2011 Report Share Posted April 9, 2011 Temat koszuli na spinki do casualu był już zdaje się poruszany na forum - choć taka koszula jest kojarzona raczej ze stylem formalnym, nie jest jego "zakładnikiem". Zwłaszcza jeśli mamy do czynienia ze nieformalnym wzorem na koszuli albo fantazyjnymi spinkami. Jeden wyjątek - koszula na spinki i sweter. Zauważyłem, że niektórzy wprost uwielbiają takie połączenie - wg mnie wygląda dziwnie.Koszula na spinki strasznie "gryzie sie" ze swetrem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest junak Posted April 9, 2011 Report Share Posted April 9, 2011 Nie sądziłem, że w tak krótkim czasie będzie tyle wypowiedzi w wątku, bardzo dziękuje. Ja również uważam, że koszula w połączeniu ze swetrem to nie najlepszy pomysł, z czysto technicznego punktu widzenia – mankiety na pewno by się dosyć mocno gniotły i odkształcały . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mbs Posted April 9, 2011 Report Share Posted April 9, 2011 . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Łukasz_ Posted April 10, 2011 Report Share Posted April 10, 2011 Nie przemawia do mnie koszula na spinki noszona bez krawata. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest gccg Posted April 10, 2011 Report Share Posted April 10, 2011 Nie zapominaj, ze o tym czy bedziesz dobrze wygladal w koszuli na spinki pozostawiajac na boku krawat i zakladajac bawelniane spodnie, czy tez uzywajc jej do garnituru z krawatem; zadecyduje oczywiscie nie tyle zastosowanie sie do zasady uzywania podobnej koszuli, czy tez jej zlamanie ... lecz wyglad calej kombinacji (zestawu) zgodnego z ta zasada badz tez jej przeciwnego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eye_lip Posted April 10, 2011 Report Share Posted April 10, 2011 Bardzo często noszę koszulę na spinki bez krawatu i bawełniane chinos - nie jest to w mojej opini żadna ekstrawagancja tylko zwykły zestaw - do tego spinki węzełki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jastrzębiec Posted April 10, 2011 Report Share Posted April 10, 2011 Moim zdaniem strój nie powinien zawierać skrajności jeśli chodzi o formalność. Koszula na spinki jest zbyt kontrastowa do spodni bez kantów i koszuli bez krawatów. Jedyne co bym dopuszczał, aczkolwiek mi się to nie podoba, to koszula w jakąś kratę albo paski i spinki- supełki (które mi się wybitnie nie podobają). Wtedy może jakoś bym to zniósł. Co do swetra i spinek to wg mojego gustu, zależy do od swetra. Sweter zapinany na guziki, z głębokim dekoltem czy z kołnierzykiem "w serek" wydaje mi się, że pasowałby do spinek. Poza tym chodzi mi taka ekstrawagancja po głowie, żeby do takich właśnie swetrów wywijać mankiety na zewnątrz rękawów swetra i dopiero zapinać na jakieś subtelne spinki (np w kolorze swetra). Wtedy znikał by ten problem gniecenia mankietów, o którym już wspomniano. Taka kombinacja pasuje mi najbardziej do swetra na guziki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Nereusz Posted April 10, 2011 Report Share Posted April 10, 2011 Moim zdaniem strój nie powinien zawierać skrajności jeśli chodzi o formalność. Koszula na spinki jest zbyt kontrastowa do spodni bez kantów i koszuli bez krawatów. Jedyne co bym dopuszczał, aczkolwiek mi się to nie podoba, to koszula w jakąś kratę albo paski i spinki- supełki (które mi się wybitnie nie podobają). Wtedy może jakoś bym to zniósł. Co do swetra i spinek to wg mojego gustu, zależy do od swetra. Sweter zapinany na guziki, z głębokim dekoltem czy z kołnierzykiem "w serek" wydaje mi się, że pasowałby do spinek. Poza tym chodzi mi taka ekstrawagancja po głowie, żeby do takich właśnie swetrów wywijać mankiety na zewnątrz rękawów swetra i dopiero zapinać na jakieś subtelne spinki (np w kolorze swetra). Wtedy znikał by ten problem gniecenia mankietów, o którym już wspomniano. Taka kombinacja pasuje mi najbardziej do swetra na guziki. No no, świetny ekstrawagancki pomysł podrzuciłeś z tymi wywiniętymi mankietami na zewnątrz Trzeba będzie go wypróbować Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pan Janusz Posted April 10, 2011 Report Share Posted April 10, 2011 Jako że mam same koszule na spinki to noszę je praktycznie zawsze. Kwestia odrzucenia myślenia o koszulach na spinki jako czemuś, co podnosi formalność stroju, a uznaniu spinek za dodatkową ozdobę. Co do swetra stosuję sprawdzone rozwiązanie w postaci bezrękawnika i problem z głowy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eye_lip Posted April 10, 2011 Report Share Posted April 10, 2011 Bezrękawnik to wyjątkowo szpetna wg mnie część ubioru - jeśli masz na myśli coś a la sweter bez rękawów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pan Janusz Posted April 10, 2011 Report Share Posted April 10, 2011 Czemu? Mówię tutaj o lekkim wełniano-kaszmirowym swetrze w serek, tyle że bez rękawów. Moim zdaniem bardzo fajna sprawa na koszulę ze spinkami pod marynarkę, gdzie stanowi coś na kształt nieformalnej kamizelki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eye_lip Posted April 10, 2011 Report Share Posted April 10, 2011 Czemu? Po prostu bardzo mi się nie podoba noszenie czegoś takiego (bez marynarki) - pod marynarkę jeszcze ujdzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
