Infi Posted December 18, 2021 Report Share Posted December 18, 2021 Dzień dobry, niestety w związku z nieszczelnymi pojemnikami wyschły mi: wosk Saphir BDC Pâte de Luxe oraz krem koloryzujący Saphir BDC Pommadier. Przeczytałem (tutaj), że istnieje szansa na odnowienie zaschniętych past - wystarczy dolać rozpuszczalnika, którym może być np. terpentyna albo olejek pomarańczowy. Obydwa wymienione produkty Saphir oparte są o terpentynę, więc podejrzewam, że sprawdziłaby się tutaj idealnie. Niestety, aktualnie jej nie mam. Mam natomiast znany każdemu Saphir BDC Réno'mat. W jego składzie znajduje się głownie inny rozpuszczalnik - chlorobenzen. I tutaj pojawia się moje pytanie - czy do "wskrzeszenia" past Réno'mat nada się tak samo dobrze? Czy polecacie jakiś inny łatwo dostępny rozpuszczalnik? (W innym poradniku, mniej wiarygodnym, wyczytałem, że stosowana jest chociażby oliwa z oliwek, ale nie znam jej wpływu na skórę licową). Naprawdę wolałbym nie wyrzucać dobrych produktów tylko dlatego, że utraciły wilgotność. Chciałbym je przywrócić do życia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pablocito Posted December 18, 2021 Report Share Posted December 18, 2021 Polecam… terpenrynę. W czystej postaci do dostania w każdej aptece. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
john220 Posted December 19, 2021 Report Share Posted December 19, 2021 Wosk można podgrzać w kąpieli wodnej, nie za długo, bo może wystrzelić. Polecam jak się pokruszy i ciężko już używać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
FranciszekMaurer Posted December 19, 2021 Report Share Posted December 19, 2021 2 godziny temu, john220 napisał: Wosk można podgrzać w kąpieli wodnej, nie za długo, bo może wystrzelić. Polecam jak się pokruszy i ciężko już używać. Możesz rozwinąć jak to dokładnie zrobić, bo też mam końcówkę czarnego wosku mdor, gdzie zrobiło się jak małe kamyki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Velahrn Posted December 19, 2021 Report Share Posted December 19, 2021 12 minut temu, FranciszekMaurer napisał: Możesz rozwinąć jak to dokładnie zrobić, bo też mam końcówkę czarnego wosku mdor, gdzie zrobiło się jak małe kamyki Nie podgrzewałem nigdy wosku do butów w kąpieli wodnej, ale zawsze robię tak z woskiem Barboura do kurtek, zresztą zgodnie z instrukcją. Umieszcza się wosk w naczyniu, które następnie wkłada do drugiego naczynia (np. garnka) pełnego wody, a ten garnek stawia na gaz. Jest to więc podgrzewanie pośrednie, nie od ognia, a od gorącej wody wokół. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
john220 Posted December 20, 2021 Report Share Posted December 20, 2021 @Velahrn bardzo dobrze to opisał. Wosk nie ma dokładnie tej samej konsystencji, gdyż minimalna ilość odparowuje, ale jest zdatny do użytku. Trzeba uważać, jak nagrzewa się zamknięte opakowanie, bo może wystrzelić. Najlepiej zagotować wodę, a wosk włożyć już do wody poniżej temperatury wrzenia i odczekać 5 minut. Tyle wystarczy. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Infi Posted December 20, 2021 Author Report Share Posted December 20, 2021 W dniu 18.12.2021 o 23:36, pablocito napisał: Polecam… terpenrynę. W czystej postaci do dostania w każdej aptece. Otóż - nie. Byłem w pięciu aptekach i nigdzie nie mieli terpentyny. Odsyłali do sklepów plastycznych. Byłem w jednym, też nie mieli. Dlatego pytałem o łatwo dostępne zamienniki, jak np. oliwa z oliwek. Pomysł z kąpielą wodną jest dobry, kiedyś już tak robiłem, ale teraz z moich specyfików wyparowało już na tyle dużo wilgoci, że obawiam się braku zdatności do użytku. Produkty będą po prostu za twarde. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pablocito Posted December 20, 2021 Report Share Posted December 20, 2021 Widać z terpentyną zaczyna się dziać to co bodaj dwa lata temu z pietruszką Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Velahrn Posted December 20, 2021 Report Share Posted December 20, 2021 Godzinę temu, Infi napisał: Otóż - nie. Byłem w pięciu aptekach i nigdzie nie mieli terpentyny. Odsyłali do sklepów plastycznych. Byłem w jednym, też nie mieli. Dlatego pytałem o łatwo dostępne zamienniki, jak np. oliwa z oliwek. Pomysł z kąpielą wodną jest dobry, kiedyś już tak robiłem, ale teraz z moich specyfików wyparowało już na tyle dużo wilgoci, że obawiam się braku zdatności do użytku. Produkty będą po prostu za twarde. Najłatwiej będzie kupić terpentynę na allegro, kosztuje jakieś grosze. Terpentyna jest o tyle fajna, że faktycznie stanowi składnik różnego rodzaju past do butów, i dobrze rozpuszcza woski itp. Wejdź i sobie którąś wybierz https://allegro.pl/listing?string=terpentyna Apteka to chyba mylny trop. Nie znam w sumie żadnego medycznego zastosowania terpentyny (jest chyba jednym z alergenów w testach płytkowych, i tyle), więc nie wiem, czemu miała by być w aptece. Już od dawna nie są to sklepy quasi-chemiczne, tylko miejsca handlu niedziałającymi suplami. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pablocito Posted December 20, 2021 Report Share Posted December 20, 2021 Sam tę, której używam kupiłem w aptece. Może jakiś starej daty aptekarz był. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ropóh Posted December 20, 2021 Report Share Posted December 20, 2021 Oj panowie, Wujek google prawdę powie. Popularny market budowlany: https://www.obi.pl/rozpuszczalniki-i-rozcienczalniki/dragon-terpentyna-balsamiczna-500-ml/p/3340627 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Infi Posted December 27, 2021 Author Report Share Posted December 27, 2021 W dniu 20.12.2021 o 19:03, Velahrn napisał: Najłatwiej będzie kupić terpentynę na allegro, kosztuje jakieś grosze. W dniu 20.12.2021 o 22:39, Ropóh napisał: Oj panowie, Wujek google prawdę powie. Popularny market budowlany: https://www.obi.pl/rozpuszczalniki-i-rozcienczalniki/dragon-terpentyna-balsamiczna-500-ml/p/3340627 Nie o to chodzi, gdzie kupić, tylko gdzie kupić tak, by było szybko, blisko i wygodnie - do takiego marketu to już zwykle cała wyprawa. Trop z apteką był o tyle łatwy do sprawdzenia, że aptek ci u nas dostatek. Ale przede wszystkim chodzi o to, czy można czymś zastąpić, czymś, co wszyscy pewnie mają - Renomatem. Oczywiście, wiadomo, terpentyna byłaby najlepsza do tego zastosowania i pewnie na niej się skończy, ale pomyślałem, że warto zapytać o alternatywy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.