Erden Napisano 25 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 25 Wrzesień 2011 Panowie, Bez obrazy ale od pewnego czasu śledzę wątek lubelski i ze zgrozą obserwuję przykłady poczynań pana krawca oraz jego dwóch pracownic z ulicy Kowalskiej. Z waszych relacji wnoszę, że gość robi dokładnie co chce i jak chce bez względu na to czego życzy sobie klient, a jego jedyną zaletą jest to, że w ogóle szyje na miarę i do tego tanio. Poszukując niedawno krawca trafiłem na Kowalską osobiście. Krótka konwersacja z panem Pietrzykiem utwierdziła mnie tylko w tym przekonaniu. Rozmawia się z nim jak ze ścianą. Kiwa głową, przytakuje, zapewnia i tyle. Myślę, że na edukację jest już za późno bo pan Pietrzyk takich fanaberii jak "mocne taliowanie" "wysoka pacha" "wąski rękaw" najzwyczajniej w świecie nie kupuje i wszystko szyje jak na dziadka (ulubiony krawiec mojego . Trzeba więc szukać alternatywy i testować innych, a Kowalskiej zostawić obsługę palestry i przedstawicieli kościoła. Jeżeli się jednak przy nim upieracie to zupełnie poważnie proponuję do przymiarek zabierać orientującego się w temacie kolegę z forum i atakować wspólnie. Być może z lepszym efektem. Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lexonariusz Napisano 25 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 25 Wrzesień 2011 Potwierdzam. Pan jest trudny we współpracy. Jak zrobi dobrze jedna rzecz to niestety schrzani inną :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
electro Napisano 27 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 27 Wrzesień 2011 dobrze wiedziec:) chociaz mnie same opisy osiagniec w temacie na tyle odrzucily , ze w zyciu bym tam nie trafil....rzeczywiscie tylko księża i papugi, bo im najczesciej nic nie pomoze jesli chodzi o wyglad to i ten krawiec nie zaszkodzi specjalnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mosze Napisano 27 Wrzesień 2011 Zgłoszenie Share Napisano 27 Wrzesień 2011 Użytkownika electro proszę o kulturę wypowiedzi, słowo "papuga" ma wydźwięk pejoratywny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erden Napisano 27 Wrzesień 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 27 Wrzesień 2011 dobrze wiedziec:) ....rzeczywiscie tylko księża i papugi, bo im najczesciej nic nie pomoze jesli chodzi o wyglad to i ten krawiec nie zaszkodzi specjalnie... Spokojnie Panowie, pisząc o klerze i palestrze nie miałem intencji obrażania przedstawicieli tych zacnych profesji. Miałem natomiast na myśli realizację zamówień na zawodową garderobę w której Kowalska się między innymi specjalizuje - atrybuty godności czyli togi oraz sutanny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.