Krótkie pytania - krótkie odpowiedzi

[pirat]

Zaraz się okaże że jestem fundamentalistą Co do muchy, to tak biała mucha do smokingu nie jest przewinieniem. Jest komunikatem: Szanowni Państwo jestem kelnerem na black tie party.

[constantin]

...

[Michał1969]

Tylko, że Kolega nie idzie na black tie party

[pirat]

Michał, to skoro filozofujemy... Można nosić co się komu podoba marynarka smokingowa do dżinsów i pepegi proszę bardzo. Chcesz założyć jeszcze białą muchę i kraciastą koszulę button down, no problemo. Kwestią są okoliczności, oraz Twoja siła: czy uniesiesz taki strój (na wszelki wypadek dodam, że w znaczeniu metaforycznym jako, że internet nie lubi niedomówień).

Teraz, jeśli ktoś pyta o smoking, jako strój o określonych zasadach, a nie o marynarkę z takimi lśniącymi wyłogami i portkami z lampasem(?) to mucha jest czarna, a nie inaczej <kropka> Sorry.   

 

Edit: to cytat z klasyka a nie wtręt polityczny.

[Michał1969]

Pirat, szkoda, że nie byłeś taki stanowczy jak jeden z członków BwB założył kolorowe skarpetki w kropki do smokingu.

 

Zresztą już chyba było o tym wcześniej na forum. Czarna mucha do smokingu obowiązuje w wydaniu półformalnym, czyli na black tie.

Biała mucha do smokingu to po prostu strój nieformalny. Który w dodatku może wyglądać bardzo elegancko, więc nie porównuj tego do dżinsów i buttondownów. Gdzie Rzym, gdzie Krym?

 

O różnych wersjach smokingu półformalnego jest u Dr. Kilroya http://formalstyle.blogspot.com/2012/06/smoking.html

Do smokingu może również wyglądać fajnie inna mucha niż czarna (czy biała).

[pirat]

Michał, przecież mnie sparafrazowałeś:

"Biała mucha do smokingu to po prostu strój nieformalny."

Być może pisząc nieformalny miałeś na myśli nieoficjalny ale nieformalny to również bez formalnych zasad. Czytaj: dżinsy też są ok.

A na zdjęciach pokazanych przez Michała (Xkozła) coś innego mi się bardziej nie podobało.

Ps. Jeśli zarzucając mi brak krytyki członka SBWB, chciałeś coś wykazać to powiem Ci w sekrecie, że nie jestem członkiem tego Stowarzyszenia i jeśli śledzisz forum to zauważysz że często stoję w opozycji do kolegów

[Michał1969]

Kozioł, Twój strój był super, tylko skarpetki "jajcarskie"

I też nie są wykluczone przecież, wszystko zależy co gdzie zakładamy.

Podobne podejście można mieć do innych pomysłów remiksowania smokingu.

 

Pirat, dla mnie elegancka marynarka smokingowa z dżinsami będzie wyglądać źle. A w temacie znalazłem w końcu zdjęcie, było na jednym z profili facebookowych:

 

 

Czy ta biała mucha do dwurzędowego smokingu wygląda rzeczywiście tak źle, niech każdy sam ocenia

[Mianowski]

Podoba mi się to zdjęcie. Podoba mi się również ten smoking w całej okazałości. Mam kolejne pytanie, wie ktoś może gdzie można dostać spinki do przypinania oddzielnego kołnierza? Nie mogę nigdzie tego znaleźć. I coś takiego może nabyć typ który ledwo skończył szkołę średnią?

[pirat]

Pirat, dla mnie elegancka marynarka smokingowa z dżinsami będzie wyglądać źle.

Będzie to jednak również zestaw nieformalny. Pewnie masz rację że kiepski

Ps ciekawe o której godzinie to zdjęcie zostało zrobione

[arche]

<ciach> I coś takiego może nabyć typ który ledwo skończył szkołę średnią?

 

Możesz, w końcu jesteś już pełnoletni. Wszystko możesz. (a po co Ci to?)

