Jump to content

[POZNAŃ], Scabal Store - pierwszy w Poznaniu sklep Scabal'a


marbej
 Share

Recommended Posts

Trudno mówić o jakimkolwiek wyborze w sklepie internetowym - cały asortyment zmieściłby się w dużym kartonie. W dodatku wszystko jest "na wyczerpaniu" (czytaj pewnie "nie mamy, bo nie wiemy, czy będzie zainteresowanie - złóż zamówienie, to sprowadzimy").

Przy takich cenach wysyłka naprawdę mogłaby być gratis. Marynarka Harris Tweed (na którą mam od dawna chrapkę) w innym internetowym salonie firmowym na terenie Polski 100zł tańsza, a u źródła (sklep firmowy Harris Tweed) można zaoszczędzić kilkaset złotych.

No, ale cenna inicjatywa, może się rozwiną.

Link to comment
Share on other sites

Przy takich cenach wysyłka naprawdę mogłaby być gratis. Marynarka Harris Tweed (na którą mam od dawna chrapkę)

Oj tak Harris Tweed! Od pewnego czasu jestem chory na jego pkt niestety kwestia ceny nie przemawia studenckiemu zdroworozsądkowemu spojrzeniu, a w SH nie natrafiłem niestety jeszcze takowego :cry:

W Harrisie urzekła mnie jego hm.. "tajemniczość?" Złe określenie..."otoczka" chyba będzie właściwszym!

Jest on na swój sposób podobny do serów produkowanych w okolicach Roquefort-sur-Soluzon, które niczym wina otrzymały własną apelację i są wytwarzane na niewielkim 100 km obszarze wokół Soluzon. Jeżeli będzie któryś z kolegów miał okazje być we Francji ze szczerego serca polecam ten niebiesko pleśniowy serek.

Link to comment
Share on other sites

Przy takich cenach wysyłka naprawdę mogłaby być gratis. Marynarka Harris Tweed (na którą mam od dawna chrapkę)

Oj tak Harris Tweed! Od pewnego czasu jestem chory na jego pkt niestety kwestia ceny nie przemawia studenckiemu zdroworozsądkowemu spojrzeniu, a w SH nie natrafiłem niestety jeszcze takowego :cry:

W Harrisie urzekła mnie jego hm.. "tajemniczość?" Złe określenie..."otoczka" chyba będzie właściwszym!

Jest on na swój sposób podobny do serów produkowanych w okolicach Roquefort-sur-Soluzon, które niczym wina otrzymały własną apelację i są wytwarzane na niewielkim 100 km obszarze wokół Soluzon. Jeżeli będzie któryś z kolegów miał okazje być we Francji ze szczerego serca polecam ten niebiesko pleśniowy serek.

W sprawie sera, jesli ktos nie moze sie doczekac, to polecam wybrac sie do Almy - wiem, ze był i pewnie jest.

W sprawie marynarek Harris Tweed, to jesli komus nie przeszkadza uzywane ubranie to teraz jest 5 na allegro :)

Link to comment
Share on other sites

Tzn. ze 48 to tez moze byc Twoj rozmiar - w zaleznosci od producenta. Kupujac przez internet warto po prostu pomierzyc nasze ubrania i sprawdzic z rozmiarami podanymi na aukcji - czesto metka ma "mylący" rozmiar.

Powinnismy chyba skonczyc juz dywagacje rozmiarówkowe, przepraszam autora watku za balagan.

Link to comment
Share on other sites

Pardon! Zwyczajowo noszę 46, aczkolwiek masz całkowitą rację, że niektóre "cztery-ósemki" też są odpowiednie. Wszystko zależy od kroju.

Ta 48 jest ok, ale po zestawieniu z miarą marynarek na których się "wzoruję" wiem, że będzie nieco za duża.

BTW kończymy rozmowę o rozmiarach ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.