Guest wizerunekblox Posted May 10, 2010 Report Share Posted May 10, 2010 Poszetka jest jak kropka nad i. To wlasnie wyroznia eleganckiego mezczyzne, ze przyklada olbrzymia uwage do szczegolow. Eleganccy ludzie nigdy nie sa leniwi i stac ich na poswiecenie kilku minut zeby zalozyc spinki do mankietow, dobrac krawat i poszetke, wybrac odpowiednie skarpetki, pasek i buty. Uwielbiam poszetki, uwazam ze jest to ten szczegol ktory ma kolosalny wplyw w na calos wygladu. Lubie recznie podwijany jedwab. Bardzo podobaja mi sie poszetki z kolorowym brzegiem odcinajacym sie od glownego tla, a ich ulozenie brzegiem do gory dodaje stojowi pewnej lekkosci. http://polo.imageg.net/graphics/product ... d_v330.jpg Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mr.vintage Posted May 10, 2010 Report Share Posted May 10, 2010 Brzeg to wałeczek o średnicy ok 2 mm. Jest zebrany nitką co ok 5 mm. Ale jest to niereguarne więc sądzę, że robione ręcznie. Materiał to len z bawełną. B. cienki. nie wiem jak takie wykonczenie spradziłoby się na grubszym materiale. Do jedwabiu na pewno jest ok. Dzięki Macaroni za zdjęcia. Piękna robota te brzegi, na pewno szycie wykonano ręcznie, chociaż nie za bardzo wiem jak Do lnu i jedwabiu, szczególnie tych gładkich bez krateczki czy prążków jest to przepiękne wykończenie, natomiast ciekaw jestem jaki byłby efekt końcowy przy bawełnie o fakturze np. kraciastej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mr.vintage Posted May 10, 2010 Report Share Posted May 10, 2010 Mr.Vintage, David Hober to miły człowiek. Może napisz do niego maila i wypytaj o szegóły techniczne. Jestem pewny, że odpowie na Twoje pytania. Z chęcią bym to zrobił, ale z moim angielskim nie czuję się na silach, no chyba, że ktoś z forumowiczów pomoże. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mr.vintage Posted May 10, 2010 Report Share Posted May 10, 2010 Biała lniana poszetka jest trochę poza klasyfikacją. Dokładnie takie samo zdanie miałem napisać. Biała lniana to najbardziej elegancka poszetka, ale już inne kolory lnu przyporządkowałbym do mniej formalnych zestawów no i oczywiście do casualu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
macaroni Posted May 10, 2010 Report Share Posted May 10, 2010 Brzeg to wałeczek o średnicy ok 2 mm. Jest zebrany nitką co ok 5 mm. Ale jest to niereguarne więc sądzę, że robione ręcznie. Materiał to len z bawełną. B. cienki. nie wiem jak takie wykonczenie spradziłoby się na grubszym materiale. Do jedwabiu na pewno jest ok. Dzięki Macaroni za zdjęcia. Piękna robota te brzegi, na pewno szycie wykonano ręcznie, chociaż nie za bardzo wiem jak Do lnu i jedwabiu, szczególnie tych gładkich bez krateczki czy prążków jest to przepiękne wykończenie, natomiast ciekaw jestem jaki byłby efekt końcowy przy bawełnie o fakturze np. kraciastej. Hober ma w swojej kolekcji bawełniane kraciaste poszetki, więc odpowiedź na Twoje pytanie czai się gdzieś w Tajlandii. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
macaroni Posted May 10, 2010 Report Share Posted May 10, 2010 Proszę bardzo- bawełna w kratkę i mamy wałeczek: http://www.samhober.com/linen-and-cotto ... are-3.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mr.vintage Posted May 11, 2010 Report Share Posted May 11, 2010 Ale już przy tej krateczce chyba to nie jest wałeczek (również Sam Hober): Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mr.vintage Posted May 11, 2010 Report Share Posted May 11, 2010 A to moje pozostałe tkaniny, które przekształcą się w poszetki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mr.vintage Posted May 11, 2010 Report Share Posted May 11, 2010 Poszedłem tropem zaproponowanym przez Macaroni i mam gotową instrukcję: http://www.askandyaboutclothes.com/Tuto ... Square.htm Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