[andershep]

... gdzie można dostać spinki do przypinania oddzielnego kołnierza? ...

 

 

w Anglii, oczywiście

http://shop.edeandravenscroft.co.uk/products/front-and-back-collar-studs

[Mianowski]

Możesz, w końcu jesteś już pełnoletni. Wszystko możesz. (a po co Ci to?)

Pytałem czy może to nabyć typ ledwo po szkole, bo taki delikwent ma inne "zarobki" niż miłośnik elegancji w wersji "biznesmen", "korpowiec", a wiem że ceny rzadkich gadżetów w tej branży potrafią osiągać niespodziewane ceny. Chcę mieć te spinki żeby kołnierze swojej roboty zacząć móc wpinać w koszule. Nie lubię stójek i kształtów kołnierzy sieciówek.

[pirat]

zlituj się...

[kamil]

Do znudzenia przypominam hunwejbinom, że xkozioł miał na sobie spodnie na tyle długie, że kolorowych skarpetek nie było widać (przez przypadek widziałem go w tym smokingu na żywo, gdy go przymierzał). To był taki dyskretny insider joke, który wywołał na forum kilka przesadnie emocjonalnych reakcji wynikających, jak to często bywa, z niezrozumienia sytuacji.

Biała mucha do smokingu nie da się niczym zasłonić - mam nadzieję, że różnica jest oczywista dla wszystkich.

 

 

Pirat, szkoda, że nie byłeś taki stanowczy jak jeden z członków BwB założył kolorowe skarpetki w kropki do smokingu.

 

Zresztą już chyba było o tym wcześniej na forum. Czarna mucha do smokingu obowiązuje w wydaniu półformalnym, czyli na black tie.

Biała mucha do smokingu to po prostu strój nieformalny. Który w dodatku może wyglądać bardzo elegancko, więc nie porównuj tego do dżinsów i buttondownów. Gdzie Rzym, gdzie Krym?

 

O różnych wersjach smokingu półformalnego jest u Dr. Kilroya http://formalstyle.blogspot.com/2012/06/smoking.html

Do smokingu może również wyglądać fajnie inna mucha niż czarna (czy biała).

[arche]

Czy czasem to forum nie jest od holistycznego podejścia do stroju eleganta, czy też dopuszczamy, że jeśli coś zasłonimy, to wszystko w porządku? Już nie wspominając o tym, że xkoziol (to moje założenie, bo nie jestem w stanie zlokalizować zdjęcia, o którym mowa) nie schował spodni w buty, więc wredne skarpetki mogą gdzieś błysnąć przez moment.

[Michał1969]

Kamil,

 

skarpetki były mniej widoczne, ale za to nieporównywalnie bardziej odbiegały od tonu całego stroju.

 

Poza tym jeśli dyskutować JAK się ubrać, to powiedzmy najpierw GDZIE się ubrać. Pytanie o białą muchę do smokingu, albo na przykład ciemnogranatową, albo ciemnobordową, winno być poprzedzone pytaniem, gdzie ją zakładamy. Na black tie party - wykluczone.

 

W innym wypadku? To zależy. A jak Doktor Kilroy zrobi kiedyś imprezę ze strojami historycznymi od epoki dziewiętnastowiecznej, to też będziesz krytykował założenie białej muchy? Biała mucha do smokingu może wyglądać bardzo elegancko, co widać na zdjęciu, które wkleiłem. Nie można jej zakładać na black tie party, ale ten nieformalny smoking wygląda ładniej niż jakikolwiek nieformalny garnitur.

[kamil]

Ręce opadają. Jak widać, to forum jest stanowczo za trudne w lekturze dla wielu jego uczestników.

[kamil]

Michał, jestem pewien, że Ty byś elegancko wyglądał również z białą muchą do czarnego smokingu i nikt by Cię nie pomylił kelnerem, ale większości z nas brakuje

charyzmy, tak niezbędnej, gdy chce się tak śmiało jak Ty przełamywać reguły i selektywnie nawiązywać do wybranych elementów tradycji sartorialnej.

