Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Breslauer Napisano 30 Styczeń 2014 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoszenie Share Napisano 30 Styczeń 2014 A to nie miało być czasem tak, że klasyczna męska elegancja jest odporna na mody, ponadczasowa...? No ba, patrząc się na to jak przez ostatnie powiedzmy 80 lat zmieniała się w kółko szerokość i długość nogawek od spodni serdecznie powątpiewam w "absolutną odporność" Klasycznej Męskiej Elegancji na różnej maści mody Ja to widzę w trochę inny sposób. Jeszcze kilka lat temu np. takie kraciaste marynarki / garnitury były w zdecydowanej mniejszości. Nosili je pewnie ci gentlemeni, którzy chcieli się w jakiś sposób pozytywnie wyróżnić z tłumu i jednocześnie potrafili "unieść" taki wyrazisty wzór. Czy owe kratki były w zgodzie z klasyką? Moim skromnym zdaniem jak najbardziej. Za to teraz kraciaste tkaniny wszelkiej maści pchają się drzwiami i oknami i niemal każdy producent próbuje Ci to sprzedać, a kolorowe papugi z Pitti ścigają się na kolory i rozmiary (wzoru) Nic w tym złego, mieści się to w zbiorze pt. Klasyczna męska elegancja. Ale możesz się założyć o to, że za kolejnych kilka lat coś zupełnie innego będzie "na topie" i na zdjęciach z Florencji królować będzie jakiś inny modny gadżet, a kraciaste marynarki / garnitury znowu staną sie domeną tych (pewnie znacznie mniej licznych) facetów, którzy zawsze je lubili i nosili niezależnie od chwilowych trendów. Podsumowując - dla mnie te wynalazki jak np. casentino albo kolorowe krateczki to zawsze jest jakaś forma klasyki. I w zależności od aktualnego trendu występują w mniejszym lub większym natężeniu. Nie widzę sensu śmiać się np. z jakiejś włochatej tkaniny tylko dlatego, że ona istnieje (i to chyba od dość dawna). Za to jak najbardziej zabawne jest gdy nagle milion facetów zaczyna nosić na grzbiecie to samo co sąsiad z obawy, żeby nie wypaść mniej cool i w niezgodzie z aktualnym trendem 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Misza Napisano 19 Luty 2014 Zgłoszenie Share Napisano 19 Luty 2014 http://www.the-journal-of-style.com/2014/02/18/short-casentino-overcoat/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Remy Napisano 19 Luty 2014 Zgłoszenie Share Napisano 19 Luty 2014 http://www.the-journal-of-style.com/2014/02/18/short-casentino-overcoat/ Bardzo ładne kolory. Podejrzewam, że w następnym sezonie z szafy nikt tego nie wyjmie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paero123 Napisano 20 Luty 2014 Zgłoszenie Share Napisano 20 Luty 2014 Takie pytanie "techniczne" do Szarmanta i tych, którzy widzieli casentino na żywo - to zmechacenie jest trwałe i dość regularne jak rozumiem? Nie "łysieje/obłazi" i nie powiększa się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Parmigiano Napisano 20 Luty 2014 Zgłoszenie Share Napisano 20 Luty 2014 ,,...to zmechacenie jest trwałe i dość regularne jak rozumiem? Nie "łysieje/obłazi" i nie powiększa się?" Nie obawiaj się, struktura tej tkaniny nie ma nic wspólnego z typowym produktem wełnianym,który zazwyczaj w czasie używania się mechaci.Jego główną ale nie jedyną zaletą to wyjątkowa odporność na ścieranie.Historia tej tkaniny jest nierozerwalnie związana z ludźmi pracującymi w ciężkich warunkach,tkanina ta ,bardzo dobrze chroniła ich przed zimnem i deszczem.Był nawet okres kiedy stosowano ją do okrywania koni przed chłodem:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ernestson Napisano 20 Luty 2014 Zgłoszenie Share Napisano 20 Luty 2014 Był nawet okres kiedy stosowano ją do okrywania koni przed chłodem:) Derka z casetino, +100 do lansu 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaki Napisano 20 Luty 2014 Zgłoszenie Share Napisano 20 Luty 2014 Takie pytanie "techniczne" do Szarmanta i tych, którzy widzieli casentino na żywo - to zmechacenie jest trwałe i dość regularne jak rozumiem? Nie "łysieje/obłazi" i nie powiększa się? Nie łysieje. Nie gniecie się. Jestem bardzo z niej zadowolony. Tkanina jest bardzo trwała. Dobra alternatywa dla płaszcza z tweedu. Będę chętnie użytkował przez następne zimy. Cieszę się, że wybrałem granat a nie pomarańcz albo zółty. Te kolory szybko się nudzą i są trudne w użytkowaniu. Nie tylko w kompozycji, ale też w odbiorze społecznym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Breslauer Napisano 20 Luty 2014 Zgłoszenie Share Napisano 20 Luty 2014 Dyplomatkę z casentino raczej bym sobie darował (niezależnie