Koszula hawajska

[Petrikauer]

Koszule z krótkim rękawem dopuszczalne są w właściwie dwóch przypadkach - kiedy wchodzi w skład munduru służbowego [policja, straż miejska itd] albo kiedy jest się oficerem marynarki handlowej czy też wojennej.

Właśnie o takich wypowiedziach mówiłem. Zresztą, to chyba w takim razie tylko jeden przypadek, bo jak się jest oficerem marynarki, to także i tutaj taka koszula jest częścią munduru służbowego.

http://asuitablewardrobe.dynend.com/200 ... hirts.html

http://asuitablewardrobe.dynend.com/201 ... ne-go.html

[Misza]

Ale o co Koledze właściwie chodzi...

Przecież wypowiedź rolanda pada w kontekście klasyki ubioru. R. nie zabrania noszenia koszul z krótkim rękawem... a oczekiwanie, że swoim autorytetem zmieni powszechnie obowiązującą zasadę jest miłym pochlebstwem.

Zestaw poniżej pewnie też znajdzie (?) swoich entuzjastów. Choć na tym forum będzie ich zdecydowanie mniej, a być może nie znajdzie się nikt.

Ręce opadają. Jeżeli Kolega koniecznie chce wprowadzić koszule z krótkim rękawem do kanonu, to jest to możliwe, choć bardzo trudne i może trwać kilkadziesiąt lat.

[psu]

Mnie zastanawia, czemu tak dużo mężczyzn zakłada koszule z krótkim rękawem, a nie podwija ich w koszulach z długim. Wygląda to po prostu DUZO lepiej. Jeśli zrobi się to starannie, to reakcja kobiet jest bardzo pozytywna, a komfort porównywalny z koszulami z krótkim rękawem.

Dodatkowe kilka centymetrów w bicepsie? ; )

Bardzo ciekawe to, co napisałeś, trzeba będzie spróbować. Jednak wydaje mi się, że taka koszula straci co nieco na przewiewności.

[pirat]

Mnie zastanawia, czemu tak dużo mężczyzn zakłada koszule z krótkim rękawem, a nie podwija ich w koszulach z długim. Wygląda to po prostu DUZO lepiej. Jeśli zrobi się to starannie, to reakcja kobiet jest bardzo pozytywna, a komfort porównywalny z koszulami z krótkim rękawem.

Dodatkowe kilka centymetrów w bicepsie? ; )

Bardzo ciekawe to, co napisałeś, trzeba będzie spróbować. Jednak wydaje mi się, że taka koszula straci co nieco na przewiewności.

Nie podwijam więcej niż 2x mankiet, także do łokcia, nie mówiąc o bicepsie jest jeszcze daleko. Koszula, jako całość, nie traci na przewiewności Co do przewiewności w rękawach to jak masz dość szczelnie zapięte mankiety na przegubie to przy zawiniętych mankietach "dziura' jest większa. Żeby rozpięte mankiety przyzwoicie wyglądały to musisz je podwinąć. I tak kółeczko się zamyka

[psu]

Tak tak, ja porównywałem krótkie rękawy podwinięte, a krótkie rękawy "fabryczne". O te różnice w przewiewności mi chodziło. Dziś to sprawdzę i się dowiem : D

[pirat]

Tak tak, ja porównywałem krótkie rękawy podwinięte, a krótkie rękawy "fabryczne". O te różnice w przewiewności mi chodziło. Dziś to sprawdzę i się dowiem : D

Nic nie rozumiem Chcesz podwijać krótkie rękawy?

[psu]

Od początku. Długie rękawy podwijamy, i mamy "krótkie rękawy podwinięte"

Jednak chyba zbaczamy z głównego tematu. W każdym razie idę testować, już widzę, że przewiewność długich rękawów podwiniętych, jest mniejsza niż fabrycznie krótkich.

Pozdrawiam

[Misza]

Proponuję dołączyć do badań:

Może być tak, że wygra w teście przewiewności .

[NastyKanasta]

Ostatni wpis StyleBloggera pokazuje, że można wyglądać naprawdę elegancko w koszulach z krótkim rękawem:

http://www.thestyleblogger.com/12446/st ... t-sleeves/

[pirat]

Proponuję dołączyć do badań:

Może być tak, że wygra w teście przewiewności .

Zwyciezca moze byc tylko jeden viewtopic.php?f=1&t=444&start=39

[pirat]

Ostatni wpis StyleBloggera pokazuje, że można wyglądać naprawdę elegancko w koszulach z krótkim rękawem

Byc moze mozna ale zakladac krawat do takich koszul? Skoro ma byc 'cool' w krotkim rekawie to po co marynarka? Gole cialo swietnie sie bedzie kleic do podszewki, ze o higienie nie wspomne...

[NastyKanasta]

Równie dobrze można by się przyczepić do tego, że gościu nie nosi skarpetek. No bo jak, garnitur bez skarpetek?

