Skocz do zawartości

Sery przez duże S


damiance

Rekomendowane odpowiedzi

Skoro na forum jest wątek o kawie, alkoholach to chyba nadszedł czas na sery.

 

Proponuję w tym wątku zamieszczać ciekawe informacje o serach (generalne) jak i polecać konkretne sery z uwagi na ich unikalność / jakość, ewentualnie stosunek ceny do jakości (z pominięciem promo na tylżycki w hipermarkecie na dzielni ;) i podobnych historii ). Innymi słowy przechył w stronę "Grand Cheeses" jest oczekiwany.

 

Pomysł na ten temat chodził za mną już jakiś czas. Z góry zastrzegam, że moja wiedza o serach jest amatorska. Liczę, że na forum zaktywizują się prawdziwi znawcy tematu od których będziemy mogli wiele się nauczyć.

 

Ostatecznym powodem dla którego w końcu zakładam ten temat jest mój dzisiejszy zakup.

 

Kim jest bohater?

 

CUSIE AL MALTO D'ORZO E WHISKY

 

producent: Occelli (Włochy)

 

Ser produkowany jest z mleka krowiego mieszanego z mlekiem kozim lub owczym (w zależności co serowar ma pod ręką, z tą praktyką wiąże się słowo "cusie" w nazwie; jeżeli dobrze zrozumiałem źródła informacji, jest to regionalna nazwa z Piemontu).

Jest to ser twardy, który po obtoczeniu w jęczmieniu słodowym - nasączonym whisky - leżakuje od 18 do 24 miesięcy.

 

Ewidentnie czuć nuty whisky, smak sera jest zróżnicowany, złożony. Ser bezpośrednio pod jęczmienną "skórką" jest delikatny w konsystencji, prawie jak masło.

Po prostu poezja smaku!

Zapewne do degustacji warto dołączyć korespondujące alko ;)

 

Polecam Wam spróbowanie tego sera, tym bardziej, że - jak się okazało po eksploracji internetu - jest on dostępny w delikatesach w Vitkacu w rewelacyjnej cenie.

 

Zdjęcie mojego nabytku z natury:

 

post-12-0-28473500-1461452370_thumb.jpg

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mmm, degustowałbym.

 

Lubię sery, ale nie wyruszam jeszcze na zbyt zaawansowane poszukiwania - w każdym francuskim supermarkecie jest tego tyle, że lat potrzeba, żeby wszystkiego popróbować. Preferuję jednak sery twarde, a mój pierwszy wybór na co dzień to Comté. Fajnie porównać jak nabiera smaku po 6, 12 i 18 miesiącach dojrzewania. O ile tym sześciomiesięcznym można się zajadać niemalże w kanapce, o tyle ten 18-miesięczny jest pyszny, ale moje kubki smakowe potrafią sprostać tylko jednemu niedużemu kawałkowi.

 

Każdemu zainteresowanemu poznaniem francuskich serów polecam właśnie zacząć od Comté - myślę, że najbardziej też odpowiada polskiemu podniebieniu (za każdym razem przywożę do PL kilka serów, ale tak naprawdę schodzi tylko Comté, Etorki i sery kozie; serów niebieskich i pleśniowych nikt nie chce :D).

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warszawa DH Vitkac, ul. Bracka 9, Warszawa

 

Trzeba wjechać schodami na 4 piętro.

Delikatesy są słabo wyeksponowane w tym Vitkacu, byłem w barze / vinotece kilka razy i dopiero ostatnio zorientowałem się, że są tam delikatesy - drugie pomieszczenie za vinoteką.

 

mają jeszcze sklep w Krakowie, asortyment pewnie ten sam, więcej info na stronie;

 

http://vinoteka13.pl/produkty/119/Delikatesy

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, co Wy z tym polsko-angielskim?

 

Zawieśniaczyłem, przepraszam. Byłem w trakcie pisania długiego tekstu po angielsku, wpis pisałem na szybko i tak wyszło. Nie ma usprawiedliwienia, poprawiam.

 

Czekam na więcej informacji o polskich serach; jestem przekonany, że polska tradycja serowarska jest niedoceniana.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobre sery robi Roman Kluska dawniej Optimus, obecnie hodowla owiec i wyrób serów. Niestety ceny tych serów są imo kosmiczne. http://www.prawdziwejedzenie.pl

 

Dziś na śniadanie jadłem ciabatę z oliwkami z serem Bursztyn, bardzo dobra relacja ceny do jakości, polecam. http://www.skarbyserowara.pl/bursztyn.php

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestia popytu i podaży, po prostu.

 

No i może też dotacji, bo we Francji produkty mleczne i mleko są tak tanie, że nie mogę się nadziwić. Litr mleka w markecie poniżej 50 centów.

 

Ale weźmy np. wina - Sylvaner alzacki w Alzacji jest do dostania po ok. 2 EUR, za 4 już bardzo dobry; dwa kroki dalej, w Badenii-Wirtembergii, przy niższych kosztach pracy taki sam Sylvaner niemiecki (nikt mi nie powie, że gorszy) będzie się gdzieś od 5 EUR zaczynał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.