Brzydalllo Posted June 3, 2012 Report Share Posted June 3, 2012 EUR - 4,4126 USD - 3,5777 CHF - 3,6743 GBP - 5,4686 Panowie, nie wiem jak was ale mnie szlak zaraz trafi. Jeszcze kilka procent w górę i będę musiał przestać kupować, towar pozyskuję głównie za granicą. Pamiętam jak przed kryzysem dolar kosztował dwa złote, to były czasy. Np. Kupiłem premium mp3 playera za 500 zł gdy w Polsce kosztował 1450 zł, COWON D2 nówka. Naprawdę ciężkie czasy dla nas nastały. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphir.pl Posted June 3, 2012 Report Share Posted June 3, 2012 Żeby to była kwestia mp3 Mnie autentycznie szlag trafia. Jak jeszcze mocniej zacisnę zęby to szczęka w końcu pęknie Importerom naprawdę coraz trudniej cholera Ktoś uprzejmie doniesie, kiedy w końcu kurs poleci? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mbs Posted June 4, 2012 Report Share Posted June 4, 2012 Dolar jak dolar (ray bany za nieco ponad 300 zł z przesyłką <3 ), ale euro wtedy było po około 2,7 chyba... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal. Posted June 4, 2012 Report Share Posted June 4, 2012 Ale ponieważ jest też druga strona medalu, exporterzy się cieszą EDIT: Byk ortograficzny. Dziękuję koledze Marek2011 za zwrócenie uwagi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pirat Posted June 4, 2012 Report Share Posted June 4, 2012 Dolar jak dolar (ray bany za nieco ponad 300 zł z przesyłką <3 ), ale euro wtedy było po około 2,7 chyba...ojro poniżej 3 to w połowie lat '90-tych. Dołek z 2008 to ca. 3,3. A rollercoaster się dopiero zaczyna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal. Posted June 4, 2012 Report Share Posted June 4, 2012 Nie rozumiem lamentów. Jeśli wiadomo że polska waluta będzie tracić na wartości, to można na tym zarobić. Platform forex w Polsce nie brakuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pirat Posted June 4, 2012 Report Share Posted June 4, 2012 Nie rozumiem lamentów. (ciach)Popatrz z czego się składa PKB Polski. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal. Posted June 4, 2012 Report Share Posted June 4, 2012 Powyższe narzekania nie dotyczą kondycji naszego biednego państwa, tylko kwestii "nie kupię sobie butów bo robią się coraz droższe". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pirat Posted June 4, 2012 Report Share Posted June 4, 2012 rozumiem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
damiance Posted June 4, 2012 Report Share Posted June 4, 2012 od czasów Bretton Woods mamy pieniądze oparte na celulozie i centralnym planowaniu ze strony banków centralnych ... jedynie pieniądz oparty o aktywna na które nie mają wpływu decydenci jest stabilny - np. złoto. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koval Posted June 4, 2012 Report Share Posted June 4, 2012 Nie rozumiem lamentów. Jeśli wiadomo że polska waluta będzie tracić na wartości, to można na tym zarobić. Platform forex w Polsce nie brakuje. A skąd to wiadomo, bo chyba nie oglądałem akurat tego wydania Wiadomości ...I tak już zawsze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TomekB Posted June 4, 2012 Report Share Posted June 4, 2012 od czasów Bretton Woods mamy pieniądze oparte na celulozie i centralnym planowaniu ze strony banków centralnych ... jedynie pieniądz oparty o aktywna na które nie mają wpływu decydenci jest stabilny - np. złoto. Parytet złota też opiera się na wierze w jego wartość (która akurat teraz jest bardzo mocna, bańka ciągle rośnie). Zgadzam się że łatwiej jest "drukować" przy rezerwie cząstkowej ale mimo wszystko złoto nie jest lekiem na wszelkie zło. Wystarczy sobie wyobrazić przypadek gdy np. Włochy wpuszczają na rynek swoje rezerwy albo że państwo na wzór USA pod przymusem skupuje złoto od obywateli po sztywnej cenie która następnie ustala na innym poziomie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
damiance Posted June 4, 2012 Report Share Posted June 4, 2012 od czasów Bretton Woods mamy pieniądze oparte na celulozie i centralnym planowaniu ze strony banków centralnych ... jedynie pieniądz oparty o aktywna na które nie mają wpływu decydenci jest stabilny - np. złoto. Parytet złota też opiera się na wierze w jego wartość (która akurat teraz jest bardzo mocna, bańka ciągle rośnie). Zgadzam się że łatwiej jest "drukować" przy rezerwie cząstkowej ale mimo wszystko złoto nie jest lekiem na wszelkie zło. Wystarczy sobie wyobrazić przypadek gdy np. Włochy wpuszczają na rynek swoje rezerwy albo że państwo na wzór USA pod przymusem skupuje złoto od obywateli po sztywnej cenie która następnie ustala na innym poziomie. no tak .. ale cały czas piszesz o centralnym planowaniu lub przymusie. Jedno i drugie już było w historii .. dużą zaletą złota jest utrzymywanie wartości nie przez dekady a wręcz przez setki lat. pozdrawiam Damian Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal. Posted June 4, 2012 Report Share Posted June 4, 2012 Nie rozumiem lamentów. Jeśli wiadomo że polska waluta będzie tracić na wartości, to można na tym zarobić. Platform forex w Polsce nie brakuje. A skąd to wiadomo, bo chyba nie oglądałem akurat tego wydania Wiadomości ...I tak już zawsze Zawsze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.