Dobra jakość - taniej, gdzie kupić?

[parkprawo]

Panowie zdarzają się często sytuacje, że chcąc osiągnąć pewien efekt ukierunkowując się jakąś stylizacją - brakuje nam pieniędzy. A wtedy okazuje się, że podobne produkty są dostępne w "sieciówkach" tylko, że gorszej jakości. Znacie jakieś dobre, warte polecenia substytuty odzieżowe

[mr.vintage]

Moim zdaniem w kategorii ekonomicznej dobrze wypadają "marki własne" sieci Peek&Cloppenburg. Szczególnie mam na myśli markę McNeal i Christian Berg.

[proceleusmatyk]

Potwierdzam, sam mam wiosenno-jesienny płaszcz Christiana Berga za 400 zł - analogiczne produkty czołowych marek (co prawda o lepszym kroju, materiale) są dwa razy droższe. Tzw. value for money.

[abishai]

Jak to często bywa stosunkowo istotną część wydatków na tzw. ubrania mogą stanowić dodatki.

Moim sprawdzonym wyjściem z tej sytuacji jest pewna podwarszawska "hurtowania" która prowadzi również sprzedaż detaliczną, skromna część ich oferty jest dostępna on-line oraz posiada jeszcze stoisko detaliczne na "marywilskiej".

Od razu zdradzę że nie należy się zbytnio sugerować ilością produktów dostępnych on-line ponieważ stanowią one od ok 10% do 40% tego co można nabyć "na miejscu".

Chciałbym na wstępie zaznaczyć że w nie są to produkty wysokiej klasy (ani też tragicznie niskiej), po prostu jest to średnia półka bez przesadnej marży.

Dodatkowo chciałbym wyjaśnić że rzeczy tam dostępne można śmiało podzielić na te bardziej opłacalne jak i mniej, co zresztą zaznaczę w krótkich opisach szczegółowych.

Najciekawsze IMHO są tam spinki do mankietów, nie twierdzę że nie ma ładniejszych, ciekawszych czy lepiej wykonanych z lepszych materiałów, jednak kosztują lekko ponad 30 PLN a ilość dostępnych jest pokaźna, choć ogranicza się w zasadzie do klasyki(tzn. nie ma tam nic co przykuwa wzrok na dłużej).

Jednak tym co nazwa domeny wskazuje są krawaty, pomijając nawet pewne kuriozalne modele "odpustowe/weselne" ich wybór jest tam olbrzymi i ciężko nie znaleźć tego czego się szuka, co prawda zwykle są to syntetyki, jednak te mimo wszystko dzielą się na lepsze i gorsze.

Moim zdaniem można tam kupić przyzwoity model za równo 25 PLN(chociaż nie każdy w tej cenie będzie równie dobry) ew. są trochę tańsze(19 zł) czy jeszcze tańsze, ale nieakceptowalne za 15 PLN(odblaskowe śledzie itp).

Największą jednak "gratką" są tam krawaty "jedwabne", nie jest ich znowu tak dużo jak tych gorszych gatunkowo ale ich atrakcyjność, jest olbrzymia gdyż kosztują w okolicy 60 złotych.

Oczywiście istnieją krawaty lepsze gatunkowo i/lub jakościowo tyle że zwykle znajdują się w zupełnie innej półce cenowej.

Dodatkowo można tam kupić jeszcze paski do spodni "na jeden sezon" czy też szelki na żabki(niezbyt mocne) ale to już typowe produkty o niskiej cenie i jakości.

Są tam jeszcze do nabycia koszule za 50-55 PLN, od razu mówię(jakby ktoś się pytał) że mają dużą domieszkę tworzyw sztucznych, nie pamiętam czy są "slim-fit" jako ich zaletę mogę podać pełen wachlarz kołnierzyków i nawet duży wybór, podsumuję je krótko: są warte właśnie tyle z ile można je kupić.

Reasumując:

Powtórzę jeszcze raz że są tam produkty z (mniej lub bardziej ale jednak) średniej półki cenowej tyle że można je nabyć dużo taniej niż w popularnych centrach handlowych.

Nie mniej jednak wydaje mi się że dla większości członków forum bespoke.pl coś się tam ewentualnie znajdzie(choćby te "jedwabne" krawaty które "na mieście" potrafią kosztować po 200-300 PLN), nie jest to jednak w żadnym wypadku gorący adres tylko punkt gdzie można wpaść przy okazji i gdzie nawet chybione zakupy nie obciążą portfela.

Adres to:

http://www.mojekrawaty.pl/cms,11,kontakt.html

Jest to dosłownie przystanek autobusowy za strefą miejską, od M1 samochodem jedzie się tam momentalnie(OFC bez korków)

P.S.:Rabat nie jest tam problem, nawet przy nieznacznej kwocie, sprzedawca jest sympatyczny i pomocny. Ostrzegam że lokal nie prezentuje się zbyt godnie.

P.S.2.:Są tam jeszcze kamizelki "ślubne", plastrony itd ale nie podejmę się ich oceny.

