Micappo Napisano 16 Styczeń 2015 Zgłoszenie Share Napisano 16 Styczeń 2015 Witam! Niestety ale popełniłem fatalny błąd. Mianowicie, jakiś czas tam po deszczowej pogodzie jeszcze mokre od spodu buty schowałem do szafki. Niestety na skórzanej podeszwie pojawiła się pleśń (jak na obrazku). Czym ją mogę potraktować by to dobrze oczyścić i zdezynfekować? Renomatem Saphira i potem natłuścić czy w ogóle od razu spirytusem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
weber Napisano 16 Styczeń 2015 Zgłoszenie Share Napisano 16 Styczeń 2015 Witam! Niestety ale popełniłem fatalny błąd. Mianowicie, jakiś czas tam po deszczowej pogodzie jeszcze mokre od spodu buty schowałem do szafki. Niestety na skórzanej podeszwie pojawiła się pleśń (jak na obrazku). Czym ją mogę potraktować by to dobrze oczyścić i zdezynfekować? Renomatem Saphira i potem natłuścić czy w ogóle od razu spirytusem? Zrób to [http://www.epa.gov/mold/moldguide.html#cleanupguidelines] i najlepiej potem wystaw na słońce. Widoczne ślady pleśni są łatwe do usunięcia, natomiast zarodniki są już "praktycznie" niezniszczalne (o ile nie chcesz z nimi zniszczyć obuwia). Na pociszenie powiem ci, że zarodniki pleśni są wszędzie, a twoja deska do krojenia kryje w sobie znacznie więcej o wiele gorszych rzeczy. Na przyszłość buty z mokrą podeszwą kładź na boku aż do wysuszenia bądź je podzeluj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MH_fan Napisano 17 Styczeń 2015 Zgłoszenie Share Napisano 17 Styczeń 2015 Z mojej strony dodam, że jak już uda Ci się usunąć tą wierzchnią warstwę, to koniecznie znajdź szewca który sterylizuje buty u siebie w warsztacie i je wysterylizuj. A następnym razem podstępuj z logiką - tak jak wypranych ciuchów nie wkładasz do szafy mokrych tylko wieszasz na wieszaku do wyschnięcia, tak i buty muszą poleżeć na otwartej przestrzeni - bez różnicy czy mają skórzaną czy gumową podeszwę, czy zmokła i podeszwa i cholewka, czy sama cholewka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stormont Napisano 17 Styczeń 2015 Zgłoszenie Share Napisano 17 Styczeń 2015 A moim zdaniem wyrzuć to w cholerę i domestosem wyczyść szafkę, zanim rozniesie się na kolejne buty. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szewc24 Napisano 17 Styczeń 2015 Zgłoszenie Share Napisano 17 Styczeń 2015 Z mojej strony dodam, że jak już uda Ci się usunąć tą wierzchnią warstwę, to koniecznie znajdź szewca który sterylizuje buty u siebie w warsztacie i je wysterylizuj. Wg mnie, jak najbardziej słuszne. Po oczyszczeniu (może być nawet jakimś ostrzejszym środkiem) buty powinny być zdezynfekowane w takim urządzeniu (wygląda jak mikrofalówka), powinno pomóc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Micappo Napisano 17 Styczeń 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 17 Styczeń 2015 Dzięki za odpowiedzi. Oczywiście popełniłem głupi błąd. ostatnio moja świadomość w kwestii pielegnacji obuwia znacząco wzrosła także drugi raz na pewno już go nie popełnie. @Stormont, butów przecież nie wyrzucę. Pleśnią pokryta jest tylko podeszwa, na drugim i tak jest jej dużo mniej. Zrobię jak polecił weber, myślę że sterylizacja u szewca nie będzie nawet konieczna, butom w środku raczej nic nie jest. Zwłaszcza, że siedzę teraz we włoszech i boję się, że taka usługa nie będzie najtańsza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MH_fan Napisano 17 Styczeń 2015 Zgłoszenie Share Napisano 17 Styczeń 2015 Biorąc pod uwagę że w Polsce (mówię na przykładzie mojego szewca) kosztuje to około 5 zł, to wydaje mi się że we Włoszech fortuny to kosztować nie będzie. Ale skoro lubisz ryzykować, to droga wolna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stormont Napisano 17 Styczeń 2015 Zgłoszenie Share Napisano 17 Styczeń 2015 Dzięki za odpowiedzi. Oczywiście popełniłem głupi błąd. ostatnio moja świadomość w kwestii pielegnacji obuwia znacząco wzrosła także drugi raz na pewno już go nie popełnie. @Stormont, butów przecież nie wyrzucę. Pleśnią pokryta jest tylko podeszwa, na drugim i tak jest jej dużo mniej. Zrobię jak polecił weber, myślę że sterylizacja u szewca nie będzie nawet konieczna, butom w środku raczej nic nie jest. Zwłaszcza, że siedzę teraz we włoszech i boję się, że taka usługa nie będzie najtańsza Rozniesie Ci się to po butach, meblach i ubraniach i wtedy wspomnisz moje słowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
