Dziwne Fuji

[KrupnikEver]

Witam! Jakiś czas temu dostałem w prezencie zegarek. Jest to Fuji Time M 329. Wygląda bardzo okazale. Jest z dziwnego metalu koloru srebrnego mieniącego się na złoty. Pierwszy raz widzę taki metal. Nie jest to stal nierdzewna bo ze stali jest dekiel z tyłu i od metalu koperty różni się znacząco. Ma srebrną bransoletę(ważyłem i mierzyłem jedno z ogniw) z innego modelu Fuji, która w sumie nawet bardziej pasuje niż ta z oficjalnej wersji. Mówię oficjalnej, gdyż tego zegarka nie ma w detalicznej sprzedaży. Modelu M 329 jest 5 wersji(A, B, C, D, E) https://docs.google.com/spreadsheets/d/1Mspw6g_1I1iqbfnWKdEIAOY2uvBaclN5rzAVwE5enCQ/edit?usp=sharingmój nie jest oznaczony żadną z tych liter tylko numerem modelu. Koperta jest według wzoru tego modelu. Nie jest złoty ani pozłacany. Jest bardzo ciężki. Waży ok 130 g razem z bransoletą, z czego waga bransolety to tylko niecałe 40 g. Nie przypomina też podróbek tego modelu jak ta http://www.anonse.com/rejon/10/kategoria/970/podkategoria/975/oferta/9072498 . Ma złote wskazówki i cyferblat z materiału jak koperta. Kulki na brzegach koperty są ruchome, można nimi obracać pod palcem. Pokazuje dni tygodnia po angielsku, a przez kilka godzin doby po japońsku. Nie znalazłem nigdzie w internecie zdjęcia drugiego takiego, dlatego też nie wrzucam tutaj zdjęcia. Wątpię by była to podróbka, bo w sumie po co podrabiać coś czego nie ma w masowej produkcji...? Czy jest możliwe że był robiony na zamówienie? Ile może kosztować taki zegarek gdy model ten w oficjalnej sprzedaży na stronie Fuji jest w cenie 450$?

Serio jest dziwny. Gdy leży na półce wygląda jak barachło z rynku. Po założeniu na rękę jakby zaczynał się świecić. Zaczyna wyglądać wtedy jak bardzo drogi i dobry zegarek. Nawet nie wiem jak to wytłumaczyć. Staje się inny, wyjątkowy. Zaczyna się mienić jakby nabierał rumieńców. Możliwe iż zależne jest to od kąta pod jakim na niego się patrzy.  Pierwszy raz widzę coś takiego w jakimkolwiek zegarku jaki widziałem lub miałem.  

[swordfishtrombone]

Może to początek wielkiej przygody (z wielkookimi Japonkami w strojach uczennic?)

 

[KrupnikEver]

Dostałem go od osoby która go znalazła. Miał uszkodzone zapięcie bransolety, które również było srebrne. Wymieniłem na takie jakie miałem ze stali nierdzewnej co strasznie szpeci zegarek. Można gdzieś dokupić samo zapięcie?

Również bateria w nim była wyczerpana, a zegarek zastał się. Znajomy fotograf i zegarmistrz poradził bym wypłukał go w benzynie ekstrakcyjnej aby rozpuścić osad na trybach by ruszył. Zrobiłem tak. Okazało się iż szkiełko było z tworzywa, które benzyna rozpuściła i normalnie wyparowało razem z benzyną, za to zegarek działa teraz bez zarzutu. Gdzie mogę dostać oryginalne szkiełka do Fuji? 

[KrupnikEver]

Może to początek wielkiej przygody (z wielkookimi Japonkami w strojach uczennic?)

 

miałem okazję przebywać wśród japończyków przez rok czasu i mam ich za mocno popieprzoną, wszystko liczącą nację. Wszędzie wetkneli by kamerę by każdego podglądać. Nie przepadam za nimi. Dziwni są

[Santino]

Urzekająca historia...

Ale kup sobie porządny zegarek lepiej.

[Midlife-Crisis]

miałem okazję przebywać wśród japończyków przez rok czasu i mam ich za mocno popieprzoną, wszystko liczącą nację. Wszędzie wetkneli by kamerę by każdego podglądać. Nie przepadam za nimi. Dziwni są

Rozumiem, że to wyniki Twoich badań naukowych o ludach i narodach, oraz próba podwyższenia poziomu dyskusji na tych zakamarkach forum. Nie należę do stałych czytelników zegarkowego subforum, ale aż nabrałem ochoty aby częściej tutaj zaglądać i może dowiem się czegoś więcej w dziedzinie etnografii...

[Krzysiek_W]

 Znajomy fotograf i zegarmistrz poradził bym wypłukał go w benzynie ekstrakcyjnej aby rozpuścić osad na trybach by ruszył. Zrobiłem tak. Okazało się iż szkiełko było z tworzywa, które benzyna rozpuściła i normalnie wyparowało razem z benzyną, za to zegarek działa teraz bez zarzutu.

 

Pogadaj z nimi w czym teraz go wymoczyć aby na nowo odrodziło się szkiełko w tym unikalnym na skale światową zegarku Fuji. 

[machez]

Uśmiałem się, choć z ciekawości musiałem zobaczyć ten unikat.. za całe 55 zł szczególnie ujął mnie wątek szkiełka i tak samo wątpię, żeby to była podróbka...

[waski]

Myślę, że temat zasłużył sobie na zamknięcie