Skocz do zawartości

Crush on Retro


me.spoke

Rekomendowane odpowiedzi

Uprzedzając @Velahrn z założeniem kolejnego chińskiego wątku pozwolę sobie napisać krótką recenzję trencza Crush on Retro.

Najpierw disclaimer - długo nosiłem się z zamiarem uszycia trencza u Pana Błońskiego i chciałem do tego celu wykorzystać tkaninę Loro Piana Storm System. Zostałem jednak przekonany, że nie jest to dobry pomysł, bo praktycznie nie oddycha, a do tego ciężko się z nią pracuje (trudno może być np. z wykonaniem raglanowego rękawa, który by dawał swobodę ruchów). 

Zacząłem więc szukać trencza RTW, ale poniżej 6 tysięcy nie da się znaleźć czegokolwiek z dobrej, nieprzamakalnej tkaniny, bez udziwnień i w dobrej długości. To ostatnie kryterium było decydujace - dla mnie trencz musi sięgać minimum kolana. 
 

Za którymś razem Google podpowiedział mi chiński sklep Crush on Retro i zamówiłem ten płaszcz:

 https://crushonretro.com/products/mens-long-trench-coat?variant=43081469984822


Było to pewne ryzyko, bo w tabeli wymiarów poza klatką, talią i długością całkowitą nie ma pomiarów rękawa tylko adnotacja „raglan sleeve”. Przy moim wzroście często rękawy w rozmiarach standardowych są za krótkie. Support poinformował, że nie mogą podać dokładnego wymiaru od wszycia kołnierza. Mimo to za 650 zł stwierdziłem, że spróbuję. Zamówiłem 3XL. 
 

Przesyłka doszła w 10 dni, bez żadnych dodatkowych opłat, nadana była za pośrednictwem DPD.

Dziś odebrałem trencz i muszę przyznać, że za tę cenę jakość jest naprawdę dobra. Odszycie jest dość dokładne. Poza ewidentnie plastikowymi, niezbyt ładnymi guzikami i klamerkami, które są z imitacji skóry (albo w najlepszym razie skóry korygowanej) nie ma się czego przyczepić. Podszewka jest bawełniana. Tkanina zasadnicza to gruba bawełna, woda w granicach rozsądku się jej nie ima.

Tak wygląda na mnie:

IMG_3340.thumb.jpeg.96d67d04cf1a0e3ce10ddb9423ff980b.jpegIMG_3341.thumb.jpeg.5fddbb3e18ffba9fe8931f3b6762462c.jpegIMG_3343.thumb.jpeg.822014a974568dbf3237e1816ffd1a4e.jpeg

Oczywiście zgodnie z przypuszczeniami rękawy są za krótkie. Wiedząc to, co wiem teraz wziąłbym 4XL (w klatce i talii nie ma aż takiego luzu). Spróbuję wydłużyć (jest jakieś 3-4 cm zapasu). 

Generalnie jak ktoś tak jak ja nie ma proporcji orangutana to zakładam, że wszystkie artykuły będą leżały bardzo dobrze. 

Sam sklep Crush on Retro oferuje szeroką gamę produktów, od okryć wierzchnich po obuwie. Wiele z nich jest w stylu workwear, część bardziej elegancka. O ile np. garnitury wcale mnie nie przekonują to okrycia wierzchnie wydają się być bardzo przyzwoite.

Zakładam że @Velahrnmoże powiedzieć coś więcej o butach.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajny płaszcz, ale mam, nurtujące mnie zresztą systemowo od dawna, pytanie ontologiczno - egzystencjalne, a także aksjologiczne i ekonomiczno - pragmatyczne😎😜

Chcesz mieć płaszcz za 6K. Po zastanowieniu, kupujesz płaszcz tańszy, ale nie o dwie stówy, ale ni mniej ni więcej dziesięć razy tańszy. To tak, jakby Robert Karaś planował wymianę sprzętu do treningu triathlonowego i nabył w Decathlonie praktyczny rower miejski z bagażnikiem, lampką i dzwonkiem.

