xyz Napisano 7 Grudzień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2013 Dżentelmen nie posługuje się ironia, piracie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
xyz Napisano 7 Grudzień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2013 Piracie Mastersie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Olgierd Napisano 7 Grudzień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2013 A czy czasem nie jest swego rodzaju zasadą męskiej elegancji unikanie wszelkich niepotrzebnych wodotrysków? Po pierwsze to samochód, nie męska elegancja. Po drugie rozważanie czy felgi białe czy szare lepiej leżą -- nie jest "wodotryskiem"? Po trzecie -- sięgając do pojęcia klasyki motoryzacji -- warto sprawdzić dlaczego stare auta tak miały (podpowiedź: scudetto, którym tak emocjonować potrafią się Alfisti Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pirat Napisano 7 Grudzień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2013 To może chociaż sarkazm? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
xyz Napisano 7 Grudzień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2013 Wyjaśnij nam kolorowo różnicę między ironią a sarkazmem, proszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sebo.PL Napisano 7 Grudzień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2013 Po pierwsze to samochód, nie męska elegancja.Męski samochód nie może być męsko elegancki?Po drugie rozważanie czy felgi białe czy szare lepiej leżą -- nie jest "wodotryskiem"? Nie jest, felgi muszą być jakiegoś koloru. Dlatego rozważanie nad jego doborem jest w pełni uzasadnione... Co innego jakby były elementem opcjonalnym, albo chociać pozwalającym się w miarę łatwo schować... Ale tak na szczęście nie jest (choć były pruby - raczej dość nieudane).Po trzecie -- sięgając do pojęcia klasyki motoryzacji -- warto sprawdzić dlaczego stare auta tak miały (podpowiedź: scudetto, którym tak emocjonować potrafią się Alfisti Tu się zgadzam... Warto sie zawsze zastanowić po co jest ta dziura i czy jest ona jeszcze w ogóle potrzebna.Nie mniej jednak ja wolałbym ją schować a nie eksponować tak że często przytacza resztę karoserii. A to przykład klasyka bez grilla choć ze sporym wlotem powietrza zamiast umieszczonym pod zderzakiem zamiast tego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luca Napisano 7 Grudzień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2013 Widać każdy rozumie "klasyka" w innym rozumieniu Edit klasyk to może będzie za 100 lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arche Napisano 7 Grudzień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2013 Uwaga, Ford T w innych niż czarne kolorach. <irony> Wygląda fatalnie i nieelegancko... </irony> A dla Kozła, różowy. Wygląda zacnie. Nie jest, felgi muszą być jakiegoś koloru. Dlatego rozważanie nad jego doborem jest w pełni uzasadnione... Co innego jakby były elementem opcjonalnym, albo chociać pozwalającym się w miarę łatwo schować... Ale tak na szczęście nie jest (choć były pruby - raczej dość nieudane). <irony> Przykład dramatycznie złej próby ukrycia felg (mimo wszystko mają kolor, więc tutaj racja...) </irony> Tu się zgadzam... Warto sie zawsze zastanowić po co jest ta dziura i czy jest ona jeszcze w ogóle potrzebna.Nie mniej jednak ja wolałbym ją schować a nie eksponować tak że często przytacza resztę karoserii. To jest kwestia dyskusyjna, bo współcześnie, choć grill jest częstokroć anachronizmem, nie mającym odbicia w funkcji, to bywa znakiem rozpoznawczym danej marki. Wydaje mi się jednak, że odchodzi do lamusa, bo większość producentów, zwłaszcza tych z segmentu popularnych marek nie dysponuje już charakterystycznym grillem. Chociaż nie wyobrażam sobie, żeby w najbliższym czasie BMW zrezygnowało z dwóch kształtek na masce-zderzaku, czy Aston na przykład. Inna rzecz, że nie ma jednego wzoru, który byłby zawsze powtarzany - chociażby w Alfie - ten ich herb jest stale przetwarzany na coś nowego, i na przykład w nowej Alfie 4C wygląda moim zdaniem fantastycznie. A to przykład klasyka bez grilla choć ze sporym wlotem powietrza zamiast umieszczonym pod zderzakiem zamiast tego. Może najpierw ustalmy, co dla każdego znaczy słowo "klasyka", bo wrzucasz zdjęcie samochodu na prąd (rozwiązanie, choć <hyperbole>stare jak świat</hyperbole>, do motoryzacji masowej wchodzi drobnymi kroczkami od dosyć niedawna), na dodatek produkowanego od 2008 roku. <irony> Czy kolega Sebo.PL przybywa z