Garnitur na Cito

[Loichan]

Dzień dobry,

Dosłownie wczoraj zostaliśmy zaproszeniu na wesele kolegi, które ma miejsce 14 września. Ponieważ poprzedni garnitur poszedł w drzazgi nie mamy nic. Mój chłopak ma 198 cm wzrostu i nie udało mi się znaleźć nic, co można by było kupić już gotowe na taki wzrost. Po małym szperaniu w internecie i kilku telefonach udało mi się znaleźć 2 miejsca, które podjęły się wstępnie wykonania garnituru w takim terminie. Pierwsza opcja to pracownia Józef Błoński (http://www.blonski.pl/) i to by był bespoke, a druga to Mistrz Michał Stenka, MTM. Oba miejsca szacują koszta tak samo (4000 zł). Żadne z nas nie ma zielonego pojęcia ani o garniturach, ani o krawiectwie. Czy możecie doradzić którą opcję wybrać ? Musimy dzisiaj zdecydować

[lubo69]

Proponowałbym zadzwonić jeszcze raz i upewnić się czy 4000 zł to koszt całkowity z materiałem (to mało jak na bespoke w Warszawie) i czy na pewno rzecz jest do zrobienia w dwa tygodnie (u p. Józefa moim zdaniem praktycznie niemożliwe). Jeśli tak, oba wybory będą dobre. Jeśli chłopak jest nieforemny, ma wadę postawy itp., bezpieczniejsze będzie bespoke. Jeżeli ma figurę modela, a jest to pierwsze szycie, może lepiej wybrać MTM, choć p. Józef to wytrawny gracz jeszcze nie aż tak bardzo starej daty i na pewno dobrze doradzi.

[Loichan]

Tak, ponieważ Pan Józef jest po urlopie od tego tygodnia i wstrzeliłam się fartem w okno zamówieniowe  Nie jest nieforemny, poza tym, że jest wysoki (prawie 2 metry). Powiem szczerze, że boję się trochę Pana Józefa, bo w galerii te wszystkie garnitury są jakieś takie nieładne (nie mam pojęcia, czy to kwestia zdjęć, preferencji tych, co zamawiali).

[lubo69]

Jeżeli nie jesteście nastolatkami:) i nie szukacie czegoś w stylu Rage Age, pan Józef jest renomowanym i polecanym krawcem, który uszyje klasyczny, ale nie staromodny garnitur.

W sumie nie wiem co doradzić. Poczekaj na inne opinie albo rzuć monetą:)

[gajdowskip]

Spróbuj w dłuższych rozmiarach (pow 187) na Suitsupply, masz tam dokładną rozmiarówkę co do milimetra, więc mniej więcej się zorientujesz, czy pasuje, czy nie. Do 14 września spokojnie się wyrobisz nawet z wymianą po kilka razy. Wątpię, żeby ktoś wam to uszył w dwa tygodnie.