[White Haven]

Cóż... Ja jak zwykle w tej sytuacji mogę polecić szeroko pojęte outlety. (a w szczególności ogromny pasaż Factory w Luboniu pod Poznaniem). Szczególnie utkwiła mi w pamięci promocja krawatów jedwabnych Próchnika za 19 zł (świąteczna dodatkowa obniżka)

[mosze]

Zależy, jak bardzo kasy brak Na pewno niektórzy forumowicze mocno zawyżają poziom i przyczyniają się do frustracji pozostałych (szyte na miarę krawaty, ręcznie wykańczane poszetki, nie mówiąc o butach, garniturach czy koszulach).

Najtaniej w SH oraz na Allegro - to też głównie SH, choć zdarzają się rzeczy nowe, z metkami. Kupowanie zdalne to jednak nieco wyższa szkoła jazdy - trzeba dokładnie znać swoje wymiary (w sensie: swoich rzeczy, które dobrze pasują) i wiedzieć, co i w jakim zakresie, oraz za ile można poprawić u krawca.

Nieco drożej w outletach - ja pamiętam wyprzedaże koszul Próchnika (dwie sztuki po 99 zł, pierwsza linia koszul) oraz marynarek (w zeszłym roku wszystkie po 149 zł, kupiłem m.in. bardzo ładną wełniano-jedwabną marynarkę, tzw. dekomplet z (jak sądzę) najwyższej ich linii garniturów). Kupiłem parę lat temu również kilka świetnych koszul (mam je do dziś, praktycznie zero śladów zużycia) w cenach 29-59 zł, ale ostatnio takich okazji już nie widuję.

Jedna uwaga - potrzebna jest cierpliwość. Jeśli masz czas, aby budować postawową garderobę przez 2-3 miesiące, jest szansa zrobić to tanio. Jeśli musisz już za tydzień "wyskoczyć" na weselu brata, to nie ma bata, trzeba płacić.

Tylko na butach bym nie oszczędzał - zdecyduj, ile maksymalnie możesz wydac, a potem dodaj dwie stówy i spróbuj załapać się na którąś z akcji forumowych.

[walek]

Jeszcze jako student jeździłem na work&travel do USA na wakacje i tam podczas 3 miesięcy robiłem zakupy na cały rok (głównie w outletach). Pamiętam, że przez okres bodajże 3 lat w Polsce z odzieży kupiłem jedynie garnitur (poliester MTM i jedną parę butów. Do dzisiaj jeszcze wiszą w szafach ciuchy z metkami z tamtych wojaży (a już kilka lat minęło), nie raz też wracałem z USA z połową bagażu dla znajomych wedle ich zamówień. W każdym bądź razie jeśli masz kogoś znajomego, kto tam jeździ bądź może stamtąd wysyłać to polecam takie rozwiązanie (dużo, dużo taniej). Poza tym wiele osób uważa iż te same produkty z rynku USA są lepszej jakości niż z PL. Sam nie mam porównania, bo w Polsce nie kupowałem produktów, które w USA były dostępne.

[jkrol]

Najtaniej w SH oraz na Allegro - to też głównie SH, choć zdarzają się rzeczy nowe, z metkami. Kupowanie zdalne to jednak nieco wyższa szkoła jazdy - trzeba dokładnie znać swoje wymiary (w sensie: swoich rzeczy, które dobrze pasują) i wiedzieć, co i w jakim zakresie, oraz za ile można poprawić u krawca.

Kupowanie przez internet to ryzyko, nie tylko ze względu na rozmiary, ale i sam materiał, którego nie możesz dotknąć ani tak naprawdę obejrzeć (warunki fotografowania a później różnice w wyświetlaniu obrazków na monitorze). Na Allegro trzeba jeszcze uważać oczywiście na podróbki.

Dobrym z punktu widzenia kupującego, złym - patrząc od strony sprzedawcy, jest przymierzenie w sklepie stacjonarnym i szukanie później w necie. W wersji bardziej cywilizowanej - kupujemy jedną sztukę odzieży i potem szukamy identycznego modelu i rozmiaru online.

Jak już ktoś ma czas wpaść do Factory, to warto poświęcić kilka chwil na TKMaxx - czasami można trafić coś klasycznego. Przynajmniej w Poznaniu.

[ninka]

A ja proponuję odłożyć trochę pieniązków i kupić parę dobrych baz(garnitur,marynarka,buty!!!!) i tańsze dodatki nawet w sieciówkach i lumpeksach.Zobaczycie będzie i elegancko i z klasą i modnie:)

[sestriere]

A ja proponuję odłożyć trochę pieniązków i kupić parę dobrych baz(garnitur,marynarka,buty!!!!) i tańsze dodatki nawet w sieciówkach i lumpeksach.Zobaczycie będzie i elegancko i z klasą i modnie:)

ja zawsze myślałem, że lepiej jest robić odwrotnie

czyli dodatki (buty, jedwabie, ewentualnie torba) jak najlepsze

a baza (czyli garnitur, koszula) mogą być gorsze

[+Immune+]

Dodatek to z definicji coś bez czego możesz się obejść - czy można chodzić bez butów? Buty grają w tej samej lidze co koszula i marynarka i to one powinny być jak najlepszej jakości. Kupowanie poliestrowej marynarki i skórzanej torby za 500 zł to dla mnie kuriozum.

[kset]

tamto to chyba była ironia... tak mi się wydaje.