Skocz do zawartości

rzemieślniczy biznes - szewski, krawiecki itd.


damiance

Rekomendowane odpowiedzi

W ostatnich postach w przewodniku pojawiają się myśli-nadzieje na odkrycie krawców bespoke ze średniej półki cenowej. Zastanawiam się jak zróżnicowane to muszą to być biznesy skoro rozrzut cenowy jest istotny. Jak to działa ? Mam jakieś przemyślenia ... czy ktoś na forum zastanawiał się nad tym? Mam wrażenie, że wielu krawców tylko dorabia do już pobieranej emerytury i nie stać ich na jakąkolwiek ekspansję, nie liczą na cud pod koniec kariery (przez co mogą być słabo podatni na "kolaborację" z nami)

pozdrawiam

Damian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uproszczona księgowość(karta podatkowa, ryczałt, zasady ogóle: skala podatkowa lub podatek liniowy) jako forma nie ma tutaj zbyt wielkiego znaczenia. Pełną księgowość muszą stosować tylko spółki prawa handlowego(z o. o. i akcyjne). Natomiast korzyści daje bycie na emeryturze i prowadzenie działalności gospodarczej - nie trzeba płacić ZUS około 900zł/msc(przez pierwsze dwa lata prowadzenia działalności 340,75 zł). Natomiast wybór spośród uproszczonych form prowadzenia księgowości zależy tak naprawdę od stosunku ceny ostatecznej produktu do kosztów wytworzenia tego produktu. W przypadku krawców większość pracy jest wykonywana niematerialnie więc ryczałt albo nawet karta podatkowa(o ile znajduje się krawiectwo na liście w ustawie, bo szczerze mówiąc nie pamiętam) są najlepiej opłacalne. Ale to również zależy od pozostałych kosztów czynsz, energia itd. Generalnie temat rzeka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Macaroni

Rozumiem, że nasz na myśli zryczałtowane formy opodatkowania (szewcy miarowi i usługi krawieckie są w ustawie) ? Inna kwestia to bycie tzw. VATowcem - o ile pamiętam przy obrocie powyżej 100.000 zł obrotu wpada się w ten miły obowiązek. Z kolei jeżeli ktoś chce nabyć towar w UE (np. materiały, skóry), to musi być Vatowcem - i tutaj widziałbym kolejne ograniczenie - tzn. może być zwolniony podmiotowo z VATu (bo ma obrót poniżej 100.000 zł) mając jednak obowiązek:

* prowadzenia ewidencji sprzedaży pod rygorem opodatkowania obrotu VAT w stawce właściwej (albo w stawce 22%, jeżeli urząd skarbowy nie zdoła ustalić wartości sprzedaży opodatkowanej stawkami innymi) bez prawa do odliczenia podatku naliczonego przy zakupach;

* instalowania kasy fiskalnej :( , na której ujmują swój obrót jako zwolniony do czasu rezygnacji albo utraty prawa do zwolnienia podmiotowego.

Ilu widzieliście krawców z kasa fiskalną ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się wydaje, że jest jakiś ruch. Powoli informacje o szyciu miarowym przedziera się do mediów. Wczoraj dawałem w tej spraiwe wywiad dla Elle. Myślę, że jest trend... ale jeszcze bardzo słaby.

to ciekawa informacja - a będzie to o krawiectwie męskim? czy o trendzie - którego IMO w krawiectwie damskim nie ma ? ... a ELLE raczej "nasi" nie czytają :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@damianc

Mylisz pojęcia. Nie trzeba być Vatowcem żeby kupować skóry zza granicy. Wtedy płaci się cenę jak dla np. Niemca z niemiecką stawką VATu. Jeśli natomiast chcesz kupować od Niemca bez VATu niemieckiego to wtedy potrzebny jest tzw. NIP europejski i wtedy jest mowa o Wewnątrzwspólnotowym Nabyciu Towarów. Dopiero wtedy kiedy krawiec chce kupować taniej(bez VAT obowiązującego w danym państwie członkowskim) skóry musi rejestrować się jako VATowiec i wcale nie oznacza to instalowania kasy fiskalnej. Kasa fiskalna jest obowiązkowa jeśli przekroczyło się obrót 40 tys zł w tym roku, a w przyszłym 100 tys zł na rzecz osób prywatnych! Nie dotyczy to obrotu z firmami.

