Lagerfeld i wiek osiemnasty, czyli wysoki kołnierz a'la apaszka

[beat-a]

Dzień dobry!

W filmie "Barry Lyndon" (reż. S. Kubrick) pojawiają się dwa ciekawe kroje koszul. Moja współwidzka skomentowała, że jeden jest śmieszny, bo przypomina togę prawniczą, a drugi to koszula typu high collar noszona przez Karla Lagerfelda (znalazłam co prawda jedno zdjęcie K.L., ale raczej chodzi mi o krój, w którym kołnierz właściwie nie istnieje, a przynajmniej nie widać guzików). Poza tym, że chętnie usłyszę Wasze opinie (czy ładne? czy odważylibyście się założyć coś takiego? gdzie to sprzedają?), proszę konkretnie:

1. Czy "skrzydełkowy krój" ma swoją fachową nazwę?

2. Czy "apaszkowo-szalikowo-golfowy" krój ma swoją fachową nazwę?

Dziękuję i pozdrawiam

Beata

 

[Midlife-Crisis]

Nic nie wiem na temat tych wstążek, ale:

Karl Lagerfeld nie nosił tego co na widać na powyższych zdjęciach kostiumowych. Na tych jest prawdopodobnie koszula z żabotem i jakimś miękkim wykończeniem na szyi. Lagerfeld nosił natomiast różne formy wysokiego sztywnego kołnierza zwanego w Niemczech "Vätermörder" czyli morderca ojców. We Francji miał w nazwie coś z parazytami, bo niektóre formy jego miały tak wysoko zachodzące skrzydełka, że zostawały na nim resztki jedzenia. Ten rodzaj kołnierza nie jest stałą częścią koszuli, a raczej jest do- i  odczepiany. Lagerfeld sam wymyślał formy takiego kołnierza, dlatego nie wszystko ma jakieś uzasadnienie historyczne. Jego koszule były zazwyczaj krochmalone.  

[Najmniejszy]

To, czego mnie o historii uczono brzmi tak, że koszule z wysoką stójką były w osiemnastym i dziewiętnastym wieku powszechne, ale dopiero w drugiej połowie tego drugiego zaczęły być usztywniane - i te obfite wiązadła nie tylko miały wyglądać, ale i utrzymywać kołnierz pod spodem w pionie. Potem, gdy kołnierz stał sam, wiązadła podszyjne zaczęły się kurczyć, dając nam współczesne muchy i krawaty. Odczepiane kołnierze zostały wynalezione dla oszczędności, a do dwudziestego wieku z reguły były częścią koszuli, i służba musiała się męczyć, żeby wykrochmalić tylko te części, które miały być sztywne.