Producenci, marki butów: Italigente

[Zajac Poziomka]

https://italigente.com/

Informacje podane poniżej wziąłem ze znanego miłośnikom butów bloga shoegazing.se prowadzonego przez Jespera Ingevaldsona - http://shoegazing.se/english/2015/08/30/report-the-making-of-italigente/ 

UWAGA: autor bloga pracował dla marki Italigente przez dłuższy czas, również w momencie pisania artykułu z linka. Należy przez to traktować zawarte tam informacje z pewną dozą ostrożności, ale artykuł nie sprawia wrażenia nachalnej reklamy, jest tam podane wiele rzeczowych informacji

Italigente to szwedzka marka, powstała kilka lat temu. Buty wykonywane są we Włoszech, w Montegranaro, przez rodzinę Marini. Buty szyte metodą Blake Rapid ze skór z garbarni d'Annonay oraz Ilcea. Podeszwa ma zamknięty kanał szycia. Do usztywnienia pięt i nosków  używane są  odpowiednio tektura szewska (leather board) i celastik. Regularna cena butów to 425 euro za półbuty i 455 euro za trzewiki.

Dzisiaj przyszła do mnie para ciemnobrązowych split-toe derby, którą kupiłem pod wpływem entuzjastycznej recenzji marki na blogu Shoe Snoba ( http://www.theshoesnobblog.com/2015/09/italigente-the-review.html ) oraz skuszony przeceną na stronie producenta (buty kosztowały 255 euro z wliczoną w cenę przesyłką). W kolejnym poście postaram się o nich napisać coś więcej.

[Zajac Poziomka]

Obiecany drugi post. Najpierw kilka słów o wysyłce - buty zamówiłem 6 lipca, dziś rano (11 lipca) były u mnie. Dostałem na mail link do śledzenia przesyłki, buty zostały wysłane ze Szwecji za pomocą Post Nord, dostarczył mi je kurier DPD. Do wysyłki nie mam żadnych zarzutów, wszystko odbyło się wzorowo.

Co do samych butów, to najpierw wrzucę fotki a następnie opiszę swoje pierwsze wrażenia. Zdjęcia robione Iphonem 5s, bez żadnego retuszu, filtrów itp. Niestety nie jestem takim dobrym fotografem jak @eye_lip, wybaczcie mi więc jakość  Buty prosto po wyjęciu z pudełka, jedynie przymierzone, przed potraktowaniem jakimikolwiek kosmetykami. 

Rozmiar

Buty, jak i pozostałe włoskie marki które posiadam (Doucal's, Scarosso) mają zawyżoną rozmiarówkę. Normalnie noszę buty 41-41,5 EU lub 7-7,5 UK (w węższych w palcach butach jak np. AS na kopycie 109 czy Meermin Hiro większy rozmiar), tutaj zamówiłem rozmiar 40,5 i wydaje się być idealny.

Wygląd

Bardzo podoba mi się głęboki, ciemnobrązowy kolor skóry z wykończeniem typu "burnished". Kolor podobny do koloru moich C&J Lowndes. Bardzo ładna poszeszwa! Same buty mają bardzo zgrabne kopyto i jeżeli chodzi o wygląd nie za bardzo mam się do czego przyczepić.  

Wykonanie

Buty wykonane starannie, nie oglądam butów pod lupą ale po pobieżnym obejrzeniu nie mam się do czego przyczepić. Sprawiają wrażenie butów z raczej wyższej niż niższej, czy średniej półki. Na pewno są wykonanie staranniej od np. Loake 1880. Sam "apron" (szew z przodu) też robi bardzo dobre wrażenie. 

Skóra

Nie jestem specem od skór, ale w mojej ocenie laika skóra jest dobrej jakości. Dosyć gruba, miękka i ładna ale... tu pojawia się pierwszy zgrzyt. Zamówiony przeze mnie model Biella został jakieś 2 lata temu zastąpiony modelem Biella II - podejrzewam, że w związku z tym buty które otrzymałem mają 2 lata albo więcej. Skóra jest trochę przesuszona, co zresztą widać na zdjęciach. Ale byłem na to przygotowany. Buty zostały potraktowane renowatorem Saphira, później wkleję zdjęcia tego jak wyglądają po potraktowaniu ich kosmetykami. 

Wygoda

Uzupełnię za jakiś rok  

Podsumowanie

Póki co jestem zadowolony z zakupu. Buty sprawiają dobre wrażenie, są ładne, starannie wykonane, a sam zakup i wysyłka odbyły się bez żadnych problemów. W cenie 255 euro wydają się być bardzo dobrym zakupem. Za wcześnie jeszcze, żeby pisać o jakości ale na pierwszy rzut oka sprawiają wrażenie wyższej półki niż Loake 1880... czy są warte ceny regularnej? Na razie na to pytanie nie odpowiem, zobaczę jak będzie z wygodą butów i jak będą się starzeć. 

[Zajac Poziomka]

Buty po użyciu renowatora i bardzo delikatnym (dwie cieniutkie warstwy) nawoskowaniu nosków. Skóra wygląda już całkiem normalnie i nie sprawia wrażenia przesuszonej.

 

 

[Zajac Poziomka]

Buty maja za sobą 2 godziny na nogach i krótki 3 km spacer. Póki co są całkiem wygodne, otarć brak. Podeszwa w butach szytych Blake Rapid jest na początku o wiele wygodniejsza od GYW, bardziej sprężysta i mniej sztywna.  Póki co jestem bardzo zadowolony z zakupu. Zdjęcia z terenu:

[Zajac Poziomka]

8 minut temu, Krzysztof G napisał:

Możesz później opisać jak pracuje skóra/jak się załamuje przy szyciu Blake rapid?

Specjalistą nie jestem, ale to jak pracuje i łamie się skóra to moim zdaniem kwestia użytej skóry, a nie sposobu łączenia jej z podeszwą.

[musa19]

Bardzo mi się Pawle podobają te buty. Niech się dobrze noszą

[Zajac Poziomka]

7 godzin temu, musa19 napisał:

Bardzo mi się Pawle podobają te buty. Niech się dobrze noszą

Dzięki! Takie trochę "poor man's Dover"  

[mosze]

Bardzo ładne z przodu, dość ładne z boku i nieszczególne z tyłu  Ogólnie oczywiście OK.

Tak na marginesie - czy szew na stopie, ten w kształcie odwróconego U, na oko jest całkowicie symetryczny? Bo ja mam dwie pary dwóch różnych, uznanych firm z UK, w których nie jest (tzn. nie jest megakrzywo, po prostu nie są równe).