weber Napisano 17 Styczeń 2015 Zgłoszenie Share Napisano 17 Styczeń 2015 Rozniesie Ci się to po butach, meblach i ubraniach i wtedy wspomnisz moje słowa. Cytat z odnośnika, który wrzuciłem: Biocides are substances that can destroy living organisms. The use of a chemical or biocide that kills organisms such as mold (chlorine bleach, for example) is not recommended as a routine practice during mold cleanup. There may be instances, however, when professional judgment may indicate its use (for example, when immune-compromised individuals are present). In most cases, it is not possible or desirable to sterilize an area; a background level of mold spores will remain - these spores will not grow if the moisture problem has been resolved. If you choose to use disinfectants or biocides, always ventilate the area and exhaust the air to the outdoors. Never mix chlorine bleach solution with other cleaning solutions or detergents that contain ammonia because toxic fumes could be produced. Mówiąc inaczej, problemem nie są spory pleśni, ale warunki, które dają im sposobność do rozwijania się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stormont Napisano 17 Styczeń 2015 Zgłoszenie Share Napisano 17 Styczeń 2015 Mnie nie interesuje, co napisał internetowy specjalita. Kiedyś spleśniało mi kilka par butów na cedrowych prawidłach w suchym i czystym na błysk schowku, wiem co mówię. Rób jak chcesz, ostatni raz wypowiadam się w tym temacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Micappo Napisano 17 Styczeń 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 17 Styczeń 2015 Mnie nie interesuje, co napisał internetowy specjalita. Kiedyś spleśniało mi kilka par butów na cedrowych prawidłach w suchym i czystym na błysk schowku, wiem co mówię. Rób jak chcesz, ostatni raz wypowiadam się w tym temacie. A wiesz co mogło być przyczyną? Może mimo wszystko temparatura była za wysoka i prawidła nie zdążyły zebrać wilgoci zanim powstał zalążek grzyba? Mówię, tylko że po prostu szkoda mi wyrzucać kilka raz używanych butów, zwłaszcza że wygląda na to, że grzyb jest tylko od zewnątrz i że stosunkowo łatwo go usunąć. Pytanie tylko, jak wygląda kwestia "przepuszczalności" skórzanej podeszwy, czy istnieje ryzyko wniknięcia w nią grzyba i zajęcia kolejnych, bardziej wewnętrznych części buta? (jak mniemam wtedy już po bucie, albo ciężko go będzie uratować). A mieszkam w nowym akademiku, w którym jest stosunkowo zimno, więc ewidentnie zawiniło włożenie buta z mokrą podeszwą do zamkniętej szuflady (w której w sumie są 2 pary). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emense Napisano 18 Styczeń 2015 Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 2015 Przechodziłem przez to.Pleśń pojawiła się nawet na wycieranych do sucha podeszwach, może nie w takim stopniu jak u ciebie, ale 25% z tego było.co zrobiłem: (ewentualne czyszczenie przeprowadzaj na otwartej przestrzeni przy ochronie dróg oddechowych)1. potraktowałem ogniem podeszwę(zapalniczka), tylko z wyczuciem,2. czarny osad zmyłem wacikami nasączonymi żelem do sterylizacji(Septoderm)3. wysuszyłem papierem toaletowymNa jednym bucie z 4 problem powrócił w 1/10 mocy początkowej, w środku nic sie nie pojawiło.Buty przeznaczam na suche, ciepłe dni, skarpetki po noszeniu od razu do prania.Roznieść się na inne przedmioty(przy normalnych warunkach atmosferycznych), w tym buty ubrania raczej nie ma szans.Teraz żeluje wszystkie swoje buty, polecam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eightwonder Napisano 17 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 17 Marzec 2016 tak wiem, nalezy mi sie zloty szpadel, ale do rzeczy: mialem podobny problem. najpierw zdarlem warstwe papierem sciernym, pozniej opalilem delikatnie podeszwe, nastepnie wyszorowalem dokladnie spirytusem salicylowym. wykwitów nie widac, ale pozostał lekki zapach stechlizny. to wywietrzeje, czy zwyczajnie nie dokopalem sie do dolnych pokladow plesni i szorowac dalej? no i glowne pytanie - zamierzam je podzelowac. powinienem juz teraz, czy dopiero jak sie uporam z zapachem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.