Skocz do zawartości

Kupowanie marynarki a skrzywienie kręgosłupa


lamos

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie!

To mój pierwszy post na tym forum, a zarejestrowałem się tu już przeszło 3 lata temu! Mam więc dowód na to, iż nie jest bajką stwierdzenie, że myśli o zagłębieniu się w temat klasycznej męskiej elegancji pojawiały się w mojej głowie już od dłuższego czasu. Teraz wreszcie postanowiłem zrealizować owe plany i wziąć się za siebie, a pierwszym zadaniem przed którym stanąłem jest zakup nowego garnituru wizytowego. 

 

Niestety okazało się, że zadanie to jest dla mnie szalenie trudne. Nie wystarczyło opanowanie kilku podstawowych zasad, dotyczących np. prawidłowej długości marynarki, bym z powodzeniem mógł wybrać sobie ze sklepowych wieszaków jakiś ładny garnitur. Gdzie zatem leży problem? Otóż defektem mojej sylwetki jest pogłębiona lordoza lędźwiowa (jak na obrazku poniżej), przez co wszystkie sklepowe marynarki z jakimi się spotkałem tylko eksponują tę wadę i zamiast prezentować się lepiej, to człowiek zaczyna wyglądać wręcz komicznie. Czy możliwe jest w ogóle znalezienie marynarki, która nie byłaby zbyt duża, a przy tym układałby się z tyłu ładnie, nie odstając w rzucający się w oczy sposób na pośladkach? Na co w takim przypadku powinienem zwracać uwagę przy zakupie garnituru, tzn. jaka powinna być marynarka, która po przeróbkach zdolnego (lub nawet przeciętnie uzdolnionego) krawca nie będzie irytowała mnie swym wyglądem po spojrzeniu w lustro? 

 

Czy dobrym rozwiązaniem byłoby szycie na miarę albo MTM, czy możliwe że nawet wtedy trudno będzie osiągnąc satysfakcjonujący rezultat? Jako osoba o nikłym doświadczeniu w zakupie takiej odzieży jestem dosyć nieufny wobec pań obsługujących popularne salony z garniturami. Wszystkie zapewniają tylko, że "jest ok", przez co trudno postrzegać je inaczej niż jako chętnych do wciśnięcia swojego towaru sprzedawców, a nie znających się na swoim fachu doradców. Nie pozostaje mi więc nic innego, jak uprzejmie prosić Szanownych Forumowiczów o porady, za które będę dozgonnie wdzięczny! 

 

Pozdrawiam

post-2812-0-57505600-1448133557_thumb.jp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałeś ćwiczeń korekcyjnych na lordozę ? Dodatkowo polecam wzmocnić mięśnie brzucha.

 

Nie chciałem się narzucać z propozycją, ale jak już się pojawiła to pozwolę sobie rozwinąć. Pogłębiona lordoza lędźwiowa stosunkowo często wynika ze stanu tkanek miękkich i jako taka w dużym stopniu daje się korygować (tak po prawdzie to wiele osób od samego siedzenia przy biurku w pracy nabawia się nieco pogłębionej lordozy). Oczywiście nie chcę udzielać porad (około)medycznych via forum, ale na pewno warto skonsultować problem z lekarzem lub fizjoterapeutą (osobiście polecam to drugie rozwiązanie, ale specjaliści są różnej klasy i nie zawsze się dobrze trafi, niestety) albo zgłębić temat na własną rękę (w razie czego służę pomocą na priv, jakiś start do poszukiwań mogę dać; oprócz wzmocnienia mięśni brzucha równie ważne jest wzmocnienie pośladków, zazwyczaj też są jakieś przykurcze w rejonie zginaczy bioder lub prostowników grzbietu).

