Jump to content

moje pierwsze zamówienie bespoke


Янко
 Share

Recommended Posts

Witaj na forum. Cieszymy się, że postanowiłeś zrealizować swoje marzenie o garniturze na miarę, miejmy nadzieję, że będziesz kontynuować to nowe "hobby" :)

 

Garnitur jak na pierwszy raz i u budżetowego krawca wygląda całkiem dobrze, szczególnie, że większość błędów można poprawić. Skróć rękawy marynarki i jeżeli to są maksmalnie podciągnięte spodnie, to również je. Zapytaj o większe zebranie marynarki w klatce. 

 

To z czym już trzeba żyć to ze zbyt szerokie ramiona i dość nisko osadzona pacha. 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dzięki za opinię co do długości spodni: były pierwotnie o 1cm krótsze ale źle się w tym czułem i postanowiłem wydłużyć i tak zostawić (spodnie do zdjęcia były bez paska stąd też taki efekt), a co tyczy się rękawów marynarki one również na moją prośbę mają taką długość co oczywiście nie oznacza, że zmiany nie są możliwe, tym bardziej, że w tej materii dopiero raczkuję.

Link to comment
Share on other sites

Skrócenie rękawów (niewielkie) oraz spodni (trudno ocenić, trzeba trochę pochodzić i popatrzeć) - zgoda. Podobają mi się plecy; fałdka na górze, o ile jest (być może "napiąłeś" się do zdjęcia), będzie łatwa do usunięcia.

 

Najgorzej niestety wyglądają ramiona - zbyt szerokie (jeśli nie są zbyt szerokie, gratuluję sylwetki) i wypukłe na górze.

Link to comment
Share on other sites

Strasznie ciężko mi oceniać czyjąś pracę i efekt oraz oczekiwania, jakie miały być osiągnięte, napiszę jednak parę zdań na temat tego zamówienia. Proszę jednak pamiętać, iż żaden z nas nie jest wyrocznią i najważniejsze to to, by zamówienie i efekt podobało się Tobie.

 

Konstrukcja i uformowanie marynarki wskazują na wiekowego krawca, bardzo "klasycznego" w swojej pracy. Z doświadczenia wiem, że ciężko wytaliować marynarkę dwurzędową i nawet często ściśle przylegająca do ciała, może nie sprawiać takiego wrażenia - tak jest w tym wypadku.

 

O materiale ciężko coś powiedzieć przy tej jakości zdjęć, prążek jest dobrze spasowany.

Mam wrażenie, że rękaw jest troszkę źle wszyty, przez co materiał delikatnie się obraca po długości, może to być tylko wrażenie ze zdjęć.

Mam jednak zastrzeżenia do wykonania ramion i górnej części marynarki. Wydaje mi się, że krawiec użył dużej ilości wypełnienia, ramiona są zbyt obszerne a kark zbyt szeroki. Widoczna "fałda poznańska" jeśli istnieje faktycznie, gdy jesteś wyprostowany, łatwo ją zniwelować. Klatka piersiowa też wydaje się większa, niż być powinna i w tym miejscu sprawa wrażenie delikatnie za dużej.

Długość rękawów może nie być problemem, jak założysz dobrą koszulę, możliwe że będzie delikatnie wystawać, w opcji tak jak na zdjęciu, nie wygląda to dobrze.

Nogawki są za długie, wiem że można formować delikatnie dół nogawki, tworząc taki "księżyc" żeby lepiej się układała na bucie. Wtedy nie ma tyle zmarszczeń.

 

Ogółem jak na pierwsze zamówienie i krawca budżetowego, jest nieźle. Myślę, że jeśli krawiec jest bardziej otwarty na sugestie, zdradza elementy pracy (przygotowanie wykroju, elementy konstrukcji) to można pracować nad spełnieniem własnych oczekiwań w klasycznym męskim ubiorze, czego Ci serdecznie życzę.

 

Reasumując jest dobrze, oby było lepiej :)

Pozdrawiam!

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Jak na pierwszy raz to na pewno udane zamówienie.

W kolejnych poprosiłbym krawca o:

- węższe i znacznie mniej wypełnione ramiona, dałoby to bardziej zrelaksowany wygląd. Teraz jest dość sztywno, kartonowo.

- w miarę możliwości wyraźniejsze zaznaczenie talii

 

Jeżeli w kolejnych zamówieniach uda Ci się osiągnąć nieco bardziej dynamiczną sylwetkę będzie świetnie.

Link to comment
Share on other sites

Kwestia koloru, niestety zdjęcia nie dają pełnego obrazu. Jeśli tak jak u góry, to trochę krzykliwie, jeśli tak, jak na dole, to kolor w porządku. Co do kroju, rzeczywiście jest w pewnym sensie tradycyjny, tj. dający wrażenie podkreślenia masywności sylwetki. Możliwe, że kolega jest potężnej budowy i tak sobą wypełnia ubranie, ale jeśli nie, to jest to rzeczywiście styl trochę out of date. Z tym że współcześnie obowiązuje moda w mojej skromnej opinii przegięta w drugą stronę: szyje się ubrania kuse i krótkawe. Tak więc można uznać polubownie, że jest to trochę kwestia gustu, czy chcemy wyglądać bardziej jak Pudzianowski, czy ciut bardziej jak fordanser :-) W końcu dzisiejsza moda też szybko się zmieni.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.