kashing Posted January 6, 2016 Report Share Posted January 6, 2016 Witam, Ostatnio natrafiłem razem ze swoją kochaną babcią na dość ciekawy zegarek. Co ciekawe, nie jestem w stanie w żaden sposób go zidentyfikować ani zaklasyfikować (pod względem jakości, kraju pochodzenia itp.). Oto co wiem o zegarku (od razu uprzedzam, że się na nich nie znam): - marka ARFENA (na tarczy), - zegarek automatyczny (przy poruszaniu/lekkim potrząsaniu tak jakby się nakręcał ;P, ma też na tarczy oznaczenie automatic), - z datownikiem, - cały w kolorze złota, z którego został ponoć wykonany (tarcza minimalnie jaśniejsza od reszty). Co do historii to wiem, że został on kupiony w latach 1980-1985 przez dalekiego stryja w Niemczech a babcia dostała go w spadku. Autentyczność złota teoretycznie potwierdza wybicie "14k-0,585" na wewnętrznej stronie, jednak sama firma pozostaje mi nieznana. Czy jest ktoś kto mógłby mi dać ewentualne namiary na zegarmistrza/jubilera z Warszawy, w miarę pewnego, który mógłby mi coś więcej o tym zegarku powiedzieć? Nie chodzi mi o jego cenę/sprzedaż, bardziej o to co kryje się za tą marką ARFENA. Ewentualnie, może ktoś z Was słyszał o tej marce? Google niestety nic mi nie powiedziało mimo usilnych poszukiwań... Pozdrawiam i dzięki za pomoc. PS Zdjęcia będę mógł dodać jak ogarnę jakiś lepszy aparat. Zegarek jest prosty, dość cienki, okrągły jeśli to coś pomoże, taki typowy klasyk Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eye_lip Posted January 6, 2016 Report Share Posted January 6, 2016 Zapewne jedna z wielu setek małych marek które zniknęły z rynku i nic po nich nie pozostało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kashing Posted January 6, 2016 Author Report Share Posted January 6, 2016 Zapewne jedna z wielu setek małych marek które zniknęły z rynku i nic po nich nie pozostało. I nie ma tutaj znaczenia fakt, że zegarek jest zrobiony ze złota? Ok, rozumiem, mała firemka znikająca z rynku faktycznie wyjaśniałaby sprawę, biorąc pod uwagę, że w internecie nie jestem w stanie znaleźć żadnego info. Czy taki złoty zegarek, w minimalistycznym stylu, ma jakiekolwiek zastosowanie w męskiej elegancji dla osoby w wieku 25-30 lat? Czy jest to przerost formy nad treścią i lepiej ze złotem i złotymi dodatkami nie kombinować? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hargin Posted January 6, 2016 Report Share Posted January 6, 2016 I nie ma tutaj znaczenia fakt, że zegarek jest zrobiony ze złota? Ok, rozumiem, mała firemka znikająca z rynku faktycznie wyjaśniałaby sprawę, biorąc pod uwagę, że w internecie nie jestem w stanie znaleźć żadnego info. Czy taki złoty zegarek, w minimalistycznym stylu, ma jakiekolwiek zastosowanie w męskiej elegancji dla osoby w wieku 25-30 lat? Czy jest to przerost formy nad treścią i lepiej ze złotem i złotymi dodatkami nie kombinować? Zleży jakie są "pozostałe dodatki" W pracy, zajmując niższe stanowisko, emanowanie złotem** może być zbyt mocno pretensjonalne, albo z drugiej strony wyglądać tanio*. Potrzeba dużego wyczucia i doświadczenia w kreowaniu własnego wizerunku. Na złoto powinien przyjść właściwy czas. *na zasadzie: "na takim stanowisku gościa nie stać na prawdziwie złote akcesoria" ** sam zegarem w złotej kopercie, na dyskretnym skórzanym pasku może być ok - odnosiłem się do zestawu wraz "złotymi dodatkami" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eye_lip Posted January 6, 2016 Report Share Posted January 6, 2016 Zabytkowy zegarek nie rzuca się w oczy, można nosić. Zresztą nikt nie wie, że on jest złoty. Mnóstwo ludzi nosi pozłacane zegarki i nikomu to nie przeszkadza. 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
swordfishtrombone Posted January 6, 2016 Report Share Posted January 6, 2016 Jak się googla grzecznie zapyta po niemiecku (Arena Uhren) to coś znajduje: http://www.chronowatch.ch/de/watches/arena.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jan_Z Posted January 6, 2016 Report Share Posted January 6, 2016 Tylko Koledze chodziło o markę "Arfena" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kashing Posted January 6, 2016 Author Report Share Posted January 6, 2016 Tak, chodziło mi o markę ARFENA a nie ARENA. I z tym niestety już gorzej Odnosząc się do wcześniejszych wypowiedzi - nie zamierzam emanować złotem, stąd właśnie moje obawy czy taki zegarek (przy braku spinek i innych złotych ozdobników, poza oczywiście klamrą od paska) sprawdziłby się w stroju u stosunkowo młodego faceta - 25 lat. Zegarek noszony byłby albo w zestawie z koszulą bez spinek i szarym/granatowym garniturem, albo w smart casualu - w obydwu przypadkach w otoczeniu brązowego paska oraz brązowych butów. Do całkiem formalnych strojów raczej nie planuję ze względu na właśnie "emanowanie złotem" w zestawieniu ze złotymi spinkami Czy taki zegarek sprawdzi się w takim "luźniejszym" zestawieniu i nie będzie zbyt natarczywy? Czy lepiej jednak zostać przy srebrze? Zdjęcie zegarka poniżej, nie jestem w tym momencie w stanie zrobić lepszego jakościowo. Zegarek prosty i stosunkowo mały (35mm koperta), swoje lata ma, ale wygląda ok, jedynie lekkie przetarcia od spodu - proszę nie zwracajcie uwagi na pasek, bo jest on do zmiany, po potwierdzeniu, że warto ryzykować używając tego zegarka Kolor złota nie jest też jaskrawy, więc nie świeci się jak wiadomo co http://clip2net.com/s/3sC4eD3 Dzięki za odpowiedzi, Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
swordfishtrombone Posted January 6, 2016 Report Share Posted January 6, 2016 Tylko Koledze chodziło o markę "Arfena" Ech za dużo siedzę przed komputerem... Moja wina. Jest i Arena: http://uhrforum.de/arfena-incabloc-17-jewels-t58335, https://www.hood.de/i/armbanduhr-herrenuhr-arfena-25-jewels-automatic-flexarmband-funtionsfaehig-48762057.htm itd. Sport ich na sprzedaż z Flohmarktów. W Niemczech w pewnym okresie było mrowie takich efemerycznych marek (jakoś lata 50-70), łączyły się, dzieliły, jest sporo tego na ich targach. Niektóre są fajne, sam mam kilka (Ticona, Berg Parat). Część z nich ma szwajcarskie mechanizmy (nie wiem, jakie), większość ma niemieckie mechanizmy PUW. Kosztują po 20-50 EUR na ebayu, plus cena kruszca w Twoim wypadku, na pchlich targach mniej (10-30). Nie jestem kolekcjonerem, więc nie powiem, jaka jest ich rzeczywista wartość, ale nieduża. Chodzą ładnie. Ten Twój to ładny vintage w dobrym stanie. Nosiłbym. Albo kupił od Ciebie . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.