Jump to content

Buty znalezione w szafie


Calinoos
 Share

Recommended Posts

Witam, dzis porzadkujac szafę znalazłem moje stare buty rylko. Jako ze trochę lat juz maja postanowiłem nieco odswiezyc, tylko jak tak na nie patrzę nie jestem pewien czy niestaly sie one troszeczkę staromodne. Moze to przez te wydłużone noski, da radę jakos sklasyfikować nazwać te buty ? Co w ogóle o nich sądzicie?

post-3418-0-24788000-1380657324_thumb.jp

Link to comment
Share on other sites

Ja bym ich staromodnymi nie nazwał, głównie za sprawą proporcji kopyta i tych przeszyć ale jakiegoś wielkiego dramatu nie ma.  Jak masz mniejszą stopę to te długie noski nie powinny straszyć, więc jeśli buty wygodne to noś na zdrowie.  Gdybyś potrzebował materiał porównawczy to zerknij sobie np na stronkę Herringa gdzie jest sporo ładnych zdjęć butów - sam będziesz mógł ocenić jak mogą prezentować się derby  w ciut bardziej klasycznym wydaniu.

 

http://www.herringshoes.co.uk/index.php

 

 

a tutaj masz podobne pod względem koncepcji czarne derby bez nakładanego noska na dość smukłym kopycie

 

http://www.herringshoes.co.uk/product-info.php?&shoeid=2021&colourid=1079&brandid=6

 

 

post-480-0-39557000-1381443051_thumb.jpg

Link to comment
Share on other sites

  • 9 months later...

Nie chcę zakładać nowego tematu, to podepnę się. W szafie nie, ale w szafce z butami mam takie oto buty, Bruno Magli. Dawno temu dostałem jako 'używane', przyjąłem odłożyłem, teraz do nich wróciłem. Wyglądały trochę dziwnie, pewnie dlatego. Wyszukałem parę informacji, marka dobra, nawet mi się podobają, pół numeru za duże ale to nie problem. Mam natomiast do was kilka pytań:

 

1. Do czego je nosić? (pora roku chyba odpowiednia, czy ze skarpetką, czy bez, kolorowe chinosy pasują w tym przypadku?)

2. Do jakiej kategorii można je zaliczyć?
3. Czy wpisują się w ogólne kanony estetyki i piękna według was, czy raczej coś w rodzaju koszmarku/wynalazku?

2v84xfp.jpg

2wfmo8g.jpg

Link to comment
Share on other sites

Noszę, najczęściej z niewidzialnymi stopkami. Do garnituru nie, ale do zestawów koordynowanych i casualowych już tak. Nasz klimat latem jak najbardziej na to pozwala. I nie uważam żebym w jakiś sposób pozował, bo niczego nie udaję, a taka stylistyka szczerze mi się podoba i dobrze się w niej czuję.

Link to comment
Share on other sites

Ja do loafersów ze skóry licowej skarpetki z reguły zakładam (zwyczajnie gryzą mi się z gołymi kostkami), ale zamszaki i boat shoes często noszę na gołe stopy. Oczywiście nie do garnituru, ale przy tych temperaturach i tak zazwyczaj ograniczam się do lnianych chinosów i koszuli (zresztą latem jeżdżę do pracy rowerem).

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.