mr.vintage Napisano 16 Czerwiec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 16 Czerwiec 2011 Czy ktoś kumaty w temacie mógłby wreszcie podumowac te 16 stron telenoweli, bo ja już się gubię. Rozumiem, że Pan PP jest utalentowanym krawcem, ale nie wiele ma wspólnego z londyńskim SR, choc twierdził coś innego. Czy tylko o to chodzi??? Generalnie dobrze to ująłeś. Choć znaczna część z tych 16 stron jest też o tym, że admin/moderator powinien być, pomimo nie tej płci, ale od czegóż współczesna medycyna, żoną Cezara. Że w/w powinni szybko pracować nad wehikułem czasu tak aby móc z niego skorzystać i nie dopuścić do ZŁA jakie to wyrządzili Czyli jednak można w dwóch zdaniach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sestriere Napisano 16 Czerwiec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 16 Czerwiec 2011 Można w dwóch zdaniach, ale całą dyskusja moim zdaniem koncentruje się wokół kilku kwestii: 1. Kompetencje PP Czy PP jest tym, za kogo się podaje (czy terminował u Turbasy, czy pracował z Armanim i Cardinem) czyli, czy jest krawcem? Czy miał pracownię na SR czy tylko podnajmował pokoik na godziny (jakkolwiek by to nie brzmiało). Czy nadal pracuje na SR? Czy może po prostu mu się nie udało i zawiesił działalność? 2. Sposób rozwiązania sprawy przez Zakiegi i Maccaroniego. Tutaj ścierają się dwie opinie (skrajne, nie będę opisywał). Pojawia się także problem nie pozwolenia zainteresowanemu na obronę. Oraz kwestia "prawa" administartora i moderatorów do usuwania komentarzy i kasowania konta użytkownika (dość arbitralnego). 3. Kwestia czerpania profitów z bloga i forum (marginalna) 4. Charakteru forum. Tutaj wydaje mi się, że moglibyśmy wszyscy jakieś wnioski wyciągać. Tyle w wielkim skrócie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Vislav Napisano 16 Czerwiec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 16 Czerwiec 2011 Czy ktoś kumaty w temacie mógłby wreszcie podumowac te 16 stron telenoweli, bo ja już się gubię. Rozumiem, że Pan PP jest utalentowanym krawcem, ale nie wiele ma wspólnego z londyńskim SR, choc twierdził coś innego. Czy tylko o to chodzi??? dokładnie tak i zgodnie z klasyczną męską elegancją w zależności od miejsca, grozi za to gilotyna/stos/wbicie na pal* pozdr Vslv * - niepotrzebne skreślić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fikander Napisano 16 Czerwiec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 16 Czerwiec 2011 Przykra lektura,niwecząca wiarygodność obu stron.Upomina się,o konkrety.Czas na kawę na ławę,bo paroksyzm retorsji wobec Petera P. budzi podejrzenie,że obiecywał jakieś Inflanty,i ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BespokeFan Napisano 16 Czerwiec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 16 Czerwiec 2011 Witam Panowie, pozwólcie iz wtrące swoje trzy grosze. Problem obija się o to czy Pan Potkański jest krawcem i czu ma jakikolwiek związek z Savile Row. Przecież to jasne, nie jest to człowiek widmo Zakiego dochodzenie wykazało iz dzwoniąc do Richarda Andersaona i Holland and Sherry jak i Managentmentu Huddersfield wykazało iz znają tego Pana i jak najbardziej potwierdzją jego istnie jak i jego umiejętności. Gdzie tkwi problem? Czyli jest krwacem i był/jest powiązany z Savile Row. Kwestia istnienia adresu aktualnego- być może coś sie zmieniło i PP niechce o tym mówic? może jak wielu innych krawców tam połączył pracownie z inną firma i my jeszcze nie wiemy. Fakt jest faktem był na Savile Row- był , Krawcem jest - jest. 2) kwestia oszustwa? czy któryś z Panów obstalował garnitur u tego krawca i on się nie wywiązał z warunków umowy iż garnitur nie jest wykonany zgodnie z standardami jakie obowiązuja na Savile Row i produktu nie dostarczył- tego na forum nie słyszałem i nikt z oskarżających tego nie potwierdził. 3) Czy oszukał ktoóregoś z Panów na pieniądze bądz wprowadził w jakiś dziwny inetres i zostaliście pokrzywdzeni- NIE o tym także nikt nie mówi. 4) Czy ktokolwiek próbował dodzwonić sie do jego pracowni i nawet spróbować umówić się na spotkanie itd. Na jego witrynie jest milion numerów pod jakimi można się skontaktowac, nawet w Polsce.? Pytanie - brak odpowiedzi. 