od koloru) ale za to budrysówa - czemu nie? Jakieś dwa, trzy lata temu wpadło mi w łapy takie zdjęcie i dokładnie w tej kolorystyce mógłbym zlecić uszycie duffle coat. W sam raz dla mnie gdy cyklicznie ogarnia mnie faza człowieka z lasu i maszynka do golenia idzie w odstawkę 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paero123 Napisano 20 Luty 2014 Zgłoszenie Share Napisano 20 Luty 2014 Jak patrze na zdjęcia to ta wełna casentino ma piękną, szlachetnie zgrzebną fakturę. Dużo ciekawszą od tych nudnych, do bólu nijakich wełnianych flauszy. Ciekawe, że budzi takie obrzydzenie tutejszych aspirujących elegantów. Szczytem stylu nie są koraliki na nadgarstku, pajacowate podszewki/poszetki czy wypracowana w pocie czoła łezka krawata... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Misza Napisano 20 Luty 2014 Zgłoszenie Share Napisano 20 Luty 2014 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arsen Napisano 20 Luty 2014 Zgłoszenie Share Napisano 20 Luty 2014 Jak patrze na zdjęcia to ta wełna casentino ma piękną, szlachetnie zgrzebną fakturę. Dużo ciekawszą od tych nudnych, do bólu nijakich wełnianych flauszy. Ciekawe, że budzi takie obrzydzenie tutejszych aspirujących elegantów. Szczytem stylu nie są koraliki na nadgarstku, pajacowate podszewki/poszetki czy wypracowana w pocie czoła łezka krawata... ta szlachetna faktura w sam raz komponuje się z czapką którą chciałeś sprzedać, zostaw ją sobie. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartek Napisano 20 Luty 2014 Zgłoszenie Share Napisano 20 Luty 2014 Kolega sie zdenerwowal za komentarze o niejasnym pochodzeniu czapki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ingvar Napisano 20 Luty 2014 Zgłoszenie Share Napisano 20 Luty 2014 Jak patrze na zdjęcia to ta wełna casentino ma piękną, szlachetnie zgrzebną fakturę. Dużo ciekawszą od tych nudnych, do bólu nijakich wełnianych flauszy. Ciekawe, że budzi takie obrzydzenie tutejszych aspirujących elegantów. Szczytem stylu nie są koraliki na nadgarstku, pajacowate podszewki/poszetki czy wypracowana w pocie czoła łezka krawata... Oto mądre słowa aspirującego pasterza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paero123 Napisano 20 Luty 2014 Zgłoszenie Share Napisano 20 Luty 2014 Uderz w stół a nożyce się odezwą... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Misza Napisano 20 Luty 2014 Zgłoszenie Share Napisano 20 Luty 2014 Błyskotliwa riposta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Misza Napisano 9 Marzec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 9 Marzec 2014 "Casentino to gruba, wełniana tkanina produkowana w Toskanii. Jest bardzo ciepła, wytrzymała, solidna i odporna na wilgoć. Od dwóch sezonów jest ponownie obecna w eleganckiej modzie męskiej. W mijającym sezonie jesień-zima płaszcze zimowe z wełny casentino sygnowały wprowadzanie nowej usługi made to measure w Pracowni Krawieckiej Zaremby. Nazwa materiału pochodzi od doliny Casentino leżącej w prowincji Arezzo w regionie Toskania. Materiał jest wytwarzany od XIV wieku. Początkowo płaszcze zimowe z wełny casentino nosili głównie mnisi oraz pasterze owiec w Toskanii. Używano jej też jako derki dla zwierząt. Była podstawowym ubraniem na zimę dla mieszkańców tego wyżynno-górzystego regionu przez setki lat.(...) Jej chropowata faktura wywołuje szereg kontrowersji. Na forum But w Butonierce padają nawet oskarżenia o bycie niewolnikiem mody i włosko-polską papugą. Czy aby na pewno słusznie?" http://www.szarmant.pl/plaszcz-zimowy-z-welny-casentino Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Breslauer Napisano 18 Marzec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 18 Marzec 2014 Gdyby ktoś marzył o zestawie marynarka + kamizelka z casentino to B&Tailor zaspokoją tę zachciankę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamil Napisano 18 Marzec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 18 Marzec 2014 Myślę, że bezdomny z Centralnego by się obraził, gdyby ktoś mu chciał podarować taką marynarkę 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysiek_W Napisano 18 Marzec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 18 Marzec 2014 Jak można to nosić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartek Napisano 19 Marzec 2014 Zgłoszenie Share Napisano 19 Marzec 2014 Ale na tyle, ile widać na zdjęciu - marynarka ma piękną formę. Tylko trzeba ogolić. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.