torunianin Napisano 6 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 6 Styczeń 2012 Pomimo długich poszukiwań nie udało mi się znaleźć nigdzie kurtki w stylu "army jacket" w kolorze kamelowym. Zdecydowałem się więc na uszycie jej u Kazimierza Łomży. Znalezienie odpowiedniego materiału w odpowiedniej cenie okazało się też nie lada wyzwaniem. Ostatecznie po kilku tygodniach poszukiwań udało mi się upolować bardzo ładną i dobrej jakości włoską wełnę wielbłądzią w dokładnie takim kolorze, w jakim szukałem. Kurtka nie ma grama kleju i jest uszyta na świetnym wkładzie (płótno z włosem wielbłądzim) zdobytym za pośrednictwem Damiance - dzięki Damian. Dodatkowo kurtka została ocieplona naturalnym wkładem wełnianym, na moją prośbą podwójnie na plecach, żeby była jeszcze cieplejsza. Jak kupowałem tę podszewkę, to sprzedawczyni zdegustowana powiedziała, że taki kolor nie pasuje do wełny, z której chciałem uszyć kurtkę. Na szczęście jej nie posłuchałem i uważam, że efekt jest świetny. I mówią, że mężczyźni nie znają się na kolorach... Kieszeń wewnętrzna na szalik lub rękawiczki - świetny pomysł p. Łomży Detale - rogowe guziki i dziurki obszywane ręcznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ernestson Napisano 6 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 6 Styczeń 2012 Bardzo ładna. Kołnierz można położyć czy jest wyłącznie stojący? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
torunianin Napisano 6 Styczeń 2012 Autor Zgłoszenie Share Napisano 6 Styczeń 2012 Rękawy nie są za długie ? Są ok. Długo rozmawialiśmy o tym z krawcem, ale udało się złapać optymalną długość.Ten efekt marszczenia to kwestia ułożenia rąk. Bardzo ładna. Kołnierz można położyć czy jest wyłącznie stojący? Można też położyć kołnierz. Ma dość elastyczne wypełnienie, które dobrze "wraca" do kształtu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andershep Napisano 6 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 6 Styczeń 2012 bardzo ładna kurtka i świetnie kolorystycznie dobrana podszewka . bardzo praktyczna jest taka kieszeń wewnętrzna, osobiście wolałbym większą i dwie (z obu stron). niezastąpione gdy trzeba zostawić okrycia w szatni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pszemau Napisano 6 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 6 Styczeń 2012 Miód! Projekt z prawdziwego zdarzenia, nie jakiś tam garnitur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan Janusz Napisano 6 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 6 Styczeń 2012 Hmm interesujący patent z tymi dużymi kieszeniami wewnętrznymi. Ciekawe jakby się sprawdził w płaszczu, bo zawsze brakuje mi jednej kieszeni na szalik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dawid Napisano 6 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 6 Styczeń 2012 Ja w puchowej kurtce mam taką kieszeń, zdjęcie poniżej. Nie ma lepszej rzeczy na transport wódeczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ernestson Napisano 6 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 6 Styczeń 2012 Hmm interesujący patent z tymi dużymi kieszeniami wewnętrznymi. Ciekawe jakby się sprawdził w płaszczu, bo zawsze brakuje mi jednej kieszeni na szalik Powinien bardzo dobrze, Will z asuitablewardrobe pisał kiedyś, że prawdziwy covert coat musi mieć taką kieszeń na szalik i kaszkiet. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andershep Napisano 6 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 6 Styczeń 2012 Hmm interesujący patent z tymi dużymi kieszeniami wewnętrznymi. Ciekawe jakby się sprawdził w płaszczu, bo zawsze brakuje mi jednej kieszeni na szalik Ha! otóż to. w płaszczu mam takie kieszenie 20x30cm u dołu. są idealne do składowania szalika, rękawiczek i czapki. jedyna niedogodność to możliwość oberwania kieszeni przy zbyt zamaszystym wkładaniu doń przedmiotów - gdy podszewka jest dość delikatna. dobrze jest wzmocnić narożniki kieszeni. no i nie powinno się w nich nic przenosić - do użytku tylko w szatni . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dsc Napisano 6 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 6 Styczeń 2012 Czy plaszcz nie jest przypadkiem zbyt obcisly w klatce piersiowej? Przy zapietych guzikach nie ma problemow z podniesiem rak nieco do gory (nie mowie o pozycji na supermena, ale chociazby uniesieniu ich)? Pozdrawiam, dsc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mr.vintage Napisano 6 Styczeń 2012 Zgłoszenie Share Napisano 6 Styczeń 2012 Bardzo fajnie to wyszło. Można wiedzieć jaki był koszt robocizny i materiałów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
torunianin Napisano 6 Styczeń 2012 Autor Zgłoszenie Share Napisano 6 Styczeń 2012 Czy plaszcz nie jest przypadkiem zbyt obcisly w klatce piersiowej? Przy zapietych guzikach nie ma problemow z podniesiem rak nieco do gory (nie mowie o pozycji na supermena, ale chociazby uniesieniu ich)? Pozdrawiam, dsc. Nie, w klatce jest ok. Swoboda ruchu jest też wystarczająca. Zwracam na to szczególnie uwagę, bo już wielu krawców przejechało się na mojej sylwetce i dopiero Łomża dał radę i to w oparciu o szablon Wasaka. Bardzo fajnie to wyszło. Można wiedzieć jaki był koszt robocizny i materiałów? Niecałe 3 tys. Ja szyłem już kolejną rzecz u Łomży, więc wziął taniej. Normalnie za samo szycie kurtki/płaszcza wziąłby ok. 2,5 tys. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.