macaroni Posted May 11, 2010 Report Share Posted May 11, 2010 Świetnie! Ciekawy jestem efektów i ustawiam się w kolejce po gotowe poszetki!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest grzesiek Posted May 11, 2010 Report Share Posted May 11, 2010 Skoro mają być lniane to może troche lokalnego patriotyzmu uskutecznię. Żyrardów, miasto położone 40km na zachód od Warszawy, 30 minut pociągiem TLK. Miasto założone wokół fabryki lnu. Przemysł po przemianach podupadł, tradycje pozostały. Dzisiaj, w ramach odżywania miasta, działa u nas mała fabryka lnu, można zwiedzać, len z polskiego surowca. Są 2 konkurencyjne sklepy, jeden z nich - Sklep Wokulskiego - warto zobaczyć dla samego wystroju, przez szyby widac pracującą tkalnię. Klimat jak z "Ziemi obiecanej". W sklepie jest głównie pościel i stołowizna ale także troche ubrań i materiały. Jeżeli kojarzycie Manufakturę Królewską z warszawskich Łazienek - malutka produkcja tkanin dawnymi metodami, na dawnych maszynach - to właśnie to żywe muzeum też przenosi się do Żyrardowa. Zapraszam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mr.vintage Posted May 11, 2010 Report Share Posted May 11, 2010 To prawda, polski len jest piękny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
macaroni Posted May 11, 2010 Report Share Posted May 11, 2010 Grzesiek może znasz różnicę między lnem irlandzkim i polskim? Czy irlandzki jest znany przez marketing czy czymś różni się od polskiego? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
damiance Posted May 11, 2010 Report Share Posted May 11, 2010 Koledzy - a jaki typ jedwabiu jest najwłaściwszy na poszetki? Może nie zauważyłem , ale Mr Hober w instrukcji o tym nie wspomina ... pozdrawiam D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest grzesiek Posted May 12, 2010 Report Share Posted May 12, 2010 Grzesiek może znasz różnicę między lnem irlandzkim i polskim? Czy irlandzki jest znany przez marketing czy czymś różni się od polskiego?Jeżeli len irlandzki jest przędzony i tkany maszynowo to nie widzę powodu by miał się różnić jakością. W końcu roslina pochodzi z naszego rejonu świata, maszynę do przędzenia na mokro wynalazł de Girard (i był założycielem, pomysłodawcą i pierwszym dyrektorem technicznym zakładów w Żyrardowie), a tkalnie to pomysł pana Jacquarda. Sądzę, że irlandzkie wytwórnie korzystają z tej samej technologii. Jeżeli chcesz się więcej dowiedzieć to 12 czerwca w Żyrardowie jest dzień lnu. Będą projekcje filmu "Jak to z lnem było", zwiedzanie manufaktury, pewnie będzie okazja by zadać nurtujące pytania. Zapraszam, niestety nie mogę uczestniczyć i słuzyć oprowadzeniem po mieście. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
torunianin Posted May 12, 2010 Report Share Posted May 12, 2010 Czy w Warszawie można kupić, gdzieś cienki len z Żyrardowa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mr.vintage Posted May 12, 2010 Report Share Posted May 12, 2010 "Lniany zaułek" na Mokotowskiej: http://www.lnianyzaulek.com/pl/nasze-galerie.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest poszetka.com Posted May 13, 2010 Report Share Posted May 13, 2010 Witam serdecznie wszystkich Panów! Cieszy mnie, że udało mi się znaleźć mężczyzn, którzy doceniają takie szczegóły ubioru jak poszetka:) Osobiście od niedawna działam jako "producent" poszetek, na razie sprzedając na allegro. Zapraszam na moje aukcje: http://www.allegro.pl/show_user_auction ... id=2579013 Będzie mi bardzo miło jeżeli podpowiecie mi na jakie poszetki jest zapotrzebowanie. Czy raczej gustujecie w klasycznych lnianych poszetkach, czy może bardziej w ekstrawaganckich jedwabnych wzorach? Co myślicie o poszetkach dostępnych na moich aukcjach? Odpowiadają Wam kolorystycznie i tkaninowo, czy może powinnam zmienić kierunek... Dodam jeszcze, że (powołując się na swój nick i na to forum) proponuję 3 poszetki w cenie 2 tylko dla Panów:) Aha, z początku obszywałam poszetki overlockiem, szczególnie te z grubszych tkanin, natomiast szybko zdałam sobie sprawę z niestosowności tej metody. Obecnie obszywam brzeg robiąc zakładkę. Zastanawiam się nad propozycją obszywania ręcznego, jednak przy tej opcji musiałabym podnieść ceny przynajmniej o 20 zł... Jeśli chodzi o rozmiar to grubsze materiały mają 25x25 cm, a cieńsze 30x30cm. Zastanawiam się czy nie zwiększyć rozmiarów... Co sądzicie? Z góry dziękuję za wszelkie uwagi:) Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