Pytanie - czy potrafisz cieszyć się płaszczem za 600 zł i zaoszczędzoną kwotą 5,4K? A może za wcześnie na odpowiedź?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płaszcz wygląda naprawdę dobrze. Rozumiem, że odszycie, jakość wykonania też Cię zadowala?

Co do Crush of Retro - moje tajne chińskie źródła mówią, że to tak naprawdę pośredniki, użyczający swojej nazwy dla kilku chińskich podwykonawców. Czyli - faktycznie kto inny robi buty, a kto inny płaszcze/swetry I podobno można znaleźć te same produkty na Taobao jakieś 50 % taniej, jeśli ktoś umie w język chiński i jest w stanie znaleźć pośrednika w Chinach do przesłania do Polski (podobno są takie firmy, nawet Ci pomagają w obsłudze chińskich serwisów sprzedażowych). Wtedy jest to w ogóle mega cebula deal.

Niemniej jednak, nawet w "zachodniej" wersji, anglojęzyczny Crush on Retro wydaje się to bardzo dobry stosunek ceny/jakości - wysyłka jest darmowa, towary przychodzą bez żadnych opłat celnych, no i obsługa klienta jest naprawdę znakomita.

Ja użytkuje obecnie dwie pary butów od Crush of Retro - "najbrzydsze buty świata" czyli monkey boots:

leatherbootsbrown.png?v=1692514918

(tyle, że w kolorze czarnym)

I jestem bardzo zadowolony (używam od 3 miesięcy). Buty wykonane niezwykle solidnie, w pełni skórzane, po rozchodzeniu - bardzo wygodne, no i ten system sznurowania przez całą długość buta - IMO pozwala na bardzo dobre dopasowanie dokładnie tam, gdzie chcemy.

Druga para butów, Engineer Boots

blackengineerboots3.jpg?v=1719914862&wid

używam dopiero 2 tygodnie - zbyt krótko, żebym wyrobił sobie jakąś opinię.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, lubo69 napisał:

Bardzo fajny płaszcz, ale mam, nurtujące mnie zresztą systemowo od dawna, pytanie ontologiczno - egzystencjalne, a także aksjologiczne i ekonomiczno - pragmatyczne😎😜

Chcesz mieć płaszcz za 6K. Po zastanowieniu, kupujesz płaszcz tańszy, ale nie o dwie stówy, ale ni mniej ni więcej dziesięć razy tańszy. To tak, jakby Robert Karaś planował wymianę sprzętu do treningu triathlonowego i nabył w Decathlonie praktyczny rower miejski z bagażnikiem, lampką i dzwonkiem.

Pytanie - czy potrafisz cieszyć się płaszczem za 600 zł i zaoszczędzoną kwotą 5,4K? A może za wcześnie na odpowiedź?

Te 6k to moja granica dla kupowania rzeczy z wieszaka, bo za tę cenę mogę pójść do Pana Blonskiego i uszyć co mi się podoba :) tkanin mam sporo. Zaoszczędzone 5400 zł przeznaczyłem na zamówienie garnituru w prążek 😬 wole wesprzeć dobrego lokalnego rzemieślnika i odczuć proces niż zamówić coś RTW płacąc za marketing, sklep online i cała masę innych rzeczy niemających związku z końcowym produktem.

Co do tego trencza - byłem ciekaw jakości i tzw. customer experience. Mimo atrakcyjnej ceny wątpię, że tu wrócę, po prostu zbyt wiele rzeczy z rozmiarówką na czele stanowi jakiś drobny mankament.

40 minut temu, Velahrn napisał:

Płaszcz wygląda naprawdę dobrze. Rozumiem, że odszycie, jakość wykonania też Cię zadowala?

