Jump to content

Z mediów - co powiedziano w tematach nas interesujących


damiance
 Share

Recommended Posts

Tylko że klient akceptuje jest przez swoją niewiedzę i ignorancję. Tak samo jak zakłada błyszczące garnitury, poliestrowe krawaty i buty w kaczy dziub.

Zaki, nie! Nie ma porównania w tych dwóch kwestiach, które poruszyłeś.

Jak to nie ma? Jest!

Link to comment
Share on other sites

A nawet dziób ;)

Ja przyglądając się niedawno moim marynarkom i douczając się o konstrukcji, doszedłem do wniosku, że zupełnie nie myślałem, kupując do tej pory marynarki... a jedna z najlepszych, jakie mam, to letnia 100% bawełniana z H&M za 129 zł... I zastanawiam się teraz, na czym oni tak oszczędzili, żeby sprzedaż takiej marynarki im się jeszcze opłaciła! Może jak tanie ręce zbierały tę bawełnę albo jak tanie ręce ją szyły... :(

Link to comment
Share on other sites

To w takim razie składam zamówienie w Vipo na hurt i rejestruję nazwę Zaki - Bespoke of Savile Row. Za jedyne 2 tys zł w detalu ;) I tak będzie tanio, jeden ze zbanowanych ex forumowiczów wpsółpracował z Vipo ;)

Roman, możesz nawet drożej.

Wyroby Vipo pod marką Cafardini są sprzedawane w cenie 3000-5000 zł.

Tylko markę wymyśl inną. "Zaki" jest mało ekskluzywne :)

O rety...

Link to comment
Share on other sites

Marże w branży odzieżowej są bardzo podobne. Bez względu na to czy jest to H&M, Vistula czy Kenzo.

Dodajmy jednak do tego, że żeby utrzymać cenę 179 zł za marynarkę w H&M, przywożoną z drugiego końca świata, to osoby, które ją faktycznie szyją, muszą pracować za przysłowiową miskę ryżu, a w praktyce często pracę tę wykonują dzieci. Inaczej nie ma możliwości utrzymania marż na takim poziomie dla produktu kosztującego ok. 70$.
Link to comment
Share on other sites

Pragnąłbym zauważyć, że aby marka była luksusowa, musi brzmieć z włoska, wtedy można spokojnie doliczać ponad 100% marży. Dopisać też można, że ubrania są z Włoch ( można je np. składować w dzielnicy o tej nazwie w Warszawie )

Chcesz to masz:

Sartoria Zacci

Link to comment
Share on other sites

Pragnąłbym zauważyć, że aby marka była luksusowa, musi brzmieć z włoska, wtedy można spokojnie doliczać ponad 100% marży. Dopisać też można, że ubrania są z Włoch ( można je np. składować w dzielnicy o tej nazwie w Warszawie )

Dla precyzji chciałbym tylko nadmienić, że nie ma marży wyższej niż 100%.

Nie ma nawet równej 100% :)

Link to comment
Share on other sites

Wiedza drogich forumowiczów na temat gustów ubraniowych Polaków niezmiernie by mi pomogła w opracowaniu kolekcji ;)

w szczególności ten wątek http://www.forum.bespoke.pl/viewtopic.php?f=7&t=309

Jak chcesz kierowników artystycznych i innych doradców, to nazwę trzeba zmienić na Romano Italiano & Co.

Rulofie&Co, drżyjcie ... konkurencja nadchodzi!

Link to comment
Share on other sites

Guest Nereusz

Czołowym produktem będzie oczywiście marynarka z krótkimi rękawami na włościance i z przyszytą fabrycznie fantazyjką, w zestawie z galowymi,czarnymi spodniami z trzema białymi lampasami w duchu sportowym

Tylko skąd wziąć włościanki na skalę przemysłową? :lol:

Link to comment
Share on other sites

Tylko skąd wziąć włościanki na skalę przemysłową? :lol:

Z pomocą przychodzą badania genetyczne i klonowanie, w końcu marka na odpowiednim poziomie musi korzystać z najnowocześniejszych technologii w procesie wytwórczym

I tak powstanie włosianka na bazie sztucznych włókien.

Link to comment
Share on other sites

Guest Nereusz

Tylko skąd wziąć włościanki na skalę przemysłową? :lol:

Z pomocą przychodzą badania genetyczne i klonowanie, w końcu marka na odpowiednim poziomie musi korzystać z najnowocześniejszych technologii w procesie wytwórczym

Ja bym poprzestał na badaniach organoleptycznych. :oops:

Link to comment
Share on other sites

Wpiszcie Panowie w google hasło "włościanka" i zwróćcie uwagę na 5 pozycję od góry. Jak widać forum jest zdominowane przez bardzo konserwatywne towarzystwo, tkwiące głęboko w feudalnym porządku świata ;)

facetom zawsze jedno w głowie, nawet pod postacią dorodnej włościanki ;)

mówimy o włosiance, ale niektórzy koledzy mylą to z terminem włościanka oznaczającym chłopkę.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.