Jump to content

Piątkowe przemyślenia.


pirat
 Share

Recommended Posts

W ostatni weekend byłem z rodziną w zoo (jak ktoś nie lubi tłumów to nie polecam). Oglądając różne zwierzęta wcale ich nie widziałem tylko: słoń to były lotniki bezszwowe, wikunia – elegancki garnitur, kangur – ekstrawagancki pasek itd. Czy mam się zacząć martwic :?:;)

Link to comment
Share on other sites

Piotrze, to był żart. Moim celem nie było wcale wszczynanie dyskusji na taki ciężki temat. Stąd zaznaczenie w temacie, że jest to "piątkowe" gdzie wielu z nas myśli uff nareszcie. Z kolei pytanie "czy mam się zacząć martwić?" pojawiało się w mało mądrych pismach dla nastolatek. I jeszcze " ;) " na końcu.

Również uważam że na świecie jest dość miejsca dla choćby frutarian pod warunkiem że nie będą chcieli zabronić zerwać mi marchewkę w ogródku.

Link to comment
Share on other sites

EDIT: Wpis usnąłem, bo moja dygresja po zbanowaniu PeterP straciła sens. Odnosiła się do pewnego kontekstu, konkretnych wypowiedzi. Ponieważ bardzo mi się podobała i nadal mi się podoba ta moja wypowiedź, więc przeniosłem ją na mojego bloga. http://onedayonetie.blogspot.com/2011/06/420-krawat-420-dzien-240611.html

Link to comment
Share on other sites

być może uspokoi Was informacja, że naukowcy policzyli

- gdyby wszyscy ludzie zostali wegetarianami to zabrakłoby miejsca na Ziemi pod pola uprawne.

Możesz pokazać te dane? Chyba musi z nich wynikać, że zwierzęta nie jedzą roślin. Inaczej mi się to nie składa.
Link to comment
Share on other sites

być może uspokoi Was informacja, że naukowcy policzyli

- gdyby wszyscy ludzie zostali wegetarianami to zabrakłoby miejsca na Ziemi pod pola uprawne.

Możesz pokazać te dane? Chyba musi z nich wynikać, że zwierzęta nie jedzą roślin. Inaczej mi się to nie składa.

danych nie mogę teraz znaleść, ale polegało to na tym, że zwierzęta jedzą inny rodzaj produktów roślinnych niż ludzie,

a zastąpienie upraw tych roślin uprawami roślin jadalnych dla ludzi zajęłoby znacznie więcej miejsca.

też mnie to zdziwiło.

Link to comment
Share on other sites

Dla dociekliwych podpowiem, że ludzie nie jedzą trawy i liści ;)

Efekt widzenia w słoniu i strusiu potencjalnych dawców skóry na buty, portfele i paski wynika raczej z pewnej egzotyki tego typu rozwiązań. Gdyby było to powszechne u nas w kraju, ludzie byliby z tym bardziej oswojeni i nie wzbudzałoby to żadnych emocji ( podobnie jak chociażby skóra z konia, albo bawole rogi, które radośnie wszyscy kupujemy na guziki ), tyle że wtedy nie byłaby to żadna egzotyka. O ile np dla nas swoistą egzotyką może być skóra wielbłąda, o tyle np. w krajach arabskich jest ona odpowiednikiem naszej świńskiej i cielęcej. Kwestia różnic kulturowych, ale chyba o to chodzi w tego typu rzeczach, by mieć coś egzotycznego ? ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.