przyszłości? </irony> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sebo.PL Napisano 7 Grudzień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2013 Może najpierw ustalmy, co dla każdego znaczy słowo "klasyka", bo wrzucasz zdjęcie samochodu na prąd (rozwiązanie, choć <hyperbole>stare jak świat</hyperbole>, do motoryzacji masowej wchodzi drobnymi kroczkami od dosyć niedawna), na dodatek produkowanego od 2008 roku. <irony> Czy kolega Sebo.PL przybywa z przyszłości? </irony> Jest to zdaje się pierwszy supersamochód na prąd - z tego chociażby względu można go zaliczyć do klasyki gatunku... przynajmniej równie dobrze co Astona lub Maseratti. Swoją drogą do nie dawna nie odzywałem się w tym temacie, uważając że rozmowa dotyczy raczej samochodów zabytkowych a nie klasycznych. Ponieważ jednak kolega wstawił do porównania dwa jakże współczesne klasyczne modele - pomyślałem, że jednak jest tu o czym rozmawiać. Jeśli się mylę wyprowadźcie mnie z błędu: Rozmawiamy o autach klasycznych czy o zabytkowych? To forum jest o elegancji czy o fascynacjach historycznych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
xyz Napisano 7 Grudzień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2013 A różowe fordy były? Nie wiem. Może pan pirat lubi różowego forda? Swoją drogą to... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartek Napisano 7 Grudzień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2013 A moze pokazcie cos inteeesujacego w CMDNS. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
xyz Napisano 7 Grudzień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2013 A moze pokazcie cos inteeesujacego w CMDNS. Pan pirat pokaże nam na różowo. Swoją droga... interesująca ksywa/login. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sebo.PL Napisano 7 Grudzień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2013 A moze pokazcie cos inteeesujacego w CMDNS.Tzn Jak wygląda pojazd, którym aktualnie jeździmy?Pytam, bo nie jestem pewien rozwinięcia skrutu. ...w sumie mogłbym pokazać - ale nie w sezonie zimowym (gdy jest ciepło zdecydowanie lepiej wygląda). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
xyz Napisano 7 Grudzień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2013 "Skrut" Prowokacja moderatora? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serwacy Napisano 7 Grudzień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2013 Jest to zdaje się pierwszy supersamochód na prąd - z tego chociażby względu można go zaliczyć do klasyki gatunku... przynajmniej równie dobrze co Astona lub Maseratti.Swoją drogą do nie dawna nie odzywałem się w tym temacie, uważając że rozmowa dotyczy raczej samochodów zabytkowych a nie klasycznych. Ponieważ jednak kolega wstawił do porównania dwa jakże współczesne klasyczne modele - pomyślałem, że jednak jest tu o czym rozmawiać.Jeśli się mylę wyprowadźcie mnie z błędu:Rozmawiamy o autach klasycznych czy o zabytkowych?To forum jest o elegancji czy o fascynacjach historycznych? Jeśli jesteś takim znawcą tematu to przyjmij do wiadomości, że zanim pojawiły się w tym temacie samochody współczesne, pokazywaliśmy w tym temacie samochody określane fachowo jako youngtimery i oldtimery. I nie ma potrzeby, żeby wklejać w ten temat pojazdy, które można oglądać na ulicach. Zarówno Aston Martin jak i Maserati (poprawna pisownia, o marce Maseratti nigdy nie słyszałem) mają tak bogatą historię, że może warto pokazać tutaj jeden ze starszych legendarnych w większości modeli tych marek. Moim zdaniem jeśli chcecie pisać o autach współczesnych zarejestrujcie się na innym forum 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arche Napisano 7 Grudzień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2013 Jest to zdaje się pierwszy supersamochód na prąd - z tego chociażby względu można go zaliczyć do klasyki gatunku... przynajmniej równie dobrze co Astona lub Maseratti. Swoją drogą do nie dawna nie odzywałem się w tym temacie, uważając że rozmowa dotyczy raczej samochodów zabytkowych a nie klasycznych. Ponieważ jednak kolega wstawił do porównania dwa jakże współczesne klasyczne modele - pomyślałem, że jednak jest tu o czym rozmawiać. Jeśli się mylę wyprowadźcie mnie z błędu: Rozmawiamy o autach klasycznych czy o zabytkowych? To forum jest o elegancji czy o fascynacjach historycznych? Zamiast zastanawiać się, czego dotyczy temat, wystarczy cofnąć się do pierwszego posta. Jest tam napisane, że wymieniamy samochody, które mają co najmniej 25 lat (wyobraź sobie, że dostajesz