Velahrn Posted July 31, 2012 Report Share Posted July 31, 2012 Cześć, Zastanawiałem się ostatnio nad pewną kwestią. Otóż (dzięki uprzejmości Zakiego, i szczęśliwemu zbiegowi okoliczności) z wełny zamówionej na spodnie zostanie jeszcze tyle materiału, że zaproponowałem mojej dziewczynie, by uszyła z tego spódnicę. I moje pytanie - czy pojawienie się jednocześnie w takim zestawieniu, kiedy oboje mamy na sobie rzeczy z tego samego materiału, jest faus pax? Zastanawiam się, czy nie podpada to pod kategorię "kochanie, kupiłam zieloną sukienkę, kup sobie taki sam krawat". Oczywiście, w tym przypadku nie byłoby tak, że ubieram się pod partnerkę, a raczej odwrotnie , niemniej, trochę mnie to zastanawia. Jakie jest Wasze zdanie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pan Janusz Posted July 31, 2012 Report Share Posted July 31, 2012 Faux pas wynika z faktu, że kupujesz gotowe zestawy typu poszetka + krawat, pokazując jak mało masz własnej inwencji, albo kiedy jedna osoba ubiera się pod drugą, bo sama nie ma własnego "charakteru". Uszycie sobie kompletu z tego samego materiału raczej kwalifikuje się pod przedsiębiorczość i jeżeli jest to dobry materiał, stanowi jego reklamę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mbs Posted July 31, 2012 Report Share Posted July 31, 2012 Kolega nie pytał czy faux pas będzie uszycie tylko pokazywanie się w takim zestawieniu razem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pan Janusz Posted July 31, 2012 Report Share Posted July 31, 2012 Tak, taaak - jednocześnie się pokazując razem w tym Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
The-Bigwig Posted July 31, 2012 Report Share Posted July 31, 2012 Faux pas wynika z faktu, że kupujesz gotowe zestawy typu poszetka + krawat, pokazując jak mało masz własnej inwencji Czyli Twoim zdaniem zrobienie poszetki i krawatu z tego samego materiału i noszenie tego, to NIE JEST faux pas? Tylko zakup? Myślałem, że faux pas to fakt noszenia tak skorelowanych rzeczy a nie ich pochodzenie, no ale... Moim zdaniem wszystko zależy od oceniającego. 99.9% społeczeństwa odczuje to jako dopasowanie się ubiorem pod partnerkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mbs Posted July 31, 2012 Report Share Posted July 31, 2012 Lepiej chyba pod partnerkę niż pod publiczkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaki Posted July 31, 2012 Report Share Posted July 31, 2012 Jeśli chcecie być określani zwrotem "para słodziaków", to warto. No i rzeczywiście wszyscy uznają, że to sprawka partnerki takie dopasowanie. Myślę, że noszone oddzielnie mają większy sens. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Velahrn Posted August 1, 2012 Author Report Share Posted August 1, 2012 Dziękuje wszystkim za odpowiedzi. Cóż, chyba rzeczywiście lepiej nosić te rzeczy osobno. Choć świta mi jeszcze demoniczny pomysł, że moja dziewczyna mogła by zamówić koszulę w Balthazarze z tego samego materiału, co ja (szyją też damskie), kupić takie same boat shoes (w wersji damskiej) i moglibyśmy udawać parę "bliźniaków" . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pirat Posted August 1, 2012 Report Share Posted August 1, 2012 Ciekawe co Freud na to... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paparazzo Posted August 1, 2012 Report Share Posted August 1, 2012 Mijając ostatnio na ulicy słodką parę z koleżanką (wiek ok 26-30) słyszałem jak ta właśnie zwróciła się do piękniejszej części pary z tekstem: - "Dobrze, że kupiłaś tą torebkę. Ma taki kolor, że On bez problemu teraz może Ci ją nosić." Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.