Co do rejestru to nie ma czegoś takiego jak rejestr sprzedaży. Jest ewidencja przychodów - ryczłat lub podatkowa książka przychodów i rozchodów w przypadku zasad ogólnych. Co do Vatu to gdy jest się Vatowcem prowadzi się ewidencję nabycia VAT(podatek naliczony) i ewidencję sprzedaży VAT(podatek należny) lub jeśli nie jest się Vatowcem uproszczony rejestr VAT(aby uchwycić dokładny moment przekroczenia ustawowego limitu). Poza tym w takim przypadku można wystąpić z wnioskiem do Naczelnika US o możliwość wykonania remanentu, dzięki któremu będzie można uwzględnić podatek naliczony przy dokonanych zakupach pod warunkiem posiadania faktur.

To raczej nie kwestie podatkowe są przeszkodą w szyciu miarowym. Wystarczy prosty księgowy, przy ryczałcie stawki 50-250 zł msc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się wydaje, że jest jakiś ruch. Powoli informacje o szyciu miarowym przedziera się do mediów. Wczoraj dawałem w tej spraiwe wywiad dla Elle. Myślę, że jest trend... ale jeszcze bardzo słaby.

to ciekawa informacja - a będzie to o krawiectwie męskim? czy o trendzie - którego IMO w krawiectwie damskim nie ma ? ... a ELLE raczej "nasi" nie czytają :)

To ma być o slow fashio. Czyli personalizacji ubrań i szciu na miarę. Pewnie nie tylko dla mężczyzn. O tym trendzie mówił mi też Rubinacci. Lata 80te i 90te to była dla nich zapaść (dla Savile Row też). Wtedy królowała moda i wielkie marki typu Armani. Dziś następuje renesans krawiectwa miarowego. Ludzie potrafią liczyć i wiedzą, że kupując Armani płacą głownie za marketing.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz rację, za skrótowo napisałem - chodziło mi o odliczenie. Myślę jednak, że kwestie papierkowe nie są tym w co chcieliby się bawić starej daty krawcy, szewcy ..

Zauważcie, teraz mamy VAT = 22%, jak dojdzie do 25% to 1/4 ubrania to podatek :(

Nie chciałbym być drobiazgowy, ale nawet przy 25% Vacie podatek nie będzie stanowił 1/4 ubrania tylko 1/5 :) Koszula 100 zł + 25% VAT. 25/125 = 0,2. Da się to jednak ominąć gdy prowadzi się działalność gospodarczą. Wtedy można zakup własnej garderoby wpisywać w koszty uzyskania przychodu, a VAT do ewidencji nabycia VAT. Tylko trzeba to dobrze umieć umotywować przez US.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1/4 czy 1/5 drobiazg :)

Gdyby dodać inne podatki, płacone przez krawca to ta "statystyka" wyglądała będzie jeszcze gorzej - państwo Polskie zdecydowanie doi za dużo.

pytanie, dlaczego w Polsce mamy tak drogi i pokomplikowany system podatkowy? Wiadomo, można stosować różne chwyty, ale co mają powiedzieć na to etatowcy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się wydaje, że jest jakiś ruch. Powoli informacje o szyciu miarowym przedziera się do mediów. Wczoraj dawałem w tej spraiwe wywiad dla Elle. Myślę, że jest trend... ale jeszcze bardzo słaby.

to ciekawa informacja - a będzie to o krawiectwie męskim? czy o trendzie - którego IMO w krawiectwie damskim nie ma ? ... a ELLE raczej "nasi" nie czytają :)

To ma być o slow fashio. Czyli personalizacji ubrań i szciu na miarę. Pewnie nie tylko dla mężczyzn. O tym trendzie mówił mi też Rubinacci. Lata 80te i 90te to była dla nich zapaść (dla Savile Row też). Wtedy królowała moda i wielkie marki typu Armani. Dziś następuje renesans krawiectwa miarowego. Ludzie potrafią liczyć i wiedzą, że kupując Armani płacą głownie za marketing.

Świetna informacja. Kiedy będzie ta publikacja dostępna? Ktoś jeszcze się będzie wypowiadał w temacie czy to wywiad solo?

pozdrawiam

d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się nie martwił przyszłością zakładów krawieckich. Pojawiają się nowi młodzi krawcy o których pisał Macaroni na blogu. Jedni lepsi, drudzy gorsi ale są. Gorzej z szewcami, ten zawód umiera.

Myślę że musimy pamiętać że Kielman i Zaremba to przed wojną były marki luksusowe stąd mają też tradycję wysokich cen a ich targetem była zawsze bogata klientela. W tamtym czasie było też całe mnóstwo szewców i krawców szyjących na miarę dla ogółu po przystępnych cenach. Z czasem zaczęli znikać z mapy Warszawy, ale zostało ich jeszcze kliku/kilkunastu do odkrycia i opisania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szycie na miarę i szewstwo miarowe to są luksusowe usługi. Niskie ceny gdzieniegdzie jeszcze w Polsce to jest anomalia i ona musi zniknąć.