olbrzymi spadek, a jedynym warunkiem jego otrzymania jest kupno samochodu co najmniej 25 letniego, który będzie używany co najmniej raz w tygodniu). Także czuj się wyprowadzony z błędu. Jeśli zaś chodzi o wklejone wcześniej fotki współczesnych samochodów, to były one równie off topowe, jak i Twoje. Nad czym ubolewam. Tesla Roadster? Cóż, jeśli trzymać się tego co Wikipedia na ten temat ma do powiedzenia, wtedy Tesli do bycia supersamochodem brakuje 100 km/h prędkości maksymalnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Olgierd Napisano 8 Grudzień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 8 Grudzień 2013 Zamiast zastanawiać się, czego dotyczy temat, wystarczy cofnąć się do pierwszego posta. Jest tam napisane, że wymieniamy samochody, które mają co najmniej 25 lat Całkiem do niedawna -- jak ten świat się zmienia! -- takim autem nie było wolno bez pozwoleństwa za granicę pojechać na zlot, wakacje, albo po piwo choćby. Na szczęście po noweli ustawy o ochronie zabytków youngtimerowcy swobodnie mogą się poruszać swoimi Syrenkami, Fiatami 126p 600, etc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wyvern Napisano 8 Grudzień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 8 Grudzień 2013 Te obostrzenia obowiązywały (obowiązują?) tylko w wypadku aut z żółtymi tablicami. Moje ma 35 lat, pół Europy nim przejechałem bez pytania kogokolwiek o zgodę. Ale tablice mam białe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arche Napisano 9 Grudzień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2013 Fiat, może nie 126p, ale też fajny. 131 Abath, wygląda dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Olgierd Napisano 9 Grudzień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2013 Te obostrzenia obowiązywały (obowiązują?) tylko w wypadku aut z żółtymi tablicami. Moje ma 35 lat, pół Europy nim przejechałem bez pytania kogokolwiek o zgodę. Ale tablice mam białe. Nie, tu nie chodziło o tablice, lecz o przepisy o ochronie "obiektów techniki". Był nim każdy przedmiot techniczny, który miał co najmniej 25 lat. Teoretycznie: każdy aparat Zorka, prawie każdy Zenit, 9/10 maluchów, etc. etc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Olgierd Napisano 9 Grudzień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2013 Ja się pewnie mniej znam na rajdach, niż na automobilach samych w sobie -- ale jak to jest, że na tej Barbórce jeździ tak dużo klasyków? Ja dobrze widzę, że tam Ford Capri (i T-34 w tle)? Bo już P610, 126p czy jakaś inna zaraza w ogóle mnie nie dziwią (traktuję to jak zapowiedź przyjazdu "Orła" Edwardsa na Turniej 4 Skoczni), ale na zdjęciach (skądinąd bardzo fajnych) prawie same joungtajmery właśnie...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartek Napisano 9 Grudzień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2013 Jest klasa historyczna, to i są klasyki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gawel Napisano 15 Grudzień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 15 Grudzień 2013 Te obostrzenia obowiązywały (obowiązują?) tylko w wypadku aut z żółtymi tablicami. Moje ma 35 lat, pół Europy nim przejechałem bez pytania kogokolwiek o zgodę. Ale tablice mam białe. Ten przepis to fikcja. Miałem okazję sprawdzić latając autem na żółtych blachach przez połowę Europy będąc wielokrotnie zatrzymywany przez policję. Klasyczne auto moich marzeń po tym jak miałem okazję się przejechać to: BMW Isetta 250 w wersji na trzech kołach z 1955r. Kolor oczywiście Ocean Blue - Pure White. Szkoda, że na chwilę obecną zakup Isetty w tej wersji bez żadnych modów od innych wersji tego modelu i w oryginalnym lakierze granicy z cudem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wyvern Napisano 15 Grudzień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 15 Grudzień 2013 Olgierd, czyli moja wyprawa do Szkocji była łamaniem prawa? Oczywiście nikogo o zgodę nie pytałem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Olgierd Napisano 16 Grudzień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 16 Grudzień 2013 Olgierd, czyli moja wyprawa do Szkocji była łamaniem prawa? Oczywiście nikogo o zgodę nie pytałem... Jeśli miało to miejsce przed 5 czerwca 2010 roku, to tak. Z sankcją w postaci do 5 lat pozbawienia wolności plus przepadku owego zabytku technicznego. Absurd? No pewnie, że absurd. Ale przecież jeszcze rok temu można było dostać grzywnę zaniemanie meldunku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.