[waski]

Michał, nie za ostro? Bo tak czytam, czytam i czytam, szczególnie zainteresował mnie fragment dotyczący weterana smokingu i neofitów. Rozumiem, że masz w domu przynajmniej jeden smoking i bywasz na uroczystościach, które wymagają takiego stroju, jeśli tak może pokażesz nam jakieś zdjęcie w odpowiednim wątku. Czy tylko teoretyzujesz? A w takim wypadku nie uważasz, że powyższy post mimo, edycji jest bardzo niegrzeczny?

[Michał1969]

Przepraszam, było za ostro i niegrzecznie. Zaraz wyedytuję mój wpis.

 

Też teoretyzuję i dlatego nie jestem stanowczy w ocenach.

 

Nie rozumiem inwektyw Kamila o komunistach, słów opadaniu rąk i sugestii oraz subtelnych złośliwości o braku umiejętności czytania. Na forum widzę bardzo dużo swobodnych zabaw strojem, dziwaczne skarpetki, buty pofarbowane na fantazyjne wręcz kolory. Gdy chodzi o garnitur to wszystko jest dla ludzi. Ale jeśli ktoś chce odformalnić trochę smoking, to od razu protest jak by się szargało nie wiadomo jaką świętość. Jasne, że na black tie biała mucha będzie oznaczała kelnera, ale to nie zamyka drogi w 100% okazji. Nie rozumiem czemu mamy wyciągać z kontekstu najważniejszą rzecz - dokąd sie stroimy?

 

[constantin]

Michał1969 Jeżeli nie potrafisz inaczej... to odpocznij od forum! Uwag w takiej stylistyce i ad personam nie będę tolerował.

[pirat]

Michał, jak słusznie zauważyłeś szmatki to zabawa, cyrk czy fantazja Natomiast dla części z nas smoking to czarna mucha, a frak to biała (nie to żebym frak posiadał). Idea "odformalniania" w świecie nieformalnym/nieoficjalnym nie do końca mnie przekonuje. Jeśli zakładam smoking to jest to jakaś ważna dla mnie okazja, gdzie nie potrzebuję "odformalniania", a wręcz przeciwnie. Jeśli dostałbym zaproszenie na bal przebierańców (tak traktuję "imprezę w stylu...") to jest to zupełnie inna sytuacja.

[waski]

Michał, tak bawimy się strojem, teoretyzujemy, super, tylko wg mnie powinniśmy rozgraniczać dwie rzeczy strój formalny i nieformalny, a w związku z tym w jakim celu chcesz teoretycznie odformalniać smoking i "bawić się nim" skoro możesz założyć garnitur i nim "się bawić", nie żyjemy w XIX czy na początku XX w. Oczywiście możemy szukać dziury w całym i analizować przypadki w których jakiś tam element stroju spowoduje, że dany stój ..... i takim przypadku to...  Tylko w jakim celu i dlaczego w tym wątku.

[Michał1969]

Pirat, w pełni rozumiem, że w większości przypadków smoking wymaga czarnej muchy, a jeśli byś poszedł na imprezę sylwestrową, gdzie wszyscy byliby ubrani w garnitury, kelnerzy w czarne muszki i łamane kołnierze, a jeden gość ubrałaby tę nieszczęsną białą muchę i dwurzędowy smoking w sposób elegancki i przemyślany, to naprawdę by Ci to aż tak nie pasowało? Nie mógłbyś być pod estetycznym wrażeniem stroju bez względu na to, co piszą w książkach i dresscodach?

 

+++

 

Waski, ok, pełna zgoda.

[pirat]

Michał, na taką imprezę założyłbym garnitur. Wolałbym wyróżniać się w dyskretny sposób: dopasowanym garniturem, ładnymi, pielęgnowanymi butami, interesującym krawatem, a nie przebierać się. Uniknąłbym konieczności wyjaśniania jaki to kreatywny jestem, a moje otoczenie nie musiałoby czuć się zakłopotane niewiedzą na temat strojów edwardiańskich