Nie do końca się zgodzę z tym że to są tylko luksusowe usługi. Średnia półka mogłaby oferować mniejszy wybór, trochę gorsze wykończenie, bez takiego przywiązania do detali (bez guzików rogowych, itp), ale przystępniejsze ceny w starym warsztacie bez darmowej kawy. Nie byłoby to coś dla purystów bespoke, ale i tak o wiele lepsze niż ubrania z wieszaka. Ja tutaj widzę dosyć sporą niszę rynkową. Mam nadzieję, że to nie jest anomalia.

Powiem szczerze byłem w sklepie Kielmana i niezręcznie się tam czułem w tym jego 'luksusie'. Być może kłaniają się tutaj polskie socjalistyczne tradycje (czyt. komunizm), który miał ogromny wpływ na nasz sposób postrzegania świata. Tym bardziej ze klient przede mną, od tak, zrobił zakupy za 10 tysięcy złotych. Stare nieodnowione ciemne warszawskie zakłady mają swój klimat bez tego całego 'luksusu'. Wątpię żeby taki klient Kielmanowski tam zawitał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da się to jednak ominąć gdy prowadzi się działalność gospodarczą. Wtedy można zakup własnej garderoby wpisywać w koszty uzyskania przychodu, a VAT do ewidencji nabycia VAT. Tylko trzeba to dobrze umieć umotywować przez US.

Bardzo ryzykowne podejście IMHO.

PS Sprawdziłem, krawiectwo i szewstwo jest objęte kartą podatkową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy co masz wpisane w PKD. Jeśli np taka Doda ma firmę jaką sama jest i ona w koszty uzyskania przychodu wpisuje sobie kieckę za 10 tys zł to znaczy, że się da. W Polsce każdy może być artystą, a nasza garderoba może być naszym "strojem estradowym". Działalność gospodarcza to maszynka do robienia sztucznych kosztów. Nie dotyczy to tylko działalności artystycznej, można być agentem nieruchomości, przedstawicielem handlowym - wtedy garnitur wrzuca się w koszty uzyskania przychodu i tyle. Kosztem uzyskania przychodu jest każdy koszt, który jest związany bezpośrednio lub pośrednio z możliwością uzyskania przychodu lub zabezpieczenia go. Na pytanie US skarbowego odpowiada się, że garnitur jest częścią naszego wizerunku i postrzegania nas przez klientów, dzięki czemu wzbudzamy większe zaufanie i wyglądamy profesjonalnie. Motywujemy to jeszcze tym, że nikt nie weźmie np kredytu, czy nie wykupi polisy od popaprańca i to wszystko. W razie dalszych wątpliwości urzędników, argumentuje się to, że znajomy radca prawny powiedział, że tak można i że wynika to zarówno z krajowych przepisów jak i dyrektyw unijnych. "Radca prawny" oraz "dyrektywa unijna" to słowa klucze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanie, dlaczego w Polsce mamy tak drogi i pokomplikowany system podatkowy? Wiadomo, można stosować różne chwyty, ale co mają powiedzieć na to etatowcy :)

Offtopowo. Bo tym krajem rządzi banda demagogów i prostaków nieznająca się na niczym. A jest drogo żeby politycy różnej maści mogli sobie upchać jeszcze więcej w kieszeń. Ale o tym każdy wie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanie, dlaczego w Polsce mamy tak drogi i pokomplikowany system podatkowy? Wiadomo, można stosować różne chwyty, ale co mają powiedzieć na to etatowcy :)

Offtopowo. Bo tym krajem rządzi banda demagogów i prostaków nieznająca się na niczym. A jest drogo żeby politycy różnej maści mogli sobie upchać jeszcze więcej w kieszeń. Ale o tym każdy wie.

to było pytanie retoryczne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanie, dlaczego w Polsce mamy tak drogi i pokomplikowany system podatkowy? Wiadomo, można stosować różne chwyty, ale co mają powiedzieć na to etatowcy :)

Offtopowo. Bo tym krajem rządzi banda demagogów i prostaków nieznająca się na niczym. A jest drogo żeby politycy różnej maści mogli sobie upchać jeszcze więcej w kieszeń. Ale o tym każdy wie.

Bardzo lubię to forum, bo zawsze dyskusja jest merytoryczna i na dobrym poziomie.

Twoje spostrzeżenie są na poziomie Faktu lub sfrustrowanego taksówkarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.