damiance Posted April 10, 2011 Report Share Posted April 10, 2011 Nie zapominaj, ze o tym czy bedziesz dobrze wygladal w koszuli na spinki pozostawiajac na boku krawat i zakladajac bawelniane spodnie, czy tez uzywajc jej do garnituru z krawatem; zadecyduje oczywiscie nie tyle zastosowanie sie do zasady uzywania podobnej koszuli, czy tez jej zlamanie ... lecz wyglad calej kombinacji (zestawu) zgodnego z ta zasada badz tez jej przeciwnego. chciałem napisać coś podobnego, wobec tego się tylko podpiszę ... Damiance p.s. osobiście coraz częściej chodzę w zestawie koszula+spinki+dżinsy Aby dobrze dobrać taki zestaw po prostu trzeba mieć jakiś sensowny wybór spinek ... nie warto zakładać przypadkowych. Spinki traktuję jak biżuterię, spinki oczywiście z kamieniami/ wzorem mojego pomysłu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Łukasz_ Posted April 10, 2011 Report Share Posted April 10, 2011 ...p.s. osobiście coraz częściej chodzę w zestawie koszula+spinki+dżinsy...ZBRODNIARZ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krakus ;) Posted April 10, 2011 Report Share Posted April 10, 2011 A co Panowie sądzicie o noszeniu koszuli ze spinkami do jasnego, letniego garnituru? Kolory typu beżowy, słomkowy; przy błękicie nie miałbym obiekcji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Daiquiri Posted April 10, 2011 Report Share Posted April 10, 2011 A co Panowie sądzicie o noszeniu koszuli ze spinkami do jasnego, letniego garnituru? Kolory typu beżowy, słomkowy; przy błękicie nie miałbym obiekcji. Sam kiedyś się nad tym zastanawiałem gdyż jasne odcienie niebieskiego mi raczej nie służą, z jakiego to powodu często noszę latem ciemniejsze marynarki do jasnych spodni (i tu ze spinkami nie ma najmniejszego problemu) bądź zestawy zupełnie jasne - i w tym przypadku chyba wątpliwości mamy podobne. W moim przekonaniu spinki metalowe, bądź metalowe z np. kamiennym detalem się trochę 'gryzą' z lekką i jasną lnianą bądź bawełnianą marynarką. Moim wyjściem są w tym przypadku albo pastelowe lub wręcz białe węzełkowe (trzeba je lubić ale np. w kombinacji marynarka ecru i błękitna koszula białe imho wypadają całkiem nieźle) albo spinki drewniane, które też wydają mi się dobrym rozwiązaniem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krakus ;) Posted April 10, 2011 Report Share Posted April 10, 2011 Drewniane rzeczywiście były by niezłe. Na razie takich nie posiadam, ale muszę o nich pomyśleć. Niemniej w pytaniu myślałem o srebrnych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Daiquiri Posted April 10, 2011 Report Share Posted April 10, 2011 Kiedyś bardzo mi się spodobały takie: Niestety kosztowały około 100 usd, co uznałem za przesadę i zapisałem sobie jedynie zdjęcie na przyszłość. Ostatnio znalazłem za to fajne nieformalne spinki bursztynowe, myślę o nich w kontekście lata właśnie i chyba sobie sprawię: W tym sklepiku jest kilka modeli drewnianych w bardzo przyzwoitych cenach, aczkolwiek mnie nie powaliły. http://kolczyk-sklep.pl/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adamus Posted April 11, 2011 Report Share Posted April 11, 2011 Byłbym skłonny zaakceptować coś takiego tylko jeśli spinki miałyby bardzo nieformalny charakter (czyli np. supełki). U gccg wygląda to imo fatalnie z dodatkiem tego podkoszulka ale to tylko moje zdanie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
2f2f Posted April 11, 2011 Report Share Posted April 11, 2011 Bezrękawnik to wyjątkowo szpetna wg mnie część ubioru - jeśli masz na myśli coś a la sweter bez rękawów.kamizleka to swietna czesc ubioru pod warunkiem ze 1) jest z dobrego materialu 2) ma ise troche figury i nie ma sie brzucha Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eye_lip Posted April 11, 2011 Report Share Posted April 11, 2011 Kamizelka jest tożsama z bęzrękawnikiem... not Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.