Gole cialo swietnie sie bedzie kleic do podszewki jeśli ktoś poci się jak prosię na przedramionach. Z drugiej strony można założyć marynarkę bez podszewki.

Żeby nie było, osobiście nie założyłbym krótkiego rękawa. Jestem za podwijaniem. Niemniej uważam, że wygląda to nieźle.

[Misza]

(...) No bo jak, garnitur bez skarpetek?(...)

Po prostu. Zależy, jaki garnitur.

Krótki rękaw koszuli i/lub krótkie spodenki "na mieście" kojarzą mi się z chłopcami, a podwinięte rękawy z mężczyznami. Komu pasują krótkie, niech nosi. Polejcie Panowie na zgodę .

[NastyKanasta]

Nie rozumiesz ironii ?

[Misza]

Nie.

[Petrikauer]

Ale o co Koledze właściwie chodzi...

Przecież wypowiedź rolanda pada w kontekście klasyki ubioru. R. nie zabrania noszenia koszul z krótkim rękawem... a oczekiwanie, że swoim autorytetem zmieni powszechnie obowiązującą zasadę jest miłym pochlebstwem.

Chodzi mi o to, by ktoś wytłumaczył dlaczego koszula z krótkim rękawem nie jest klasyczna. Roland tak kategorycznie sformułował swoją wypowiedź ("dopuszcza się"), jakby przytaczał jakąś zasadę. A takiej nie ma.

Zestaw poniżej pewnie też znajdzie (?) swoich entuzjastów. Choć na tym forum będzie ich zdecydowanie mniej, a być może nie znajdzie się nikt.

No tak, argumentum ad absurdum, jeden z ulubionych sposobów prowadzenia dyskusji na tym forum. To, że powyższe zdjęcie ma się nijak do tego, co pisałem, to już mniejsza.

Ręce opadają.

Tak to jest, jak ktoś podaje rzeczowe argumenty.

Jeżeli Kolega koniecznie chce wprowadzić koszule z krótkim rękawem do kanonu, to jest to możliwe, choć bardzo trudne i może trwać kilkadziesiąt lat.

Nie muszę nic wprowadzać, one są w tym kanonie (rzecz jasna w podkategorii "casual") od kilkudziesięciu lat. Pokazałem to w poprzednich linkach, wykazuję dalej:

http://thesuitsofjamesbond.com/?p=1037

http://theivyleaguelook.blogspot.com/20 ... -1965.html

http://theivyleaguelook.blogspot.com/20 ... -1966.html

http://theivyleaguelook.blogspot.com/20 ... -1959.html

[Styleman]

Ja kupuje taki zestaw.

[B.B.]

(...) No bo jak, garnitur bez skarpetek?(...)

Po prostu. Zależy, jaki garnitur.

Krótki rękaw koszuli i/lub krótkie spodenki "na mieście" kojarzą mi się z chłopcami, a podwinięte rękawy z mężczyznami. Komu pasują krótkie, niech nosi. Polejcie Panowie na zgodę .

No właśnie, czy krótkie spodenki+marynarka nie kojarzą wam się z garniturami dla dzieci z lat dawnych? Bo jak ja kojarzę to krótkie spodenki do marynarki były noszone tylko przez dzieci, na przykład do pierwszej komunii.

Ot na przykład, dlatego jak widzę czasem takie zestawy to wydają mi się... niedojrzałe.

A krótki rękaw koszuli to sport/plaża jednak.

[White Haven]

Połączenie krótkich spodni i marynarki generalnie wygląda dziwnie. Tak jak pisałem sam noszę często latem wkładane do spodni koszule z krótkim rękawem, ale łącze je z długimi spodniami typu chino/5 -pocket. Łączenie marynarki z krótkim rękawem też mi jakoś nie pasuje - ostatecznie koszule z krótkim rękawem wybieram ze względu na temperaturę, dodawanie marynarki w takiej sytuacji byłoby z oczywistych względów bezsensowne.

Krótkie lniane spodnie (takie minimalnie za kolana) w najgorętszym okresie lata lubię łączyć ze sportowymi lnianymi (krótkimi) koszulami noszonymi na wierzch. Oczywiście do głowy by nie przyszło określić takie zestawienie mianem klasycznego, czy też eleganckiego, ale przy 40 C w cieniu i perspektywie dłuższego przebywania poza klimatyzowanymi pomieszczeniami to przynajmniej dla mnie mój osobisty komfort wygrywa.

[mruzek85]

Zestawienie marynarki z krótkimi spodenkami (tak spodenkami) jakoś do mnie nie przemawia... Z "dwojga złego", na upały wybrałbym koszulę z krótkim rękawem. Może niekoniecznie na oficjalne spotkanie z klientem, ale jak cały dzień siedzę za biurkiem, to czemu nie?