5) Czy miał pracownie pod numerem 13 jak o tym pisał- potwierdzone zbadane- miał i to nie pokoik a całą górę nad Andersonem z tego cosię dowiedziałem dzwoniąc do administratora budynku- łatwo sprawdzić. 5) Czy podaję się za tego kim jest- myslę iż tak, osoba z tka wiedzą krawiecką i tym co się dzieje na Savile Row nie może byćfikcyjna powiedzmy sobie szczerze. 6) Publikacje prasowe na jego stronie internetowej- czy aby te magazyny sam sobie stworzył? i co dalej... Zatem mówiąc krotko moż aktycznie była spółka LTD a nastepnie się rozpadła i PanP działa sam ? A może sam ją zlikwidował dla wiadomych mutylko jemu względów. Nie nas to powinno obchodzić. Może następują pewnego rodzaju zmiany w firmie o których nie wiemy i zaraz robimy koperkową aferę. Iż to oszust. Odbiegam od tego typu okreslenia tej osoby ponieważ ni eoszukał mnie w żaden sposób. CZy Maciej Zaręba jest krawcem? NIE a .... bez komentarza. Kolejna rzecz to zbanowanie tej osoby na forum. Zostawie to bez komentarza...... Reasumując nikt się nie skontaktował z biurem PanaP, Informacje dotyczące jego istnienia jak i to iż w jakis sposob jest powiązany z kliką z Savile Row są prawdziwe. Potwierdzono iż jest krawcem. Potwierdzono iż miał tam pracownie i tam pracował czyli to o czym mówił było prawdą. Wypowiadanie się na temat jego produktów bez jakiejkolwiek pdstawy iż ktoś to widział i kto zamawiał? bezpodstawne dla mnie przynajmniej. Byłem , widziałem, zamówiłem, odebrałęm, ubrałem. A jak się okaże iż faktycznie iz nastepują jakieś zmiany w jego firmie organizacyjne i za chwile z powrotem klienci będą mogli się umawiać i odbierać garnitury. Głupio będzie. Kolejna sprawa to naruszenie warunków forum jak i złamanie wszelkich zasad gentelmeńskich. To iż Panow interes nie wyszedł jest tylko i wyłącznie ich sprawa i w żaden ale to żaden sposob nie powinno być poruszone. A z tego co przeczytałem to chodziło o inny interes a niżeli krawiecki, zatem gdzie tkwi problem. Huzia na Józia... Kolejna kwestia zbanowanie użytkownika i td.... jak i innych użytkowników forum.Panowie tak nie wolno , tak nie nalezy. Jesli macie problem z kimś bo narusza regulamin forum to tak. Ale skad my wiemy iż np osoba kryjąca się pod tym a nie innymm nickiem i avatarem to ta osoba. Myśle iż to jest bardzo złe i nie akceptowalne. Wracając do PanaP. Jestem osobą profesjonalną i uważam iż osoba nie znająca się na rzeczy nie potpiera sie czymś o czym nie ma zielonego pojęcia. Wszyscy stwierdzą iz wiedzę jaką posiada Pan P nie da sie przeczytać , kupić czy przepisać. On po prostu to zna z praktyki , nie wyobrażam sobie jakie byłoby inne wytłumaczenie tego stanu rzeczy. Kolejnym watkiem ciekawym jest fakt jego znajomości z zrżądami dużych słek takich jak H&S czy Huddersfield. Osoba nie godna zaufania w zyciu by nie przekroczyła progi takich społek, A z tego co zostało usuniete w ktorymś poscie sam Pan Zaki potwierdził iz rozmawiał z tymi osobami ipotwierdzili iż go znają. Skretarki w takich firmach mogą coś powiedzieć ale nie muszą. Szczególnie jesli mówimy o dyskrecji itd. Jak sami wiecie w firmach które szyją na miare nie dyskutuje się o klientach jak i zasobności ich portfeli. Ze wzgledów bezpieczeńswa itd. Czyli Ja myśle tak: Pan P istnieje i jest krawcem z przeszłością na Savile Row - potwierdzone zbadane, znają go potwierdzili- sprawa zamknięta. Co robi teraz- zadzwoncie do niego i się spytajcie. Czy kogoś oszukał. Żaden z forumowiczów nie został oszukany- sprawa zamknieta. Został pomówiony- fakt , został.kropka. Własciciele forum jak i moderatorzy - nie wiem którzy ale ci co to zrobili wiedzą o kogo chodzi zachowali się skandalicznie, chamsko nie elegancko itd. Tyle w temacie na obecną chwile i myslę iz opublikujeci eten komentarz jednocześnie przywracając cenne uwagi PeterP. Jesli nawet sie nie zgadzacie iż nie szyje uwagi są cenne i mają praktyczne zastosowanie jak i porady których udzielał. Kolejnym krokjiem byłoby na miejscu przeproszenie forumowiczówjak i samego oskarżonego i zlinczowanego, pozostawionego bez możliwości obrony. Pozdrawiam Besoke Fan. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macaroni Napisano 16 Czerwiec 2011 Zgłoszenie Share Napisano 16 Czerwiec 2011 Nie Peter, nie przywrócę Twojego konta, a ten temat zamykam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.