Co do Crush of Retro - moje tajne chińskie źródła mówią, że to tak naprawdę pośredniki, użyczający swojej nazwy dla kilku chińskich podwykonawców. Czyli - faktycznie kto inny robi buty, a kto inny płaszcze/swetry I podobno można znaleźć te same produkty na Taobao jakieś 50 % taniej, jeśli ktoś umie w język chiński i jest w stanie znaleźć pośrednika w Chinach do przesłania do Polski (podobno są takie firmy, nawet Ci pomagają w obsłudze chińskich serwisów sprzedażowych). Wtedy jest to w ogóle mega cebula deal.

Odszycie jest bardzo w porządku, może odrobinę gorsze niż brandy takie jak SuSu i Spier&Mackay (też szyją w Chinach). Guziki, klamry też może trochę mniej porządne, ale nie razi to jakoś przesadnie.

Na takie kombinowanie już nie miałbym weny, cena i tak jest więcej niż atrakcyjna ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Velahrn said:

Płaszcz wygląda naprawdę dobrze. Rozumiem, że odszycie, jakość wykonania też Cię zadowala?

Co do Crush of Retro - moje tajne chińskie źródła mówią, że to tak naprawdę pośredniki, użyczający swojej nazwy dla kilku chińskich podwykonawców. Czyli - faktycznie kto inny robi buty, a kto inny płaszcze/swetry I podobno można znaleźć te same produkty na Taobao jakieś 50 % taniej, jeśli ktoś umie w język chiński i jest w stanie znaleźć pośrednika w Chinach do przesłania do Polski (podobno są takie firmy, nawet Ci pomagają w obsłudze chińskich serwisów sprzedażowych). Wtedy jest to w ogóle mega cebula deal.

Niemniej jednak, nawet w "zachodniej" wersji, anglojęzyczny Crush on Retro wydaje się to bardzo dobry stosunek ceny/jakości - wysyłka jest darmowa, towary przychodzą bez żadnych opłat celnych, no i obsługa klienta jest naprawdę znakomita.

Ja użytkuje obecnie dwie pary butów od Crush of Retro - "najbrzydsze buty świata" czyli monkey boots:

leatherbootsbrown.png?v=1692514918

(tyle, że w kolorze czarnym)

I jestem bardzo zadowolony (używam od 3 miesięcy). Buty wykonane niezwykle solidnie, w pełni skórzane, po rozchodzeniu - bardzo wygodne, no i ten system sznurowania przez całą długość buta - IMO pozwala na bardzo dobre dopasowanie dokładnie tam, gdzie chcemy.

Druga para butów, Engineer Boots

blackengineerboots3.jpg?v=1719914862&wid

używam dopiero 2 tygodnie - zbyt krótko, żebym wyrobił sobie jakąś opinię.

Wydaje mi się, że buty można kupić u producenta na Aliexpress. Zamówiłem na próbę dwie pary butów od nich, ale w produktach widziałem dokładnie takie modele jak u Crash on Retro. Cena rzeczywiście dużo niższe, chyba że to scam jakiś :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Zatem - obiecana recenzja inżynierów (czy jest w ogóle jakiś dobry termin na engineer boots po polsku? kozaki? oficerki? ale to nie to, bo chodzi o wysokie buty z dwoma klamerkami jak w monkach)

Engineer boots: Ten styl butów to wysokie trzewiki, zapinane na dwie klamry - jedna reguluje szerokość na wysokości łydki, druga dopasowanie wokół stopy. Pojawiły się historycznie przed II WŚ w Stanach Zjednoczonych, i noszone były głównie przez pracowników kolei i robotników, a potem też motocyklistów. Pierwotnie można było wkładać zarówno spodnie do środka, jak i nosić je pod spodniami. Jednakże od lat '50 i filmu the Wild One ze wspaniałym młodym Marlonem Brando, przyjęło się je nosić wyłącznie pod spodniami, najlepiej zawijając do góry jeszcze sporą część nogawki. Za jakiekolwiek odstępstwa od tej normy obecnie w Internecie zostaje się zlinczowanym! Potem inżyniery zatraciły całkowicie swój roboczy charakter, nosi je dziś wyłącznie mała, elitarystyczna społeczność, dla której najgorszą możliwą zniewagą jest noszenie butów za mniej niż 600 USD. Swoją drogą ta społeczność to jedna z najbardziej snobistycznych i toksyczność grup, jakie dane mi było spotkać kiedykolwiek.