torunianin Posted May 13, 2010 Report Share Posted May 13, 2010 Ja zachęcałbym do obszywania metodą Sama Hobera, o której pisał Mr. Vintage. Wtedy pewnie sam bym się skusił na takie poszetki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
damiance Posted May 13, 2010 Report Share Posted May 13, 2010 Czy raczej gustujecie w klasycznych lnianych poszetkach, czy może bardziej w ekstrawaganckich jedwabnych wzorach? .... Pozdrawiam! witam! czy mogę prosić o umieszczenie propozycji ekstrawaganckich? Kratki są do bólu klasyczne ... (oj naraziłem się kolegom) korzystając z okazji chciałbym ponowić pytanie które pozostało bez odpowiedzi: jaki typ jedwabiu jest najwłaściwszy na poszetki? Może nie zauważyłem , ale Mr Hober w instrukcji o tym nie wspomina ... pozdrawiam damian Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
macaroni Posted May 13, 2010 Report Share Posted May 13, 2010 Poszetka.com przejrzałem twoje poszetki na allegro. Część z nich ma nawet niezłe wzory, ale niestety mam wrażenie, że czegoś im jeszcze brakuje. Poszetka to coś małego, luksusowego, nawet najdroższa będzie kosztować relatywnie mało. Musi być jednak perfekcyjna. Obszywanie overlokiem nie wchodzi w grę, tak samo jak poszetki z poliestru. Nie bój się podniesienia ceny. Obszywaj brzegi ręcznie, postaw na najwyższą jakość materiałów i ciekawe wzory, a wtedy każdy "przełknie" cenę o 20 zł większą. Jeśłi pytasz czego mi brakuje w polskich sklepach? Lnianych poszetek z miękkiego lnu, kolorowych z kontrastowym obramowaniem, albo białych z kolorowym brzegiem. Czyli czegoś takiego : http://www.simonnot-godard.com/4.aspx?sr=7 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest poszetka.com Posted May 13, 2010 Report Share Posted May 13, 2010 Poszetki Sama Hobera są obszywane ręcznie, dlatego są około 4 razy droższe niż moje... Ale myślę, że to dobry pomysł, w najbliższym czasie wystawię kilka aukcji z takim obszyciem... Parę propozycji dla Damiana: http://img10.allegroimg.pl/photos/oryginal/10/37/35/56/1037355641_2'>http://img10.allegroimg.pl/photos/oryginal/10/37/35/56/1037355641_2 http://img10.allegroimg.pl/photos/oryginal/10/40/06/91/1040069107_4 http://img10.allegroimg.pl/photos/oryginal/10/40/06/91/1040069107_6 http://img10.allegroimg.pl/photos/oryginal/10/37/35/56/1037355641 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest poszetka.com Posted May 13, 2010 Report Share Posted May 13, 2010 Macaroni dziękuję za rady,o taki komentarz mi chodziło. Linka przejrzałam, niestety jeszcze nie udało mi się dotrzeć do sklepu/hurtownii oferujących takie ciekawe tkaniny... wznowię poszukiwania:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
macaroni Posted May 13, 2010 Report Share Posted May 13, 2010 Może trzeba uderzać bezpośrednio? Hober ma lny i bawełny Carlo Riva. Albo może polscy producenci lnianych materiałów są w stanie dostarczyć czegoś odpowiedniego? Poszetka to coś, co można śmiało sprzedawać w internecie bo jest nieskomplikowana i nie wymaga mierzenia. Jeśli będziesz miał poszetki pierwszej klasy znajdziesz na nie klientów na całym świecie. To produkt niszowy, ma amatorów na każdym kontynencie i coraz mniej producentów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
damiance Posted May 13, 2010 Report Share Posted May 13, 2010 witaj poszetka.com dzięki za propozycje. Jeżeli byłaby dostępna poszetka jak nr 8 - biorę w ciemno Jeżeli masz zapał i chęć do zmian to może warto byłoby pójść w inne ciekawe materiały. Generalnie trzymać się z daleka od wzorów sklepowych. A potem z czasem może i zrobić linię ręcznie obszywaną i podnieść ceny. Jeżeli mogę doradzić to ciekawym pomysłem byłoby robienie krótkich serii na zasadzie "tylko 10 takich poszetek w Polsce". Warto się wyróżnić i zostać zapamiętanym, a wówczas może jak klienci dorosną do ekstra wydatków będzie z tego prawdziwy biznes. Ponadto nie konkuruj ceną a designem i jakością. Na PW moge polecić kilka ciekawych pozycji o handlowaniu (rozumiem, że jesteś na początku kariery przedsiębiorcy / sprzedawcy?) Nie wiem czy za 20 pln więcej opłaca się robić ręcznie? It's up to you. To co bym zmienił od ręki to ceny. przeczytaj poniższy artukuł: http://gospodarka.gazeta.pl/firma/1,315 ... roszy.html to działa ... pozdrawiam damian Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.