Jump to content

Płaszcz bez podszewki - pytanie o doświadczenia i opinie


Ernestson
 Share

Recommended Posts

Planuję uszycie lekkiego płaszcza przed kolano. Ostatnio na blogach i profilach FB (np. Zaremby) często widać zdjęcia takich płaszczy bez podszewki.

Zastanawia mnie sens takiego rozwiązania. Widzę więcej potencjalnych problemów niż zalet ale to rozważania a priori.

 

Czy któryś z Was używa takiego płaszcza? Jeżeli tak, to dlaczego zdecydował się właśnie na takie rozwiązanie?

Czy brak podszewki powoduje że płaszcz jest wygodniejszy?

Czy taki płaszcz nie zużyje się szybciej niż gdyby mniał podszewkę? Myślę głównie o wycieraniu tkaniny od wewnątrz, np. przy siadaniu tarcie między spodniami a płaszczem może być całkiem spore (normalnie problem likwiduje śliska podszewka).

Czy to że płaszcz będzie o 200g (?) lżejszy niż taki z podszewką ma jakieś znaczenie czy ważniejsze są inne, niezauważone przeze mnie, zalety?

Link to comment
Share on other sites

Mam płaszcz bez podszewki (budrysówka). Zaletą bez wątpienia jest to, że zdecydowanie szczuplej w niej wyglądam niż np. w dyplomatce z podszewką. Nosi się ją raczej przyjemnie i bez problemów, ale problematyczne jest zakładanie - tarcie w wąskich rękawach jest duże i utrudnia założenie płaszcza.

Myślę, że główną zaletą rzeczy bez podszewki jest ich skrajne zdeformalizowanie i to dlatego są tak popularne.

Link to comment
Share on other sites

Również mam płaszcz bez podszewki, RTW. A w zasadzie ze śladową półpodszewką z przodu + rękawy. Zalety: jest bardzo lekki, miękki i delikatny. Brak było również wkładów w ramionach, przez co dziwnie sie układał -> dałem do krawca do wszycia niewielkich wypełnień. Po założeniu i tak muszę lekko poprawić aby ramiona dobrze się ułożyły. Brak podszewki powoduje, że to mój główny wybór w okresie jesiennym - gdy rano jest jeszcze zimno, a w ciągu dni znacznie cieplej. Swobodnie się w nim czuję w zakresie temperatur od -5 do +10. Nie zaobserwowałem wycierania materiału od wewnątrz.  

Link to comment
Share on other sites

Moim skromnym zdaniem, to wzrost popularności płaszczy bez podszewki, to kolejna moda wśród iGentów. Nie posiadam płaszcza bez podszewki, ale mam kilka marynarek bez podszewki. Jak już wspomniano wcześniej, to materiał inaczej pracuje np. w rękawach. Biorąc pod uwagę to, że pod płaszczem często nosimy marynarki z wełny zgrzebnej, płaszcz będzie inaczej pracować podczas ruchów ciała, niż gdyby był podszyty śliską podszewką. Ja sam odczuwam to w mniejszym stopniu we wspomnianych wcześniej marynarkach. Z tego samego powodu część kobiet używa halek pod sukienkami. Materiał w płaszczu wytrzyma raczej dłużej niż w marynarce, ale jeśli myślimy o użytkowaniu go przez długie lata, to pamiętajmy, że przetartą podszewkę można wymienić na nową, a w przypadku przetarcia materiału wierzchniego, wymiana oznacza szycie nowego płaszcza. Dodatkowo wydaje mi się, że dodatkowe 200g to nie jest jakiś duży problem dla mężczyzny. ;)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.