Tabletka Posted March 29, 2012 Report Share Posted March 29, 2012 Okazuje się, że niekoniecznie za luksusy np. samochody i perfumy trzeba zapłacić w Polsce więcej. Polaka potrafi oskubać nawet "taki LIDL" na głupich ciasteczkach. W artykule poniżej porównanie ceny tych samych ciastek produkowanych na Europę wschodnią i zachodnią. http://www.wykop.pl/ramka/1089171/jak-r ... zie-lidla/ Swego czasu przeprowadziłem eksperyment. Przez kolejne 3 miesiące robiłem zakupy TYLKO w hipermarkecie a przez kolejne 3 - tylko w w sklepie osiedlowym. Wszystko bardzo dokładnie spisywałem. Okazało się, że za produkty spożywcze płacę znacznie mniej w sklepie osiedlowym. Dodatkowo czas poświęcony na zakupy skrócił się do kilku minut zamiast... godzin na hali. Zastrzegam się - mieszkam pod Warszawą. Wiem, że w Warszawie wygląda to inaczej. Ciekaw jestem czy z krawiectwem typu MTM nie jest podobnie. Na zachodzie, taniej a u nas krocie. Za ostatni garnitur od znakomitego warszawskiego krawca (który nie jest Zarębą) zapłaciłem 3200 złotych razem z materiałem. To chyba też znacznie taniej niż dostępne w Polsce, a wykonywane we włoszech MTM. ....... a tak się zeźliłem. Te ceny , ta pogoda... dobrze, że dzisiaj idę na wódkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jan Posted March 29, 2012 Report Share Posted March 29, 2012 Za ostatni garnitur od znakomitego warszawskiego krawca Może napisz coś na ten temat w przewodniku miejskim zamiast analizować polityke cenową Lidl'a? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kyle Posted March 29, 2012 Report Share Posted March 29, 2012 i kto to jest Zaręba? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jan Posted March 29, 2012 Report Share Posted March 29, 2012 i kto to jest Zaręba? Robi kaszkiety na Kopernika, zresztą bardzo dobre Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.