W każdym razie raczej wyjdzie taniej zniwelować/zredukować problem niż przerabiać wszystkie marynarki albo szyć wszystkie na miarę. No i dbamy o zdrowie ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W każdym razie raczej wyjdzie taniej zniwelować/zredukować problem niż przerabiać wszystkie marynarki albo szyć wszystkie na miarę. No i dbamy o zdrowie ;).

Dokładnie, zdrowie podstawa.

 

Lamos a czy nie masz przy okazji problemu z fałdą poznańską ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim za porady. Jeśli chodzi o zdjęcia w przymierzanych garniturach, to niestety żadnych aktualnie nie mam. Gdy następnym razem udam się do sklepów, to postaram się zgromadzić odpowiedni materiał dowodowy. ;) Problemy z kręgosłupem zdiagnozowano u mnie już w szkole podstawowej (obecnie jestem na studiach) i przez wiele lat wykonywałem indywidualnie dla mnie przygotowane zestawy ćwiczeń, ale niestety nie rozwiązało to problemu. O zdrowie oczywiście staram się dbać, niemniej, potrzebując zakupić garnitur już w niedalekiej przyszłości, jedyne co mi pozostaje to kupić taką marynarkę, która będzie mogła zostać poddana odpowiednim przeróbkom krawieckim. Jakie warunki musi spełniać taka marynarka z wieszaka? To jest własnie zagadka, o pomoc w rozwikłaniu której proszę w tym miejscu. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim zwróć uwagę na to jak leżą na Tobie marynarki z jednym wcięciem a jak z dwoma. Konkretnie który rodzaj mniej uwydatnia wcięcie pleców. Jeśli chodzi o przeróbki RTW pod tym kątem, wydaje mi się, że za dużo to nie będzie można zrobić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, znalazłem parę swoich zdjęć, na których widać opisywany przeze mnie problem. Z tym, że są to akurat marynarki typu slim fit - takiego kroju powinienem chyba raczej unikać? Chciałbym Was też zapytać co sądzicie na temat dopasowania szarej marynarki (widocznej od przodu) - czy ukośne zagięcia, które tworzą się w okolicach zapiętego guzika, całkowicie dyskwalifikują ją jako zbyt ciasną, czy może takie pofałdowanie jest jeszcze dopuszczalne (wiem, rękawy są nieco zbyt długie)? Proszę o wybaczenie mi takich podstawowych pytań, ale mimo dokonywania sporego researchu w internecie, wciąż istnieje sporo kwestii budzących moje wątpliwości. :)

 

post-2812-0-08527900-1448561382_thumb.pn

post-2812-0-67901100-1448561363_thumb.pn

 

post-2812-0-54434600-1448561151_thumb.pn post-2812-0-05683500-1448561176_thumb.pn

post-2812-0-79699000-1448561194_thumb.pn post-2812-0-35117700-1448561209_thumb.pn

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak rozprujesz szlice, to powinno się zrobić troszkę lepiej. Albo i nie. W każdym razie w tej marynarce muszę być rozprute.

 

Poza tym moim zdaniem ta marynarka nie jest zbyt ciasna, a fałdy (zwłaszcza na plecach) wynikają z wady postawy. Jak im zaradzić przy RTW - tego nie wiem, ale może inni Ci powiedzą. Sam się chętnie dowiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma dramatu, to skrzywienie jest na tyle nieduże że marynarka wygląda przeciętnie (widać, że średnio się układa ale prawie każdy ma jakieś problemy z RTW).

 

Na Twoim miejscu unikałbym wyraźnie wytaliowanych marynarek których obwód w talii jest bliski Twojego. Chodzi o to, że nawet jak obwód się zgadza i marynarka nie jest za ciasna to Twoja talia jest bardziej z przodu niż ta w marynarce, stąd wszystkie fałdy. Myślę, że w odrobinę za dużej marynarce dałoby się zrobić korekty na Twoją sylwetkę. 

W MTM czy bespoke nie powinno być żadnego problemu z uszyciem dobrze leżącej na Tobie marynarki.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.