Tyle tytułem wstępu, teraz o samych butach.

Są one wykonane z "indonezyjskiego chromexcelu", bardzo fajnej gatunkowo skóry niezwykle przypominającej produkt Horweena. Jest więc gruba, miękka, solidnie natłuszczona olejami i woskami, z cechami pull up. Szczerze mówiąc, w ślepym teście bym tych produktów nie odróżnił, a mam chyba pięć par ze skór od Horweena od marek Allen Edmonds i Wolverine 1000 mile. But jest szyty metodą GYW 360. Podeszwa z grubej, garbowanej roślinnie skóry, do której doszyto zelówkę z gumy. Całość wygląda i użytkuje się naprawdę super - to w ogóle mój ulubiony typ podeszwy (po angielsku to half-sole). Dodatkowo, akurat ta zelówka ma wzór bardzo vintage, jak z lat '40, gdzie oszczędzano gumę i robiono podeszwy częściowo z drutów.

Czymś, co nie spotyka się obecnie w butach, a kiedyś było absolutnym standardem w męskim obuwiu, jest wysoki obcas, tutaj pięknie wyprofilowany. Z nieznanych przyczyn przetrwał tylko w butach typu Paficif North West oraz tych właśnie nawiązujących stylistycznie do estetyki vintage.

Całość jest wykonana bardzo starannie, nie zauważyłem żadnych wad szycia czy klejenia. Jedyne, co mi trochę nie pasuje do końca, to fakt, że but jest dość szeroki na wysokości łydki. Sprawia to, że jest wygodny, kiedy wkładamy spodnie do środka, nie za bardzo sprawdza się zaś w sytuacji noszenia go wewnątrz spodni - a nie chcę ryzykować linczu za noszenie nieprawomyślne! Zastanawiam się, czy by nie znaleźć cholewkarza, który by mi go zwęził, w damskich kozakach przecież często się tak robi. Pozostawiam to wam pod rozwagę, a teraz zdjęcia:

20250413_172924.jpg

20250413_172936.jpg

20250413_172946.jpg

20250413_173014.jpg

20250413_173043.jpg

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie doświadczenie ze zwrotami do tego sklepu?

https://crushonretro.com/pages/returns-exchanges-policy

Czy płatność jest możliwa tylko poprzez PayPala?

Napisali, że opłata za przesyłkę zwrotną leży na kupującym. Do jakiego kraju się odsyła zakupy?
 

Cytat

Orders typically ship from our China warehouse

To sugeruje że odsyłać trzeba aż do Chin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, void napisał:

Macie doświadczenie ze zwrotami do tego sklepu?

https://crushonretro.com/pages/returns-exchanges-policy

Czy płatność jest możliwa tylko poprzez PayPala?

Napisali, że opłata za przesyłkę zwrotną leży na kupującym. Do jakiego kraju się odsyła zakupy?
 

To sugeruje że odsyłać trzeba aż do Chin.

Mam doświadczenie z KUPOWANIEM w tym sklepie, ale nic nie odsyłałem, bo za każdym razem trafiam dobrze z rozmiarem.

Natomiast przed pierwszym zamówieniem napisałem do CoR z pytaniem o zwroty i oto co mi odpisali

"We can provide the address of our European partners for forwarding back to China, but the shipping cost is still the buyer's responsibility."

 

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.